KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Izo fajnie że jesteś. Dziewczyny proszę was o przepisy na makowce. Kiedyś piekłam na takim cieście jak biszkopt, ale gdzieś mi przepis wcięło i nie pamiętam. Dzisiaj posprzątałam na błysk łazienkę.Oj zeszło mi troszkę. W ramach odpoczynku zapraszam na kawę albo herbatę.

Lunka ! witaj poszukam przepisu i prześlę. Może jeszcze dzisiaj . Zaznaczam,że ja piekę bez żadnego ciasta. Ja również jestem na etapie końcówek z syzyfami. ll Witaj Izo! Tak własnie trzymaj:) jesteś tu gdzie chcesz .Jesteś z nami w Wagoniku. Widzę,że masz w sobie dozę humoru , a to się bardzo ceni. Wybierasz się na ..gotowca... baaaardzo lubię takie wypady. Pogoda u mnie podobna. Odwilż i deszcz ze śniegiem. Oby nie było mrozu bo będzie ślisko. Życzę Ci miłego spędzenia czasu i do następnego zobaczenia. ll Marylko , Jedyneczko

LUNKA! podaję Ci przepis na makowiec. ll SKŁADNIKI: 1/2 kg maku 1/2 kostki masła 2 szklanki cukru 10 żółtek 2 łyżeczki proszku do pieczenia 4 łyżki stołowe bułki tartej bakalie / wskazane migdały/ LLLLLLL Mak namoczyć w mleku /zalewam dobrze ciepłym mlekiem / na całą noc następnie dobrze odsączyć / na sitko kładę gazę , wylewam mak i dość długo odsączam , mieszam dość często - żółtka utrzeć z masłem i cukrem/ z białek ubić pianę -mak przepuścić przez maszynkę 2 razy - do zmielonego maku dodać bułkę tartą , dobrze wymieszać - połączyć z utartymi żółtkami , wymieszać - na końcu dodać proszek do pieczenia , bakalie i ubitą pianę wszystko dokładnie wymieszać - do wysmarowanej formy wylać gotową masę - wstawić do nagrzanego piekarnika piec około godziny / temp.180 st/ ll aby ciasto było upieczone , sprawdzam starym zwyczajem ...wykałaczką:) ll jeśli się zdecydujesz życzę smacznego.

Witam serdecznie. Kawa gotowa,zapraszam. Mamy niespodziewanego gościa w domu. Szykuję więc śniadanko, was również zapraszam. Pachnące ciepłe bułeczki,dżem, wędlina ,sery,częstujcie sie!

Witam Lunka! U mnie mgła ,że nie mogłam trafić do Stacyjkowa.Na gotowe śniadanie oczywiście się pisze Dziękuję. Wszystkim Paniom życzę miłej niedzieli.

Dzień dobry. Moje miasto białe, zasypane śniegiem. Ślicznie wygląda, czysto. Miłej niedzieli :)

Witajcie wieczorem. ll Marylko! U mnie chlapa, szaro , brudno , ślisko i bardzo duża mgła. Nie trudno uruchomić wyobraźnię aby widzieć jak jest. ll Miłego spokojnego wieczoru.

Witam ! Dawno się nie odzywałam . Na swoje usprawiedliwienie mam to , że bardzo często Was czytałam . Dziewczyny mam prośbę : napiszcie mi jak długo mogą stać śledzie w oleju I bigos .? Nie wyrobię się ze świętami i dlatego niektóre rzeczy chcę zrobić wcześniej. Miłej nocy ?

Dzień dobry:-) Czekam na Was z kawą. x Hej Dorka:-) Bigos można zrobić już teraz i zamrozić. x Śledzie robiłabym jednak w przeddzień. X Koleżanki,całkowicie nas zasypało i zawiało!!!! Wczorajszy dzień prawie cały spędziłam przy łopacie:-( Dobrego dnia!!!

Witaj Dora! witaj Jedyneczko! ll Bigos zaczynam robić już dziś. Gotuję z przerwami dwa trzy dni. Podobno czym dłużej gotować tym lepiej , nabiera brązowego koloru.Śledzie będę robić w środę. Jedynie cebulę dodam na dzień dwa przed. Zawsze wszystko mi się przetrzymuje. ll Jedyneczko! Gorący tydzień przed nami...kobietami. U mnie zupełnie inna pogoda. Deszcz , mgła i ślisko. ll Lunka, Marylka , Iza!!! pozdrawiam.

Witam was o poranku chociaż raz:-) Szybko, bigosik wkładam w weka czy słoiki bo w zamrażalniku nie miałam nigdy miejsca i rodzina n arzekała na zmieniony smak. Weka szybciej można było wykorzystać wg. zachcianek. To odnośnie bigosu, a olejowe dania zawsze maksymalnie jeden dzień przed. Ale to rzecz gustu. Faktycznie to zawsze dodatki w śledziach ograniczały moja wcześniejszą :-)produkcję. A tu masz! Dlaczego nie znałam Ciebie Globusie dużo wcześniej:-) Kawa zaliczona w mdżysty poranek. Dziękuję:-) Miłego dnia.

Cześć Globusiku. Hejka Iza:-) X Globusiku,właśnie tak z bigosem postępuję jak Ty:-) Mrożony,rzeczywiście nie smakuje tak jak powinien:-) X Świetny pomysł Iza z wekami. X O matko kochana,znowu sypie:-( Mąż zmartwiony,co też z tym śniegiem robić??? Nie ma już gdzie go spychać!!

Dzień dobry. U mnie chlapa, pada chyba śnieg z deszczem. Ugotowalam wczoraj czerwoną kapustę już na święta, bigos też mam w słoikach i do lodówki. Miłego dnia:)

Witam. U nas jeszcze ciemno. Ale do wagonika trafiłam z kubełkiem kawy. Bigos robię jak ty Globusiku i Jedyneczko. Rybe po grecku też zrobie wcześniej. Pozdrawiam serdecznie was i miłego dnia życzę.

Cześć Marysiu:-) A co z tą czerwoną ugotowaną kapustą?? Z czym to się je????

Luna

Witam baaardzo serdecznie. ll Mam w planie fryzjera i oczywiście prace domowe. ll Iza! znajomość nadrobimy teraz , bardzo fajnie:) ll Fajnego , dobrego dnia.

Witam po pracy Jak udala sie fryza, Globusie? ,Prace porzadkowe trwaja, wiec zycze wam sukcesu w pracach PRZED:-) Lece zrzucic z siebie brud dnia codziennego:-) i do odpoczynku...;-) A te buraczki takze mnie ciekawia:-) Zawsze, moze cosik nowego? Dziewczeta.

Witajcie po pracy w pracy:-) X Mogę ponarzekać??------Mogę. X Dzisiejszy dzień znowu spędziłam na odśnieżaniu:-( Odlot całkowity czuję!! Najśmieszniejsze w tym to to,że mamy pług spalinowy,ale nie można do niego dojść,bo zasypany śniegiem:-D :-D X Iza,dużą masz rodzinkę?? Napisz coś o sobie. X Co porabiacie dziewczyny??? X Ja łapię chwilę oddechu i do roboty.Zostało mi jeszcze zawieszenie firan w dużym pokoju(piorą się)Potem zabieram się za stroiki. Pa

Witam wieczorkiem. Zapraszam na zieloną herbatkę. Jedyneczko pytasz co porabiamy,porządki zrobiłam w kuchennych szafkach. Obiad ugotowałam a teraz odpoczynek. Globusiku jak wizyta u fryzjera? Podoba ci się ? Ja jeszcze poczekam ze zmianą koloru. Iza dołaczam się do 123, napisz coś o sobie. Marylko do czego podajesz czerwoną kapustę? Lubię ją ,ja jem z gulaszem i knedlami. Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy

Hej wieczorem. Czerwoną kapustę podam do kaczki i zrazów. Właśnie z wnukiem skończyłam pieczenie ciastek kruchych. Dobry z niego pomocnik, chociaż ma dopiero 5 lat. Poszedł do mamy z torebką ciastek:) Oj na tańce już nie mam siły iść. Dzisiaj sobie zrobię wolne:) Pozdrawiam kobietki.

Kochanieńkie:) przycupnęłam na ..kwilkę.... i łapczywie:) piję zielona herbatkę. ll Padam na ...pyszczek:)... włosy ostrzyżone. W zakładzie byłam o 15tej, a do domu dotarłam o 18tej. Wysiedziałam się w autobusie , wieeeelki korek na moście:( szkoda,że nie miałam szydełka , zrobiłabym serwetkę. ll Do zobaczenia jutro , teraz mówię dobrej i spokojnej nocy.

Dzień dobry :) Słyszę o zbliżających się opadach śniegu. Marszu do Stacyjkowa nie opóźniałam bo przecież trzeba się napić kawy i powiedzieć króciutko ...ble ble:) zapraszam hej ll Izo! U fryzjerów są ..żniwa... nie wiele daję zarobić ponieważ proszę tylko o strzyżenie ale niektóre panie to ... ho ho :) płacą słono. Lubię wizytę w zakładzie ale nie w czasie takiego zawirowania. Ale co tam jak trza to trza:) ll Lunka! jeszcze dzień , dwa i kolor pozostanie:) z tego co piszesz to jesteś już na stendbaju , wysprzątane pozostało przygotowywać dania:) powodzenia. ll Jedyneczko! U ciebie również roboty wykończeniowe , strojenie to sama przyjemność. Z nadmiaru śniegu może da się zrobić duuuużą górę do zjeżdżania na sankach. ll Marylko! Co cztery ręce to nie dwie. Z pomocnikiem szło szybciej. Tradycyjne ciacha upieczone i do tego smakowite. Sięgnęłam pamięcią wstecz , moje ..synisko... też bardzo lubiło:) pomagać przy zagniataniu ciasta obojętnie jakiego! ll Ja tu gadu gadu , a czas leci. Mówię wszystkim miłego dnia i do zobaczenia.

Dzień dobry!!! X Piję kawę i spoglądam w okno. I co widzę??? SYPIE i to jak. Globusiku,nie ma miejsca na śnieżną górę:-( X Pozdrawiam Was koleżanki idę do łopaty:-)

Globusiku,teraz jak będziesz się wybierała w "drogę" koniecznie bierz szydełko:-) Miałaś przygodę na moście.Oj śmieję się,ale współczuję długiej podróży. X U nas wczoraj autobusy do miasta oddalonego o 40 km. jechały 6 godzin.

Dzień dobry. Dosiadam się do was z kawą. Ciepło, pochmurno. Dziś w planie zakupy. Marylko ciasteczka upieczone, wyobrażam sobie te małe rączki w tym cieście.Ha ha ha . Globusiku miałaś czas na zrobienie serwetki ,uśmiałam się. Kolor narazie pozostaje. Jedyneczko zasypie was,właśnie ogladałam pogodę, sypie wszędzie. Iza pozdrawiam. Miłego dnia.

Witaj Jedyneczko! jesteśmy na posterunku. Tez zabieram się za robotę:) Pozdrawiam.

Luna M pojechał odkopać pług:-) W sumie dużo mamy tego odśnieżania. Dochodzi jeszcze posesja u rodziców M. X Młodszy S coś tam rano kombinował,żeby do szkoły nie iść. Zgodziłam się,ale coś za coś.-Szkoła,albo odśnieżanie:-) Przypomniał sobie,że w szkole ma dzisiaj ważny dzień :-)

Hej kolezanki. Zapraszam na cieplutkiego grzańca. Jedyneczko odśnieżona posesja? Globusiku co dziś działałaś? Marylko podeślij troszkę ciasteczek. Iza co porabiasz?

Noooo:) oczywiście poproszę grzańca. Rozgrzeje się i popędzę pod pierzynkę:) ll Popracowałam. Wykończyłam bigos i w kuchni byłoby na tyle:) ale zrobiłam również coś co baaaardzo kocham:) ...wyprasowałam wszystko co zalegało ... ale ulga!!! ll Ponieważ jest bardzo ślisko , zrezygnowałam z wyjścia na świąteczny kiermasz. Zresztą aż tak bardzo mnie nie ciągnęło. Wczoraj przeszłam szybko przez stoiska , nie zauważyłam nic godnego uwagi. Wszystko to co w sklepach , aniołki, bombki no i takie tam różne różności:) ll Jedyneczko ! Marylko ! Izo! ll Po grzańcu poczułam głód , lecę do kuchni:) ll Do zobaczenia.