Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

Anka Ja jak narazie tylko ryzowa i ryzowo-kukurydziana podawalam, obie z bobovity. A gluten w formie biszkopta, albo pietki do pomemlania. Czopelek To moze ja też się wybiore pozniej np po 10-11a nie z samego rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia - U nas z rana to jest taki sajgon, że zapisują kolejki na inny dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dziewczyny nie wyrabim.... wczoraj do północy nadrabiałam posty z weekendu i jak przeczytałam te bodajże 11 stron to bylam juz tak padnieta ze nic nie dalam rady napisac, dziś wchodze a tu kolejne cztery strony do przeczytania, kurcze jak wy to robicie ze macie czas w ciagu dnia na kilka postów... jak moja usnie to jak tajfun po domu latam zeby zrrobic to czego przy niej sie nie da. my w sobote mielismy imieniny dziadziusia wiec do poludnia sprzatanie i szykowanie a po poludniu swietowanie a w niedziele odwiedziala mnie moja mam i siostra i tak caly dzien na dworze bo grillowanko bylo, na laptopa czasu nie bylo. dziś u nas wieje ze łeb chce urawać szkoda bo na spacer sie nie da wyjsc. kurcze pomarańcze szaleją:/ Niunia wspólczujem, mam nadzieje ze choróbsko szybko sie od was odczepi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do materaca to żeście mi ćwieka zabiły.... na moim pisalo ze po 3 miesiacach na gryke odwrócić i tak zrobilam:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mała ma jutro pol roku i coraz blizsza jestem decyzji o odstawieniu jej od piersi, co prawda nie dlatego ze ma pol roku ale dlatego ze ona mojego cyca nie chce. Co prawda doktorka powiedziala ze to najprawdopodobniej zabkowanie i zle jej sie ciagnie dlatego woli z butelki. ale niestety ja w tym momencie maks moge sciagnac 50 ml, mleko jest w piersi ale laktatorem (na dodatek ręcznym) nie da rady wiecej. Głodzić jej nie chce, jak zapewne sie domyslacie:) Troche jednak mnie to przeraza, jak czytam waszych perypetiach z dobieraniem mlek itp., jednym slowem te mleka mm to dla mnie czarna magia... wiem ze w tej kwestii powiennam poradzic sie lekarza i tak tez zrobie, ale prosze żeby któraś z Was przepraszam ze nie pamietam ktora pisala ze od 2 tyg nie karmi piersia jak pytalam o @ napisal jak jej poszlo odstawianie.... ależ namotałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olkakoziol - No wiesz co, daj spokój, nie ma co się przejmować takimi głupotami jak materacyk. Na pewno dziecku kręgosłup się nie skrzywi, tym bardziej, że samo śpi powyginane jak paragraf, jak u nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie się okres zbliża i nie wiem czy to zbieg okoliczności ale Mały mniej chętnie je cycka. A im mniej je tym mniej ma później tego mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam żadnego planu... co prawda jemy mniej wiecej o podobnych porach te same rodzaje jedzenia ale nie jest to jakis sztywny plan. dzis np. mal spala os 10 do 13.30 i kaszka i owocki poszly sie bujać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki że nie w temacie Czopelek Ty pracowalas na pol etatu? Bo ja mialam kilka msc na pol i teraz wyczytalam że jakies zaswiadczenie za ten czas musze miec, o wysokosci dochodow. A ja nawet nie wiem jakie to dokladnie ma być ani skad je wziasc. I kurcze nie dosc że musze tam pojechac rano, bo sa takie kolejki że szok, a nr tylko iles tam, to jeszcze bede musiala jechac tam jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, sa dzieci jak moja Tosia co nie jedza mm wiec mozesz spokojnie pominac mm przy dobrze skomponowanej diecie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia ja niewiem, bo ja miałam cały czas cały etat. Pewnie chodzi o podstawę wypłacania składek, bo jak na pół etatu to masz połowę płaconych. Ale masz spory czas pracy także te ich wymagania spełniasz. Spytasz jutro, albo zadzwoń z rana i dowiedz się co trzeba mieć i idź po południu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapraszam na kawę i ciasto drożdżowe z posypka, jeszcze ciepłe ;) Kamila, możesz użyć drożdż instant, wtedy dajesz połowe mniej niż żywych :) Ja potwierdzę słowa Pauliny co do dlugiego karmienia. Mam dwie znajome które karmiły ponad 2 lata, i w obu przypadkach dzieci to takie mamine przylepy. Cały czas tylko mama, do nikogo innego nie chcą iść, tylko wiszą przy mamie i najlepiej rece w biustonoszu :O Ja tak jak większość z Was mam zamiar karmić do roku. Też chciałam zrobić jak Beti, żeby stopniowo zmiejszać ilość karmień na rzecz mm bądź innych pokarmów. Głównie dlatego, zeby stopniowo zmniejszyć laktacje i nie przechodzić drugi raz przez atrakcje nawałowe. Paulina, jak sobie poradziłaś z tak nagłym odstawieniem? Po jakim czasie ta laktacja się skończyła? Młoda śpi, jak wstanie to chyba śmigniemy na spacer bo się wypogodziło i słonko wyszło :) Ewa, Szymek super chłopak, waga fajna :) Ciekawe jak moja waży, m-c temu było prawie 8 kg :) Dzisiaj zjadła zupkę jarzynową domowej roboty, dosyć ladnie jej szlo :) Ola, Ty jesteś w temacie ;) jak sobie poradzić z gryzieniem łyżeczki w trakcie jedzenia? Marysia nie zbiera z łyżeczki, tylko ją tak "międli" w buzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, przypomniało mi się nt glutenu. Marysia czasami nic nie chce jeść, więc był problem z podawaniem tego glutenu :( pediatra powiedziała, ze można mąkę zagotować w wodzie (2-3g na 100ml) i ten kleik dodać do wody, która dziecko popija :) i nie trzeba codziennie, wystarczy do 2gi dzień. Wg mojej pediatry gluten podawać w 7 m-cu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć i czołem :-) Zośka chyba też pominie picie z butli mm. W tej chwili jej karmienie wygląda tak: 7-pierś 10-kaszka 13-obiad 16-owoce 16:30-17 pierś ale nie zawsze 19:30 kleik kukurydziany+pierś Oczywiście w nocy też musi być cyc-przeważnie o 23,2,5 ale to różnie, bo bywa i częściej. Butli z mlekiem nie uznaje, ewentualnie woda w małych ilościach. W przyszłym tygodniu odpadnie nam cyc o 16:30. Później mam zamiar wykluczyć karmienie o 19:30. Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce. Zamienię jej też porę obiadu z owocami. klaudyna dzisiaj kupowałam pieluchy babydream w rossmanie i ja mam 2*40szt. a nie 2*80szt. Płaciłam 39,99zł. Cena i tak atrakcyjna, bo wychodzi jak dady z biedronki. A Ty faktycznie kupowałaś 160szt w tej cenie? Paulina zdrówka dla Córci :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tam Zoska też nie lubi truskawkowej kaszki z nestle. Chyba najbardziej jej smakuje bananowa z bobovity. a czy Wasze dzieci lubią jogurciki np z nestle po 6 m-cu? Moja Zośka nimi pluje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A widzisz wstalam specjalnie sprawdzic i okazuje się że mi się popieprzylo. W calym kartonie 80szt Przepraszam że wprowadzilam w blad. Ja sobie raz ja sobie raz jeszcze razy dwa pomnozylam. Oj ja zła nie dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blackflower- to widze, ze Artus z Zosia podobne gusta jesli chodzi o pory jedzenia-bo nasz grafik baaardzo podbny;)no i ta kaszka-ale ja ja skosztowalam i nie jest dobra-taka sztuczna truskawa zalatuje...najlpesza to malinowa z bobovity..w sumie my te naprzemiennie z milupa -pl kupuje jak mi sie skonczy milupa bo ona bez cukru, jutro jade zrobic zapasy:) Ola ja sie wlasnie zastanawiam czy damy rade takulozyc diete zeby bez mm sie obyc-no zobaczymy:)ja chcialam karmic pol roku-udalo sie teraz zobaczymy0ale jak bedzie tak jadl ja je to pewnie za niedlugo produkcja padnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z kolei Maria ceni sobie głównie cycusia, więc u nas problem z druga stronę - jak przekonać damę do czegos innego niż mleko? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja podgryzala lyzeczke przy zabkowaniu i dalam wtedy silikonowa i przestala podgryzac. Teraz znow je twarda. Moja na poczatku tych jogurtow z Nestle nie chciala ale juz je. i taki bial tlusty twarog rozrabiam jej z musem owocowym. Ja danonkow i tego typu rzeczy nie podaje. Lekarka mi powiedziala ze to syf straszny. Co do tych z nestle tez nie jestem przekonana ze sa super. Ale zdaniem lekarki najlepiej wlasnie kupic jakis sprawdzony twarog (musi byc miekki) i robic z owocami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiez co Ola, może coś jest w tym ząbkowaniu? Spróbuję z miekką łyzeczka, mam nadzieję, że załapie i coś zacznie jeść. A twarożek ma mi teściowa załatwić swojski, jak przywiezie to też podam :) Jak myslisz, taki twaróg można mrozić? Porobiłabym sobie porcje na zaś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twarog to chyba sie nie nadaje do mrozenia. Chwilowe awersje do jedzenia to nic dziwnego. My juz nieraz przerabialismy. A co do diety- moja bez mm ale lekarki dwie twierdza ze dostaje wsztystko co powinna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz to się zalamalam- okazuje się że swiadectwo pracy mam źle wystawione:/ i pewnie g*** zalatwie jutro. Co do twarogu, to po rozmrozeniu to się rozpadnie, woda osobno, tluszcz osobno i pozostala reszta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaudyna nic się nie stało :-) pieluszki faktycznie fajne. Zobaczymy jak po nocy będzie. Co do jogurtów skusiłam się na "dzieciowe" i Zosia po jednej łyżeczce zaciska usta. Mi też one nie smakują tak szczerze. Może spróbuję z naturalnym, bo ona lubi taką jałowiznę. Ma to za mamą :-) Tych z biedronki jeszce nie próbowałam, bo jeszcze tam nie dotarłam. a co tam... a widzisz ja tej truskawkowej nie próbowałam, ale widocznie Artuś i Zosia wiedzą co dobre :-) Malinowej jeszcze nie testowałyśmy. Z milupy tez nie. Też chciałam karmić pół roku i przejść na mm, ale się nie udało. Teraz liczę na to, że pominę mm w jadłospisie Zosi. le_soleil Zosia na początku też nie bardzo chciała próbować nowości. Często bywało, że przez kilka dni coś jadła, a potem przez kilka nie chciała. Do teraz zdarza się, ze zje tylko pół małego słoiczka obiadku. Jak coś jej nie smakuje, to zje łyżeczkę i ani grama więcej. Ogólnie jest drobniutka, bo nie ma 8kg, a urodziła się też 3 grudnia z wagą 3020.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MoJA Gwiazdeczka od rana ma problem z ząbkowaniem :( poszła spać przed 20 ! a co się biedna namarudziła :( :( :( szkoda mi jej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×