Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość globus

KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Polecane posty

Gość globus
Witaj Jedyneczko! Na zdrowie!!pijemy kawkę. U mnie na razie chłodno. Hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej koleżaneczki! Melduję się na kawie w wagoniku! Livciu muszę ci powiedzieć,że niezły galimatias z tym testamentem. Szkoda ST,zapewne pluje sobie teraz w brodę,że nie zażądała wglądu do testamentu. Jak sobie pomyśle ,że u nas te sprawy jeszcze nieuregulowane,to aż mi skóra na plecach cierpnie. Globusiku u ciebie chłodno,nie martw się od nas około środy,dotrze upał.Dziś zapowiadają ok 30 stopni.Na wochenende do 38. Jedyneczko współczuję szwagierki.Nie popuści,zawzięta kobieta! Marylko co u ciebie? Jak wnuki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Dosiadam do kawy i częstuję drożdżówką. Livio wnuk ma prawo do spadku, dobrze napisała pani pomarańczowa. Globus chodzę na zabiegi na łokieć, podzielę się z Tobą zabiegami. Będzie nam rażniej. 123, Luna milej pracy. U mnie jest pochmurno i chłodno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WitAM ! aromat kawy,to to co nadaje sens rannemu wstawaniu. Poruszyłam te problemy spadkowe i siedzę myslami w przeszłości. Widzę tą szamocącą się ST,jej postanowienie - TA RODZINA NIGDY SIĘ NIE ROZWIEDZIE - MOJA W TYM GŁOWA. Pierwsza rzecz - to pokój dla młodych w jej malenkim mieszkanku(mieszkała wspólnie z matką),żaden argument,że to nie tak - nie trafiał. Jej patronat zapobiegnie klątwie rodzinnej,wszyscy rozwiedzeni. Urodziło się dziecko - wszystko ok!!pomieszczą sie. Już wtenczas była możliwośc zakupu mieszkania dla młodych,mieli ksiązeczki,dobrze zarabiali..ale ONI SOBIE NIE PORADZĄ. W końcu zwiali w te góry. Noo,jak juz zwiali - to należy pomagać z daleka. ST wzięła drugi etat,pieniądze z niego przesyłała do dzieci,aby synowa nie musiała pracować,bo jest dziecko.Po czterech latch zjawiło sięnastepne. Tym razem jeszcze bardziej ST się starała. Szły pieniądze i paczki,nawet ziemniaki wysyłała - bo te góralskie nie są smaczne. synowa brała - dziękuję nie powiedziała. Utrzymywała ją tak ok 10 lat. W końcu powiedziała ST - to koniec,idę na emeryturę. Zaczęła się jazda na jej syna.Za mało zarabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MARII - tepo w jakim sądy rozpatrują sprawy spadkowe..już ta o obalenie testamentu,czeka na sprawę 3 lata. Ciekawe,czy rozstrzygna się w 20-leciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JEŚLI syn....
Witam Panie:) Tak Mario, wnuk dziadka nie został wydziedziczony więc ma prawo do zachowku. Wyrodny syn dziadka ma żadne szanse na obalenie testamentu bo został wydziedziczony. Sprawy w sądzie o zachowek nie toczą się tak długo jak inne. Druga sprawa, że trzeba złożyć wniosek ale to już wnuk dziadka MUSI CHCIEĆ;) Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki. Ale wnuk liczy na wspólnoę małżeńską i duuzo więcej niż zachowek. Jest jeszcze jeden wnuk - syn z drugiego malżeństwajego ojca( wydziedziczonego)- tam wszyscy liczą na wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JEŚLI syn....
Livio- to nie jest tak, nawet, jak wnuk dziadka był w związku małżeńskim i miał wspólnotę małżeńską w momecie gdy dziadek sporządzał testament:( Do wspólnoty majątkowej nie wchodzą przedmioty otrzymane w drodze spadku czy darowizny chyba, że spadkodarca zdecyduje inaczej. Oznacza to, że gdy np. kobieta będąc już w związku małżeńskim otrzyma spadek , to jest ona wyłącznym właścicielem ich majątku. Tak więc jeśli dla przykładu ktoś zapisze jej mieszkanie, to należy ono wyłącznie do niej. Jeżeli dziadek przekazując jakiś przedmiot w drodze darowizny chciałby obdarować oboje małżonków, musiałby to wyraźnie zaznaczyć i wskazać, że chce podarować rzeczy także współmałżonkowi . Tylko w takiej sytuacji podarowany przedmiot, np. mieszkanie, wejdzie do wspólnoty ustawowej małżonków. Przedmioty nabyte ze środków uzyskanych w zamian za przedmioty oddziedziczoneczy też podarowane także nie wejdą do wspólnoty majątkowej. Tak więc wnukowi dziadka, jeśli nie został wydziedziczony, z pewnością przysługuje zachowek. Jeżeli więc zostaniemy pominięci w testamencie, a bylibyśmy uprawnieni do spadku ( tak, jak wnuk dziadka) na podstawie przepisów kodeksu cywilnego, to mamy prawo do tak zwanego zachowku. Zachowek to odpowiednia część tego co przysługiwałoby nam w przypadku powołania do dziedziczenia na podstawie ustawy. Jest jeszcze jeden problem - wydziedziczony syn nie ma prawa nawet do zachowku ale jego dzieci mają ( gdy ma takie z drugiego związku). Tak, że gdy one się zgłoszą do sądu o zachowek- ich wniosek zostanie również uwzględniony:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz dzięki. Po prostu,należy zrozumieć - Testament jako spadkobiercę wyznacza żonę Milusia - nie do obalenia,więc zatem reszta musi się zadowolić zachowkiem,oczywiście tylko ta,która ma uprawnienia do spadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka koleżanki:-) Witam wieczorkiem!!! Pomarańczko,dzięki za dokładne wyjaśnienia! Widzę,że jesteś ekspertem od spraw spadkowych! Pewnie nie tylko!! Jeśli nie nadużyję Twojej dobrej woli i odpowiedzi na moje pytanie,byłabym bardzo wdzięczna:-) Czy dziecko mogło by odkupić dom od swoich rodziców??? Mój M ma czworo rodzeństwa.Każde z nich liczy na zachowek!!! Rodzice powiedzmy, mają skromne emerytury!!! Nie stać ich na utrzymanie domu. Mój mąż wpadł na pomysł,żeby ktoś odkupił dom rodzinny od rodziców!!! Oni będą mieli pieniążki na dożywanie i dach nad głową. Dom wymaga jednego właściciela!!! Czy jest to możliwe??? (wspomnę tu,że teściowie są rozwiedzeni) Teściowa mieszka na górze,teść na dole!! Wspólność majątkowa mam nadzieję jest!! Jak powiedział o swoim pomyśle,fochy:-( Każdy by chciał!!! Tylko nie koniecznie .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W końcu i tu jest ładna pogoda. Pieliłam ogród, teraz gotuję słoiki ze śliwkami. Obdzieliłam już rodzinę i sąsiadkę. Chcecie trochę śliwek ? W kwestii spadku , chyba już wszystko wiemy. Dobrego wieczoru dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:-) Livciu znaczy się można:-) Tylko co z pozostałą trójką rodzeństwa?? Można ot tak sobie??? Mnie to za bardzo się nie uśmiecha!! Po co mi dom do którego i tak nie wejdę??? W kredyty trzeba by było wejść!!! Ej tam ,zostawmy!! Marysiu, przypinam się do tych śliwek:-) Nasz Globusik w tamtym roku ogórki kisił w słoikach:-) Globusiku odpuściłaś??? Słoiczki pewnie jeszcze zeszłoroczne są!! Tak to jest !! Narobimy się bo tak tradycja nakazuje :-) No i nasze przyzwyczajenia. Pozdrawiam Was !! Dobrej nocki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
👄 dla wszystkich na przywitanie!!!! zapraszam na kawę. Nie wypiłam z Wami wieczornej herbatki:( moja kulpa!!!!!:) myślę,że jestem usprawiedliwiona:) mój Cień zmienia okulary więc byłam doradcą w doborze oprawek . Mierny ze mnie doradca , jedna podobna do drugiej i co tu wybierać:) Po południu zabrałam się za sałatkę jarzynową. Zapraszam więc na sałatkowe śniadanie:) LIVIO! Ubawiłaś nas:D piękny ten kogucik. Chyba kupię w domu będzie wesoło:) i z pobudką nie będzie problemu:) JEDYNECZKO! BINGO !!!!:) nie robię zapraw .Zostało dużo z ubiegłego roku. Nie ma sensu gromadzić słoików , a szczerze mówiąc nawet nie mam gdzie przetrzymywać. Do tego kilkuletnie wcale mi nie smakują. Czekam na węgierki , chciałabym usmażyć. MARYLKO! Przydałoby mi się takie drzewo śliwkowe:) rzeczywiście w tym roku śliwek jest bardzo dużo ale nie wszystkie są smaczne. W niektórych nie odchodzi pestka , nie lubię takich. LUNKA! dobra z Ciebie pogodynka. Przepowiedziałaś słońce i jest!!!! Babki dokładnie przeczytałam o sprawach spadkowych. Szczerze mówiąc dla mnie to ...czarna magia .... ale w życiu bardzo ważne sprawy. Życzę wszystkim słonecznej soboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:-) Globusiku dosiadam się do kawy. Jestem już po zakupach. Na stół stawiam chrupiące bułeczki,biały serek:-) Kupiłam też ziemniaki od gospodarzy, ogóreczki,pomidorki ... Teraz zasiadłam w pracy:-) Dobrego dnia kobietki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
....przy porannej kawie Ciepły promyk usadowił się na mojej twarzy. Delikatnym strumieniem gładził moje policzki.. Ja w stanie całkowitej blogości. Wystawiałam twarz ku następnej porcji promieni. Czułam jak spływają na mnie. Ciepłe ,dające rozkosz i radośĆ w duszy. Tak było mi trzeba tej ciepłej kąpieli w promykach złocistych. Teraz mogę znow w życia wir uciekać. Mogę walczyć dalej o byt. Mam ciepło promieni i siłę w sobie. Nie cofnę się, pójdę przed siebie Autor: sarenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witaj Jedyneczko Dobrego dnia hej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Dzień przywitał nas słonkiem i wierszem o słonku.Dziękuję Globus:) Po śniadaniu wybieram się do mamy i na zakupy. Bratowa zaprosiła mnie na grilla na działkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słonko,wiersz i piekna pogoda dzisiaj. Zaczęłam podstrzyżyny mojego psa.Jakie kłaczyska mu urosły od wiosny. Zwiał mi,więc posiedzę z Wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Podobnie jak u was,dzień zapowiada się gorący! Już jest gorąco. Chłodzę się już wiatrakiem,czekają mnie syzyfy. Chcę wszytko zrobić zanim wróci Z z pracy,potem na zakupy,obiadek i odpoczynek. Pozdrawiam was i biorę się za robotę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny zabrakło skali na termometrze! W domu mamy 27 st. Nie ma czym oddychać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witajcie miłe Panie:) LUNKA! coś podobnego , u mnie dzień jest słoneczny i ciepły aczkolwiek nie upalny. Na termometrze 25 st. a w mieszkaniu 24 . U Ciebie upalnie. Miedzy innymi pogoda zachęciła nas do wybycia z domu. Zaliczyliśmy zlot samochodowy .... Fiatów 126 .... prawdziwy ZLOT:D , zleciały się z całego kraju. Nie zdawałam sobie sprawy ,że tak dużo jeszcze jest ich na chodzie. Bardzo dużo tuningowanych / prawie samoloty:D/ i wszystkie zadbane. Z rozrzewnieniem patrzyliśmy i wspominaliśmy naszą jazdę.Pierwszym samochodem był własnie mały fiacik. Nas troje + bagaże:) trochę ciasno ale w zaplanowane miejsce nas dowiózł! Po obiedzie pojechaliśmy do lasu nad jezioro. Po godzinie trzeba było się zbierać ze względu na robactwo. LIVIO! ciekawa jestem jak udało się strzyżenie??? te nasze kochane zwierzaki są bardzo cwane:) Kiedy tylko chcemy wyczesać kota zawsze wyczuje i zwieje pod stół. Jeżeli jest wieczór często bywa ,że wychodzi jak my pójdziemy do łóżka. MARYLKO! Kapitalną masz rodzinę. Nie możesz się nudzić. Oprócz tego,że Dzieci i Wnuki wokół , Rodzeństwo również spełnia swoje zadanie. MARYLKO! tak NIEGROŹNIE :D zazdroszczę Ci bycia blisko siebie. JEDYNECZKO! Jaki wypoczynek zaplanowałaś na weekend? Rano zakupy zrobiłaś Dużo przyjemności życzę. więc po południu laaaaaaaaaaaaba:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pies ostrzyżony :D przy okazji wzięłamsię za M.włosy ostrzyżone,broda i wąsy przystrzyżone. Przyjemniej na te 2 moje meny patrzeć mozna. Pedra czeka jeszcze kapiel. Ech gdyby nie yten męski gatunek,co ja bym robiła.A tak nudów niet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×