Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

Pelpecia- raz ich uzylam. Sa ok. Grunt to dobrze jr na stopach rozprowadzic zeby nie bylo na palcach widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Olcia super,że u Antosi ok prócz katarku zdrówka życzymy Klaudia dobrze,że przechodzi,bo to coś okropnego.Gołąbki pychotka mniam.Śmieszne to o tym węgorzu...:P malinowa jeździłam tym wózkiem po Smyku i fajnie się prowadzi.Tam kosztuje ponad 500zł...my w nd na komunię jedziemy okolice Bochni;) Ania jak Nati i Emilcia?kiedy do zoo idziemy? Paulina nie martw się Amelka da radę przecież tak ładnie się ostatnio bawiła jak byłyście u teściowej w przedszkolu...domyślam się jaki to stres dla Ciebie mamuśka pewnie większy niż u córy?:Pdzień dziecka hmm chyba kupię córce jakąś zabawkę edu może szczeniaczka uczniaczka,są gratis do niego klocki ;) Ewa spóźnione,ale szczere życzenia dla Szymka niech Wam zdrowo rośnie buziak w czółko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milenia się nie martw....będzie dobrze :-) Głowa do góry, pierś do przodu i ................MIŁEJ SOBOTY :-) Moje dziecko po półgodzinnym darciu się na całe gardło i testowaniu ,czy na pewno nie da się głośniej krzyczeć(okrzyki wojenne ??? , a może cwiczyła na EURO???) ...........usnęło :-) A mama musiała wziąć paracetamol , bo moja głowa tego nie zmogła . I zabieram się za mielone na obiad. Miłego popołudnia mamuśki i dziatki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moja spi już 2godz co wcale nie jest do niej podobne, bo drzemki przewaznie koncza się po pol godz a tu prosze. Spi dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robimy pierogi z wiśniami pychota niech wam slinka sieknie hihi biedroneczko to czekam na opinie :) a nati ma skończone 5mie :) zdrowy urwis z mojej córki, do jedzonka sie nie rwie woli mamy mleczko aga własnie pojechaly do domu i nam smutno :( ale za to my do niej pojedziemy a co tam puki paliwo w baku hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam taki plan na euro ze tata zostanie z cora w domu do towarzystwa przyje kolega z swoja corcia a my mamy pojedziemy do krakowa rozdac troche kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do pytania o prezety to my w tym roku jako rodzice nie obchodzimy dzien dziecka bo nati ma duzo zabawek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudyna- mohactez dzis nienaturalnie duzo spi. Dalam jej dzis spagetti z kurczakiem z gerbera ale te nitki makaroniku mialy tak xe 2 cm i byly za dlugie dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobitki:) U nas dzień prawie bez internetu, bo prawo jazdy robię i jazdę miałam i musiałam wszystko szybciutko porobić. A i spacerek zaliczyć 2 godzinny minimum to czasu mało. Fajnie, że niektóre macie kafe w telefonie. A jak to się robi, żeby mieć? Biedronka Czekam na opinie w sprawie rajstop w sprayu bo też planuję zakupić. Kitka I jak tam dziś nasz chorowitek się miewa? Biegunka dalej męczy ? Nietoperek Co do stroju nocnego to zależy od temperatury w pokoju, jak 25 st. to same body z krótkim, ale jak było 22 st. niedawno to zakładałam na to pajacyka. Bo jak kładłam Małego w samym pajacyku to budził się w nocy, wydaję mi się, że z zimna. Acha i okno u nas otwarte cały czas, jak kąpiemy tylko zamykamy, ale po pół godziny otwieram. Olcik Fajnie, że to nic poważnego. Mam pytanie a czemu chodzisz prywatnie do pediatry? Niema u Was żadnego na NFZ normalnego czy im nie ufasz? A i mam pytanie jeszcze co lekarka podała na katar? Jak można leczyć go samodzielnie:) Dziękuję jakbyś odpowiedziała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czopelek, jak Antosia wyszla ze szpitala to chcialam aby pediatra znal die na wczesniakach. Zapisalam ja do przychodni w ktorej przyjmowal ordynator z Oddzialu Patologii Noworodka i tam z nia jezdzilam- jakies 20 km od domu. Tylko ze.z koncem kwietnia on zrezygnowal z pracy w przychodni. Zmienilam przychodnie na taka ktora jest blizej. Pediatra do ktorej zapisalam Toske poszla na urlop a druga, ktora przyjmuje w tej przychodni jest nawiedzona ponoc. W zwiazku z tym zadzwonilam do tamtego lekarza. No i zaplacilam za wizyte. Glupio mi i tak juz bylo bo zanim przestal pracowac w przychodni to przyjmowal mnie tez poza nia, moge ze wszystkim do niego dzwonic. No ale juz nie jest pediatra Toski wiec facet nie bedzie nas ciagle charytatywnie przyjmowal. Kazal mi smarowac pod nosem mascia majerankowa. Wode morska wpuszczac do noska i jeszcze powiedzial ze moge kupic Euphorbium- homeopatyczny spray do nosa. A moja ani mysli spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kimnela godz i też spac nie chcę. A ja najchetniej bym się polozyla, bo bol brzucha się nasilil. Zwymiotowalam obiado-kolacje, Wzielam krople zoladkowe i zobaczymy. Normalnie to się czuje jakby mnie walcem przejechali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik Dzięki za odpowiedź. No to pech z tymi lekarzami. No ja maść majerankową kupiłam już jakiś czas temu:) Ale śmierdzi ona i ciekawi mnie jak ona pomaga. No i miejmy nadzieję, że Tosi szybko minie katarek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorną porą! Czopelku, z Franiem lepiej na szczęście.Jutro ma ostatni dzień zastrzyków, biegunka mija.A najlepsze jest to, że mega zasmakował mu kleik ryżowy-woli od kaszki mleczno ryżowej.A kleik robie na wodzie z odrobiną cukru;) Olcik, to dobrze, że z Antosią wszystko okej.Wiesz, zapłaciłaś stówę, ale przynajmniej masz spokojną głowę.A tak to byś się martwiła... Paulina, mam zamiar coś kupić synkowi, ale jeszcze nie wiem co.Chyba jakąś książeczkę, bo on uwielbia jak mu czytam wierszyki;)Słucha wtedy jak zaczarowany:) Klaudia, kuruj się biedaczko, cobyś siły na Basię miała...Współczuję serdecznie takich sensacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z góry przepraszam ale muszę się wyzalic, u nas znow kłopoty.. Najpierw Kubuś dzień zaczął o 3.30, bo po karmieniu poszła kupa i się zaczęło. Nie mógł usnac, marudzil, jak przysnał to budził się z płaczem, trochę gryzaka pomietolil, znowu płacz. Po 3h walki i 2 butelkach herbatki, bo mleka nie chciał..odpłynal.. I od tej.pory wypiął się na mleko. Ani pierś, ani mm. Łaskawie wypił odciagniete o 15- 100ml i po kąpieli o 20- 60ml. Do tego pół sloiczka zupki i cały deserek. I tyle..:-( :-( tyle dobrze że herbatke ciągle pił.. Jak widział pierś to bił po niej ręką, jak podnosiłam bluzkę już ryczal, butelkę z mm odpychal... :-( :-( Już wcześniej kilka razy miał akcje.anty-cyc ale to były pojedyncze karmienia, nie cały dzień i nigdy po kąpieli :-( Musiałam jechać do miasta i do dentysty, męża skrzyczal tak że borok nie wiedział jak się nazywa..a maly był po prostu taaak spiacy. Zresztą spał dziś 4x co się nie zdarza . Wczoraj Wam cytowalam o skoku a tu u nas apogeum ;-) Oczywiście większość czasu Kubuś się śmieje, gada, ma sporo nowych "haseł", bawi się i bądź tu mądry :-P Aaa jeszcze netu nie mam i na telefonie muszę dziubac..grrr :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa- my systematycznie przechodzimy dokladnie takie fazy. Teraz wlasnie tez. Dzis. Jest dokladnie tak samo- bicie po butelce, problem z zasnieciem na noc, a poza tym- lobuzerski usmuech na twarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja Dziewczątka i Chłopczyki:) U nas noc jak zawsze ostatnio, czyli 2.30 karmienie, odbiję, odłożę, pośpi troszkę i pobudka 4.30. I co przykryję to się rozkopie i leży zadowolony z nogami w górze. I do 6 koncert śpiewu, coś jak na filmiku z fb. A potem tata musi obowiązkowo się pobawić z Synkiem jak się szykuje do pracy. Teraz właśnie usnął. A mama idzie malować włosy:D Nietoperek A co to za herbatkę podajesz? Może za słodka i nic więcej Kubusiowi nie smakuje. Klaudia Jak samopoczucie? Koniec sensacji żołądkowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Zyje jeszcze. Wstalysmy dziś o 6! I tak mnie jeszcze. Cos bralo, ale gorzka herbata i sucha kromka chleba i ok narazie. Wieczorem po kroplach zwrocilam co zjadlam, Baska o 2 się obudzila, nakarmilam, odbilam, przebralam pieluche i ledwo zdazylam do wc- znow wymioty. Mojemu wczoraj przeszlo szybko ale dziś go znow zwielo. Jakas jelitowka pewnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka za to u nas jest jeszcze lepiej :) jedzonko o 20tej - kwadrans pozniej Mloda spi, budzi się dopiero ok 3 godziny- zje i pozniej spi do tej 6tej - i zaczyna dzien, nawet nie jesc tylko bawi sie w lozku , przy tym spiewa i wydaje te swoje dzwieki - to i mnie przy okazji budzi - ale pewnie by spala jakbysmy mieli w pokoju ciemno a tak to wez spij jak jest tak jasno :) chodzimy na spacer ok 9-10tej rano - bo wtedy jeszcze da sie zyc na miescie i czasem drugi raz ok 17tej pamietacie jakie u nas byly przygody z kupkami - kilku lekarzy, wszelkie badania i nic z tego nie wyszlo, nie robila i juz? - a wiec odkąd podaje Mlodej te odrobine kaszki manny - jest co 2-3 dni, wiec wystarczylo wprowadzić do diety cos poza moim mlekiem :) Więc jak zaczną sie prawdziwe posiłki - to powinno byc wszystko ok a tak bylo wygodnie hehehe :) zdrowka dla chorujących dzieciaczków i jak najlżejszych skoków rozwojowych!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laseczki. Starbuck fajnie,że mała daje pospać :-) no i dobrze,że są kupki....U nas zazwyczaj codziennie jakiś kupol jest :))) Dwa razy czy trzy razy zdarzyło się ,że nie było przez cały dzień dopiero była na drugi . Klaudia , a wiesz co mogliście zjeść , co zaszkodziło??? Jak tam Basia? Dalej żadnej reakcji na gluten?? Ja dałam Ani wczoraj i obserwuję......jest wszystko super, kupka już była normalna i nic się nie dzieje, co nie powinno się dziać-żadnej reakcji . Dzisiaj i jutro podam owoce z herbatnikiem, a w sobotę jak już będę w PL , to podam jej mannę z moim mlekiem łyżeczką...... U mnie dzisiaj 3 karmienia- z czego jedno to się dziecko tylko napiło , dzisiaj znowu woda z odrobiną herbatki będzie stała koło łózka. Zapowiada się kolejny upalny dzień i my na spacer też koło 10 wyjdziemy na godzinkę, a potem jak się uda to po 16. Miłego dnia :-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dołanczam do was kolezanki z herbatka w reku :) pewnie juz na spacerkach a my w domku bo Natalii spi w sumie nic dziwnego jak sie za czy na dzien o 5.30 ale jak czytam to wszystkie mamy ten problem. zdrówka dla naszych maluszków i sił dla was dziewczyny w tym czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek Aniu :-) Ja dzisiaj dzień zaczęłam z kawką :-) Jeszcze nie wyszłam z domu .....Anulka na razie bawi się na macie.......czekam aż zgłodniej , dostanie cyca i pomkniemy na trochę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawa bedzie u dziadka jak zawsze zresztą :) nati sie obudzila wiec tez bedzie terapia cycowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronka No wlasnie przeanalizowalam wszystko co jedlismy i nic mi nie odpowiada. Wszystko swieze, wiec moze faktycznie jelitowka. Jeden znajomy zostal na noc dopiero pojechal, Baska od 6 dopiero zasnela, już taki placz rzucanie się że już nie wiedzialam jak ja uspic. Aż w koncu wlozylam do lezaczka wlaczylam wibracje, chwile poplakala i padla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po glutenie kupki ok, tylko cos Baske wysypalo, Niunia twierdzi że potowki. Wczoraj i na przedramionkach i troche na nozkach no i plecy, a dziś już sladu nie ma kilka na plecach. Wiec dziś nie podam biszkoptow, zobaczymy wieczorem czy beda krostki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudyna Nie wydaje mi się, że to potówki, stawiam na wysypkę od biszkopta. Zbyt rozległe wg mnie. Tym bardziej jak to pierwszy raz Basi. Kąpiel w nadmanganianie u nas pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny zaczynam sie martwić... Wy piszecie,ze wasze maleństwa budzą sie juz nad ranem a moja od jakegos miesiaca spi od 21 do 8 rano...zje,pobawi sie,wypije wode lub herbatkę i najczesciej przy tym odlatuje koło 10 i spi do 13...poźniej znowu jedzonko,zabawa,nie spi do 18,zję i spi do 19.budzi sie ,zabawa,kąpiel jedzonko i znów spi. Czasami nawej jak probuje ja wybudzic to płacze i sie kreci i zasypia po chwili znowu wiec karmie ją na spiocha....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×