Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

witam w piękny poranek :) oj miejmy nadzieję, że ta pogoda już taka zostanie :) jak wczoraj zobaczyłam w necie pogodę na najbliższe dni to aż wyjęłam z szafy balsam brązujący :) no bo jak tu światu takie blade ciało pokazać hihi, buzia wiadomo podkład + puder i jest ok ale te blade nogi i ręce :( teraz Mati śpi, jak się obudzi to wyruszamy w teren :) a po południu do rodziców na działkę :) byliśmy wczoraj u lekarza, Mati waży 7300 ale po powrocie walnął taką kupę (ostatnia była poniedziałek) , że mój mąż się śmieje że ta waga to zakłamana była i trzeba jakieś 300 g odjąć :) przybiera dobrze, więc ulewaniem mam się nie martwić bo taki refluks fizjologiczny może trwać nawet do 7 miesiąca, no a te jego napady płaczu to przez brzuszek i ząbki :( niestety podczas picia nałyka się powietrza i męczą go kolki a do tego dziąsełka już troszkę ma rozpulchnione więc przyczyn należy szukać w tych dwóch rzeczach. Może jestem troszkę spokojniejsza no ale nie powiem że spokojna, bo to ulewanie nie daje mi spokoju co do karmienia, powiedziała mi że nie należy się spieszyć, lepiej poczekać aż dziecko ma skończone 4,5 miesiąca (tym bardziej jeśli jest wcześniakiem i na dodatek ulewającym), kazała póki co odstawić słoiczki i ok 6 maja wprowadzić najpierw gluten (1,5 łyżeczki kaszki manny do mleka modyfikowanego) i jeśli przez tydzień nic się nie będzie działo mogę spróbować marchewkę i inne owoce :) no nic, ja już miałam taką radość jak mu dawałam jeść łyżeczką ale skoro mówią że lepiej odczekać no to odczekam :) do tego Mati ma PH moczu aż 8 więc musimy podawać juvit C, żeby ten mocz zakwasić dobra znikam coś jeszcze posprzątać bo zaraz mój książę wstanie i nic nie zrobię kushion dziękuję za info odnośnie skoków rozwojowych :) miłego dnia i udanych spacerków!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytam Was wieczorkiem, teraz tylko zauważyłam, że piszecie że wasze maluchy mają ulubione piosenki :) Mój Mati też lubi kaczkę dziwaczkę itp, a ostatnio przez przypadek na youtube źle kliknęłam i tak mu się buziol śmiał jak zobaczył na monitorze tego misia: http://www.youtube.com/watch?v=FdbTBO4mYwI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś Ty Gapp, moze tak dziwnie napisałam, ale wszystko dobrze.:)też buziak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elzunia, gapp ja tak samo traktuje karmienie !!! jest dla mnie wazne i chyba mnie bedzie trudniej przestac niz malemu.... sa to super chwile tulenia :) u nas juz rano tez dwie kupki, licze i obserwuje od dzis, ale chyba u mnie jednak bedzie w granicach normy, no nic elzunia zycze powodzenia, znajoma jak karmila suchy chleb jadla bo mala miala non stop kolki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia96385271
Wasze forum na ROK, pierwszy wpis był dokładnie 26.04.2011 roku od Basieńki 31 00:36 Basieńka31 Zrobiłam wczoraj test jestem w szoku ale bardzo się ciesze staralismy się pół roku. Czy jest juz może jakaś styczniówka? GRATULACJE!!!!!!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny niestety nie mam kiedy napisać, pewnie dopiero po powrocie z majówki. Ale Agniesiulkę poproszę,by za mnie tu wpisy robiła - podwójnie hihi roznegliżowani faceci mi latają za oknem,a ja na drugim pietrze, Kinga ma dzien wyjca, starsza ma jeszcze gorszy dzien,ale idzie jej pierwsza piątka, to może dlatego? W szoku jestem co Wasze dzieci potrafią, moja się pierwszy raz sama przeróciła z pleców na bok jak miała 5 i pół miesiąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na brzuch oczywiscie, cholera klawiatura mi padła musze na laptopie \\ pozdrawiam, uciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwka- ja dzis bylam z mala ulekarza i wazy 6940,wydawalao mi sie ze bardzo duzo przybrala przez dwa tygodnie bo ponad 500g,a jak wrocilysmy do domu to tez wlasnie taka kupa poszla ze szok,i co pierwsze przyszlo mi na mysl,ze zapewne ta kupa tylke wzyła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochana Dzis po spacerku małej na bużce wysypka wyskoczyła tzn na powiece i i koło noska i takie symetrzczne z obu stron te plamki do lekarza poszlam powiedział ,że być może uczuleniowe na pyłki... kurcze ,ale się zdenerwowałam :( przepisał fenistil tylko ale czy ja moge smarowac nim powieki itp? kurcze ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do cama
ale fenistil pdoaje sie do mleka,nie smaruje sie tym dziecka.najlepiej podaj krpelki z rana do mleka.mi alergolog kazal podawac 5 kropelek do rannego mleka(w razie zaostrzen)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betinka1 no dzieki wielkie za pomoc, facet napisał że nie warto no i lepiej trochę dołozyc no i mam zagwózdkę bo się strasznie napaliłam , no i teraz nie wiem , zawsze można dołozyć i kupic lepszy ... utknęłam ?????????? wiosna7575 jeśli chodzi o ciemiączko to u nas podobno duże ak neurolog stwierdziła i dodała że no jak tak pani bedzie codziennie na dworze z małym ze 4 godz to się ładnie zrośnie - nie wiem jaki to związek ma ale na dworze jestem dużo , dziś np od 10.30 do 18,45 , minus jedna godz w domu elzuniaw1 rozumiem cię doskonale, baba to jednak dziwne stworzenie bo ja sobie też nie wyobrażałam nawet jak mi inni mówili żeby se odpuścic to myślałam że rąbnięci no bo jak ... muszę przeciez karmic :P a teraz to zupełnie inaczej to wygląda :) na każdego przyjdze pora ale decyzja twoja , moim zdaniem jak jest wszystko ok to czemu nie karmić, ale jak ty kub maluch się męczycie to warto zastanowić się nad mm - to nie zbrodnia, a przeciez dla maluszków chcemy wszystkie jak najlepiej, powodzenia :) 👄 no i gratulacje dla Laurki , to ci akrobatka :) no i fajne zakupy , żeby mieć tak kartę bez limitu to by czlowiek szalał w tych dziecięcych sklepikach :D marzenie ........ zoooja mój raz lezy grzecznie a raz da popalić , dziś też było różnie , on już chce wszytko widziec i dlatego podnosze mu oparcie w gondoli na pół lężąco , trochę go to uspokaja jagódka w domu warto mieć mm , nigdy nie wiadomo co się przeydarzy, no a otwarte 1,5 m-ca to już do wyrzucenia wyobraźcie sobie od tygodnia nie masuję kanalików łzowych i jest ok, nic nie ropieje , oby tak już zostało :):):) Gapp połowa czerwca to nie tak odległy chyba termin, i co czekacie ? a my od wt czekamy na kupe, już wszystko było ok i codziennie zaąłtwiona pieluszka a tu po marchewce NIC , Sylwka u ciebie po nowych pokarmach było ok ? 7300 wow , to ci łakomczuszek :) tojah ja tez chce roznegliżowanych mężczyzn!!!!!!!! ja dziś sporo brżu złapałam, tak se myślę że jak człowiek gruby a opalony to jakoś mniej obleśnie wygląda :P przy takim slońcu jak dziś to jeszcze kilka dni i będe czarna :) Mufi a jak kupy u ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej zęby dają nam ostro w kość. Kupy od niedzieli brak już się zaczęłam o nią modlić. Dziś dzień już dużo lepszy w nocy zaliczylismy 6h snu - idzie ku lepszemu. Przepraszam że nic wam nie odpisze ale na nic nie mam czasu. Agniesiulka kupilas spacerowke ? Fasolka na zrosniecie się ciemiaczka ma wpływ wit D3 a ta wytwarza się na słońcu i o to chodziło twojej lekarce. Tyle bo palec boli ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanko teraz jest super pogoda i dzieciaczkom sie chce pic, karmiac piersią dopajac woda albo herbatką na spacerku czy nie i dawać pierś za kazdym razem fasolka wiem, ze warto miec i pewnie kupie dzis analizowałam wprowadzanie pokarmów, no robie to od wczoraj, tak mysle od kiedy co i jak, ale u nas jeszcze póltorej m-ca poki wiec mam czas na zakup i wobór krzesełka ps. fasolka ja sie bede jeszcze dluzej zastanawiala i analizowala niz Ty ;) dla mnie najwiekszy problem to był wybór wózka ... a dzis piekna pogoda i sie wietrzylismy na spacerku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolka tak, orbitreka miałam na myśli :) ja nie mam go gdzie wstawic :o elzunia i jak z kupkami? zooja mój zawsze ładnie śpi na spacerach. córcia też tak działała :D dziś jedynie nerwa miał nim wyciągnęłam wózek z samochodu :o pół osiedla wyszło na balkony :o pierwszy raz mi taki numer młody wypalił :o a potem spał 4h, 1,5h spacerku i 2,5h na balkonie :D betinka padłam z pełnego wypasu :) ja tak na szybko macham pędzlami siup-siup i gotowe :d LADYBIRD OCZYSZCZNIE ORGANIZMU POWINNO TRWAC 2 TYG. caps mi se włączył gapp będzie dobrze. no i super wieści, ze tylko 3 razy podawany jest :) a nawet gdyby nie, to czego się dla dziecka nie robi :) tojah kochana, mna sie nie wyręczaj :P ja pisze swoje, ty swoje :D poza tym ja tez zniknę na chwilę, bo mamy mnóstwo spraw na głowie. jutro dopieszczamy jedną. potem trzeba będzie jechać pozałatwiać sprawy urzędowe, nikosia orzeczenie, nastepnie usg główki, alergolog, neurolog, szczepienie nisia. poza tym przyjeżdża moja ulubienica do kraju z poprzedniego forum, molestuję ją by zahaczyła o wlkp, jak sie da, to dnia nam chyba nie starczy. tesi obiecaliśmy zwiedzanie zamku w najbliższych dniach, potem jedziemy do teściowej. i najwiekszy mój koszmar-prezentacja :o dzis przegladałam wstepnie i okazało sie, ze mnóstwo zdjęć mi brakuje :o napisałam juz w tej sprawie maila. zobaczę kiedy doślą. no i mam zaczęty zamek na stole :D czeka na obklejenie i malowanie :D widzisz tojaszka? nie ma mowy, bym pisała za nas dwie :D poza tym jestem wściekła. chciałam iść na lecie w małej czarnej, przegladam zdjecia i co? dupa blada! byłam w niej 5 lat temu! a w żadna inną nie wchodzę :( swoją drogą, miałam wtedy figurkę :D mufi nie kupiłam, naoglądałam się, dostałam zeza zbieżnego, rozbieżnego i oczopląsu, przeanalizowałam i stwierdziłam, że żadna nie ma tego wszystkiego co ja chcę, a wiem co chcę z doświadczenia, więc nie ma mowy o kompromisach :o i od czego cię palec rozbolał? od klikania do nas??? no wiesz, jak to mawiają "paluszek i główka to szkolna wymówka" :P:D:D:D aaa, nie myślcie, że zwariowałam, czekam po prostu na chlebek, bo jeszcze siedzi w piecu :D pewnie cudnie pachnie, ale ja nic nie czuje, nos mam zatkany :o aaa dziewczynki, chcę sprzedać takie cudo: http://allegro.pl/berber-kojec-ocean-2w1-gratis-promocja-kup-teraz-i2292443437.html tylko łagodniejsze kolory (jasna zieleń i ecrue). tesia użyła kilka razy u niani jak spała. u mnie w domu nie mam na to miejsca. jest to nie trafiony prezent teściowej. ja mam tylko 2 małe pokoje, a kojec to raczej na 2 poziomowe mieszkanie. ma tylko 3 felerki: 1. teściowa jak otwierała karton zajechała nożem :o osłonkę 2. u niani sąsiad trącił druga osłonkę, jest lekko rozdarta 3. jest maluśkie naciągniecie siateczki. poza tym jest ok. wszystkie felerki nie zagrażają bezpieczeństwu dziecka, wpływaja jedynie na estetykę. kojec jest czyściutki, zadbany, u nas sie nie pali, nie mamy zwierzątek. cena do uzgodnienia po obejrzeniu zdjęć. zainteresowanym mogę przesłać. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagódka ja niczym nie dopajam :) jak chce dostaje piersiaka i tyle, czasem woła nawet co 1,5h, czasem co 4h, standardowo co 3h. nie dopajam z dwóch powodów: 1. dziecku na piersi jest to absolutnie nie potrzebne 2. im więcej bym dopajała tym mniej będzie ssał pierś, a przy obecnym jego systemie spania w nocy (po 9-10h) straciłabym mleko od razu aa jest jeszcze aspekt finansowy - oszczędność herbaty, butelki, mycia i wyparzania i aspekt eko (dla eko-mam) brak plastiku, nie marnowanie wody i energi do przyrządzenia :D i aspekt wygody - piersi nie myję i nie wyparzam :P uhuhu chyba poczułam chlebek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeden chlebcio już sie studzi a jeden jeszcze sie dopieka, bo więcej ciasta mi się na blachę wylało, jest wyższy no i dłużej musi posiedzieć :D no to kto chce pajdę chleba ze smalcem :D osz, smalec chyba jutro sobie zrobię :D i koniecznie kiszony ogórek w rękę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze kochane ,że mój post ominełyście :( myslałam,że cos doradzicie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cama ale o co chodzi? napisałaś, że wyszło uczulenie i lekarz zalecił smarować fenistilem. ktoś ci odpisał, że fenistil dodaje sie do mleka, a ty, ze lekarz tobie kazał smarować. więc co mamy więcej pisać? posta twojego widziałam, ale nie widziałam sensu konwersacji, bo temat został wyczerpany. nie chcesz do mleka, bo lekarz kazał smarować, to smaruj. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no już dziewczyny ochłonęłam z tym karmieniem, czekam cierpliwie na cycu do środy agniesiulka - kupy na cycu wrociły takie brzydkie jak były wcześniej, jeden wielki sluz, a może to jest normalne? ja już sama nie wiem, ale no śluz to śluz i to chyba jest śluz, zwariować można, przeszłam na dieię, ale póki co nie ma rezultatow, może jednak produkty, które wprowadziłam są nie teges? od wczoraj jem kaszke kukurydzianą i kaszę manne, robię sobie takie kleiki żeby nie czuć głodu, bawet banana wczoraj ugotowałam na mleku modyfikowanym :D mufi, fasolka - wy się modlicie o kupe, a ja sie modlę przy każdym karmieniu żeby zaraz kupy nie zrobiła, tylko 2 pieluszki w ciągu dnia zmieniam z samymi siuśkami, a z siuśków sie ciesze bo to dobrze świadczy :) cama - ale nie spytałaś lekarza czy masz tę powiekę smarować? ja powieki bym nie smarowała chyba, że lekarz by mi to zalecił dziś znowu będe kilometry pokonywac wózkiem, och mokra jestem po każdym spacerze :) postanowilam poznac okolicę (bo mieszkam tu w sumie od niedawna) i już obczaiłam biedronkę i na nogach moge tam podskoczyć, kiosk warzywny więc super bo nie mam problemów z wózkiem bo pani stoi za ladą kiosku i podaje, tylko jeszcze z apteką mam problem bo wchodzi się do niej kilka stopni do gory i potem jest za drzwiami lada od razu więc z wózkiem nie wjadę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agniesiulka serce Ty moje a powiedz no o której Ty spać poszłaś wczoraj bo jak przed 2ga w nocy Ty chleba pilnujesz to ty się kobito nie wyśpisz. A na chlebek ze smalcem to się piszę, w niedzielę zjadłam flaczki i nic małej nie było to ze smalcem tez se poradzimy hi, hi :-) Fasolka widzisz przeze mnie nie kupiłaś sprzęta, ale tak jak Ci pisałam ja tez na taki bubel się kiedyś skusiłam i wydałam kasę a teraz stoi i się kurzy, bo nikomu tego nie odsprzedam bo wstyd, więc może lepiej dołożyć trochę i mieć pewność że będzie ok, albo wyczaić coś w sklepie i spróbować. Cama ja nawet nie wiedziałam ze fenistil jest w kropelkach, myślałam że tylko do smarowania, a lekarz chyba wie co robi, skoro kazał smarować. Fenistil chyba szybko się wchłania to powinno być ok Mufi ja też czekam na kupę od zeszłego piątku, a Ty jeszcze karmisz piersią ? bo już nie wiem która tak a która nie. A ja dzisiaj jestem obolała cała, bo wczoraj poszłam pobiegać, oj z kondycją u mnie kiepściutko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elzuniaw1- ja też dzięki spacerom poznaje osiedle, a mieszkam tu już ponad 3 lata:) mamy już obczajone trasy jak uniknąć wysokich krawężników i dziur w chodnikach, chociaż czasem nie ma innego wyjścia i chodzimy slalomem bo inaczej bym kółka powyrywała na tych wertepach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) my już od wczorajszego wieczoru w domu. opiszę co i jak. w pierwszy dzień, jak przyjechaliśmy to była rozmowa z panią anastazjolog, wytłumaczyła, że synuś będzie miał uśpienie plus dodatkowe miejscowe znieczulenie w podbrzusze. Pobrali mu krew (ja nie mogłam być w gabinecie), mocz i założyli welfron na rączkę. Ostatni posiłek miałam podać o 3 rano, o 4 miał podaną kroplówkę aby się nie odwodnić. 6 godzin musiał być naczczo. oczywiście, nikt nie powie o której miał być zabieg. w dniu zabiegu przychodzi pani i przykleja mu znów woreczek na pobranie moczu. ja powiedziałam, że wczoraj miał pobierany. ona że nie wie gdzie on jest. Zgubili mocz do analizy!!! A że Maksiowi kroplówka się skończyła jakiś czas temu nie miał się czym wysikać!! Więc doładowali następną kroplówę. w końcu nasikał do woreczka. tym razem ja poszłam z tym woreczkiem i dopilnowałam, aby było ok. O 12 przyszła Pani, aby zabrać Maksia. Odwiozłam go wózkiem oddziałowym pod blok operacyjny. i jak tylko drzwi się zamknęły, mi się otworzyły kanały łzowe... Około godz 13.30 wyszedł Chirurg, który przeprowadzał zabieg. Powiedział, że wszystko w porządku i że był "kawał przepukliny" :/ O 14.15 wyszła Pani, która poinformowała mnie, że Maksio się już wybudził, ale tak mocno płakał i był zdenerwowany że dali mu jeszcze środki uspakajające i zasnął, ale go za chwilę mi dadzą. W końcu o godz 14.45 mogłam już go zobaczyć i wrócić z nim na oddział chirurgii. o 16 obudził się i od razu do cycusia :) Po 13 godzinach bez jedzenia!!!! Ja w tym czasie kilka razy odciągałam pokarm. szwy ma rozpuszczalne. za tydzień do kontroli, ale to już mogę iść do poradni tu u siebie. :) Cieszę się że mamy to już za sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doniajulia - ciesze się, że wszystko poszło dobrze:) Trzymaj się ciepło i ucałuj mocno swojego dzielnego synka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniesiulka napisałam do Bebetto i ten Filippo waży 12 kg a nie 8,5 jak podają sklepy - więc dla mnie odpada, szukam dalej. Betinka właśnie miałam Ciebie o to samo pytać, bo doczytałam że też czekasz na kupkę (rany jak to głupio brzmi :-) ). My tylko na cycu i troszkę herbatki. Problem z kupą od 3 tygodni. Nadal nic. Elzuniaw wyluzuj kochana z tą kupką - trudno śluz jest, ale krwi nie ma. Na SR mówili nam że mamy się martwić kupką tylko jak będą "fusy z kawy" czyli strawiona krew. Ja też już wyluzowałam i czekam cierpliwie. My chyba już przeszliśmy najgorsze z żabkami. Sylwka u mnie było identycznie jak u Ciebie z tym płaczem. Byłam pewna że to brzuszek i powracające kolki a okazało się że to te zęby. Także zaufaj sobie, lekarze czasami się mylą. A kolki mogą być nawet do 6 miesiąca, ale już znacznie lżejsze niż te do 3-ego. U nas "jedynka" na dole już kuje, a na górze biała plameczka "dwójki". Ja też pierwsze zęby miałam w 4 miesiącu i też dwójki. Młody mi szleje zaraz bujaczek rozwali a przy tym zje książkę - szmaciankę. Aha i powoli wyrastamy z 74 rozmiaru, chociaż niektóre jeszcze 62 zakładam - dziwna ta rozmiarówka. Wczoraj ważyliśmy i jest coś koło 7,5 kg. W przyszłym tygodniu szczepienie to się dowiemy ile waży dokładnie. Agniesiulka Nikoś przesłodki jak się śmieje. Dziękuję za komplementy dla naszego Wiktorka. Rzeczywiście sporo osób się dziwi że on ma dopiero 3 miesiące bo wygląda jak stary maluśki. Jak sobie przypomnę jaki był malutki jak się urodził to normalnie nie wierzę. W cyckach Olleum jakby to Tojah napisała. Wracam do dyskusji z Synkiem. Gaduła mi rośnie, chyba po dziadku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donia super wieści. Oczywiście przeszliśmy najgorsze z ząbkami a nie z żabkami :D A przy ząbkach boli też brzuszek to się na to nastawcie. Sylwka u Ciebie tez widać kumulacja. Palec mnie boli jak piszę do was z telefonu, bo ten smartfon jest coś oporny na moje klikanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was :) W końcu mogę coś napisać bo ostatnie dni to tylko przyznam się bez bicia tylko czytałam. Chciałam napisać że mąż poszedł z młodym na spacer i mam trochę czasu na ogarnięcie ale zdążyłam skończyć obiad a oni już przyszli... dziecko nakarmię i idziemy dalej latać po dworku taka piękna pogoda :) No i na dzień dobry kłótnia z mężem jak on mnie czasem wnerwia to głowa mała. Ubierz mi go na dwór (pochodzi z nim nawet nie godzinę ) potem rozbierz dziecko bo on ma przecież lewe ręce, i jeszcze pretensje że w godzinę mało co zrobiłam albo że siedzę na kompie kuźwa kiedy ja mam mieć czas dla siebie :( aż się czasem płakać chce i mam nieraz ochotę szarpnąć go tak porządnie ale gdzie ja a gdzie on...aż mi się pisać odechciało :( No ale jeszcze o tych kupkach chciałam napisać u nas też nie było 4 dni aż w końcu podałam czopka wczoraj i kupa po dwóch godzinach się pojawiła taka nieładna w ogóle nie przypominała saperskiej... jednolita ciągnąca podchodziła barwą do koloru zielonego a na dodatek była mała smużka krwi i nie wiem czy to przez tego czopka czy jak czekam na kolejną kupkę i zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×