Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość globus

KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Polecane posty

WENGIEL - nie ważne,że w 6 dni - WAŻNE,ŻE DOCIEKASZ.Byle tak dalej i szerzej powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GLOBUSIK - Niejadku jeden.Tyle żarcia naszykowałaś i dlaczego nie jesz?? Moje vkolejne doświadczenie z tygodnia samotności. Schudłabym chyba bardzo - po pierwsze,brak motywacji do gotowania i stania przy garach. Zastanawiałam się co przeważa - głód?? czy korzystanie z "niemuszenia"? Zwyciężało - "niuemuszenie". w rezultacie była bardzo dobra dieta dla mojej cukrzycy. Zapewne jeszcze z tydzień i dopadłabym do garów w szaleństwie :D,a może bym odwykła???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robię sloiki z czymś,czego nazwy nie znam! może mi podpowiecie/ Jakieś 10 lat temu,kupilam jesienią krzew jaśminu. Na wiosnę okazało się,że może to być wszystko - ale na pewno nie jaśmin. Krzew bardzo się rozrósł,piękny wiosną .ma bardzo ładne,gęste kwiaty w kolorze jasnej czerwieni. Wszystko fajnie - ale potem są owoce,twarde,zółtawe.Zawsze je wyrzucałam,do czasu kiedy znajomy rok temu zapytał czy może je zabrać. Dziewczyny - w tym roku ja je zaciekle przerabiam.Smak tego niesamowicie kwaśny - cytryna wysiada. To jakaś odmiana pigwowca.Słyszałam,że bardzo dużo w tym witamin. Zaprawiam też dla dzieci i mojej siostry. Dzisiaj przyprawiałam tym dżemem buraczki - ocet i cytryna moga się schować. Wspaniale smakuje w napojach. Szukałam krzewu w necie,ale nie trafiłam. Właśnie czekają na mnie słoiki do zaprawiania. Miłego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LIVIO! Podobno po tygodniu nie jedzenia można się odzwyczaić . Nie wiem z jakim skutkiem , nie próbowałam. Wszystko przede mną. Sytuacja ...niemuszenia .... to jest to. Lepiej nie stosujmy jej na co dzień. Słyszałam od pewnej pani opinię,że .... jedzenie to prawdziwa przyjemność. Ja aż takiej przyjemności nie czuję. Pewnie jem coś chętniej lub mniej ale zasiadać do stołu ze slinotokiem to nie dla mnie. Moja droga LIVIO! Jakie wieści / oczywiście nie bardzo osobiste / możesz nam napisać i zachęcić aby zadzwonić do wróżki..ha ha Raz w życiu wróżyła mi cyganka. Byłam dorastającą panienką bardzo chciałam wiedzieć czy szaleje za mną blondyn czy brunet:D:D Wróżyła , wróżyła i miałam położyć pieniądz na jej dłoni. Tak zrobiłam ona dłoń zamknęła i wróżba się skończyła. Okazało się ,że nikt za mną nie szalał :D Pozostałe Panie czy miałyście kontakt z wróżkami??? Nara baj baj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LIVIO! Tyle co ja się znam , to jest PIGWA. Rzeczywiście jest bardzo kwaśna i podobno bardzo zdrowa , lepsza niż cytryna. Dobrze,że w końcu ją przerabiasz. Na zimę samo zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Globusiku , żeby tylko z wróżkami . Z cygankami tez . Byłam młodziutka jeszcze, w szkole średniej dopadła nas taka w parku jak lody zajadałyśmy . Pierścionek mi na wróżbę kazała zdjąć coby wróżba była bardziej wiarygodna. Zdjęłam i do dziś pamiętam jak wyglądał. Mieszkałam w internacie . Moda była na wywoływanie duchów . Nie wiem co to było , ale przychodziły. Talerzyk , skupienie , dwie osoby przy połączeniu palców , plansza z alfabetem itp. Prawdziwe szaleństwo. Zadawałyśmy głupie pytania temu duchowi , czasami talerzyk wariował , latał po całej planszy odpowiadając nam , na durnowate wręcz pytania . O matko , nie wierzę teraz , że dałam się w to wkręcić. Ale sobie przypomniałam . Sprawdziło się tylko ,że będę miała dwóch synów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Livio mi się też wydaje , że to pigwa. Moja teściowa ma tego owocu dużo w ogrodzie . Bardzo zdrowy owoc . Ja świeżą do herbatki , zamiast cytryny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie juz śpicie a ja dopiero zaglądam. Uśmialam się z obu opowiesci Livio. Szkoda , że mnie nic takiego się nie przytrafiło. Moja Kaja jest czymś struta , dostała 3 zastrzyki. Do tego dieta- dziś tylko woda, jutro kleik. Jest trochę lepiej- merda ogonem na mój widok. Jutro rano znów na zastrzyk- 100 zł za wizytę. Zapłacił eks dzisiaj- jutro pewnie ja. Livio też jestem ciekawa co wróżka Ci wywróżyła. Za wielką kasę chyba dobre rzeczy:) Do jutra.Dobranoc. Mam nadzieję, że nie będę w podomce latać znowu dziś w nocy z psem na dworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Co lubi październik...? Październik złoto ukochał i babie lato poczochrał... Pertraktuje z drzewami, złocąc listki tchnieniami. Łapie w jesienne kleszcze wichry, ulewy i deszcze... Zmywa najpierw purpurę i zmienia lasu koloraturę. Jaskrawo żółte klony lubi, ale ogniste barwy studzi... Złotouste, brunatne żołędzie strąca z dębów wszędzie. Szybuje gdyż się spieszy; listopad dzieło to zniweczy. Na razie jednak króluje i złotem do syta częstuje! Ja częstuję kawą. Nie musicie się spieszyć przecież sobota . Za oknem mam piękny krajobraz. Pogodne niebo , nad łąką mgła. Pomarzyć rankiem ...dobra rzecz. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry . Ładne powitanie Globus, takie jesienne:) Z pieskiem lepiej Świeci slońce, piękna pogoda. Będzie dobry dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Oj pospałam ja. Z zapodał kawę do łóżka,ale już wstałam,on do pracy ja z piesem. Dzień będzie dziś piękny,wczoraj mieliśmy 27 stopni. Marylko dobrze że Kaja zdrowieje,w zeszłym roku moja lusia az wymiotowała krwią,coś zjadła i się zatruła,ciężko z nią było ale odratowaliśmy ją. Dziewczynki dziś będę kasztany piekła,pierwszy raz, nawet nie wiem jak smakują.A wszystko przez przypadek,szłam z psem i ona zjadła tego kasztana, wtedy mi przyszło do głowy, że to jadalne zalukałam co internetu i zgadza się to te jadalne.Sprawdzimy. Zycze wam miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
123 miłego dnia w pracy i szybkiego fajrantu. Globusik nasz w dobrym nastroju jest,tak z rana TANGO nam zapodała. Piękne! Prinzessko dziękuję i tobie też życzę miłego wochenende.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Prinzessko .Dawno nie zaglądałaś do nas . Opowiadaj co tam u Ciebie? Luna ja też zauważyłam, że Globusik chyba pogodniejszy. Czego jej życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LUNA 1 2 3 MARYLKO LIVIO PRINZESSKO Pięknej soboty życzę. Oswajam się ze wszystkim. Faktycznie jestem spokojniejsza , a właściwie trochę skamieniała. Zawsze tak jest ,że potrzebuję czasu.Najpierw muszę się zmęczyć do końca. Swoim zmęczeniem nikomu nie pomogę. Po tym wszystkim zaczynam myśleć racjonalnie i spokojnie. Walczę z takim sposobem na życie ...bez skutku. LUNA! Koniecznie napisz jak smakują kasztany.Nie miałam okazji spróbować. Wiem,że są bardzo poszukiwane. 1 2 3! Do trzynastej czas szybko czmychnie. MARYLKO! Biedna Kaja. Trochę się pomęczyła. LIVIO! Nie wierzę,że śpisz! PRINZESSKA! 👄 Oczywiście do zobaczenia później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
PRINZESSKA włosy dopasowałaś do jesieni:) LIVIO! Napiszę później o podobnej historii , jak kilka słów podziałało na człowieka zupełnie zagubionego. DUCHU CAFE! Pozdrawiamy Cię wszystkie. Jednak znamy Cię zbyt dobrze. Jeżeli dalej jesteś ścigany sprowadzisz do nas ścigaczki. Cenzorek mamy aż za wiele. Wpadłeś OK wiemy ,że trzymasz się dobrze i baj baj. Życzymy zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Kaja po dzisiejszej porcji zastrzyków szczeka ile wlezie. Princessko Tobie też miłego wekendu:) Gotuje ogórkową , zaniosę mamie. Cieszę się , że globus masz dobry humor i tak trzymać! Livio pozdrowienia dla Ciebie i przemiłego sąsiada. Sprawił Ci małą radość a M. gada z zazdrości ... Matko poprasowałam górę prania - jak ja tego nie lubię.. Samych radości życzę kobietki, a Tobie 123 odpoczynku po pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marylko u mnie dziś też ogórkowa,dla mnie! Z zażyczył sobie golonkę,ja takich wynalazków nie jadam. Kasztany już siedzą w piekarniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny kasztany gotowe!!!!!! Smak jest niesamowity,pyszne,smakiem i zapachem przypominają orzechy, lekko słodkawe,bardzo mi smakują. PYCHA!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LUNKA! Oblizuję się. Przyczepiły się do mnie "syzyfy" gorsze niż rzepy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już moje syzyfy odrobiłam! Właśnie piszę listę na zakupy,mam ochotę na lampkę mojego likieru wiśniowego,kupię i wieczorkiem sobie wypiję. A może wszystkie razem coś gulniemy? Która się pisze? Pogodę mamy piękną, w lecie tak nie było jak teraz. Całuski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Wysłuchałam w radiu reportaż ...godzina prawdy. Bohaterem był mężczyzna,który w sumie spędził 23 lata w więzieniu. Od 13 lat jest na wolności . Zaczął nowe odmienione życie.Opowiedział jak do tego doszło. Po odsiedzeniu kolejnego wyroku wyszedł na wolność, spotkał kolegę z tego samego miejsca. Zaczęli rozmawiać. Opowiadał mu jak nad sobą pracuje by nigdy nie trafić za kraty. Kiedy się rozstawali powiedział do "bohatera" przecież nie wszyscy cię nienawidzą , są tacy , którzy Cie kochają. Słowo KOCHAJĄ wystarczyło żeby wpaść w szał. Dotkliwie pobił kumpla. Znowu trafił do celi. Coraz częściej powracały do niego słowa jakie usłyszał. Powiedział dość ...muszę w sobie coś zmienić. Jeszcze za kratami rozpoczął pracę nad swoim charakterem. Za dobre sprawowanie skrócili mu wyrok. Wyszedł na wolność. Określił ten czas jako najcięższy w życiu. Bez mieszkania, pieniędzy jak żyć. Nie poddawał się. Pomocą były schroniska. Poznał kobietę , pobrali się. Od 13 lat nie zrobił niczego złego. Wręcz odwrotnie , jeździ po zakładach karnych , pomaga następnym którzy chcą mieć przeszłość za sobą. LIVIO! Opisałam skrajny przypadek. Jednak jest coś w życiu,że proste znane nam słowa wywierają jakąś presję. Wczorajsza rozmowa z sąsiadem , kilka znanych słów wystarczyło aby dostrzec piękno wokół siebie . Jesień jest smutną pora roku , również częściej wpadam w stany jak Twoje. Wytężajmy słuch i wzrok na samo piękno. Pozdrawiam Cię i trzymajmy się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LUNA! Najlepsze kasztany są na Placu Pigalle ...okazuje się,że nie prawda:) Najlepsze są Twoje. Chyba też coś ...gulnę...wieczorem. Jeszcze ciut syzyfuf mi zostało. Zbieram siły , żeby je szybko skończyć. MARYLKO! Kaja biega i szczeka , to znak ...zdrowotności. Biedne psisko , co przeszło , to jej. 1 2 3! Odpoczywaj po tygodniowej pracy. Miłego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×