Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milalila

Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Polecane posty

Gość m.flora
no i te zdjecia są z niedzieli a dzisiaj jest znacznie lepiej, że nawet na zdjęciu nie bardzo widać bo chciałam zrobić dla porównania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kassiullla- a przepajasz niunię? Ja ostatnio miałam podobnie bo moja Lucynka nie mogła kopki zrobić aż w końcu zrobiła po długich stękaniach kupka była zielona... ale to raz tylko i spokój. A ja też karmię 2 razy na dobę swoim reszta NAN ACTIVE( to jest to samo co NAN PRO. ) Tylko staram się ją na siłę przepajać... Czasem mi się udaje wiecej czasem mniej bo niechetnie pije wode czy wode z herbatką. Marcia21- Współczuje Ci tych problemów :( Mam nadzieje, że masaże pomogą i nie będzie trzeba męczyć malutkiej :( Ja dziś miałam ciężką noc... Mam pytanko do Was- Czy na szczepienie sama mam się wybrać w 6 tyg życia czy oni przysyłają jakieś zawiadomienie... ???? A i jeszcze takie pytanie zupełnie nie związane z dziećmi :) Czy któraś z Was wie coś na temat przedłużania włosów??? Bo planuje właśnie zrobić coś takiego dla siebie. Nie wiem na co mam zwracać uwagę i czy można to prostować czy czekać normalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
m.flora -właśnie obejrzałam fotki, to u nas jest to samo tylko w mniejszym stopniu (i nie wiem czy nasza słabiej to przechodzi czy jeszcze będzie gorzej bo to dopiero początek). I Ty z tym nic nie robiłaś? ja wyczytałam we wskazówkach ze szpitala że można przemywać spirytusem 70% ale w sumie sama nie wiem. Tak mi żal tej mojej kruszyny jak na nią patrzę, chciałabym jej pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnośnie kupy:) Moj Mały nie robi kupy po 3 dni (już od tygodnia), karmie tylko piersią, i p. doktor powiedziała, żeby włożyć mu palca do pupki!!! ale wybrałam mniej drastyczny sposób i jak trzeci dzien nie robi kupy to oliwkuje mu tyleczek i delikatnie drażnie koncówką termometru, efekt po kilku minutach, czasem po godzinie, baaardzo śmierdzący i duuuży:) nie wiem dlaczego tak się dzieje, nie jem czekolady i nic z tych rzeczy, w każdym razie pomaga. podobno są czopki glicerynowe ale p. dr nie polecała. to tyle co wiem. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.flora
cayn- niczym nie smaruj, chyba że na spacerek mnie dr przepisała Lipobase krem, ale jest dostepny bez recepty i wcale nie tańszy (ok. 16zł), myj wodą przegotowaną i spaceruj. Ja od wczoraj niczym nie smaruję, temp. w domu utrzymuję na poziomie 20 stopni i jeą wyczuwalne te krosteczki. Powodzenia w kuracji Marcia- te masaże są bardzo skuteczne u "tych" kobitek, moja kolezanka jeździ do takiej pani z synkiem, który był źle ułożony w łonie i ma przykurcz, krzywy kręgosłup i do tego wszystkiego jest asymetryczny - efekt super! Mam nadzieje że u was tez będzie dobrze i unikniecie gipsu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
m.flara melduję że obejrzałam fotki :) Bardzo dziękuję :) U nas chyba też to samo. Uspokoiłam się :D Zmykam bo mała coś niespokojna :o chyba kolka się zbliża :( Miłego wieczorku kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.flora
coś mi kawałek tekstu zabrakło w poprzednim poście, chodziło o to że jest efekt i juz nie jest czerwona bużka tylko wyczuwalne krostki. wykasowałam fotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mogę i ja prosić o fotki tego trądziku? bo moja od 2 tyg ma plamki i byc może to nie przez mleko?mój email dolores3@vp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.flora
dolores181 wysłałam ci te zdjęcia na podaną w poście skrzynkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) u nas potówki też wylazły na twarz, ale powolutku jest lepiej :) mały wyglądał jakby miał różyczkę :P dalej pępek męczymy :/ kupka u nas 1 na 1-2 dni, ale bączki ładnie wychodzą :P mały tylko na cycu :) mm dostaje tylko jak ja nie mogę go nakarmić :) ale i tak woli cyca :) boję się co będzie jak pojadę na uczelnię :/ u nas w przypadku zalegania kupki i bączków dalej pomaga masaż przy suszarce :) u mnie po zapaleniu piersi śladu już nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a czy któraś z Was składała już może dokumenty na becikowe? Wiecie co jest potrzebne? Byłabym wdzięczna za info :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
akt urodzenia dziecka,oswiadczenie ze drugi rodzic nie bral na dziecko becikowego i wniosek o becikowe :) w internecie wszystko jest do pobrania :) ja czekałam 5 dni na becikowe :) a na macierzynskie czekam prawie miesiac :/ U nas tez wlasnie doszly potowki i chyba z tradzikiem niemowlecym bo wlasnie mały ma takie male pryszczyki. Dzis mam wizyte kontrolna u swojej gin i mam nadzieje ze wszystko jest ok:) Ogolnie u mnie bez zmian biegamy na spacer po 2 razy dziennie po ok 2 godziny:) i przyznam ze waga stanela mi w miejscu a ruszam sie wiecej dziwne takie ale mam nadzieje ze w koncu ruszy cos:) Pozdrawiam mamusie a maleństwa całuje w nochala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cayn - w MOPSIE wypełniałam WNIOSEK ( moje imię, nazwisko, adres, dane dziecka wraz z peselem), ZAŚWIADCZENIE , że byłaś pod opieką lekarza gin, 2 dowody osobiste( Twój i męża :) ), akt urodzenia :) barbara- ja też się dużo ruszam a waga cholera stoi! Już czekam abym skończyła karmić i na diete przechodzę bo bardzo źle się czuje... jak na siebie patrze... Mam do zrzucenia 9 kg. Jeszcze ten brzuch mam obrzydliwy :/ Zwiotczały i w rozstępach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) o wadze piszecie. mi nadal leci, nie tak szybko jak na poczatku ale leci. teraz zostały 4 kg do wagi sprzed ciąży :) do mojej ukochanej wagi 9 kg ale to jak się uda to będzie dobrze, jak nie to tragedii nie będzie, bo już ta przedciążowa nie była zła :) także u mnie niecałe 6 tyg po porodzie 19 kg mniej niż w dniu porodu :) całkiem ładnie! u małego na buzi tez chyba potówki, jutro mamy wizytę u lekarza to dowiem się czy to na pewno to. Marcia - współczuję, mam nadzieję że masaże pomogą! ja ginekologa mam w piątek. mam nadzieję że przepisze tabletki i będę mogła się normalnie zabezpieczać :) bo kolejna ciąża teraz nie wskazana :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki mój malutki dziś grzeczny:) za to wczoraj dał popalić tak że płakaliśmy obydwoje, ale to może dla tego że nie robił 2 dni kupki i troszkę mu pomogłam i wywołałam kupkę termometrem. Mój mały też ma coś dziwnego na buzi, znaczy trądzik już miał i to na pewno nie jest to potówki też raczej nie tylko ma po bokach policzków takie jkby zaczerwinione chropowate liszaje:/ nie wiem co to moze być. Jak mu nie zejdzie do poniedzialku to pójdziemy do pani alergolog. mała agatka - współczuje z tym zębem, kurcze wyobrazam sobie co to za ból, a tu jeszcze dziećmi trzeba było się zająć:/ rajlax- ja już karmię od poniedziałku piersią, ale dopajam glukozą raz na dzień no i słoneczko:) choć teraz tego słoneczka u nas jest malutko:/ a mały u mnie bez problemu załapał pierś zresztą on i tak je 2 razy pierś a raz butla mojego pokarmu bo chcę żeby mi troszkę piersi odpoczęły i dla tego odciągam i nigdy nie było problemu z załapaniem piersi:) w sumie to przez te warjacje z mlekiem mm to mały miał problemy z kupką i tak zastanawiam się czy nie przez to te czerwone pamy na buźce Stwierdziłam że karmienie piersią jest bardzo ekonomiczne ( nie myślcie sobie że coś mam przeciwko karmieniu mlekiem mm) 3 dni używaliśmy mleko mm i mały wsunął przeszło pół puszki która kosztuje 40 zł a to były tylko 3 dni. Nie dość na pampersy wydajemy kupę kasy to jeszcze na to trzeba by było:/:/ pozdrawiam miłego wieczorku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki! my po szczepieniu. młody ma trochę gorączkę.. tak pod 38 i bardzo marudzi, ale dajemy radę. cały dzień jest lulanie w chuście. wiola - szczepienia nie są juz obowiązkowe więc nikt nie wysyła powiadomien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny zaraz wybuchnę!!! Od około 3 nie śpi! Myślałam, że jak zawsze po kąpieli pójdzie spać normalnie a tu od 19 jak kąpałam drze się... na pewno nic ją nie boli tylko na rączki chce... Bo jak się ją weźmie i zakołysze jeszcze to zadowolona. Ach! Padam na r*j :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Wiola - jak tam noc? może Mała miała gorszy dzień :) Ja to już tak sobie tłumaczę, że w końcu to mały człowieczek też ma prawo mieć chandrę, przestraszyć się lub po prostu chce się utulić, tylko nie umie tego wyrazić słowami. Mnie dziś krzyże bolą od wczorajszego huśtania synka :) biedny odchorował strasznie tę szczepionkę, w nocy upocił się jak prosiaczek i pare razy zapłakał, no ale ja po 3 kłuciach też bym nie była zadowolona ;) Zobaczymy jak będzie dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bubik- Niuńka usnęła o 11 i spała do 4.30 ażżż :) W dzień mnie omordowała i samą siebie też, że tak długo spała. Teraz wybieram się pierwszy raz autobusem ,,na miasto" :) Muszę mleko i pieluchy Lucynce kupić. Boję się trochę , że mi da koncert w autobusie... No zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.flora
widzę, że nie tylko ja padam, przedwczoraj Mała zasneła o 2.30 od 19 po kąpieli zasypiała, a za chwilkę budziła się i wczoraj spróbowałam chustę - otulona wylulana zasnela o 23, to dla mnie duzy sukces i spała do 4,30. dzis zupełnie inaczej funkcjonuję. a wogóle poprawił mi sie humor , bo przyszły mi buty które (ryzykownie ) zamówiłam na allegro i bałam sie czy będę zadowolona i czy rozmiar będzie dobry, ale wszystko ok troszke pospacerowałam z małą a starsza z babcia po łąkach pobiegała, a teraz śpi. Mam pytanie do mam które maja starsze dzieciaczki: czy któraś z Was używała majtek treningowych do nauki siusiania i odzwyczjania od pampersa? Zauwazyłam że Hania ma coraz mniej mokra pieluszke z nocy i kupkę woła na kibelek i właśnie zastanawiam sie czy te majteczki sie sprawdzają? jesli macje doswiadczenie to proszę o radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ta moja dziura po 8-mce mi się nie podobała, za długo boli i ropa leci. i w końcu byliśmy dziś u stomatologa. za szybko rana sie zamknęła i się nie goiło :( wyczyścili jeszcze raz, oż kutwa jak boli znów! jutro mam jeszcze raz przyjechać :( buuu jutro dzień lekarski - rano ginekolog, potem dentysta, potem Tomaszek do ortopedy. no i mąż jako tłumacz :P :P :P dziś byliśmy u pediatry. wszystko ok, maly waży 5200 :) uciekam spać, bo łeb mi rozsadza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
flora, przyjdą ciepłe dni, niech mała biega w zwykłych majteczkach, kup dużo par, żeby nadążać z praniem :) dziecko musi poczuć, że po nogach leci, a latem się nie zaziębi no i tyle trawki jesy do podlania ;) u nas poskutkowało :) u nas rutyna się przyjęła :) o 4:30 pobudka i cyc, później tulenie w łóżeczku do 7 :) wstajemy ubieramy się, myjemy itp i do przedszkola o 8 - pierwszy spacerek- mały śpi do 11-12 :) znowu cyc i zabawa mniej więcej do 14-14:30, podaję mu cyca ile chce i znów wychodzimy na spacer, po małą do przedszkola, jesteśmy na dworze do 16:30, mały spi jeszcze do 17-17:30 :) jak wstanie to cyc, zabawa itp o 18:40 kąpiel :) później cyc i do spania :) wstaje w nocy dwa razy na jedzonko :) taki rytm wszystkim odpowiada :) muszę rozpisać P jak pojadę do szkoły :) pozdrawiamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haj mamusie :) Pietrunia22 - no to super, że już karmisz piersią :) A my dziś byliśmy na USG brzuszka i wszystko na szczęście jest w porządku. Po USG nasza pediatra dokładnie oglądała malutką i stwierdziła, że sporo zbladła i że właściwie jest już "normalna" :D To sukces, że po takim mieszanym karmieniu, tak szybko pozbyliśmy się żółtaczki! No ale badania mamy zrobić dopiero w przyszły czwartek i tak naprawdę dopiero wtedy się uspokoję, jak potwierdzi się, że bilirubina spadła. W każdym bądź razie pediatra powiedziała, że nie mamy się już czym martwić :) Mieszanie mam karmić do niedzieli, a potem odstawiać mm i karmić tylko piersią :) No i oczywiście nadal korzystać ze słonka :) A wiesz już kiedy będziecie szczepić Wojtusia? m.flora - No to Ci się udały zakupy :) Ja wiele rzeczy kupuję na allegro, ale butów nigdy, bo właśnie boję się, że nie będą pasować. A co do majteczek treningowych, to niestety nie pomogę. Mala_agatka współczuję, tak mi Cię żal...pamiętam jak ja cierpiałam przez ósemki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.flora
birka87-- no własnie kiedyś jak zrobiła kupke na kibelku to puściłam ją bez pieluszki, bo za chwilke miała być kąpana i w tym czasie zaczęła sikać, no to stanęła i widać że była w szoku nie wiedziała co sie dzieje - nigdy po nogach nic nie lecialo! więc też z upragnieniem czekam na lato i w majciochach na podwórko!Miejmy nadzieje że bedzie cieplejsze i nie będzie lać jak w ubiegłym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hurrra :D pępek nam odpadł :D nareszcie :D flora :) tak myślę, maluchy poznają świat na bazie doświadczeń :) jak doświadczy, że jej cieknie po nogach to zrozumie :D u nas było zwijanie dywanów na jakiś czas :) a wykładzina co chwila była szorowana :) tak czysta już dawno nie była :P my do szczepienia zgłosimy się w przyszłym tygodniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) byłam rano u ginki, matko jaka kobita! mało jej z tego fotela nie uciekłam! mniej mnie masaż szyjki bolał podczas porodu niż badanie przez tą babę!!! no ale trudno, wiecej mnie nie zobaczy! mam receptę na tablety i jest ok :P potem dentysta, zmienili opatrunek z lekarstwem i jutro znów mam przyjechać...mam nadzieję ze ostatni raz bo w poniedziałek juz z dzieciakami będziemy musieli jechać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobitki. Ja dziś po wizycie u ortopedy i pieluszka narazie...a jak to nie pomoże to jakąś ortopedyczną powiedział... Ogólnie nie ma tragedii... Ja się muszę pochwalić. Otóż dziś od dłuuugiego czasu z przed ciąży wypije piwo! :) Mają przyjść znajomi i trochę mamuśka się w końcu oderwie :D Pokarm odciągam na wieczór i rano, więc dopiero jutro wieczorem jej dam... Nic się jej nie stanie przecież a moje samopoczucie się poprawi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny:) Kurcze mała tak daje mi popalić że nawet nie mam czasu napisać:) Zmieniliśmy jej mleko modyfikowane na Bebiko i jest o niebo lepiej:) Nie robi już zielonych kupek, nie ma zaparć - więc mamy jeden sukces:) Ale... kurcze jakaś taka markotna jest - ciągle muszę ją nosić na rękach:) I ogólnie mało śpi:) Ostatnie dwie noce były koszmarem. Dzisiaj nawet spacer na nią nie podziałał... Mam do was takie pytanie... Mała ma już 5 tygodni, ja po porodzie czuję się już dobrze, chociaż wylewają się jeszcze za mnie jakieś żółte "resztki"... Mój D. bardzo chciałby się już pokochać ze mną:) Mówi że bardzo brakuje mu tego ale jeśli trzeba to poczeka:) I właśnie nie wiem co robić... Połóg trwa niby 6tygodni. Byłam dzisiaj z małą na mieście i kupiłam winko i nową koszulkę nocną tak na wszelki wypadek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.flora
kurde już nie wiem czy to są potówki?! Uważam na temp. w domu i nie ubieram jakoś ciepło na spacerek, stosujemy sie do rad pediatry i te cholerne krostki znów sie nasiliły!dzisiaj sporo byliśmy na dworze i tak nic to nie dało! w nadchodzącym tygodniu wypieram sie na szczepienie i zobaczę co ten lekarz powie jeśli nie znikną, chociaż zależy na kogo trafimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×