GRUDNIÓWKI 2011

Klaudia trzymaj się dzielnie! Będzie wszystko ok, musi być, przecież na usg trzeba brać poprawkę i to dużą. Moja córa miała mieć wg usg 4100 gram a urodziła się 3300 g. Spora różnica. Będzie dobrze!!

SYLWESTROWE ...to prawda ;) musisz byc mega szczesliwa I zaskoczona ;)

Natalia261985..............26......Wojnicz........31(M)..... ..02-12-2011 Onk3(Magda)...............36......Osiek............30(K). ......02-12-2011 Asia GB.......................29......Opole...........30(K)...... ..02-12-2011 Starbuck80.................31......Warszawa......30(K)... .....04-12-2011 Ewelina_83..................27.......Oświęcim......30(M ).......06-12-2011 Ewa1311....................31.......Puławy..........31(M ).......07-12-2011 olcik777.....................26.......Kraków..........27 (K).......09-12-2011 klaudyna213................25.......Poznań..........29(K ).......11-12-2011 Mama FILIPKA(Wiola)....19.......Norwegia........27(M).......11-12 -2011 Dolarka5(Martyna).......23........Łódź.............27(M). .....12.12.2011 TakaBasienka87..........24........śląsk.............27( M)......12.12.2011 Niunia855(Paulina)......26.......Tarnów............31(K) .......12-12-2011 mamazuzki76(Monika)...34.......Świecie...........27(M).. ....15-12-2011 elizka_84...................27......Gdańsk............27 (M)......16-12-2011 HASANANA(Sylwia).........32......UK................30(K) ........17-12-2011 pelepetka123(Ania)......28.......Kraków...........29(K) .......18-12-2011 ollakoziol(Olka)............24......Częstochowa....26(K) .......24.12.2011 a co tam(Ania).............28......D-ca...............28(M)...... 29-12-2011 sylwestrowe(Ania)......28........opole...............28(M )......31-12-2011

Nie pytaj jaka byłam zaskoczona, mowę mi odebrało :) i owszem, bardzo się cieszę. Teraz to będę musiała poznosić ze strychu kartony z różowościami i niezły przesiew zrobić i zaopatrzyć się w coś chłopczusiowego :)

hej dziewczynki :* jak się czujecie ? mnie dziś w nocy złapał skurcz nogi mąż się wystraszył co mi się dzieje ale po chwili przeszło i wszystko ok.:)wczoraj byliśmy u męża babci na wsi Amelka się wyszalała chodź my też mieszkamy w domu ale u babci to u babci :) sylwestrowe ale musisz być zaskoczona :) ale fajnie będziesz miała parkę ale i tak najważniejsze żeby wszystkie maleństwa urodziły się zdrowe :) ja się doczekać jak Julka się urodzi :) pod koniec listopada już pewnie się tu u nas zacznie z porodami :) buziaczki miłego dnia

Ciesze SIE razem z Toba ;););)... U mnie w rodzinie same parki ;) 1 zawsze kobitka...tez bym chciała ...ale NIE Wiem czy jeszcze bede miala TA szanse;( najwazniejsze , ze bedzie Layluska....;) reszta sie jakos ulozy ;) jeszcze raz gratuluje !!!!!!!

Czesc Niunka.... Co slychac????

Sylwestrowe ale masz niespodziankę;) tyle tygodni z przekonaniem że w brzuchu córcia a tu siusiak nagle;) mam nadzieję że u mnie nie będzie zadnych niespodzianek;) bo mała by musiała w koszulach w kratę chodzić i śpiochach w samochody:P Klaudyna trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze i wszystko się wyrównało. Mnie od wczoraj boli dziwnie miednica, nie wiem czy to już obciążenie daje się we znaki czy co. Zjadłam sniadanie, teraz kawka zbożowa. Myśle co by tu na obiad zrobić. Milego dzionka dziewczyny, u nas podobno ostatni taki ładny dzień i od jutra pogorszenie pogody;/

Jestem i okazalo się że lekarz widzial na "kwadratowo" tak się podsumowal, bo z mala wszystko oki i nawet wazy już 1500g! Ale przy okazji sprawdzil wszystkie parametry i potwierdzil corcie

Natalia261985..............26......Wojnicz........31(M)..... ..02-12-2011 Onk3(Magda)...............36......Osiek............30(K). ......02-12-2011 Asia GB.......................29......Opole...........30(K)...... ..02-12-2011 Starbuck80.................31......Warszawa......30(K)... .....04-12-2011 Ewelina_83..................27.......Oświęcim......30(M ).......06-12-2011 Ewa1311....................31.......Puławy..........31(M ).......07-12-2011 olcik777.....................26.......Kraków..........27 (K).......09-12-2011 klaudyna213................25.......Poznań..........30(K ).......11-12-2011 Mama FILIPKA(Wiola)....19.......Norwegia........27(M).......11-12 -2011 Dolarka5(Martyna).......23........Łódź.............27(M). .....12.12.2011 TakaBasienka87..........24........śląsk.............27( M)......12.12.2011 Niunia855(Paulina)......26.......Tarnów............31(K) .......12-12-2011 mamazuzki76(Monika)...34.......Świecie...........27(M).. ....15-12-2011 elizka_84...................27......Gdańsk............27 (M)......16-12-2011 HASANANA(Sylwia).........32......UK................30(K) ........17-12-2011 pelepetka123(Ania)......28.......Kraków...........29(K) .......18-12-2011 ollakoziol(Olka)............24......Częstochowa....26(K) .......24.12.2011 a co tam(Ania).............28......D-ca...............28(M)...... 29-12-2011 sylwestrowe(Ania)......28........opole...............28(M )......31-12-2011

Widzisz...KLAUDYNA....ONI NIE powinni gadac...gdy NIE Sa pewni...to tak jak mi powiedzieli , ze malej serduszko NIE bije...a Ja czulam doskonale jak SIE RUSZA.... Ciesze SIE ...a tych niektorych w bialych kitlach to bym wystrzelala...jak muchy ;)

NATALKA.... mnie tak czasem boli w miednicy ...ale z tylu...po bokach....Ja mysle ,ze to wlasnie obciazenie robi swoje...a moze I glowka juz tam cos zaczyna uciskac...cholerka wie...

Klaudia to pewnie jesteś happy :) możesz odetchnąć z ulgą! Super!!!

Nawet lepiej że jak nie byl pewien kazal przyjsc na kolejne usg, lepiej tak niż jakby powiedzial że podejrzewa i kazal przyjsc dopiero za miesiac. A tak wszystko zbadal dokladnie jeszcze raz, sprawdzil serduszko jak bije. Także mimo niepokoju dobrze że tak wyszlo

Oj tak tak. Ciesze się jak szalona:) chyba na jakis zakup się wybiore dla malej:) ale to jutro, bo dziś musze zwolnienie do pracy zawiezc a popoludniu mam wizyte u dentysty. Ale jutro na pewno się wybiore po jakis ciuszek albo cosik:)

Natalia gdyby tak było to zrobiłybyśmy wymiankę hihi. Ja po prostu na córcię wszystko miałam, teraz muszę trochę pokombinować z ciuszkami na chłopczyka, ale koleżanki z pracy mnie wspomogą:) Te najładniejsze sukienuśki może powystawiam na allegro albo po prostu spakuję głęboko i może wreszcie któryś z moich braci dorobi się córeczki to by się wykorzystało

Ania- ale niespodzianka:Dja ostanio nawet tu pisalam, ze mam nadzieje, ze sie Synek Corcia nie okaze bo bedzie mala chlopaczyca;) a przynajmniej tak bedzie przez kilka pierwszych m-cy ubierana:D

O jak tu tłoczno! O jak tu gwarno! O jak tu miło! Same dobre wieści! Sylwestrowe gratulacje! Marzenie prawie każdej Mamy - będziesz miała KOMPLECIK! A to pisiorek podstępny - tyle miesięcy się ukrywał! A Wasza Malutka została już poinformowana wcześniej, że będzie miała Siostrzyczkę? Czy tylko, że będzie nowy Dzidziuś? Klaudyna i widzisz! Wszystko dobre, co się dobrze kończy! Dzidziucha rośnie wzorowo, a lekarze i sprzęty mają to do siebie, że czasem popełniają błędy. Dobrze, że teraz już starają się być na tyle czujni, że wszystko raczej weryfikują po kilka razy. Może najwyżej powinni się powstrzymać przed przekazywaniem ostatecznej diagnozy, zanim mają pewność... Stres nie służy ciężarnej!

Niunia Jak skurcze łapią, to trzeba więcej magnezu. Tego się nie da doustnie przedawkować. Ja osobiście polecam Laktomag B6. Jest bardzo dobry pod względem wchłaniania i nie powoduje skutków ubocznych - w postaci rozwolnienia i innych sensacji żołądkowych. Natalia Ja tu się już wcześniej skarżyłam Sylwii, że mi prawie "nogę odjęło", tak mnie zaiwania lewa pachwina. Apogeum było chyba w sobotę bodajże, teraz już troszkę zelżało. Zostało takie "echo bólu", ale dalej poruszam się w trybie "slow motion". :)))

Sylwia Tak jak napisałam, więzadła trochę odpuściły, ale z naciskiem na "trochę". Jak się ułożę nie tak na wyrku, albo się zapomnę i próbuję wstać zbyt szybko... aaaaaaaaauaaaaaaaaaaaa! Staram się unikać wszelkich prochów rozkurczowych dopóki "daję radę" bez. Chemia to jest zawsze chemia. Poza tym, zawsze potem mogą się okazać bardziej potrzebne, kiedy naprawdę już nie będę mogła wytrzymać i się okaże, że jestem uodporniona i trzeba jakieś końskie dawki.

Ewcia...powitac...Swieta prawda..Ja tez nic NIE biore ...jesli widze ze jeszcze daje rade...dopiero jak mnie do konca rozlozy ;) ale z bolu wyc zaczynam... Przestudiowalam naklejke na wodzie Evian....sodium 6.5 to chyba dobrze NIE Ewcia...do 9 pisalas jest ok?

Sylwia To wręcz wspaniale. Ja w Polsce jeszcze nie trafiłam na tak niską zawartość. Cisowianka 10, Nałęczowianka 11, a Żywiec 9. No mnie w sobotę w nocy to też łezki same leciały, jak trzeba było z wyra do kibelka wstać. Nie powiem - ostro było. Dzisiaj się tak pomalutku już turlam jak kaczucha! Z boku na bok się kajtam...

Dziewczyny... Czy jest tu jeszcze oprócz mnie jakaś taka wyrodna matka, która nie ma nic dla swojej wyczekiwanej pocieszki? Nie mam łóżeczka, nie mam wyprawki, nie mam nawet 1 pieluszki... Mam tylko zamówiony wózek, ręczniczek, otulaczek, podkład pod prześcieradło i torbę ciuszków od kuzynki... No i dla siebie koszulę i szlafrok do szpitala. NIC WIĘCEJ! Coś mi się zdaje, że skończy się na tym, że ja się ułożę, a Ślubny dostanie listę i będzie ganiał. A wszystko przez to, że nie możemy się zgrać czasowo. Sama się nie podejmuję wędrowania za zakupami, a on albo praca, albo służba, albo jakieś roboty mieszkaniowe w nowym...

Weeeeeźcie mnie jakoś pocieszcie, bo jestem przerażona i załamana...

Czym...? Ewcia ? czym?.... Moze NIE Jestem najlepsza osoba do pocieszenia w tej kategorii ;) kompletowania wyprawki.... Moge tylko powiedziec...,ze zostali jeszcze 2 mce ;) dasz rade;) czasem te zakupy na szybko* Sa lepsze NIZ te godzinne przebierania w ciuchach...A w raze czego zawsze pozostaje Internet I zakupy w jeden dzien zrobione ;) hej!

Ewa ale chcesz na allegro wyprawke czy w sklepie? bo jak w sklepie no to popatrz za jakims Centrum Dzieciecym czy cos w ten desen? moja miescina malutka a mamy cos takiego, w Rzeszowie tez jest to i u Ciebie cos takiego napewno bedzie- i tam sie zaopatrzysz w co trzeba:) tylko wez liste!!!!!bo wydasz mase kasy;)i powoli nie panikuj masz jeszcze caly pazdziernik na to:) w sumie listopad tez-ale to juz ostatni dzwonek wg mnie:) ja tez nie mam lozeczka, nie mam komody-wszytsko w walizce bo nie ma gdzie tego ulozyc;( jeszcze sie lamaga w lazience udrapalam-patrze a na papierze krew-myslalam, ze tam fikne tak sie wystarszylam a, ze brzuch mi przeszkadza nie moglam sie zobaczyc skad sie leje- i na czuja papierem macalam gdzie-ale dzieki Bogu jak napisalam sie tylko udrapalam...:Osierota ze mnie!!!

Ewa Moja Mała już była nastawiona na siostrzyczkę, co nie do końca jej pasowało bo bardzo chciała braciszka, tak więc skacze z radości, że będzie upragniony braciszek Bartuś. A jak się z nią droczymy, że Olgierd, to się buntuje strasznie :D Pocieszę Cię, że ja prócz tego wszystkiego co spoczywa na strychu po Amelce to też nic a nic nie kiwnęłam palcem, ale już 7 miesiąc, już wiem, że chłopak, więc może czas na jakie zakupy, pranie ciuszków i te sprawy :)

Eeehhhh... No mam fajnego Babyfanta kilkaset metrów od mieszkania i właśnie tak myślę, że skończy się na tym, że pójdziemy tam ze Ślubnym któregoś dnia i wszystko kupimy "hurtem". Najgorsze jest to, że mieszkamy tak okrakiem jeszcze i na pewno nie będę tutaj ani składować, ani prać ciuszków i wyprawki. Tu po prostu nie ma warunków. Trzyma mnie "za ryj" przeprowadzka. A tam dalej nie ma tej ciepłej wody... Pod koniec tego tygodnia albo w przyszłym przywiozą nam meble do dziennego i wtedy to chyba po prostu kupimy podgrzewacz elektryczny przepływowy do wody i się w pizdu przeprowadzimy tam. Wtedy dopiero będę mogła uczciwie ruszyć z zakupami...

tak jak dziewczyny piszą ja też Cię pocieszę, 2 miesiące też Cię pocieszę, 2 miesiące to kupa czasu, z wszystkim zdążysz.:) Klaudia cieszę się wszystko w porządku:)))))

Dupa! Dupa! Dupa! Czyli tylko ja jestem taka wyrodna matka, co jeszcze nic nie ma! Gdzie jest Starbuck! Ona by mnie może wsparła w tym... bo też coś kiedyś wspominała, że nie bardzo ma pokupowane... :((( Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu! Na moją rozpacz - tylko kawałek szarlotki! A w ogóle to mam kosz jabłek do przesmażenia! Muszę sprawdzić, czy jest w tym domu cukier...