..nastoletnie mamy oraz ciaze do lat 19..

haha nie nie jestem zadna mocherka jesli o to Ci chodzi ale Ty moze bys sie przeszedl/la do kosciola zamiasta na forum siedziec.. moze nie byliscie kochani w dziecinstwie dlatego teraz bez uczuc zyjecie i potraficie sie tylko smiac z kogos wspolczuje.. na szczescie potrafie kochac i byc kochana.. zegam po raz ostatni

Octavia ma rację. Co robić gdy nie ma się na kogo liczyć? Są takie rodziny, które właśnie narodziny dziecka traktują jak karę i zostawiają młodą matkę z trudem wychowania. A prawda jest taka, że zadna z nas nie urodziła się z naturalnymi zdolnościami wychowawczymi. Poza tym nie każda ma instynkt macierzyński

No już idź, wychowuj w zdrowiu swoje dzidzi! Żegnamy :)

a ty jeszcze tu? widzisz,ze nikt cie tu nie chce.zasmiecasz topik.daj sie wypowiedziec w spokoju mlodym mamom. pisalas,ze cie mama dobrze wychowala-no to jak cie dobrze wychowala to powinnas wiedziec,ze nie wolno pchac sie z buciorami tam gdzie cie nie chca

ja pierwszą ciążę poroniłam i strasznie podupadłam po tym psychicznie. Teraz jestem w kolejnej ciąży, która jest wynikiem gwałtu i wcale nie czuję się obdarzona przez los. Wręcz przeciwnie, uważam to za wielką ironię. I nie pójdę modlić się do Kościoła, bo nie wiem o co miałabym się modlić

to dlaczego ludzie robia dzieci czemu na mnei kazdy naskakuje?? ja nei mowie ze bede zbawiac swiat tylko zabolalo mnie to co pisaly inne dziewczyny ze usunely bo nie maja zamiaru siedziec w pieluchach albo usunely bo rodzice by ich zabily za dziecko.. no sory ale one chyba nie gloduja itd jest maja komputery i internet.. pisalam tez wczesniej ze wiem iz nie wszyscy maja pomoc tak jak ja.. ale bez przesady nie wierze w to ze nigdzie nie znjada wsparcia.. zawsze jest jakies rozwiazanie tylko trzeba myslec glowa..

sie tak czepiacie tej beatki, przeciez jej dziecko z tego co czytam głodowac nie bedzie, jakąś tam przyszlosc mu zapewnia, starają sie ... usunąć nie chciała, poczuła się do tego by urodzić i wychować a wy jakies pierdoły gadacie... :O zastanowcie sie o co wam w ogole chodzi..

Takie beatki walczą tylko o utrzymanie każdej ciąży, a po porodzie mają w dupach te dzieci... brak słów. Ja uważam że lepiej usunąć, niż później np. wywalić do śmietnika, zostawić w "okienku życia", czy wychowywać na siłę i traktować takiego dzieciaka jak karę boską.

hehe a propo tego, że zawsze znajdzie się wsparcie...śmieszą mnie ludzie, którzy radzą młodym matkom poszukać "schronienia" w domu samotnej matki...To jest dopiero stracone życie, zarówno matki jak i dziecka

Ja nie mowie o wszystkich ludziach bo zdarzaja sie rozne przypadki chodzilo mi tylko o rozwydrzone dziewuchy ktore chca sie tylko pozbyc problemu.. Gwalt to juz nieciekawa sprawa.. Ok juz zmykam i nie bede przeszkadzac.. Zegnam..

ja tam postanowiłam, że jeśli ciąża się utrzyma to urodzę dziecko i wychowam, ale nie obnoszę się z tym na prawo i lewo jaka to ja wspaniała jestem...wręcz przeciwnie, mam sporo wątpliwości

Jakbys byla inteligentniejsza to bys sie wreszcie domyslila, dlaczego lepiej jest dla niektorych dzieci nie przyjsc na swiat, niz zyc i cierpiec meczarnie za zycia, albo skonac w wielkim nieznanym ci bolu, ktorego ani tobie ani nikomu nie zycze. Tak jak myslalam, jestes duzym dzieckiem nie majacym bladego pojecia o realiach tego swiata.

beatka-to jak ci zal takich dzieci nienarodzonych,a taka bogata jestes to moze zaoferuj pomoc jakiejs biednej przyszlej matce,ktora targa sie z mysla by usunac ciaze

kurwy zasmarkane ,nogi rozlozyc umiecie, dupne mamuski jak z mysiej dupy rajzentasza,powinni jak w arabi ukamieniowac i spalic

no wiesz,twoj maz w angli,robi na czarno,zyjecie z zasilkow tomacie kase.i mama da i siostra da.Co ci szkodzi?zamiast tu wyzywac dziewczyny to im pomoz,przeciez zawsze sie znajdzie jakas pomoc!

Beatka no są takie rozwydrzone dziewuchy, ale sama pomyśl jakimi byłyby w takim razie matkami gdyby urodziły?? A czasem jest tak, że naprawdę nie mają w nikim wsparcia. Ja słyszałam o przypadku, gdzie ojciec bił skórzanym pasem po brzuchu swoją nastoletnią córkę po to, żeby poroniła, bo tatuś i był zagorzały katolik, no i co by ludzie w kościele powiedzieli, jakby małolata pokazała się na mszy z brzuchem

Rodzice maltretowanych dzieci tez maja komputery, internet, samochod no i co z tego? Dla ciebie to jest prestiz? Wyznacznik normalnej porzadnej rodziny? :o Nigdy nie masz pewnosci kim jest twoj rozmowca i jakie ma sklonnosci. Moze sie wydawac przykladnym rodzicem rozmawiajac z toba, a w domu byc katem. Podobny dramat rozgrywa sie w publicznych placowkach opiekunczo-wychowawczych. Jestes malym dzieckiem Beatko, naprawde malym i malo rozumiejacym.

jesteście pojebane ... wszystkie :O

to co dzieje się w domach dziecka to jest dopiero koszmar...

Dusiak, to prawda. Niestety. :( Ale ona tego nie pojmuje, ani nie zanosi sie na to zeby kiedykolwiek pojela.

dusiak dokładnie... beatka chyba nigdy w "bidulu" nie była, stąd te brednie z jej strony.

Jeszcze jedno one sie czepiaja bo nie wiedza co to znaczy kochac.. Ja jeszcze nie zanm dzidzi ale juz go kocham z calego serca jak sie zobaczymy na usg jak w Twoim brzuszku ruszaja sie nozki raczki to jest niesamowite przezycie i wy nigdy tego nei doznalyscie dlatego tak mnei potepiacie.. oj myslisz sie bardzo ze tylko urodze to sie zmienie nie znasz a nie mnei ani mojego meza.. nigdy nie pozwole na to zeby mu czego kolwiek zabraklo.. Domek juz ma a o to zeby mial wszystko bedziemy z mezem pracowac wiec sie odczepcie ode mnie..

Teraz to jest sodoma i gomora. Laski ledwie okres dostaną, jebią się z chlopakiem wielka milosc wielka lovee po pol roku z brzuchem juz lataja i mamo tato pomoz. Żałość wielka !

trzymajta mnie bo jej przyjebie!

aneta z tego co widac ty bylas w bidulu..... :P

no moze i macie racje co do tych katowanych dzieci ale co ja na to poradze nie jestem od tego zeby zbawiac swiat moge pomoc oczywiscie finansowo i materialnie.. moj maz nie pracuje na czarno tylko jest ubezpieczony w jak juz pisalam wczesniej w sklepie gdzie moja siostra jest menagerem.. i nei zyjemy z zasilkow bo jak juz wczesniej pisalam pieniazki z zasilkow ida na konto oszczednosciowe dla dziecka bo to sa jego pieniazki takze czytajcie zrozumiale a pozniej mnie oceniajcie..

Mylisz się beatko, czepiamy się ciebie bo jesteś ograniczonym pustakiem. Dla ciebie urodzić- dobrze, usunąć- źle (najlepiej zastrzelić taką niedoszłą matkę). Jesteś zbyt prostą osobą, żeby zrozumieć, że urodzenie nie zawsze musi być najlepszą opcją. Są różne osoby i różne sytuację, a ty ciągle tylko opisujesz siebie i tą swoją zasraną dzidzie. Nikogo to nie interesuje. Na prawdę.

beatka cieszę się że masz takie podejście do swojego dziecka, jednak zrozum, że nie każda młoda matka jest w tak dobrej sytuacji jak Ty. Nikt nie mówi, że trzeba usuwać na potęgę, tylko co niektórzy chcą Ci uzmysłowić, że nie można mierzyć innych wg własnych doświadczeń, bo każda z nas ma inne. Ja kiedyś byłam zagorzałą obrończynią poczętego życia, dopóki sama nie zaszłam i nie przekonałam się, że nie mogę na nikogo liczyć. Facet zaczął mnie zdradzać na boku a moja mama tylko czekała aż poronię. Dzień po tym jak wyszłam ze szpitala przyjechała do mnie i powiedziała, ze w sumie dobrze się stało, że poroniłam. A teraz czeka mnie kolejny koszmar...

"no moze i macie racje co do tych katowanych dzieci ale co ja na to poradze nie jestem od tego zeby zbawiac swiat moge pomoc oczywiscie finansowo i materialnie.." Dlatego nie oceniaj innych i nie wyzywaj od morderczyń, bo nie znasz powodów ich decyzji.

Jak możesz im pomóc materialnie i finansowo, skoro sama potrzebujesz tego rodzaju pomocy? Jeśli byłoby inaczej, to nie ciągnęłabyś socjala.