Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

Alka dokładnie tak jak pisze tojah będziesz mogła napisz nam więcej coś o tej chorobie, ja miałam tylko toxo robione w ciąży... No więc wszystkie mamy marchewkowe nie piszę nic na temat podawania tegoż warzywa, kupek z nią związanych czy jej z ubranek bo dla mnie to jeszcze odległa sprawa... więc przemilczę swoją niewiedzę :) Nad fotelikiem też się zastanawiałam bo zastanawia mnie przedział wagowy jest 9-18 9-25 i 9-36 i jaki jest lepiej kupić ?? przecież między 9 a 36 kg to duża różnica a wy jakie macie i czy w ogóle zastanawiałyście się nad tym bo niby na dłużej starczy ten do 36 ... jednym słowem robię problem. A mi coś się z gardłem dzieje od miesiąca rano zaropiałe potem w ciągu dnia jakoś przechodziło w piątek już słowem nie mogłam się odezwać i do tego bolało, kupiłam tantum werde, do tego szałwia, rumianek i płukanie solą taki misz masz na zmianę i ból z zaropieniem zniknął za to pojawiła się prze okrutna chrypa za chiny nie mogę się jej pozbyć a tak mi przeszkadza że dziecko w nocy budzę bo najbardziej odrywa mi się w nocy boszz można się wykończyć. Kushion ty jesteś na etapie wyprowadzenia dziecka do innego pokoju a ja na etapie wyprowadzenia mojego smerfika z naszego łóżka :) mąż miał ostatnio nocki to Oliwier cały czas ze mną spał (mimo że łóżeczko w narożniku łóżka stoi) tak się przyzwyczaiłam z nim spać że teraz jak mężowi się zmiany pozmieniały to mały ma spać u siebie i dziś zasnął w łóżeczku a ja się męczyłam :/ co chwilę się budziłam i patrzyłam czy mały oddycha i dopiero o 4 jak się obudził na jedzonko to zansełam spokojnie bo on był przy cycu. Można w paranoje popaść... camilla może i dobrze że przegapiłaś to cycowanie co pokazywali w tv bo to było delikatnie mówiąc bardzoooooooooo obrzydliwe jak ośmioletnie dziecko ciągnie cycka, zboczenie jak dla mnie. jagódka mój od samego początku spał na pościeli (na nie pod) i przykryty grubym kocykiem, w zeszłym tygodniu położyłam go na płaskiej podusi i pod kołdrą ale jakoś mi nie pasowało i spałam tak że co chwila się budziłam i sprawdzałam czy mały się nie zakopał pod tym wszystkim. I znów wróciłam do pierwszej opcji. A wy jak kładziecie ?? Bo ta główka co tak zupełnie płasko ma być ?? I chrzciny wstępnie ustaliłam że będzie 16 osób i zamówiłam zaproszenia na allegro ze zdjęciem synka (czekam jeszcze na projekt żeby zatwierdzić) zamówiłam 9 szt a potem stwierdziłam że ja nie mam rodzeństwa to zaproszę ciotecznych od swojej strony bo oni w sumie jak rodzeństwo... to wyszło mi 21 osób, i zaproszenia najwyżej dokopię już takie zwykłe w sklepie. I robimy u nas w domu... będzie ciasno.... Poszłam waszym tropem i wyniuchałam jak pachną uszy mojego smerfika, nie jest źle ale dokładniej teraz się do nich przykładam przy kąpieli. Aaaaaaaaaaaa i miałam się pochwalić że mimo mojej miniaturowej wannie zdecydowałam wypróbować kąpiel z dzieckiem i nie było źle a nawet dobrze bo łatwiej było mi go umyć miałam dwie wolne ręce a nie jedną. Mój mąż oczywiście stwierdził że wymyślam tak samo jak z wąchanie uszu... To teraz ja jestem na etapie szukania krzesełka do karmienia i żadne mi się nie podoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe widzę że lecimy etapami, co jedne mają dawno za sobą drugie dopiero sie budzą żeby robić, ja też na etapie krzesełka :) O takie mi się podoba: http://www.ebay.co.uk/itm/230753709620?var=530045867128&ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1423.l2649 i chyba już jestem na nie zdecydowana, fajnie, że krzesło mozna później zrobić nisko i dziecko starsze moze samo wskakiwać. Ja o pokarmach jeszcze też nie myślę Julka, w sumie to chyba poczekam z tym do 6 miesiąca jak zalecaja. Ala ja również poprę Tojahę napisz coś wiecej i czym to się objawia u Twojej córeczki, że to znaleźli. Przy okazji sprawy z alą wyszło na jaw ile osób tylko podczytuje, o Wy bezczelne pisać to się nie chce? Aaa z ciekawostek, wczoraj na szczepienie przyjechał brzdąc w wieku mojego syna w spacerówce, oparcie pionowo i co Wy na to? hahaha A też obwąchuję syna i męża obaj pachną znakomicie. Gapp lecisz jak burza z tymi pokarmami! Fasolka ja też jak zostawiam synka z mężem to najpiewniej prześpi cały czas, nie wiem, wegetuje do mojego powrotu czy co? A może mu coś podaje, że dziecko znokautowane śpi. wkleje wam filmik ale uprzedzam, że ja nie obejrzałam całego, ledwie kilka sekund, straszny jest i jak jesteście wrażliwe to go pomińcie. Kobieta została skazana za to na 18 miesięcy. Bożż jak mi szkoda tego maluszka. Nawet mój mąż się poplakał. Fasolka wiesz, dużo ludzi nie lubi szpinaku, Może Filip do niech należy. U Tojah dotykowy tel...mnie ostatnio synek na takim wykonał swój pierwszy telefon...do firmy ubezpieczeniowej. No i Kindzia się rozkręciła! Brawo za brzuszkowanie i bboczki. Przy okazji Dominiś też ładnie już trzyma główkę na brzucholku. Aaa i znów się przekręcił na brzuch i po chwili na plecy. Co do pieluch to już zaprzestałam uzywać innych niż pampki bo cenowo na jedno wychodzi, przynajmniej u nas jak kupuję najwiekszy karton pampkow tam jest ich 96 to cena ta sama jak lidlowskie gdybym kupiła dwie paki po 50. no to nie kombinuję. na razie tyle bo muszę spadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś potwornego, dziecko aż się prosiło żeby je przytulić :(:(:(:(:(:( uważałam że mam silne nerwy ale ten film mnie złamał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kushion no to dalas linka. Splakalam sie przy tym. Jak bezdusznosc i brutalnosc. Brak slow. Jak ktos mogl stac i to filmowac. Naprawde straszne rzeczy sie dzieja na swiecie. Biedny bezbronny, niewinny maluszek. A tak duzo ludzi czeka na dziecko latami i jest gotowe kochac bezwarunkowo. Tojah dziekuje za troske. My zwalczylismy temperature czopkami i jest to czas przeszly, ale meczy nas jeszcze kaszel. Bylismy woczoraj u lekarza i bylo tez wazenie. W dniu wczorajszym waga wskazala 7650. Zatem Maluszek pieknie rosnie. Odnosnie pokarmow. U nas wprowadza sie po 5 miesiacu. Dostalam broszurke na ten temat. Jest wydana przez Nestle i co ciekawe nie zalecaja kaszek. Po ukonczeniu 5 miesiaca podaje sie na posilek obiadowy kilka lyzeczek pokarmu i do reszty mleko. Dopiero w 6 miesiacu caly posilek obiadowy jest bez mleka a podwieczorek jest mieszany na zasadzie mleko i sloiczek. W 7-8 miesiacu obiad i podwieczorek jest bez mleka a kolaca mieszana mleko i pokarm zawierajacy gluten. Tak samo jest w 9-12 miesiacu, tylko wieksze porcje. Co ciekawe o jogurtach pisza, ze po zakonzeniu roku. Na koniec maja idziemy na szczepienie i bede rozmawiala z lekarka o wprowadzaniu pokarmow, to napisze co i jak. My mamy miec troszke inny cykl bo maluch ma alergie. Wychodza mu plamy na calym ciele, zwlaszcza twarz, brzuch, pod kolanami, zgiecia przy stopie. Biedaczek malutki. Zatem my jak najdluzej bedziemy na moim mleku, potem bedziemy musieli wprowadzic specjalne mleczko. Tak do roku, bo wtedy juz bedzie mozna podawc "normalne" mleczko. Przy temacie cycowania. Ogladalam ten program o karmieniu. Masakra jakas. Ja popieram karmienie piersia, ale wszystko ma swoje granice. Jak dzieci sa juz duze robi sie to niesmaczne. Mam nadzieje, ze nikogo nie urazilam. Moj maluszek jest ruchliwy, ale ostatnio ta choroba go oslabila i stal sie marudny, ale nadal spi w swoim lozeczku, a nad ranem z mamusia :-) tylko moje nocki sa zarwane bo jak tylko zakaszle, to ja wstaje i zagladam do jego lozeczka. Julka odnosnie plam po marchewce i wszelkich plam. Ja mam dwa sposoby zaprac szarym mydlem i zostawic lub vanish. Potem pierzesz normalnie w proszku. Przy zastosowaniu vanishu ( ja mam w do spryskiwania, czy dziala miejscowo) polecam dodatkowe plukanie. Czy wasze maluch juz tez nie sa zainteresowane mata. Moj potwornie marudzi jak go tam klade po czasie daje sie udobruchac, ale na chwilke. Dodam, ze zmieniam mu zabawki na palakach. Mysle, ze chodzi o pozycje. On woli siedziec. Odnosnie poduszki. Moj maluszek od swiat wielkanocnych spi na poduszce, takiej jak rownia pochyla. Poczatkowo jej uzywalismy bo u malucha pojawil sie katar i to mialo pomoc w jego splywaniu. Potem osteopata zalecil te poduszke, aby glowka sie nie odksztalcala. Cos jeszcze mialam klikac, ale mi ucieklo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej po miesiącu mojej bezmlecznej diety zjadłam wczoraj fete w farszu do mięsa i efekt opłakany, żrąca kupa u córki i chlustające ulewanie od rana :( no niestety, nietolerancja daje się we znaki, żal mi wyrzucać jedzenie więc jeszcze dziś na obiad zjem to co wczoraj i znowu przerwa bo było super i buzia wyładniała tojah - o widzisz, super jest spacer w chuście :) faktycznie robi się furrorę, a pani z apteki rządzi :D chociaż jak ja nosze malą w chuście to czuje sie poniekąd jak w ciąży :) poklepuje małą po pupci i wszyscy nas zaczepiają :) Zuzia - moja córcia jest zainteresowana matą, cały czas się na niej bawi, najbardziej lubi matę z pałąkiem nad głową, bo mam też matę dla większych dzieci, które dużo czasu na brzuszkach spędzają, ale faktycznie jeszcze jest dla niej mało ciekawa chociaż wczoraj pełzała po niej bo z tej maty wystają uszy, futerka, buźki itp. dałam ciała dziewczyny, chciałam kupic młodej krzesełko nadstawkę fisher price, trafiłam na uzywane za pół ceny i sie zastanawiałam, zastanawiałam i ktoś kupił w końcu (na allegro), buuu ja też się nie wypowiadam o sprawach związanych z marchewkami i innymi pokarmami bo to przed nami, nie wprowadzam poki co glutenu w kaszce bo nie chce młodej podrażnić jelit znowu, poczekam do szczepienia i zapytam o to jagodka, a to numer przy klikaniu zasnąć, moja się wiecznie budzi jak klikam :) ja nie daję jeszcze poduszki do łóżeczka, gdybyś miala dawać to daj ja pod prześcieradło żeby nie mogła wejść pod nią, ja wczoraj położyłam Laurkę na dużej macie i na tej macie mam kolejną małą mate i sprzątalam, wchodzę do pokoju a młoda ma małą matę na twarzy...także no trzeba uważać nie daję jej też żadnego koca do przykrycia w łóżeczku bo zawalu bym dostała, ubieram ją cieplej po prostu fasolka - ja już marze o spacerowce bo mnie trafia z gondolą, ale nie będę jej sadzać dopóki nie zacznie sama siedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to i ja dzisiaj się odezwę bo na spacer nie pójdziemy bo pada. Ja jestem teraz z tych bezczelnie podczytujących a się rzadko udzielających:P no cóż tak wyszło... ala - no właśnie napisz coś więcej bo i ja od razu pytanie do wujka google co to jest. jagódka - co do projektów domów to widzę, że z mężem lubujecie w tych nowoczesnych:) nam akurat nie podaba się ten styl, a domki są ładne pod warunkiem, że z zewnątrz wykończy się je tak jak w projekcie. Ale to jest tylko moje odczucie:) Mi się najbardziej podoba ten pierwszy. Minusem jest to, że nie ma na dole pokoju bo my wzieliśmy taki żeby na dole był pokój bo narazie zamierzamy zamieszkać na dole, a poddasze wykończyć jak się uda (też bierzemy z kredytem) i jak narazie myslimy o wykończeniu parteru. Zobaczymy co życie pokarze bo ledwo co skończyliśmy etap fundamentów a pieniążków brak:( teraz pozostaje kredyt i mojemu też się ostatnio ulewało, ale nie wiem czy to nie przez to, że uczyłam go pić z butelki mlekiem mm. Kurde, nie chce wcale, chyba się poddam, a na to wesele najwyżej go zabierzemy i wrócimy wcześniej. U nas w łózeczku poduszeczka leży cały czas, ale co z tego jak Kubuś wcale w nim nie leży:( mój też się jeszcze nie przewraca teraz znowu zastanawiamy się nad przeprowadzką do teściów:/ na jakieś dwa lata do czasu postawienia domu. Nie wyobrażam sobie tego bo całe studia mieszkaliśmy z mężem tylko we dwoje a teraz mam iść do rodziców. Dodatkowo mieszka tam już szwagierka z dwójką małych dzieci. Ale tak to bym poszła na wychowawczy i siedziała z Kubusiem, bo jak mam zapłacić 2000 zł(1000 mieszkanie + 1000 opiekunka) to nie opłaci mi sie wracać do pracy. Chyba muszę schować ambicję i poważnie to przemysleć. a to ci niespodzianka - właśnie listonosz przyniósł paczkę z hippa, w której był słoiczek marchewki plus plastikowa łyżeczka, są też kupony zniżkowe do rossmanna, a wcześniej dostaliśmy z bebilonu:) Kubuś wczoraj skończył 4 miesiąc ale jeszcze mu nie podaje bo jak dla mnie to za wcześnie. Jak wytrzyman to podam mu dopiero po sczepieniu na koniec maja po konsultacji z lekarzem. zuzia - mój jeszcze leży na macie. Podczepiam mu w te pałąki koło stóp takie grzechotki z gondolki i jak macha nózkami to one grzechoczą i to chyba tak go jeszcze interesuje bo czuje, że coś dotyka i coś grzechocze ale nie wie gdzie. Zabawek mu jeszcze nie zmieniałam. kushion - to ja chyba nie oglądam tego filmiku ooo właśnie macie tak, że wasze dzieci sobie śpią, śpią i nagle ryk? tak jakby coś im się przyśniło, moja teściowa mówi od razu, że brzuszek elzunia - współczuje ci tej diety:( ja bym nie wytrzymała, no ale jak Laurka tak reaguje to mus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edzia mnie tez nie stać na drogi fotelik(chociaż fajnie by było bo jak patrzę to one są fajne). Ja kupuję 0-18 kg dla tego że za 1,5 miesiąca bedzie nam potrzebny, a mała do tego czasu nie urośnie do 9kg:-) Zastanawiam się ciągle nad takimi http://allegro.pl/fotelik-samochodowy-chicco-eletta-0-18kg-5-kolorow-i2324630926.html http://allegro.pl/fotelik-0-18-rider-deluxe-fisher-price-white-dots-i2328797468.html http://allegro.pl/fotelik-samochodowy-cocoon-coneco-nastepca-zenith-i2302766306.html ten twój co podawałaś linka wizualnie jest bardzo podobny do tego co ma moja starsza- firmy coneco. tojah moja ostatnio krzyczy na cały blok :-) Julka jak dla mnie to fotelik do 36 kg nie jest potrzebny. moja np ma 6 lat i jeżdzi jeszcze w tym do 25 kg, a niedługo przejdziemy na zwykłą podstawkę, ale to oczywiście tylko moja opinia cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camilla 2011 Moja mała ma dysplazje II c i nosi szyne tubingera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betinka, wow super te foteliki tak wizualnie i nawet cena zjadalna, przyznam, że z lenistwa jeszcze sama nie ruszyłam tematu a dziecko takie zgięte jeździ w tej kołysce, że aż żal :/ smeffetka - no mus jest więc nie mam jakos z tym problemów, gorzej, że słodyczami się zapycham, a malej nic nie jest!! no cholera jasna, że też i na to nie ma jakiejś nietolerancji :) do mleka mnie nie ciągnie bo mi zawsze po nim niedobrze, ale ser biały bym wszamała :/ tojah - chcialam się pochwalić, że ktoryś raz z kolei odkładam dziecko do łóżeczka, smyr smyr po głowie i do widzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Larfa- w jaki sposob rozpoznaliscie ze to dysplazja? Tylko podczas badania usg,czy jest to w jakis sposob widoczne? I jak dlugo trzeba nosic szyne,zeby sie wszystko unormowalo? Droga taka szyna? ja dalej zdycham... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka no i u mnie z gardłem tez kiepściutko, w sobotę mnie przewiało na dworze bo akurat trafiłam na błyskawiczna zmianę aury jak byłam na mieście no i efekt od razu się pojawił na drugi dzień, boli mnie gardło i ucho- anginę złapałam bo jakiegoś ropniaka małego widzę :-( . Dzisiaj troszeńkę lepiej ale wczoraj wyssałam całe opakowanie tabletek i płukam gargarinem. No i to cycowanie to nie było ok !!!!!!!!!!! te kobity raczej miały niezbyt zdrowo pod sufitem. kushion fotelik fajny. A co do facetów to oni chyba tak wszyscy mają. Moja mała się obudziła ja ją nakarmiłam, przebrałam, wyszłam na miasto, nie było mnie może z pół godzinki, przychodzę a tu co? Mała śpi z powrotem :-) no senne dziecko czy tatuś taki zdolny w usypianie :-) zuzia ładna waga :-). I co do maty to jakoś moja w ogóle nie była zainteresowana. elzunia ja po 4 miesiącach diety bezmlecznej odkryłam( człowiek jakiś otępiały jest czy co ?) mleko sojowe, i wreszcie ta owsianka jakoś smakuje. No i od jakiegoś czau jem wszystko oczywiście dalej bez mleka i przetworów, ale normalne obiady, smażone itd, no ale niestety na mojej wadze tez się to odbija bo idzie na +. No i ostatnio szamam czekoladę, no ale tutaj musze przystopować bo pomimo że małej nic się nie dzieje to to na mnie też dobrze nie wpłynie. No i tez sie nad spacerówka zastanawiam, moją wypchnęłam na allegro, może komuś spasuje a ja chce kupić coś innego i najważniejsze żeby było z regulowana rączką bo przy moim wzroście to wskazane. smeffetka ja też sobie nie wyobrażam mieszkać z rodzicami i pewnie ciężko będzie Ci się przestawić no ale jak nie ma innego wyjścia to dasz radę zwłaszcza że w efekcie i tak za jakiś czas będziecie mieszkać sami w nowym domku :-) jeżeli wszystkim nie odpisałam to sorki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kushion bede pamietala by nast razem linkow nie odpalac bo sie zryczałam tym bardziej ze przed chwilka moj maluch co go odkladalam do lozeczka to 5 minut snu i placz za mna i znowu na raczkach zaraz spal i tak z 3 razy a potem sie z nim polozylam do mojego lozka jak juz spal i tak spiacego go potulilam i poki co spi mój tuliczek mały ale bym tamto dziecko przytuliła i ukoic chciała, jak matka tak moze postepowac Zuzia u nas tez mata troche go denerwuje bo nie moze wziasc zabawek do buzi Aha i mamy pierwszy ząbek ale dziwnie bo na dole ale nie z przodu ale z boku trójka, dziwne hmm elzunia czyli u was serio to byly biegunki i potrzeba bezmlecznej diety :( ja nie pije mleka i jem malo nabialu i jest 1-2 kupki dziennie, nie wiem czy dlatego poprawa ale tez jest ok, chociaz dalej wodnite smeffetka u nas jest tak ze chcemy dom z drugim pełnym pietrem bo tesciowie maja z poddaszem i jest tak gorąco, mezowi to przeszkadzalo a mnie deszcz uderzajacy z nocy po oknach dachowych ... a takich projektów jest mało :( tez wlasnie myslimy o tym by na dole mieszkac gdyby był pierwszy bo on bedzie powyzej naszych mozliwosci finansowych, mieszkalibysmy z salonie splacali kredyt i z tego co zostanie kończyli góre... jakos by bylo, jeszcze musi sie kupiec na mieszkanie sprzedac bo chcemy kredyt rodzina na swoim, zobaczymy czy to wypali "ooo właśnie macie tak, że wasze dzieci sobie śpią, śpią i nagle ryk? tak jakby coś im się przyśniło, moja teściowa mówi od razu, że brzuszek" - u mnie to kwestia czesto zasnałem przy mamie a teraz jestem sam gdzie jesteś chodz szybko i mnie przytul :) budzi sie i jest sam - ale to tylko moje wytłumaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
camilla moja mała nosi to: http://www.ortopedio.pl/ortezy-konczyn-dolnych/ortezy-stawu-biodrowego/Orteza-na-wrodzona-dysplazje-stawow-biodrowych-TUBINGER/ jak widzisz kosztowne diabelstwo, ale czytałam, że można się starać o refundację z NFZ dysplazję rozpoznano w jak miała 8 tyg podczas usg, ale gołym okiem też było widać, że jedną nóżkę słabiej odwodzi, a co do długości noszenia, niestety ale to nie jest tak, że jest podany czas noszenia, po prostu nosi 24h/na dobę, aż się nie wyleczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kushion widze Dominika już wysiedla :) no i spania to widze nie masz 2.30 nieźle :) o i masz mój już się naspał .........całe 17 minut , a ja tak dopisuję po kawałku i na raty żeby posta sklecić agniesiulka a gdziez ty się podziewasz , na jakieś zobowiązania tu chyba masz :) dziś było drugie podejście do szpinaku ale dolałam minimalnie mleka i kilka łyzek poszło ale bez szaleństw , jeszcze popróbujemy jagódka_1984 my już trzeci rok miezkamy u siebie, kredyt spłacamy jest ciężko ale warto, w środku wszystko prawie zrobione na zewnątrz "budowlanka" nic po za ogrodem i powiem ci nie warto kombinować ważne by byc u siebie i by cię było jakos na to stac a ile pokoi to tyle sprzątania i ogrzewania takze zastanówcie się czy te gabinety itp to naprawdę takie niezbedne no i my sie sami budowalismy żeby było taniej, dach we dwójkę z mężem zrobilismy , gładzie, ja caly dom odmalowałam a z poduchy nie korzystamy cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolka - wow, super że sami odpicowaliście sobie dom, no tam malowanie to faktycznie pestka ale dach, super :) betinka, no ja się zastanawialam nad mlekiem sojowym, ale slyszalam, ze uczula a w ciazy ciągle piłam, musze teraz sprobowac, ja schudlam, ale nigdy tak zdrowo sie nie odżywiałam, no i ja nie jem smazonego i czekolady, wówiłam sobie, że na pewno uczuli mlodą i koniec ;-) i nie sprawdzam bo jeszcze sie okaże, że nie i zaczne wcinac bez ograniczeń ;-) jagódka_1984 - no niestety u nas serio te biegunki, po wylaczeniu z diety nabiału kupka 1 raz dziennie, ewentualnie w 2 ratach między 5-8mą rano, no dzis gorzej przez tą fetę, ale nie ma dramatu jak wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kushion tak sobie myślę że ty masz nerwy bo ja jeszcze nie jestem gotowa żeby Młodego do innego pokoju wyprowadzić :) Fifi spi na boku i ma głowę strasznie do tyłu odgiętą , czasami mu ją poprawię żeby była prościej ale zazwyczaj znomu tak robi i tak spi , widocznie tak mu wygodnie, czy wasze pociechy tez się tak odginają do tyłu? zaczęło się to od momentu samodzielnych przewrotów i chodzenia wkoło po całym łóżeczku przed uśnięciem, trochę to dziwnie wygląda zresztą myslicie że powinno mnie to niepokoić ? Mały znowu ma potówki , :( to mu matka wychodowała, i tak sądze że to w niedziele jak bylismy w kościele to mi sietak wydawało ze zimno no i go naubierałam :( głupia ! potówki sa nad pupą na wysokości bioder - powstały na wskutek odparzeń od paska pieluchy tam gdzie takie cieńkie już bez chłonnego miejsca , teraz pozostaje czekac aż znikną i mieć nadzieję że go to nie swędzi no i dziś pojawiły się pierwsze przewroty na plecy w wannie :) JulkaZ razem z toba czekam na porady dot. wyboru fotelików w kwestii wagi :) a co do gardła to może to angina ropna ? zajdź lepiej do lekarza niech obejrzy na co powinnam zwrócić uwage przy wyborze fotelika ? co jest ważne ? ZUZIA_K ja tez wiszę nad łóżeczkiem jak tylko kwęknie , meczy to strasznie ale co zrobić no musze zajrzec :) elzuniaw1 a co ci w gondoli przeszkadza, ja z mojej zadowolona tylko Fifi przestaje się mieści, ale póki do siadanie się nie garnie to ze spacerówką czekam , zresztą ty hustowa jestes :) larfa a córka na długo ma tą szynę? biedna kruszynka betinka1 to ile ty masz tego wzrostu ? smeffetka nie dałabym rady wrócic do teściów ! a mieszkałam tam 9 lat przed slubem, najgorzej spróbowac tej wolności i potem znowu na kupie siedzieć, no ale trzymam za ciebie kciuki jagódka_1984 gratulujemy ząbka , a ze trojka to dziwne ale sztuka się liczy :) a co do ciepłego poddasza to tylko kwestia izolacji a nie piętra, u nas piętro z oknami dachowymi a nie nagrzewa sie bo sporo wełny poszło itp a na oknach rolety i słońce nie nagrzewa pomieszczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolko nie ubieraj go tak bardzo! Aaaaaaa i mój identycznie się wygina, głowę to ma az tak wygietą ze ja tak nie potrafię . Tez zaczeło się jak zaczął wędrować, i zawsze jak zasypia to robi ten mostek z wyginaniem jęcząc przy tym i tak z 10 razy zanim uśnie no i tak śpi, tez mu glowe odwracam ale czesto sie znów przekręca. Ale sprawdzałam mu głowkę, wytarte włoski ma równo i żadnych odkształceń, widocznie tak się nauczył i mu wygodnie. No i jak widze, że zaczyna głową machać jak lezy to znaczy ze na 100% zmęczony. Co do nerwów...niania włączona to słyszę co się u niego dzieje, i jak mówiłam śpi tam tylko dokąd ja idę spać, czyli czekam gdzieś do połnocy( klikam sobie, oglądam seriale) on się budzi na jedzenie to go przy okazji przenoszę, ale pewnie za jakiś tydzien już go zostawię. Zobaczymy. A zrobiłam to bo wieczorami nawet nie mamy jak pogadać z mężem, bo go budzimy jak się śmiejemy (bo my się ciagle chichramy z czegoś) więc dla niego lepiej bo ma cisze i dla nas bo mamy wieczór dla siebie. Pozatym jedziemy na wakacje i też nie bedzie spał w swoim łożku to go przyzwyczajamy do spania w róznych miejscach. A nie chwaliłam się. Byłam już w pracy! Było bardzo fajnie, jeden dzień z synkiem towarzysko, to biedny az się wkurzył i zaczął płakać bo ciagle ktoś go zagadywał i zaczepiał. A drugi raz była normalnie w pracy. Pewnie pójdę jeszcze ze dwa dni w czerwcu, kilka dni w sierpniu. Tym sposobem bede na bieżąco. A i dorobię do macierzynskiego. A Zuzia a skąd Ty jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor drogie Mamuski, Maluszek spi, to mamusia pracuje i ma czas na kafeterie. Elzunia prosze powiedz mi co jadasz. Mam na 2 tygodnie odstawic mleko, jajka, wolowine, cielecine itp. generalnie caly nabial i nie mam pomyslu co gotowac. Jutro wybieram sie na zakupy po mleko sojowe, ale co dalej. Jak masz jakies pomysly na obiady to bede wdzieczna jak sie podzielisz. Kushion padlo pytanie wprost, wiec odpowiadam. Mieszkam na pograniczu Francji i Szwajcarii, po stronie francuskiej, ale do Genewy mam gdzies 10 km. Choc przyznam, ze klimat wysp bardzo lubie. Moze kiedys. Poruszacie temat fotelikow. My tez musimy juz szukac do tej pory uzywamy naszej gondolki, bo tez jest fotelikiem samochodowym, ale tylko do 10 kg, choc moj ma 7,65 i juz ledwo tam sie miesci. Mamy tez foteli samochodowy maxi cosi, ale jego uzylismy raptem kilka razy. Fasolka moj synus tez tak robi, jak stara sie odwrocic lub rusza w wedrowke po lozeczku. Jednak jak jest zmeczony to bardzo szybko kreci glowa na prawo i lewo. Ja odwracam mu glowke, jak spi, aby nie bylo problemu. My zwalczylismy goraczke, ale zostal nam jeszcze kaszel :-( Jutro idziemy na nasze tance wygibance :-D A my juz planujemy wakacje, choc jeszcze w czerwcunide do pracy, ale o tym pisalam, wiec nie zawracam Wam tym glowy. No nic, zmykam i do jutra, a raczej godzin rannych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowałam się dziś na lekarza... o 8:40 jestem umówiona, w nocy myślałam że mnie udusi ten kaszel i do tego niemal wyleczone gardło znów dalo o sobie znać :( więc pewnie tak jak mówisz fasolka to ropna angina... Mój synek jaki był wczoraj marudny o jej nic mu nie pasowało a on zawsze taki radosny zobaczymy jak dzisiaj... mam nadzieję że te moje choróbsko nie jest zaraźliwe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i obczaiłam że przyszłoroczne styczniówki JUŻ przeniosły się na forum prywatne :) spryciule hehe a myślałam że czasem odwiedzę je z sentymentu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to kawka, makowiec i kafe :-) część dziewczynki, od rana wkurzona jestem bo mi sprzątnęli sprzed nosa fajny wózek( tzn moim zdaniem fajny był) http://allegro.pl/jane-wozek-challenger-na-gwarancji-jak-nowy-i2317123554.html umówili sie bo ze 20 min do końca aukcji i koniec i nagle wskoczyła cena kup teraz, no ale nic ma może z Was któraś albo jest zorientowana o takim wózeczku http://allegro.pl/wozek-spacerowy-magic-4-zadbany-espiro-gratisy-i2320318095.html tez mi się podoba. A pewnie X landera to któraś ma i prosiłabym o opinię bo mam na oku takiego http://allegro.pl/spacerowka-x-lander-xq-i2334950576.html ale coś gościu pisze o wadzie konstrukcyjnej może jakieś awaryjne są ? Jeszcze mam kilka typów ale już nie będe Wam głowy zawracać. jagódka gratuluję ząbulka :-) Jejku a ja lubię szum deszczu po szybach. Nasi znajomi zawsze się dziwią jak my możemy spać w nocy bo mamy duże akwarium i ciągle jest głośno i szumi. I co do snu dzieciaczków to tez mi sie tak wydaje jak piszesz że płacze bo Cie nie widzi. Ja zauważyłam że jak wychodzę do drugiego pokoju to czasem płacze. larfa drogie nie drogie ale rodzice zrobią wszystko żeby z dzieciaczkiem było ok i oby jak najszybciej wszystko się skorygowało. Oj tam Fasolka co na siłę Fifiemu szpinak wciskasz ;-) ja tam tego nie cierpię i dobrze się mam. A co do wzrostu to ja mam 1,65 w kapeluszu, czyli jak sobie odejmiesz ten kapelusz z 10 cm to zostanie 1,55. i dlatego musi być wózek z regulowaną rączką. Tak sobie wymyśliłam i już, tego którego używam teraz po starszej nie zmienialiśmy ale stara spacerówka mi się odwidziała i nie chcąc narzekać mężowi ciągle że coś mi nie pasuje postanowiłam zmienić( oby na lepsze wyszło) żeby znowu nie było że się uparłam i badziewie kupiłam :-). Fajnie że sobie dużo rzeczy z mężem sami potraficie zrobić. My też robiliśmy jakieś drobne rzeczy w mieszkaniu, panele w pokojach na podłodze,tapetowanie, malowanie. Przynajmniej taniej a jaka później satysfakcja :-) No elzunia masz rację z tą czekoladą też od wczoraj nie jem, a ostatnio u mnie sezon bo pomagam rodzinie i bliższym znajomym w takich drobnych sprawach urzędowych(więcej nie mogę napisać tutaj:-) ) i zawsze mi słodkości przynoszą. Ja tez się bałam o to sojowe bo ja z kolei nigdy nie piłam bo nie było potrzeby no ale teraz spróbowałam bo przecież na tej diecie bezmlecznej to się można załatwić. Kushion moja starsza też spała sama w pokoju jak miała jakieś 2 miesiące i na karmienia do niej chodziłam to znajomi się tak zrobić, ale gdybym miała 3 pokój to Emilka już by spała u siebie_hmmm wyrodna matka ze mnie co ? Zuzia jakieś risotto z kurczakiem i warzywami, ja np nie lubię siedzieć w kuchni i robiłam np w piekarniku pieczone ziemniaki i do tego udka pieczone(wszystko razem się piekło)albo piersi pieczone, sól, pieprz i obkładałam je plasterkami jabłka żeby nie były takie suche, buraczki, marchewka, pulpeciki z mięsa drobiowego- to takie najprostsze. Teraz to już na wiele więcej sobie mogę pozwolić no ale dalej bez mleka.My już wakacje mamy zaklepane, Nie wyjeżdżamy daleko bo wiadomo z małym dzieckiem się nie da i cudów tez nie będzie, ale po prostu żeby się chociaż na tydzień wyrwać z domu. A u mnie w mieszkaniu zimno dzisiaj kurcze 20 stopni właśnie włączyłam piecyk olejowy na trochę ale naciągnie prądu to cho...wo a jeszcze mamy teraz droższą taryfę... u rachunek za prąd przyjdzie:-) doradźcie coś o tych wózkach a może Wy coś macie godne polecenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolka - przyznam,że mi się w ogole moj wózek nie podoba, nie tylko gondola ;-) ciężkie to strasznie, beznadzieja, poza tym jakiś rozklekotany no i mam wrażenie, że gondola na stelażu przechylona jest pod jakimś kątem no chyba, że to drogi takie krzywe ;-) najchętniej kupiłabym leciutką parasolkę a tego to mi mogą nawet zaiwanić z klatki, nie obraziłabym sie ;-) no ale poki nie siedzi to musimy przebiedowac w gondoli, trudno, nie wiem tylko czy będę spacerowki z tego wózka uzywać, musze zobaczyć ją na stelażu, a to nie prędko nastąpi a chustowa jestem, ale częściej jednak we wózku jeździmy bo młoda wtedy leży a ja sobie czytam na ławce i tak na 3 godzinki mijają, a w chuście musiałabym ciągle chodzić, pieluchy na lawce raczej nie zmienię, chusta jest dobra do przemieszczania sie w miejsca gdzie wózek nie wjedzie, super sprawa :) kushion, ja się teraz zaczęłam nad nianią zastanawiać, wcześniej jakos nie miałam potrzeby, ale np. teraz młodą odłożyłam i co chwile lecę do pokoju bo wydaje mi się, że coś usłyszałam, a chodzi o to,że jak na czas podam smoczek to jeszcze pośpi, a tak to sie rozbudza :) no i brawo przodowniczko pracy ;) Zuzia - ja też bez wolowiny, cielęciny :) kochana, śniadanie: owsianka (na zmiane płatki jęczmienne, żytnie) zalane wrzątkiem, do tego kilka migdałów calych (wapń!), jak sie znudzi to kaszka kukurydziana na soku jabłkowym, pieczywo ciemne z drobiową wędliną, pomidorem, ogorkiem, przekąska: nasiona slonecznika (wapń!, D), migdały obiady: rosół (z tego pomidorowa, pieczarkowa) z marchwią i pietruszką na udźcu z indyka, mięso z wody z ziemniakami i warzywami (marchewka, burak, brokuł (wapń!)), do zup dodaję soczewicę (do warzywnych, do barszczu) ja robię liczne pieczenie rzymskie (farsz z soczewicy z brokułem różyczką, farsz z kaszą jaglaną lub kus kus i pieczarkami lub tartą marchwią), potrawka z piersi kurczaka/indyka (papryka zielona/czerwona, cukinia, marchew talarki, mięso pokojone w kostkę, duszone razem do miękkości papryki) podawane z kaszą pęczakiem/gryczaną, można od razu wymieszać, faszerowana papryka biała, farsz z kaszy i mięsa mielonego drobiowego z pieczarkami lub bez, makaron z sosem z puszki pomidorów duszonych z tunczykiem, łosoś duszony na warzywach (jak do potrawki ale jak warzywa miękkie położyć na nie łososia i dusić pod przykryciem), jak nie mam czasu to do jednego gara wrzucam pierś z kurczaka, 2 ziemniaki, buraka i gotuję razem pół godziny i mam gotowe danie :) na kolację szprotki, sardynki z chlebem, no i w ciągu dnia jakiś owoc jeszcze jeśli jadasz, ja nie jem jabłek surowych bo zawsze po nich sa rewolucje, banana czasem zjem, wczoraj testowo grejpfruta, na chleb jako przekąskę zgniecione avocado z sokiem z cytryny i solą ;-) tyle mi do glowy wpadło ;-) ja przyznaje, że szynki nie jem wcale JulkaZ - już się przeniosły? to ja jeszcze nie wiedziałam rok temu o ciąży to bym sie nie załapała ;-) betinka - ha, jak to są słodkości zamknięte to ja robie tak, że mam takie pudlo w domu do którego wrzucam prezenty na gwiazdke ;-)jak coś fajnego znajdę to kupuję, a jak dostane i nie potrzebne to też tam wkładam, musze męża wyslać do biedrony po to mleko sojowe, mniam :) spróbuje, może nic sie nie będzie dzialo, najgorsze, że opakowanie jest duże, a mąż nie lubi więc sama musze wypić, a to już dośc dużo, pół litra na dzień :/ a ja niestety jestem z tych, które jak coś kupia to musza to zużyć do końca :/ z wózkiem nie pomoge, ale przysłuchuje się ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka moj sie tez tak wygina, moze mu sie dobrze oddcha, no i tez jak byly upały były potówki w tym samym miejscu co piszesz ale szybko zniknęły Jeszcze zostawiam fotelik, krzesełko i wózek na pozniej, a jak wszystkie beda po to bede meczyła tenat :( Fasolka a jaki masz wózek ze Fifi sie nie miesci? ja sie ciesze bo mam duza gondole i jest ok a tak jak Ty przesadze jak bedzie siedzial Julka zdrówka zycze, dobrze ze do lekarza idziesz, a przy dziecku dobrze z maską chodzic na twarzy betinka my na mieszkaniu robilismy generalny remont i nawet tynki nowe i moj maz tynkował pierwszy raz w zyciu i na domu chce sam sobie np garaz potynkowac by miec satysfakcje jak powiedział, i tez malowanie podlogi kafle wszystko sami z pomoca mojego taty i brata, le duzo pomogli, tata kaflował, brat elektryka i w wszystkim pomagał, burzylismy sciane budowalismy a teraz chcemy sie wyprowadzic :P ale to przez to co w mieszkaniu i nieocieplony blok, w zime grzelismy jak glupi a tu tylko 20 stopni było :( zal mi ale cóż aa fasolka i tez tak z tym domem mysle ze nie chce duzego bo ja to bede potem sprzatac musiala i to samo mowie mojemu i jakos to musi przełknąć .... gdy mowilam ile tam okien jakos nie zaproponowal ze połowe umyje wiec mniejszy ma byc i basta, przynajmniej kasy wystarczy Betinka u mnie tez dzis chlodno ale to 21 jest na szczescie, tezmam grzejnik w zapasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heya dziewczyny! Dajcie może linka do tej str gdzie mozna zamówic darmowe próbki a przede wszystkim zniżki do Rosmana, co? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello moje kochane ... Ja dziś nie śpię od 4rano, wyglądam jak upiór, zapuchnięta... Synek jęczał i nie wiem co mu było... JulkaZ- my raczej weźmiemy przedział 9-25, bo później dziecko raczej nie chce siedzieć już w foteliku , tylko na podkładce... no i ...kuruj się... A i mogę ci szczerze polecić to co ja mam krzesełko- jest super! Szymkowi teraz wprowadziłam poduszkę, wcześniej spał całkiem na płasko bez niczego:) kushion-zabraniam wklejania takich filmików- zabiłabym sukę ...brrr biedne dzieciątko... no i my też na pampkach oryg. ja mam po 37zł dużą paczkę... Aaaa i macie dziewczynki pozdrowienia od Ebel- wczoraj szłam deptakiem i nagle ktoś się do mnie zaczął uśmiechać ...heheh Pierwszy raz spotkałyśy się , choć mieszkamy od siebie raptem 3 km:) Kazała przekazać, ze nie ma czasu na internet, bo mały jest bardzo absorbujący , a wogóle rzadko jest w domu... ZUZIA_K- piękna waga! No i trzymaj się schematu, który będzie najlepszy dla twojego dziecka:) No i gdzie te wakacje? cO DO MATY- MÓJ WOGÓLE OD POCZĄTKU (sorki caps lock) nie był nią zainteresowany:( elzuniaw1- współczuję przymusowej diety:( no ale dla dziecka czego się nie robi:) Mój wampirek ma już za sobą- marchewkę, jabłko, dynię z ziemniakami, szpinak z ziemniaczkami, jabłko z morelą i marchew z ryżem- tym wymiotował, więc chyba troszkę jest to za ciężkie jeszcze:) smeffetka-współczuję przeprowadzki, ale jak mus to mus, za to później będzie super! betinka1- fajne te foteliki ! naprawdę! nO ALE JA POTRZEBUJĘ WIĘKSZY:(cholerny caps lock:P Nie doradzę spacerówko , bo mam 3 w 1... Jagódko- gratulujemy ząbka!!! Fasolka 99- proszę nie przegrzewać dziecka! Mój jest zawsze lekko ubrany, a w razie czego mam w reklamówce pod wózkiem ciepłe ciuchy:P no i gratuluję obrootów! A i też dostałąm prezenty od Hippa! hihi Tyle, ze ja rejestrowałam się w szpitalu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) Jestem styczniowka 2013 ;) i mam do Was prośbę wielką :) Mam córkę z września 2011 Gramy w konkursie o chuste do noszenia, potrzebuje Waszej pomocy, codziennie mozna klikać raz http://pl.lennylamb.com/user/show_photo/4650 Pomożecie ? Dzięki z góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry, My juz w domu po naszych tancach. Ja padam a maluch padl w czasie ubierania i teraz dalej spi. Niestey noc mielismy ciezka przez kaszel. Maluch obudzil sie o 4:30 i do 6:00 marudzil. Tylko na raczkach byl spokojny. Moj synus przyzwyczail mnie, ze w noc spi, wiec posiedzielismy z mezem do 1:30 a tutaj taki klops. Elzunia i Batinka dziekuje za pomysly. Wyruszam dzisiaj na zakupy i bede eksperymentowac w garach. Batlinka odnosnie wozka, ja mam 3 w jednym jestem z niego zadowolona, lekki i szybko sie sklada a co wazniejsze po zlozeniu jest maly. Z tych wozkow do ktorych dalas linka wybralabym ten zielony. Moi znajomi kupowali ostatnio spacerowke maclarena i sa bardzo zadowoleni. Jezeli chcesz nowy wozek to polecam sklep bobowozki, tam sa moim zdaniem najlepsze ceny, jak uzywany to pozostaje polowanie na allegro. Powodzenia i aby nikt wiecej nie podkupil Ci okazji. Elzunia na lawce mozna przewijac. Ja juz kilkukrotnie zmienialam maluszkowi piekuch na laweczce. Rozkladam tylko swoj podklad i raz, dwa poelucha zmieniona. Ja czesto spaceruje z nosidlem, ale mam zazwyczaj ze soba wozek, bo jak maly pada to siup go do gondloki i mama odpoczywa od slodkiego ciezaru. Edzia wakacje zaplanowane i w tym roku Madera :-) Jedziemy na wlasna reke. Bardzo sie ciesze. To bedzie pierwszy lot malucha. Podroz samochodem znosi bardzo dobrze i mam nadzieje, ze tak bedzie z lotem. Julka zdrowka. Zmykam bo synus sie budzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJCIE :) Tojah Kochana no nie da się ukryć... olali mnie :) ale nie pierwszy i nie ostatni raz :) Ty to jednak jesteś the best - zawsze odpiszesz :) BUZIAK :*, niekóre się wytłumaczyły że nie znają się, ja to rozumiem przecież :) skok na deskę zrobiłaś?? jak to? chciałaś się może wyżyć na czymś co? :) no to teraz masz wymówkę - nie ma deski... nie ma prasowania :) u mnie zaś sterta urosła, może dziś się zmobilizuję :) z kupkami się uspokoiło, chyba miałaś rację ekspertko :) wczoraj nie było w ogóle a dziś już normalna :) kółko- ok, mąż napompował i byłam już na spacerze, ale jednak powietrze troszkę uchodzi, może to ten korek (zapomniałam jak się to fachowo nazywa hehe), zobaczymy :) jagódka Mój już od jakiegoś czasu śpi na tej płaskiej podusi, wiem może za wcześnie ale zauważyłam że wtedy nie uleje jak leży w łóżeczku, niby taka mini podusia to jest ale u nas jednak coś dała :) użyłam jej kiedyś jak miał katar bo tak mi nawet lekarka poleciła no i tak zostało co do przewrotów - mój też leniuch, trochę mnie to martwi jak słyszę, że prawie wszystkie już się przewracają gratulujemy zębusia mój Mati też czasem obudzi się z płaczem i też mi się wydaje, że to przez to że zasypia obok mnie a budzi się sam :( julka Ty nie czekaj tylko lepiej idź do lekarza, ja się przed ciążą tak zaprawiłam że mówić nie mogłam, normalnie głos straciłam, mówiłam szeptem :) i to było po przeziębieniu tak z dnia na dzień, potem dwa tygodnie się leczyłam na zapalenie krtani co do kapieli z dziećmi - chętnie bym spróbowała ale neistety mam tylko prysznic:( a to chyba się nie uda ;) no teraz czytam że się zdecydowałaś na lekarza :) a co do styczniówek 2013 - też to zauważyłam, a też miałam zamiar czasem tam wpaść :) co do tego filmu o cyckowaniu - nie widziałam ale widziałam to w faktach, masakraaa, jak dla mnie obrzydliwe co do filmiku, który przesłała kushion- poryczałam się, jak tak można?? co do wózków to ja też już czekam żeby użyć spacerówki, bo Mati już powoli za duży do gondoli, te wózki x-lander mają te gondolę pod lekkim skosem i on mi normalnie zjeżdża w niej, nad głową ma miejsce a nóżek nie potrafi wyprostować i tak mnie to męczy to poprawianie mu pozycji podczas spaceru, no ale spacerówka to chyba jak zacznie sam siedzieć nie? no to znikam jakiś obiadek zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×