GRUDNIÓWKI 2011

foli*

Ewelina Już Ci piszę, z zaznaczeniem, żeby się mną za mocno nie sugerować. Sama rozumiesz: pierwsze dziecko, zero pomocy ze strony Babć, Cioć, koleżanek, etc. Od pobudki do jakiejś 11:00 pierś na żądanie - różnie Szymek chce. 6:00, 9:00, 11:00 najczęściej. 12:00-13:00 obiadek - słoiczek zupki lub przecieru warzywnego staram się, żeby popił herbatką koperkową z marnym skutkiem... 15:00-16:00 pierś godzinę po piersi deserek, czyli albo 16:00 albo 17:00 i znowu próbuję chociaż trochę herbatki ze 2h po deserku znowu pierś, czyli 18:00-19:00 20:00 kaszka mleczno-ryżowa 2:00 pierś

Ewelina Jeśli chodzi o przygotowywanie - najczęściej zgodnie z instrukcją producenta. Kupuję Bobovity i Nestle. Do tej pory stestowaliśmy Nestle Bananową, Nestle Truskawkową, Bobovity z morelami. Różnią się ilością, jaką trzeba dodać. Gotuję zwykłą wodę w czajniku, wlewam w szklaną czarkę, czekam, aż mi wystygnie (tak na oko z tą temp), sypię tyle, co podaję producent, mieszam - jak mi wychodzi za rzadkie to troszkę dodaję... Sadzam Młodego w foteliku samochodowym i ogień! No dzisiaj po kąpieli, jak Go P. karmił to lałam po nogach! Nie nadążał nabierać, myślałam, że się Dziecko udławi z tej radości! Jadł nogami, rękami, dziobem, oczami... Cały jadł!

A! Ilość wody sobie butelką odmierzam... żeby już tak całkiem dokładnie napisać, jak robię... ;)

Hejka kobitki ale mnie tu dawno nie był nadrabiałam was prawie cały dzień :D tyle ciekawych tematów a u nas panowała grypa żołądkowa no i chyba nie tylko u nas bo widze ze i u Klaudii a i u mnie w okolicy wiele osób to przechodziło. Zaczeło się od mojego męża biegunka wymioty koszmar a za 2 dni dopadło Wikunie :( wymioty ależ się bałam od razu na ostry jechaliśmy ale dali jej probiotyki i inne i kazali czesto poić. Co godzine wstawałam i dawałam jej wode z cukrem i szczypta soli tak mi kazano. AAA i własnie bo widziałam że ten temat też był poruszany lekarka zreszta bardzo fajna powiedziala zeby małej nie dawac wcale mleka bo organizm ma sie calkowicie wyczyscic i biedulka od 12 do 6rano nic nie jadla tylko pila ale przeszło wymioty ustapiły. A mieliśmy już skierowanie do szpitala na kroplówki ale jakoś szczeslwie szybko jej to mineło. Jeszcze tylko czasem luzniejsza kupka sie zdarzy ale tak jest ok :) ale od soboty nie jadla nic oprocz mleka :( zakazali. Może jutro podam wreszcie obiadek. Co do kąpania ja także jak Ewa kąpie co 2 dzień nie z lenistwa lae słyszałam wiele opinii że tak lepiej dla skóry dziecka a unas bardzo twarda woda. A do kąpieli używam Penaten świetny jest kremowy żel do ciała a do smarowania balsam także z penaten. Ostatnio znalazłam troche oliwki i postanowiłam zuzyć i jak nasmarowałam mała tak na 2 dzien cała obsypana była masakra potówki na całym ciele czyli skóra przyzwyczaioła się do lekkiego balsamu i oliwka jest za ciężka dla niej. Do pupci uzywam linomagu bobo o poczatku i nigdy niemiała nawet odrobine czerwonej pupolinki :) Dziewczyny jak wam idzie z gotowanie dla swoich pociech? Po za jak czytałam biszkopcikami co jeszcze dodajecie w ramach ekspozycji na gluten???

I odpowiadając na pytanie z FB - w tej sposób wypadł nam "cycuch" z godziny 23:00 kompletnie. Od 20:00 do 2:00 Szymek śpi jak susełek. W sumie dobrze, że nie dłużej, bo tego by mi piersi nie wytrzymały...

Sylwia Powiem uczciwie, ja ekspozycję dopiero będę zaczynać i planuję jednak iść na łatwiznę i dodawać do zupki błyskawiczną kaszkę manną z Bobovity... Podejrzewam, że jak po miesiącu nie będzie żadnych sensacji to zacznę normalnie podawać kaszki glutenowe i posiłki z glutenem - żeby 1 dziennie był posiłek glutenowy.

Hej Maminki ! cały czas jestem z Wami ale czasu na pisanie brak :( dzisiaj Polka zaczeła czworakować :) a jak śmiesznie ! wiecie jeszcze tak niezgrabnie ;) ale ubaw mam po pachy :) :) :) Kochane czy Wasze Pociechy też tak się brudzą podczas jedzenia ? no masakra jakaś !

I DUPA! Nie będzie ekspozycji na gluten! Zrobiłam sobie przelicznik glutenowy ze strony Bobovita i oto wynik: Jeśli nie wprowadziłaś posiłków z glutenem w 5. lub 6. miesiącu zaczekaj do 10. miesiąca życia.Wprowadzenie glutenu w ustalonym wg aktualnego schematu czasie służy profilaktyce choroby zwanej celiakią. Ponieważ skończył się już okres dodatkowej ochrony, jaką maluchowi daje Twoje mleko kaszkę glutenową podaj mu dopiero po ukończeniu 10. miesiąca życia Czyli czekamy i polecamy uwadze: http://www.bobovita.pl/przelicznik_glutenu

Dziewczyny czy próbowałayście coś zrobić dla swoich skarbów ze stronki osesek.pl któras dziewczyna poleciła???Ja zastanawiam się nad tym budyniem mlecznym po 5mce Składniki 180 ml mleka modyfikowanego 8 gr maki ziemniaczanej Sposób przyrządzenia Mleko wymieszaj z mąką, zagotuj cały czas mieszając. Można dodać starte jabłuszko. Co myślicie? Swoją droga mało tu rzeczy do spałaszowania dla dzieciaczków po 5mce :(

A kasza jaglana zawiera gluten bo już nie wiem???? ja dawałam słoiczez z jagnięcina i ta kasza własnie i nic jej nie było :P

Kasztanka nie zawiera glutenu

Asia, a jak wyglada to czworakowanie? Paulina- moja je 5 posilkow. w nocy mleko, rano kaszka lub twarozek, potem obiadek, deserek, przed spaniem mleko zageszczone

moja to glutenu chyba juz duzo je...bo i w makaronie jest, kaszce zbozowe, mannie, biszkoptach...

Ewa, mnie tu cos nie gra. a co z dziecmi karmionymi mm? one nie mialy ochrony z mleka matki a im gluten tez sie wprowadza...

Ola Pola zaczeła od pełzania , potem podpierała się na łokciach i przesuwała w przód a dzisiaj podnisła się na rączkach i dawaj :) wiesz nie jest to takie w 100% , śmieszne i takie nieporadne

moja nie umie sobie jeszcze podciagnac kolan pod pupe

Ola nie zdążysz się obrócić a Tosia stanie na nogi !

Ola Wejdź sobie na tą stronkę i sprawdź. Tam się na dole wybiera opcje i przechodzi dalej. Można sprawdzić dla każdego schematu żywienia i dla każdego wieku dziecka. http://www.bobovita.pl/przelicznik_glutenu Dla dziecka karmionego mm w tym samym wieku co Szymek wychodzą dwie opcje: 7 miesiąc życia niemowlęcia to kontynuacja ekspozycji na gluten. Zgodnie ze Schematem Żywienia pierwszy etap ekspozycji na gluten powinien trwać od początku 6 do końca 7 miesiąca życia. Podczas tych dwóch miesięcy powinnaś podawać dziecku 2-3 g produktu glutenowego na 100 ml posiłku dziennie. Jeśli nie rozpoczęłaś w 5 miesiącu 2 miesięcznej ekspozycji na gluten możesz zrobić to teraz. Możesz np. do 100 ml przecieru warzywnego dodać odpowiednią ilość kaszki manny BoboVita. Jeśli podajesz więcej niż 100 ml przecieru, dawka kaszki glutenowej powinna być proporcjonalnie zwiększona (pamiętając o zasadzie 2-3 g produktu glutenowego na 100 ml posiłku). Ponieważ kaszki glutenowe BoboVita oprócz zbóż glutenowych mają dodatkowe składniki m.in. mleko modyfikowane, owoce, witaminy i składniki mineralne 2-3 g kaszki glutenowej nie jest równoznaczne 2-3 g kaszki BoboVita. Dlatego przygotowaliśmy dla Ciebie specjalny przelicznik, który podpowie Ci ile konkretnej kaszki BoboVita zawierającej gluten musisz podać, aby podać dawkę 2-3 g opisaną w schemacie żywienia niemowląt.

Ja tam poczekam już do tego 10 miesiąca.

Witamy się z rana:) Ewa Dzięki za odpowiedź:) Tylko jeszcze jedno pytanie, czy jak zaczęłaś już dożywiać Szymka to dałaś od razu deserek czy wprowadziłaś je dopiero po tygodniu? I dziwna sprawa z tymi kaszkami, bo skoro truskawki są alergizujące to czy można je podawać w kaszce? Czy kupują kaszkę trzeba wybierać takie co mają owoce które dziecko może jeść w danym miesiącu. Bo chcę kupić już troszkę rzeczy a nie wiem co, tyle tego jest. Co do glutenu zaczynam od poniedziałku, i zamierzam, jak tu któraś z dziewczyn pisała, chyba Starbuck, do swojego mleka dodać kaszkę manną. I wtedy będę wiedzieć, że to winowajca jak coś.

Asia Gratulujemy Poli pokonania kolejnego stopnia wtajemniczenia mobilnego:) To teraz mama będzie miała co robić:) Paulina No i jak tam Julcia? Gorączka nadal jest? Kasztanka Współczujemy. Dobrze, że Wiktoria tak dobrze to zniosła. BO słyszałam, że to bardzo niebezpieczne dla dzieci tak malutkich. A w szpitalu to by się tylko nałapała rożnej zarazy.

Hej :) ja znów tak z doskoku bo marudzenie Tymkowe sięgnęło już chyba szczytu :( Asia Gratulacje dla Polinki :* Paulinka Sto lat dla Ciebie i półroczkowe sto lat dla Julci :* No i tyle pisania bo jęki mnie wołają :( już mi ręce opadają przy mojej marudzie.

heja:-)) a moj maly dzis ma 5 m-cy:)wiec dolaczamy sie do 5miesieczniakow:-))) musz epoczytac o tym glutenie to jak cos od pon zaczniemy:-)) tutaj taka cudna pogoda,ze maly camymi dniami i w nocy w samym bodziaku z krotkim rekawkiem paraduje:)az nienormalne na irandie:D milego dnia dziewczyny!!!!

Hej,. a moja spala do 7.30! swieto! katar chyba mija. Ewa, u nas to juz za pozno na przemyslenia na temat glutenu bo Toska je rozne glutenowe rzeczy. Szczerze- nie sadzilam ze ta ekspozycja ma tak wygladac...no trudno. Nie pierwsza zasada jaka zlamalysmy ;-) ciekawe jak Layla? my jedziemy dzis na rehabilitacje. oby Mala dala rade.

A co tam... Witamy w naszym gronie szanownego kolegę :) Olcik Nie no ekspozycja może nie po książkowemu ale gluten zaakceptowany. Ja póki nie podaję nic innego to sprawdzę ten gluten czy pasuję dla Ignasia. Brawo dla Tosi, że dała mamie pospać. Ignacy od jakiegoś czasu wstaje o 4 i dopiero po 6 zasypia na godzinę, a mama jak z krzyża zdjęta. Chyba zastosuję myk Klaudii z zasłonami dziś i sprawdzę czy to nie jasność nie daje mu spać.

Witamy i my! Baska spala do 8! Pytanie czy taka zmeczona byla, czy ciemne zaslony w sypialni tak podzialalay. Zobaczymy jak bedzie nastepne dni. Mi już lepiej i oby tak zostalo. Baski chyba nie chwycilo, bo przynajmniej narazie pelna zycie, spiewa sobie, macha rekami i nogami. i niech ja ominie to nieprzyjemne chorobsko.

Na kaszkach Bobovity jest podział od 4 miesiąca, od 6 i potem chyba od 8. Ja podaję te od 4, bo patrzę na etap wprowadzania - to jest ETAP I. Ponieważ Szymek te 6 miesięcy był na cycku i dopiero zaczyna, nie patrzę na wiek, tylko kolejność. Ale oczywiście mój małżonek zdążył już podać mu kaszkę truskawkową po 6 miesiącu, bo dla niego liczy się to, że taka pyszna i tak Szymkowi smakuje... ;))) Dobrze, że nic się nie stało. W sensie nie uczuliła. Widzę, że w tych po 6 miesiącu dochodzą truskawki, śliwki, glutenowe niektóre... Nie pamiętam dokładnie jak to było z deserkami, ale jakoś 2-3 dnia podawania zupek, zaczęłam parę godzin po zupce parę łyżeczek deserku, potem po pół słoiczka, teraz różnie... Jak Szymkowi smakuje, to zje i cały słoiczek np. Banany/owoce leśne, jak nie lubi to wmordujemy pół Jabłko/banan...

A my pakujemy się i ruszamy na Lublin do chirurga. Pierwsza nasza taka wielka wyprawa z Szymkiem. Trzymajcie kciuki i za podróż, i za diagnozę...

Czopelek co do zaslon to nie mój pomysl. Ktoras z dziewczyn rzucila pomysl na kafe. Co do glutenu to Baske przedwczoraj wysypalo cos, ale wczoraj rano już sladu nie było. Nie podalam wczoraj biszkopta, sprobujemy dziś albo lepiej za kilka dni