Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

diana ja 3 razy byłam w ciąży i 2 razy przynosiłam l4 z kodem B i sie tego nie czepiali, bez zaśiwadczenia o ciąży miałam naliczane 100%, ale były to zawsze l4 od gina, wiec moze jego pieczątka była dowodem? może jak od rodzinnego, to chcą zaświadczenie dodatkowe od gina. nie wiem. monia u mnie śniadanko wjechało do łóżka :d były kiełbaski, jajka, szyneczka, pomidorek, ser, ogóek... i pyszne miodowe bułeczki, mniam :P aż zjadłam z ochotą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diana26 Twoja księgowa lub kadrowa nie ma racji. Druk ZUS ZLA z kodem B jest płatny 100 % i nie jest wymagane zaświadczenie o ciąży. Nawet zwolnienie wystawione przez lekarza rodzinnego jeśli jest z kodem B to jest płatne 100%. Nie dziwi mnie jednak ta sytuacja, bo co kadrowa to inna interpretacja przepisów. Tu jednak jestem pewna że racji nie ma. Ale dla świętego spokoju zanieś im to zaświadczenie, bo jak sie znajdą taka jedna mądra z drugą to nie ma sił żeby im przegadać nawet jakbyś im cytaty z odpowiednich artykułów dała. Miałam już taką sytuację u kuzynki - kadrowa nie chciała sie zgodzić na macierzyński 2 tygodnie przed terminem porodu, walczyłyśmy z nią miesiąc czas. Kazała jej wykorzystać urlop wypoczynkowy. Masakra. Nie dajcie się. Kadrowe czasem myślą że pozjadały wszystkie rozumy. A to jest taki zawód że trzeba byc na bieżąco bo przepisy bardzo szybko się zmieniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
Witajcie, nie odzywałam się po tych smutnych wieściach. Locca, Kinia serdecznie współczuję wam. :( Byłam dziś na wizycie i wszystko w najlepszym porządku. Badania w normie, na usg przezierność prawidłowa i kość nosowa obecna. Maluszek ma już ponad 5cm i wychodzi różnica 5 dni na plus między OM a USG. Tak czy inaczej termin i tak sobie dziecko samo wybierze. Czy to koniec grudnia czy to początek stycznia. ;) Pytałam o liczenie tygodni ciąży i potwierdzam że jeśli jesteście w np. 10t i 3d to jest to 11tc i tak patrzy się w kalendarz ciąży. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogie
a na kiedy masztermin i w którym tygodniu liczać od OM jesteś? Pytam, bo to pierwsza po ostatnich wydarzeniach wiadomość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogie
oczywiście bardzo dobra wiadomość, i tak Ci zazdroszczę, że już masz to za sobą. Ja wybieram się w poniedziałek i tak się stresuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
wg OM wychodzi 05.01 a wg USG 30.12. :) czyli 12 tydz od OM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja też idę w poniedziałek do gina, na 8:40, już się nie mogę doczekać! Czytam Was, żadziej piszę, bo nie mam jakoś weny ani nic. U mnie bez zmian, ranki są paskudne choć nie wymiotuję. Pozdrawiam i zdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivanilli
A ja ide dopiero 29 czerwcaaa i już sie doczekać nie umiem.... to za długie 11dni :( to bedzie początek 11 tygodnia wg OM 10t 3d wg usg (ostatniego (10t 6d)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorka ale pisałam z telefonu tyle napisałam a wysłała mi się inna odpowiedź eh;p weszłam na chwilkę na kompa żeby napisać co chciałam;) A co ja mama powiedzieć skoro wizytę mam dopiero 4 lipca.. teraz żałuje ,że nie zapisałam się np na 29 czerwca chociaż;) ale nic zostało mi tylko czekać. a to będzie już gdzieś 13 tydzień. a o co się obawiacie najbardziej??bo ja czy dzidzia się rozwija prawidłowo -to jest dla mnie najważniejsze. ale staram się nie myśleć o tym za dużo:) ehh... ale ciężko tak nie myślec co;) w ogóle gadałam z mamą to ze mną utyła 10 kg a z bratem 16 kg;) no i potem wciągu dwóch tygodni po narodzinach wszystko szybko jej zleciało;) mam nadzieje,że i ze mną tak będzie:)) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszek25
co tu taka cisza?ja sie dzis nudze bo moj ma sluzbe.mialam isc z kolezanka na rower ale pogoda nie dopisala i wlasnie koncze bydyn z nutella:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiście dzisiaj cisza.. dziewczyny chyba weekendują :-) ja kolejną wizytę mam 28 czerwca i chyba trochę będzie za wcześnie. bo 11t2d i w sumie to nie wiem czy dzieciaczki osiągną wymiary 4,5 cm. a 6 lipca idę na kontrolę do mojego lekarza prowadzącego, więc długo się nie naczekam, ale coś w tym jest, że najchętniej to codziennie chodziłybyśmy na usg ;) pytał ktoś o bakterie w moczu.. mi takowe niestety wyszły, ale pozostałe parametry ok i lekarz powiedział że wyniki prawidłowe. Kazał mi za tydzień powtórzyć tylko badanie i w razie jakby ponownie wyszło to zrobić posiew. Mnie coś mniej mdli i piersi mniej bolą. Może to dlatego, że zaczynam 11ty tydzień i objawy się zmniejszyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszek25 - ja chciałabym być już po badaniach przezierności.. trochę się boję, bo w rodzinie męża jest przypadek wady genetycznej. Jak byłam w ciąży z Majką to miała 2mm przezierności, więc górna granica normy. Dlatego idę do dwóch różnych lekarzy zbadać przezierność, żeby się później nie stresować :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diana26
Mufi, moja kadrówka to specyficzna osóbka.... Np. moja koleżanka z działu (5 miesiąc ciąży i ciągłe L4) od 3 miesięcy dostawała tylko 80% wynagrodzenia - mimo, że zaświadczenie dostarczyła (również na wezwanie kadrowej) - porażka po prostu. Jak tam poszła w ub. tygodniu z nerwem, to się okazało, że to pomyłka, ale słowo przepraszam nie padło.... szkoda słów.... a to też matka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniela6
Witam wszystkich, czytam wasze odpowiedzi lecz sama się nie udzielam zbytnio bo jestem trochę małomówna. Dwie dziewczyny napotkało przykra sytuacja i to mnie ruszyło więc postanowiłam wam opowiedzieć moją historię: Jestem teraz w 12 tdc na razie wszystko ok też się niepokoję w poniedziałek mam usg drugie już. to już moja 4 ciąża mam synka 5 latek a przed jego narodzinami miałam rok po roku dwa obumarcia w 9 tygodniu ciąży obydwa zatrzymanie akcji serca powody były takie : pierwsza ciąża serce biło potem nagle przestało okazało się że dziecko było by niesprawne ruchowo . druga ciąża to samo serce biło do 9 tygodnia dziecko było by z zespołem dałna wiem to bo robiłam specjalne badania płodu podczas usg też lekarz mi napomniał że z płodem jest coś nie tak. Potem zaszłam w ciąże a synek urodził się zdrów jak ryba. Chociaż teraz przeszło już 9 tc to nadal się boję ale to taka nasza natura i to jest racja jak ma się coś stać to się stanie natura wie co robi. Chociaż to jest bolesne bo wiadomo zaczyna się czuć brzuszek wypycha... Też przepłakałam swoje ale jak się dowiedziałam dlaczego to szczerze kamień mi spadł bo nie wiem jak bym dała rade gdybym miała urodzić chore dziecko jestem dość słaba psychicznie. Ale mimo wszystko życzę wytrwałości dla tych ,którzy przez to przechodzą I pozdrowienia dla styczniówek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mig_otka
Vivanilli Też mam wizyte 29... okropnie się boję.. Ostatnie dni miałam strasznie nerwowe, całe 2 dni przepłakałam w poduszkę.. teraz się martwię. :/ Na którą godzinę masz wizytę? U mnie to będzie prawie 13tc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszek25
mamuski badzcie dobrej mysli. A niestety przykre sytuacje na kogos padaja. Tak jak ktos napisal,,natura wie co robi,, ja osobiscie sie tu tylko z tym spotkalam.bo w srod kolezanek wszysko bylo ok. Nie ma co sie zamartwiac na zapas. Niech to forum tetni dobrymi nowinami bo az powoli umiera a tyle nas w tabelce. Milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was. Na początku chciałam złożyć kondolencje tym dziewczynom, które już nie są z nami. Wasze Aniołki są w Waszych sercach. Trzymajcie się. Tak naprawdę to, dopóki nie będziemy trzymać naszych maleństw w ramionach, to nie mozemy być pewne czy wszystko ok. Możemy mieć tylko nadzieję. Ja w czwartek zakończyłam 10 tygodni. Czyli jestem teraz w 11. Mdłości i wymioty nadal są. Ale cóż, tak już ze mną jest w każdej ciąży. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivanilli
Ja mam na 16 wizyte. Powiem Ci ja też mam czasem ekscesy różne. Ale jestem myśli, że skoro moje maleństwo przetrwało gwałtowną kłótnię z moim narzeczonym - po czym oddałam pierscionek nawet to (mam taka nadzieje), że będzie wszystko ok. A my oczywiście wróciliśmy do siebie ^^ Ah te hormony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DESIGNERKA
..ostatni okres miałam 10 maja a teraz wciąż go brak :) TRZYMAJCIE KCIUKI!!!!!!!!!:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, właśnie, nie możemy się stresować. Co ma być to i będzie! Wszystko wreszcie się poukłada! Ja dziś zaczęłam 11 tydzień, jutro wizyta u ginekologa i u endokrynologa. Mdłości mi stopniowo mijają, już ranki nie są takie paskudne jak jeszcze jakiś czas temu... Pozdrawiam wszystkie i każdą z osobna! Dbajcie o siebie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja dziś kończę 11 tydzień i powiem Wam że mi coś mdłości wróciły. Oczywiście nie tak jak na początku ale jednak... poza tym super piszcie co u Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane jestem teraz w 8w5d to co mam liczyc jako 9 tydzien już? bo sie pogubiłam??? jeszcze dwa dni i zobacze mojego Bąbelka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia, tak jesteś w 9tc :) ja dziś kończę 9tc (8t7d) byłam dziś poza domem :D jupi :D a jutro idę na zakończenie przedszkola moich 6-latków, pewnie sie poryczę, nie dość, ze tak dawno ich nie widziałam, to jeszcze odchodzą wszystkie do szoły :( wiem, za taka kolej rzeczy, ale jeśli sie jest wychowawcą przez 3 lata, to sie człowiek zżyje... na jutro mam tez wizytę u ortopedy - mam nadzieję, ze wypisze mi zaświadczenie o zakonczeniu leczenia, bo chciałabym już złożyć papiery do ubezpieczyciela o wypłate odszkodowania, choc z nimi to różnie, bo tacy troszkę chamscy i wulgarni są (ci chirurdzy u nas ;o ) później muszę poczekac na transport do domu (jakieś 30 min) więc chyba skoczę do fryzjera, co by sie na bóstwo zrobić, tylko problem w tym, ze nie mam w co sie ubrać. w żadną spódniczke się nie dopinam, a sukienki ukazują brzuszol, który (będąc dopiero w 3 m-cu) wolałabym ukryć :D no własnie, rozpoczęłam już 3 m-ąc :) oby szczęśliwie dotrwać do pełnych 9-ciu :D a w styczniu ubolewać nad nieprzespanymi nockami, worami pod oczami, i ogólnym wyczerpaniem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsan
Witam wszystkie kobietki, i chciałabym do was dołączyć termin mam na 27 stycznia...ale wiadomo dwa tygodnie plus,minus....chciałam wam tylko powiedzieć nie panikujcie!!! z tymi lekarzami...dzidzi przyda się przede wszystkim spokojna szczęśliwa mamusia...A i jeszcze jedno ja jestem w Szwecji tu do Połoznej idzie się dopiero około 3 miesiąca, jeśli ciąża jest zdrowa krew i mocz w porządku robią tylko jedno usg w 18 tyg. ciąży a jednak kobiety tu rodzą zdrowe dzieci...a więc troche wiary w matkę naturę..pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimela
ja w końcu lepiej się czuje, przeziębienie ustępuje :) ale co się namęczyłam to moje :/ mdłości są już duuużo mniejsze za to brzuszek coraz bardziej widać. Piersi też bolą mnie mniej, najbardziej chyba dokuczają mi wzdęcia :/ aaa, no i w 11 tyg zaliczyłam pierwsze wymioty. Taki epizodzik niewarty zapamiętania ;) z niecierpliwością czekam na wizyte 5 lipca. youstta ma racje, nie możemy się tyle stresować. Zobaczcie ile nas przybyło i jak ładnie nasze dzieciaczki rosną :) musimy się tu wspierać i wymieniać doświadczeniami, a nie nakręcać i stresować! Miłego wieczoka mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojah
Hej. Yousta ma racje, z tego forum zamiast radości zaczyna wiać grozą. Serio. Dziewczyny, ciąża jest cudnym stanem, takim cudem, taką radością i nadzieją,a tu co post i co oczekiwanie na wizytę to miast nadziei i radosnego wyczekiwania, ekscytacji mamy jakieś ogromne napięcie i strach i niepokój. Ale po co? czy to czemuś służy? czy to Wam pomaga? dziecku może? Czy WY boicie się cieszyć tym stanem? Jeśli coś ma się stać to i tak się stanie... z natura się nie wygra. Ale po co pamiętać ciążę jako okres strachu i zamartwiania się, kiedy można pamiętać jako pełną radości ekscytacje. Ja jestem taka szczęśliwa,że nosze dzieciątko pod sercem. Czekam do jutra i głoszę światu hihi.. Ale fakt, jak na 3 miesiąc,trochę mam duży brzuchol i jakoś wolałabym go ukryć, zwłaszcza przed szefową i współpracownikami, którzy jeszcze nic nie wiedzą. Ze zwględu na luzniejsze bluzki już mnie moje dziewczynki podpytują czy może w ciąży nie jestem, oczywiście odpowiedziałam,ze owszem, jutro rodzę.. ;-) zawsze tak odpowiadam . POprzednio to pod koniec 4 miesiąca coś zaczynało byc widać,ale delikatnie,a teraz? jak bym w 5-tym była :-) W związku z tym,ze jestem już w 12 tyg (11t2d) i jutro idę na usg prenatalne. Mam nadzieję,ze nie jest to za wczesnie. zobaczymy i skąd macie takie dane,ze dziecko musi mieć przynajmniej 4,5cm? mnie lekarka mówiła na ostatniej wizycie,ze 3,5cm,a że moje miało 3,3cm to orzekła,ze ciut za małe. Oby się dobrze ułozyło i dało pomiary zrobić,bo poterm dopiero za tydzień mogłabym się znów zjawić,bo wyjeżdżamy. I dziewczyna ze Szwecji ,ma rację:-) Pozdrawiam. COś jeszcze miałam napisac,ale wyleciało mi z głowy. Pozdrawiam serdecznie i jutro zaczynamy nowy, cudny tydzień w ciąży :-) oby dla wszystkich szcześliwy i udany :-) Tego Wam i sobie serdecznie zycze. Dla mnie bardzo udany,bo zaczynam wakacje hihi.. które kocham! :-) Dobranoc. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×