KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Witajcie wieczorem! uffffff nogi weszły mi w ...cztery litery :) XX Suma sumarum wybrałam się na większy bazarek , a właściwie można go nazwać ...Bazarem:) oj czego tam niema :) jest wsio mydło i powidło też. Marylko! Kupiłam sobie skórzane rękawiczki nawet mi się podobają. Jutro zostaję w domu i za Twoim przykładem będę dalej porządkować szafy. Szkooooda,że tak mało było jabłecznika. Oj zapomniałam napisać,że kupiłam duuuużego rola. Zapraszam wszystkie na rogala , zapewniam ,że nie zabraknie:) XX Lunka! Nareszcie we własnych ścianach:) i po odpoczynku. Chce się żyć:) prawda???? XX Sprawdziłam To:) W Twoich objęciach malutka czuje się bezpiecznie i dlatego szybko zasypia. Wyobraź sobie, żyłam czasach ,że karmienie dziecka miało być co trzy godziny. Paranoja. Syn smacznie spał a ja przez sen usiłowałam go karmić. Najczęściej nic z tego nie wychodziło. Kiedy popłakiwał , a nie minęło trzy godziny w zastępstwie dostawał jakieś picie. Na szczęście wszystko się zmieniło na lepsze. Niech więc malutka zasypia nie myśl ,że jest głodna:) Pozdrawiam Was serdecznie. XX Jedyneczko Co wymyśliłaś na jutrzejszy obiad. Brakuje mi pomysłów. Przysposabiam się:) do szarych klusek do tego gulasz wieprzowy. XX No i nastał wieczór.Szukam drogi do SPA i łóżka:) XX Dobrej spokojnej nocy. XX Dorka czy zgasisz światło???:)

Dobrej i spokojnej nocy koleżanki. Za nie długo do pracy jadę.

Hej wieczorem. SprawdziłamTo z każdym dzieckiem jest inaczej. Dwójka starszych w ogóle nie brała smoczka do buzi , nawet nie piła z butelki. do zasypiania miały misia w łóżeczku. Nie martw się , że córeczka ssie palec. Wyrośnie z tego. Może daj jej jakąś przytulankę do łóżeczka, albo pieluszkę tetrową do trzymania w rączki. Tak zasypia mały Fr. którym się opiekuję. Miłego wieczoru . Mam nadzieję, że planetoida nas ominie i nawet nie muśnie ziemi. I rano spotkamy się na kawie.:)

Hejka:-) Marysiu ja też mam nadzieję,że ten deszcz kosmiczny nie spadnie nad moim niebem:-) X Globusiku,super zakup:-) Oj jak bym chciała poszwędać się razem z Tobą po bazarku i to jeszcze w takim pięknym WM. Wyobrażam sobie ile tam cudów :-) X Luna spokojnej nocki!!! Pani babcia pewnie stęskniła się za Tobą!!! Ucieszy się i przywita Cię serdecznie:-) X Dorcia??? Co tam u Ciebie?? X Livciu,doktory odwiedzone???Samowar jutro nastawiaj!!Jutro piję kawę z samowaru:-) X Sprawdziłamto,kołyszę Twoją kruszynkę!!!Odpocznij:-)

Sen XX Przyszedł nocą... Potrząsnął dzwonkiem nad mym uchem, zatrzepotał też skrzydłami. Przemknął niczym wiatr. XX Przyszedł rankiem... Coś zaśpiewał po cichutku, kopnął lekko w nogę łóżka i już zdążył obiec świat. XX Przyszedł w dzień... Był przepiękny, kolorowy, ale uciekł w nocy cień. To był sen. Wiersz dodany przez: Freyja27 XX Dzień dobry. Nasza ...Matka Ziemia ...ocalała. Możemy dalej spotykać się na kawie i pogaduszkach. Zapraszam.

Dzień dobry Globusiku:-) Jakie piękne powitanie!! Z przyjemnością dosiadam się do kawy:-) X Kolejny pochmurny,szaro-bury i ponury dzień. X Nic to!! Robota mnie rozrusza i zmieni nastawienie:-) Dobrego dnia koleżanki.

Witam. Jedyneczko u nas też szaro, buro ale za to ciepło. Globusiku szczypta poezji z rana i kawa ,to jest to czego nam potrzeba.Livciu co tam u ciebie? Marylko zrobiłaś porządki w szafie,ja już mam to za sobą i sukcesywnie uzupełniam swoją garderobę. Mój rozmiar ubrań zmniejszył się o dwa numery. Sprawdziłam to jak maluszek przespał noc? Dora co u ciebie?

Hej Luna Mój rozmiar zmienił się o 2 nr ale w górę:-D Muszę coś z tym zrobić. Od paru dni po pracy maszeruję ok. godziny.Co dzień nowa trasa,żeby mi się nie znudziło:-)

Witajcie Dziewczyny. U mnie również bardzo dużo szarości. Dorzucę jeszcze ciut będą szare kluski. XX Mój numer stoi w miejscu. Nie patrzę na to i rozluźniam szafy. Mam chętnych na odbiór na wsi. Od czasu do czasu kupię coś co da odrobinę zadowolenia. Jedyneczko! Przyjdzie wiosna będzie więcej pracy i ruchu numery pójdą w dół:) Takie zmartwienie to żadne zmartwienie. XX Miłej soboty wszystkim Paniom. XX Ja tak gadu gadu a ugór:) leży.

Dzień dobry. U mnie też szaro buro na dworze, może to skutek planetoidy:) Globus dziękuję, za piękny wiersz. Dbasz o nas. Jedynko przyjdzie wiosna , zgubimy te dwa numery. Do miłego potem:) Idę do mamy .

Hej Kochane, moje Maleństwo to prawdziwy skarb. Jeszcze jak wazyla 1600 gram i byla w inkubatorze to w trakcie kangurowania robila mi malinki szukajac piersi, bo taki ma silny odruch ssania. Ssakiem jest niesamowitym i malym glodomorkiem, ma teraz 5,5 miesiaca i jest cztery razy wieksza niz sie urodzila (6kg) W szpitalu byla karmiona co 3 godziny, taki rygor. Wiem, ze dzisiaj karmi sie na zadanie, ale wczesniaki nie do konca potrafia komunikowac swoj glod, dlatego poczatkowo w domu mocno stosowalismy sie nadal do tej reguly. Pozniej, gdy udalo mi sie z butelki przejsc na 100%piers (napoczatku mala nie miala wystarczajaco duzo sily aby zlapac mocno sutek) to stalo sie to bardziej elastyczne. Teraz stosujemy regule Jedzenie, Zabawa, Sen. W dzien wychodzi mniej wiecej co 3 godziny, w nocy - zalezy. Ostatnie dwie noce mala praktycznie przespala w calosci. W dzien zasypia sama w lozeczku, ale wspomaga sie smoczkiem (wtedy musze przy niej stac, i wiecej sie denerwuje) lub kciukiem -> wtedy zasypia szybciej. Wieczorem zasypia w trakcie karmienia, czasami otwiera oczka przy odbijaniu ale jak ja odkladam do lozeczka to spi spokojnie. Taka to nasza historia kciuk jest wygodny, zastanawiam sie jak bardzo wplywa na zgryz dzieki za wszystkie rady dziewczyny

Witam serdecznie. Zapraszam na spotkanie przy kawie. Piszę z drżącym sercem. Internet fiksuje:( Miłej i spokojnej niedzieli.

Witam. Globusiku melduję się na kawie. Po wczorajszym spacerze stwierdzam , że wiosna tuż tuż. Na czarnym bzie zauważyliśmy spore ,zielone listki. Dziś mimo pochmurnej i mglistej pogody ptaki śpiewają jak oszalałe. Sprawdziłam to widać ,że macierzyństwo sprawia ci ogromną radość. Cieszymy się razem z tobą.

Dzień dobry. Piję z Wami kawę:) Na dworze szaro , leży brudny śnieg. Sprawdziłam To dobrze sobie radzisz Mamusiu. Miłej niedzieli dziewczyny.

Witajcie dziewczyny. XX U mnie również szaro i brudno. Piję z wami kawę. XX Lunka czyż by ptaszki zapowiadały zbliżającą się wiosnę??? słyszałam prognozę pogody nie jest zbyt pomyślna. Na koniec miesiąca przewidują powrót mrozów:( XX Marylko hej. Co słychać w ogrodzie??? słyszysz jak rośnie trawa????:) XX Sprawdziłam To. Córeczka przybywa na wadze :) znak ,że jest OK. Czy rozmawiałaś z lekarzem , jeśli tak co mówi na zasypianie z kciukiem w buzi?? Serdecznie pozdrawiam Córeczkę i Mamę. XX Od rana walczę z internetem. Jestem pełna obaw,że jest coś nie tak:( Gdybym zamilkła to znaczy ,że z jego winy:(

Witajcie wieczorkiem. |Wróciłam z długiego spaceru.Jest lekki mróz,spacer bardzo przyjemny.Dotleniłam się:-) Piję herbatkę,zapraszam. Sprawdziłamto,świetnie sobie dajecie radę!!! Jesteś świadomą mamką:-) Może malutka będzie już przesypiała całe noce,a Ty będziesz mogła odpocząć.Niech się chowa zdrowo. X Globusiku u mnie na dniach będzie instalowany nowy komputer,różne niespodzianki mogą wyniknąć ,także też mogę zniknąć.Co się dzieje z Twoim??? Jakieś wirusy, może wnukowie Ci podpowiedzą. Zajrzałam wczoraj do dokumentów mojego komputera.Niedawno skończył 13 lat:-)Już ledwo dyszy!!! X Luna,Marysiu,zauważacie zwiastuny wiosny?? Ja też dzisiaj słyszałam radosny śpiew ptaków. Luna,Ty pierwsza przywitasz wiosnę:-) słyszałam jak ptaki radośnie śpiewają:-)

nie lubię poniedziałku ; XX Poniedziałku co szarością dnia przychodzisz po niedzieli i wyrywasz nas brutalnie z ciepłych pościeli co porywasz wszystkie weekendowe wspomnienia i zamykasz w czeluściach barwne marzenia XX Poniedziałku co zgrozą do pracy i szkoły nas wiedziesz by zmęczeniem owinąć nasze smutne cienie by nam w głowach zawrócić i zdołować nie chcemy Ciebie dłużej tolerować. XX Więc racz ustąpić w pierwszej kolejności niech wtorek w kalendarzach naszych zagości do piątku prędzej niech nas prowadzi z tego my wszyscy będziemy radzi :) XX autor madame_blue XX Powitałam Was poniedziałkowym wierszem i gorącą pachnącą kawą. XX Do zobaczenia.

Dzień dobry:-) Dziękuję za kawę Globusiku.Wiersz-szczera prawda. Pytam teraz S-co taki ospały???? -A jaki mam być przy poniedziałku?? :-) Piję kawkę koleżanki i poczytam co tam na świecie się dzieje.

Witam. Zaczynamy nowy tydzień. Troszkę przymroziło,słoneczko na niebie ładnie na czerwono wschodzi. Dziś troszkę syzyfów mam do popchnęcia. Pozdrawiam.

Witajcie Panie. XX Jestem po pouczającej rozmowie. Jedyneczko również byłam ospała ale ospałość minęła ..poszła na bory i lasy !! XX Lunka ach te syzyfy ...popychamy do przodu i ciągle wracają. Zbieram się biorę ...cztery litery ..w garść i maszeruję po zakupy. XX Marylko czyż by urlop się skończył??? XX Pozdrowienia ślę:)

Dzień dobry. Byłam dziś u małego na 3 godziny. Kręci mnie przeziębienie. Bolą mnie nogi , ręce i mam katar. Herbata z miodem i cytrynką i do łóżka. Pozdrawiam kobietki .

Witam wieczorem. XX Marylko! Koniecznie musisz się wypocić. Ból kości , katar wskazuje na grypę.. oby NIE!! Przykrywam Cię pierzynką. Herbata malinowa , aspiryna i wymoczenie nóg. To ostatnie wypraktykowałam naprawdę pomaga. Zdrowiej nam Marysiu XX Dziewczyny najkrócej o dzisiejszym dniu mogłabym napisać ,że ...wyszłam i powróciłam. Co nie co też widziałam np. przygotowywanie osiedla do wiosny. Było strzyżenie żywopłotów. Panowie uwijali się z robotą.Co prawda mają takie zmyślne urządzenia , że pomagają w pracy. A wiosna ślamazara nie spieszy się ale nie wymagajmy za wiele przecież dopiero połowa lutego. U mnie posypało śniegiem, temperatura minusowa. XX Moje jutro zacznie się wyjściem na badania:( XX Przyjemnego i spokojnego wieczoru życzę.

Hejka koleżanki Globusiku u mnie też prószy śnieg.Jeszcze tak nieśmiało,jutro mają być większe opady. X Tak sobie przysiadłam i dumam jak można zgubić garnek??? Okazuje się,że można:-) Starszego syna nakryłam jak zbiegał z "górnej" kuchni z garnuszkiem. Pytam go:-a gdzie ty się z nim wybierasz??? Powiedział mi,że do swojej dziewczyny,bo jej garnek wczoraj zgubił,a ten mój chce pożyczyć na parę dni:-D Pytam go-ale jak to zgubiłeś?? Kieszeń miałeś dziurawą,czy jak?? Okazało się,że tylko na "chwilkę" zostawił go w zlewie,jak wrócił,żeby go umyć to go już nie było!!! Dziewczyna mieszka w akademiku. X No nie dziwię się,że go nie było:-D Do garnuszka dodałam pokrywkę:-) Cały mój K :-) X Marysiu nie daj się!!!Zdrówka życzę. X Globusiku,jutro będę Ci towarzyszyła.

hi hi hi gubienie garnkow to raczej najbardziej lajcikowa rzecz, ktora moze sie dziac w akademiku :) pamietam te czasy bylo swietnie :) a teraz na tapecie odzwyczajanie od cyca na dobranoc na razie bez sukcesu :/ dzieki, za wszystkie Wasz uwagi z sukcesem natomiast opublikowalam w piatek nowego posta na blogu...cos na temat listy prezentow :) u nas fajnie sie sprawdza tak sobie mysle.... dalybyscie rade podsumowac dla mnie szybciutko, tak w trzech slowach, 2012 rok, co sie u kazdej z Was wydarzylo ??? buziaki na dobranoc

Dzień dobry:-) Jestem z kawą i gorącymi kajzerkami.Byłam już w piekarence!!! Zapraszam. X Lecę z łopatą,M już szufluje:-) Dosłownie po kolana śniegu:-( Pa. Sprawdziłam to w trzech słowach się nie da:-) Potem Ci odpowiem.

Dzień dobry. Zarejstrowałam się do lekarza. Myślę, że to grypa, chociaż bardzo bolą mnie nogi. Pociagająca ale nosem. Globus u Ciebie przycinają żywopłoty, u nie synowie odśnieżają. Tyle śniegu napadało przez noc, nie można otworzyć bramki od płotu. Pięknie wygląda jak w bajce! Jedynko widać w akademiku wszystko się przyda i nawet garnek ma nogi:D Sprawdziłam To ale zadałaś pytanie?! Myślę i myślę:) 1 podjęłam pracę chociaż jestem na emeryturze 2 wystawiłam dom na sprzedaż 3 spełniłam swoje marzenie: pojechałam do Włoch 4 córka zaliczyła pierwszy rok studiow. To chyba najważniejsze rzeczy. Te przyjemne:) Livio gdzie jesteś? Dora , Luna

Witajcie Dziewczyny. Wpadłam zdyszana , poproszę kawy, dużo kawy!!!!! XX Wczoraj strzygli żywopłoty , a dzisiaj śnieg po kolana. Prawda Marylko jest ślicznie , bajkowo. XX Jedyneczko Zenio dzisiaj zapracowany:) XX Sprawdziłam To :) Mamusiu pozwól mi zasypiać w Twoich objęciach proooooszę:) Również myślę jakby krótko napisać o wydarzeniach w minionym roku. Nie da się!!!! Wiele już wydarzyło się w bieżącym:) XX Zadaje sobie pytanie gdzie pozostały ...babski wyż??? XX Miłego dnia i do zobaczenia.

Witajcie moje drogie. Ponawiam próbę pisania,rano mój post poszedł sobie w siną dal. Zima powróciła u was, a u nas właśnie deszcz zaczął padać. Sprawdziłam to 1 zmarł mój tato. 2 zmieniłam pracę 3 wypadek mojego Z U nas już po obiedzie,kopytek mi się zachciało. Jeśli macie ochotę zapraszam.

Hej. Po wizycie u doktora. Infekcja wirusowa. Antybiotyku na razie nie. Jakieś 3 rodzaje tabletek bez recepty. Syn poszedł do apteki.Ciekawe ile będzie kosztowało? Powiedziałam , że mam zawroty głowy.A doktor na to: jak na karuzeli czy góra i dół? Jak po karuzeli :) Jaka różnica? Nie dowiedziałam się :D X Luna kopytka dobra rzecz:) X Ugotowałam rosół z makaronem, ale smaku nie czułam. X Miłego wieczoru.

Witaj Marylko! A to ciekawe ?? nie wiem jakie to zawroty góra dół?? Póki co Marysiu wygrzewaj się w łóżku.Jeśli nie potrzebny antybiotyk dobrze,że Ci nie walnął:) byłoby jeszcze większe osłabienie organizmu. Życzę Ci zdrowia. XX Lunka! Śnieg zasypał pocztę. Listy leżą pod śniegiem:) Dobrze,że wpadłaś drugi raz i to z kopytkami. Moją porcję zabieram do domu. Jutro będzie smaczny obiad. Dzięki. Pozdrawiam Dorę Sprawdziłamto Jedyneczkę I Livię.