Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

Gość Rimela
ja też mam straszne schizy przez tą sytuację z Kinią :/ nawet sobie nie wyobrażam jak się dziewczyna czuje :( ja następną wizyte mam dopiero 5 lipca, chyba oszaleje :/ martwie sie bo dosyć poważnie jestem chora i często pobolewa mnie brzuch a mój lekarz na urlopie :/ jak tak siedze sama cały dzień to hormony działają i obawiam się najgorszego :/ bo Kinia pisała, że złych objawów nie miała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rimela, wlasnie mam podobnie, niby usg super,ale kurcze kinia przeszzla bezobjawowo i to w 12 tyg:( to jest straszne. nie umiem sobie tego nawet wyobrazic:( martwie sie strasznie. i tak samo schizuje, moj na delegacji wraca dopuiero w piatek a aja siedze i sobie wmawiam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinia74 - bardzo mi przykro. Współczuje. U mnie też wirusówka :( Córka wczoraj miała 41 st. gorączki i świsty w oskrzelach. Na razie ma inhalacje ze sterydów. Mi już drugi raz od początku ciąży wyskoczyła opryszczka na ustach. Mam nadzieję że to nie początek infekcji u mnie bo wirusami można się zarazić.. Staram się corki nie przytulać, ale biedactwo leży takie ledwo żywe przez tą gorączkę. Mam nadzieję że na zapaleniu oskrzeli się skończy. W styczniu taka infekacja skończyła się obustronnym zapaleniem płuc i 1,5 tyg. pobytem w szpitalu. :( Dziewczyny a my musimy być dobrej myśli i nie martwić się na zapas. Ja tylko czekam na ruchy. U mmnie pojawiły się w 17 tyg.. takie lekki łaskotanie w brzusiu. Ja dziexko zaczyna fikać koziołki to mamy też od razu czują się lepiej bo wiedzą, że dziecko zdrowo rośnie. Mnie wczoraj lekarz uprzedził że od 25 tyg. mam iść L4. W listopadzie mam egzaminy, mam nadzieję że będę mogła się na nie stawić. Dowiedziała się też że wcale nie jest wykluczone że to są bliźniaki jednojajowe.. , na pewno są dwuowodniowe. Ja schudłam 0,5 kg i w sumie mam 1,5 kg. na plusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojah
Dziewczyny... bo lanie dam. ;-) Nie nakręcać się!!! Youstta - ojej biedna córcia. MY przeszliśmy zapalenie płuc w pierwszym miesiącu żłobkowania. Na szczęście lekkie,ale dopiero 3 lekarz wpadł na pomysł prześwietlenia, bo moglibysmy się leczyć i leczyc. Bedzie dobrze. Ma leki i oby zadziałały. Teraz już mamy bardzo lekkie infekcje. Ale jesteśmy po 2 seriach rybomunylu. jutro zaczynam trzecią. MOże on pomógł? Ja przynajmniej w to wierzę. A co do opryszczki, to ja się chyba ju ż z nią urodziłam,bo mam od zawsze. Jedynie po kuracji półrocznej Heviranem,na jakiś czas odpuściło,ale w ciąży już miałam 4 razy. cały maj praktycznie. Teraz już mi ostatni atak schodzi. Ale poprzednią ciążę też czesto miałam. Jednak organizm osłabiony i w odmiennym stanie :-) to się wirusiska mnożą. Ale fajnie.... jednojajowe. :-) no,czekamy bardzo kto tam sobie rośnie w brzuszku. Ja się wczoraj usmiałam u dyrki, bo byłam na rozmowie,a ona na koniec pyta co wolę sukienke czy trampki,to orzekłam,ze sukienke, bo mam już domu i chwalę sobie,ale trampki tez nie bedą złe..wnusio się przyda. Na to ona,ze nieważne co inni chca, wazne co ja chce..więc jej orzekłam,ze w zasadzie i tak nie ma co dywagować,bo dziecko płeć jakąś już wytworzyło hihi, bez względu na moje chcenie czy dziadków. MIłego dnia dziewczyny, lece kombinować obiad jakiś, moje dziecko od rana nie zjadło nic. Dosłownie. Dobrze,ze pije chociaż. Ale co jej zrobić? Marchwianka niby najlepsza,ale już widze jak ją je ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogie
macie rację, po tym co powieziała Kinia to rzeczywiście łapie się schizy. Ja też nie mam żadnych większych dolegliwości a do lekarza idę we środę a do tego czasu oszaleję.... Co do ruchów ja poczyłam w pierwszej ciązy dopiero w 20 tygodniu to była niedziela i dokładnie od tego momentu za równo 20 tygodni zaczął się poród. W niedzielę odeszły mi wieczorem wody a córeczka urodziła się cc w poniedziałek w południe. Co do męża, to poprosiłam aby się wyprowadził z domu a najlepiej pod naszą nieobecność ale słuchajcie NIE zgodził się, powiedział, że to także jego mieszkanie (w sumie to on spłaca kredyt). Poprosiłam aby w takim razie wyniósł się do drugiego pokoju. Zwróciłam mu obrączkę i zawiadomiłam tesciową, że rozstaje się z jej synem. Chyba mnie zrozumiała bo sama się rozwiodła z teściem przez alkohol. Sprawdza się powiedzenie, że niedaleko pada jabłko od jabłoni. Oddałam mężowi, że nie zasługuje on na to żebym ja ją nosiła. Oczywiście córka zapytała a gdzie dzisiaj tata będzie spał...mam dość juz tych pytań (biedne dziecko). Zawzięłam się tym razem, ciekawe jak długo wytrzymam i się nie złamię, skłamałabym jakbym powiedziała, że nie liczę na cud w tej sprawie ponieważ bardzo go kocham a córka nie wyobraża sobie rodziny bez niego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogie
o kurcze znowu szybciej myślę niż piszę, oddałam obrączkę oczywiście. A i jeszcze jedno, najlepiej teściowa powedziała, no żebym nieoczekiwała że on tak odrazu przestanie pić, tylko że będzie zmniejszał dawki bo to naturalne.. Co za brednie albo ktoś rzuca albo nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA TEZ MAM TERMIN NA STYCZEN :) A DZIEWCZYNY POWIEDZCIE MI GDZIE JEST JAKIS TANI DOBRY PRYWATNY GINEKOLOG W SZCZECINIE BO MUSZE CHYBA LEKARZA ZMIENIC :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogie, wspolczuje bardzo, i trzymam kciuki za twoja wytrwalosc!!! niech zobaczy co traci moze sie ocknie, mam taka nadzieje przynajmniej. co do ruchów to ja pewnie pozniej poczuje dopiero bo jestem gruba:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogie
w Szczcinie chodziłam 5 lat temu do Kałużyńskiego - chyba był ordynatorem, brał takie sumy za wizytę ale wszystko tłumaczył dokładnie. Sprzęt miał przestarzały i przyjmował w centrum gdzieś koło Jagielońskiej jak dobrze pamiętam. Ale w Szczecinie na poczatku chodziłam państwowo do przychodni wojskowej na Błoniach, tam była Pani Gin. Super lekarz - polecam z czystym sumieniem. Żałowałam, że nie kontynuwałam u niej wizyt. Rozpoznała, że jestem w ciązy juz w 5 tygodniu i to nie przez usg tylko palpacyjnie. Szkoda, że nazwiska nie pamiętam. Coś mi się kojarzy, że prywatny gabinet miała gdzie jak sie na Kołbaskowo jechało. Najlepiej to zadzwonić do przychodni i powporsić o nazwiska lekarzy. Ona jedna była tam kobieta ginekologiem. Mieszkałam w Szczecinie tylko 3 lata, a nie mieszkam juz 3,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja głupia jestem!!!!!!!:( naogladalam sie porodów na youtubie, nie ma opcji nie jade na porodówke!;( juz schizuje teraz co bedzie pozniej to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihih Madzia Mi nie przejmuj się:) taki poród każdą kobiete czeka:) naturalna sprawa:) ja dzielnie ze swoim oglądałam z ciekawości taki poród... i nie przestraszyłam się...jedynie doszłam do wniosku ,że w czasie porodu lepiej jak go tam nie będzie i nie bedzie musiał na to patrzeć bo widoki nie ciekawe;) mi zostało czekać do 4 lipca... a pod koniec czerwca ide robić badania bo kazał mi zrobić max tydzień przed wizytą... faktycznie człowiek się naczyta i potem schizuje... lepiej być dobre mysli... nie ma co się tak nakręcać co ma byc toi tak będzie. a od kiedy wyprawke będziecie kompletować?? ja tak myśle,że w 6,7 miesiącu powoli zaczne kupować wózek ,łóżeczko... itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogie
nie ma co oglądać wcześniej.... jak też naoglądała się i potem stwierdziłam, że dam radę... a prawda była taka, że jak już położyli mnie na sali porodowej to 4 dziewczyny mnie wyprzedziły a ja ciągle tam leżałam i nic rozwarcie 3 cm i ani cm więcej. Widziałam jak tamte dziewczyny rodziły i się zacięłam psychicznie, po tym co widziałam powedziałam, że nie urodzę i nie urodziłam, brak akcji... i naszczęście podjęli decyzje o cesarskim cięciu. Niewiadomo jakbybyło gdybym nie widziała jak tamte dziewczyny rodzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staraliśmy się z moim ślubnym przez równy rok....istne piekło tyle czekania! Do tego poroniłam w styczniu w 5 tygodniu :(((( Zaraz po sylwestrze! A teraz jestem w 11 tygodniu i wygląda że wszystko OK .Termin mam na 9 stycznia 2012 ( dokładnie wtedy gdy straciłam)- ironia jakaś . A teraz jestem tak szczęśliwa jak przerażona :) Ale jestem dobrej myśli, że luteinka pomoże mi szczęśliwie donosić Fasolka:))) Cieszę się każdym dniem razem i cały czas ryczę.... ze szczęścia oczywiście :) Pozdrawiam wszystkie styczniówki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogie
ja zaczęłam w 6 m-cu w pierwszej ciązy ale teraz widze po sobie, że nie wytrzymam tak długo i jeżeli w środę okaże się, że jest ok. to znając siebie pewnie jak zobaczę promocję na coś dla dziecka to nie przejdę obojętnie.....już mam mięciutki kocyk Nic mi nie pozostało po pierwszym dziecku, dosłownie nic. Wydałam wszystko do domu samotnej matki a teraz po córce ciuszki oddaję takiej biednej rodzinie - matka, która ma męza alkoholika (niekiedy do nich tylko zagląda), czwórka dzieci (syn w 6 klasie z nadciśnieniem, córka w 2 klasie zabiedzoan, córka 4 latka też drobniutka i urodziła się teraz dziewczynka ma ok. miesiąca). Tej matce siostra trochę pomaga ale sama jest chora na schizofremię i potrzebuje pieniązki na leki. Mieszkaja w starej chatce (prawie takiej na kurzej łapce). Teraz ta dziewczynka z 2 klasy szła o komunii to szkoła pomogła zorganzować przyjęcie. Moja siostra uczy w tej szkole angielskiego i nawet naszego ojca zaangażowała w sprawę. Jakaś nauczycielka upiekła schabowe, dyrektorka kupiła zegarek w prezencie, mój ojciec dostarczył warzywa i owoce, a ja kupiłam wyprawkę higieniczną dla maluszka łacznie z pampersami. Jak o nich pisze to łzy same ciekną po policzku. Nie ma dnia, żebym o nich nie myślała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mig_otka
Kinia Ogromnie współczuję... :( Wiadomo, że strach o NAsze maleństwa będzie zawsze.. Mi nawet ostatnio gin powiedziała.. no NARAZIE jest wszystko książkowo, ale każde dzieciątko ma już z góry wyznaczoną drogę.. Niby ok, ale niewiem po co mi to powiedziała? Zaczyna mnie lekko irytowac.. Ja też naoglądałam się porodów z moim mężem. Zawsze mówiłam, że chce aby On był przy porodzie a On zawsze chciał nawet pępowine odcinac ;) ale gdy pooglądał ze mną już stwierdził, że przy porodzie będzie, ale tylko trzymał mnie za rączke i głaskał patrząc TYLKO w moja twarz, a pępowiny nie odetnie napewno! ;) W sumie to się cieszę, ale nie wyobrażam sobie aby nie było go przy mnie w tym dniu.. Słyszałam, że facet będąc przy porodzie odczuwa wielki respekt do kobiety, zyskujemy wtedy w ich oczach i jeszcze bardziej nas szanują. Tak słyszałam i czytałam, ale wiadomo przypadki są różne ;) Ja wiem jedno, zniosę wszystko aby moje maleństwo przyszło na świat! całe i zdrowe :) Za tydzień idę na badania, znowu mocz i morfologia a za dwa tygodnie wizyta u gin. :) nie mogę się doczekac widoku mojego maleństwa. Mam jeszcze do Was pytanie, bo jestem trochę zrażona teraz do mojej gin. po tym jak źle powiedziała mi na temat mojego ft4.. Czy ona ma obowiązek zaproponowania mi badań tych takich dokładnych.. To moja pierwsza ciąża i nieznam się na tym jeszczee, ale z tego co czytam to są jakieś badania genetyczne? w 11tc? Ja mam teraz wizytę w połowie 13tc ale ona nic mi nie mówiła. Moje wizyty polegają na pokazaniu badań zmierzeniu ciśnienia, zbadaniu, wipysaniu duphastonu i skierowania na badania i usg.. jeśli sama o coś zapytam odpowie, niby jestem zadowolona, ale .... niewiem mam jakieś wątpliwości. (dodam, że płacę za to 100zł więc chyba nie dużo?) hehe ale się rozpisałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak sie dowiem jaka plec zaczne powoli kompletowac:P a jak maluch sie nie obruci jak trzeba to bede kompletoac ok. 5-6:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mig_otka
AneczkaIFasolek Mamy ten sam termin :)i też ciąle płaczę, ze szczęscia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj bedzie na pewno przy porodzie nie ma innej opcji:D nie wyobrazam sobie sama w bólach rodzić;( ale porodu sobie nie wyobrazam , tak bardzos ie boje, na pewno biore ZZO ale jak mi nie dadza to co bedzie?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogie
ja nie chcialam aby mój mąż był przy porodzie...a na porodówce błagałam żeby ktoś go zawołał...to, że nie chciałam żeby był przy mnie to była jedna z najgorszych decyzji w moim życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mig_otka
hehe dziewczyny ja też nie wytrzymam z tym kupowaniem, gdy tylko poznam płec lece do h&m po śpiochy supermena albo różowr z kokardkami na pupci :D Jestem trochę zła, ale zarazem mnie to śmieszy, bo rodzina mojego męża robi już konkrtent zakupy! Teściowa kupiła już zestaw bodziaków, bo nie mogła się powstyrzymac.. ciotka z uk już mate edukacyjna LUDZIE na nic moje prośby dajcie sobie narazie spokój! A i kupiłam ostatni krem na rozstepy z musteli powiem Wam narazie tylko, że pięknie pachnie i świetnie się wchłania.. ale można nim smarowac brzuszek uda pośladki i piersi... mam nadzieje, że dzięki niemu nic mnie nie zaskoczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja to wczoraj nie mogłam zasnąć z powodu Kini, nawet mój mąż się przejął jak mu powiedziałam. Tyle emocji na raz. Wczoraj byliśmy u lekarza. Po prostu najpiekniejszy widok w moim życiu, mały skakał jak szalony, wkładał rączkę do buzi, przeciągał się, kopał nóżkami, krzyżował je - radość niesamowita, tak się cieszyłam, że lekarz mówi do mie: a no to jeszcze raz Pani pokażę jak harcuje :-). Nic mi nie pozwolił wziąć na moje dolegliwości, żadnych witamin bo wyniki super, w ostateczności pozwolił na nospę ale ja i tak jej nie mogę brać, więc to go ucieszyło :-), powiedział: za 6 tygodni możemy wrócić do tematów teraz maksymalnie uważamy i dmuchamy na zimne. Nawet na zioła się skrzywił. Położna stwierdziła że bbrzuch owszem duży ale przez to że jestem bardzo drobna i szybko widać, śmiała się tylko ze mnie, że mam takie problemy :-). Na wadze 0,5 kg mniej :-/. Ciśnienie jak zawsze wysokie. Lekarz umówił mnie za 2 tygodnie na usg przezierności karkowej, pisałyście o tym ale myślałam że to mnie nie dotyczy, poczytałam coś na wikipedii ale dalej nie za bardzo wiem co to takiego, jakby któraś z Was mogła mi tak prosto wytłumaczyć byłabym wdzięczna. Umówił mnie na to tak jakby to było obowiązkowe. i dodał ze to bardzo ważne badanie. Po lekarzu oczywiście kolacja u chińczyka, smakowała wspaniale no i mąż zabrał mnie na zakupy ciążowe i w końcu kupiłam jeansy z pasem. Powiem Wam że ja mam teraz wspaniały nastrój, skończyły się mdłości i skończyły się doły. A jak już zobaczyłam swoją kruszynkę to już w ogóle odlot. Co do wyprawki to ja się chyba wstrzymam do listopada, ale już dużo czytam na temat pieluch i karmienia, bo na tą chwilę zamierzam sama gotować. No i coś też myślimy o mebelkach bo pokoik taki pusty, chociaż już w ślicznych dziecięcych kolorkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZAKUPY- na razie boje się jeszcze choćby o tym myśleć, że zapeszę i tak dalej. Do stycznia jeszcze szmat czasu! Ale czasami przyznaję że kusi :) PORÓD- oboje stawiamy na rodzinny, tak jak wiele dziewczyn nie wyobrażam sobie leżenia samej (bez męża) na sali pełnej wrzeszczących, obcych kobiet... zgroza!!!! A tak w ogóle to zapowiedziałam że zrobię wszystkim na złość i urodzę w..... DOMU :) To dla mnie jedyne miejsce na poród o którym jestem w stanie myśleć bez strachu. No ale życie zweryfikuje moje plany jak zacznie boleć hehheh BRZUSZEK- 11 tydzień a tu NIC! żeby nie mdłości i piekielna zgaga to bym się nie połapała że w 3 miesiącu jestem. A waga stoi jak zaczarowana na 50,5 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogie Twoja teściowa ma trochę racji. Ja miałam doczynienia z alkoholikiem (nikt z mojej rodziny) i jak był w kilinice leczenia uzależnień to codziennie otrzymywał określoną ilość alkoholu, co jakiś czas zmniejszaną. To jest trochę inaczej niż w przypadku papierosów. Trzymam za Ciebie kciuki, bądź konsekwentna. Któraś z Was pisała o zupce chińskiej ser w ziołach, nie wiem czy nie Ty Ogi. Za mną chodzi już 3 dzień. Mam ją nawet zakupioną. We wtorek byłam w kinie, późno wróciliśmy i nie jadłam, wczoraj miałam zjeść po pracy, ale sąsiadka mnie zagadała i ledwo zdążyliśmy do lekarza, po chińczyku nie chciało mi się już, ale dziś zjem ją z apetytem :-). Staram się jeść jak zawsze, mam tylko od męża zakaz jedzenia truskawek (przez tą wysypkę) i picia napojów energetycznych. Wrócił mi natomiast smak na kawę ale tylko z McDonalda :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to po truskawkach może być wysypka?? bo mi coś na policzkach wyszły podskórne ... a już widziałam poprawe;) a zajadam się truskawkami...czreśniami;) brzoskwiniami nektarynkami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszek truskawka strasznie uczula, nawet te osoby co nie mają problemów alergicznych, ale jak tu się powstrzymać jak tak pachną, dobrze że się już kończą nie będą kusić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ciazy oprocz surowego miesa i surowych jajek to mozesz jesc wszystko oczywiscie z umiarem jesli chodzi o fast foody ale jak ci sie nawet pizzy zachce raz na miesiac czy raz w ciagu calej ciazy to tez sie nic nie stanie..bez przesady... A tym bardziej truskawki i inne owoce3 mozesz jesc do woli i w kazdej ksiazce czy gazecie dla ciezarnych to pisze...nie wiem skad wy takie inf. bierzecie... taki komentarz znalazłam;) ;p;p właśnie byłam w kuchni i wsadziłam jedną do buźźi ale pyszna :) hihi ja mam dziś dobry humor:)i wigor powraca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Locaa
ta sama historia co z Kinią, wyniki idealne, brak żadnych niepokojących objawów, ani jednego plamienia a jednak jutro mam zabieg, nie mogę przestać płakać :( :( :( Trzymajcie się ciepło dziewczyny NICK________WIEK____ TERMIN____MIASTO______PŁEĆ czarna1992____19______ 01.01___ Bielsko Biała____ ? madziatek_____26______ 01.01____Warszawa______ ? kika79________ 31______02.01____Rzeszów_______ ? Susełek________35______03.01____Olsztyn________ ? Madzia_mi_____ 21_____ 04.01____ Warszawa______ ? Gosiaczek 126__26_____ 04.01____ Raszyn________ ? spiderka_______28______05.01____ Tarnów________ ? foxy30________30______08.01 ____ śląskie________ ? monia555______25______08.01____ S. Beskidzka____ ? Sandra________28______08.01______Kielce________? ogie__________ 31____ 08-19.01___ Koszalin _______ ? kasiek1984____ 27_____ 09.01_____ Wrocław_______? hannam_______ 23_____ 09.01_____ trójmiasto_____ ? Mig_otka______23_____ 09.01_____ Tarnów________ ? Groszek 25____ 25_____ 10.01_____ Szczecin______ ? kizia__mizia____25_____10.01_____Wrocław_______? inka1989______ 21_____11.01_____ Wadowice______ ? Mufi__________ 28_____11.01_____ Rzeszów_______ ? m0nik@_______ 28_____ 12.01_____ Bielsko-B______ ? Shagyy________25_____ 12.01_____ Wielkopolska___ ? fillipinka_______27_____ 13.01 _____ Białystok______ ? Rimela________ 29_____ 14.01______ śląskie________ ? DoniaJulia_____ 31_____ 14.01_____ Oświęcim_____ ? Aless__________32_____15.01_____ Kraków_______? kasiczek159____21_____16.01_____ Tychy_________? youstta_______ 28_____17.01_____ Wrocław_____ ? -cukierkowa-___20_____18.01_____ Dolny Śląsk ____ ? Emma9999_____ 25_____18.01_____ Kraków_______? ivonne36______ 36_____ 18.01_____ Gdynia_______ ? Ebel__________ 33_____ 20.01_____ Głogów_______ ? Ana Lena______28______20.01______Warszawa____? Mmalgorzataa8_ 29_____21.01_____ trójmiasto____? zoooja________ 23_____21.01_____ Podkarpacie___? kat-har-sis_____25_____22.01______Warszawa_____? Vivanilli________21_____24.01_____ Śląskie _______? MelisQa_______ 22_____ 24.01_____ Poznań_______? iti___________ 34______25.01_____ Toruń________? ira1___________26_____???????_____ UK _________ ? monia_aa______ 23____ 26.01.______ wlkp ________ ? edkar2________32_______?________ Kraków______ ? Natalucha_____ 22_____ 28.01_____ trójmiasto ____? polajanka______30_____ 28.01_____ Dolny Śląsk_____?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×