Jak myślicie, można tak nazwać córkę?

byłem w walencji! no po prostu super !

jak przeczytałam temat to pomyślałam, że to prowokacja, żart i mam nadzieję, że tak jest:)

Jeżeli kiedykolwiek przeczytacie mój post: Anioł nie kobieta-Przepraszam za to, że oceniłam Cię w ten sposób. Może to przez niemiłe wspomnienia do nauczycieli i to co często słyszę o tym zawodzie. Naprawdę chcę poznać opinie innych ludzi, a wczoraj zareagowałam agresją, bo w trakcie rozmawiania na forum, mąż się mnie czepiał o zwykłą głupotę :( lub-To nie była ironia? :)

bo wszystkim kojarzyłaby się z gonitwami byków :P

Moim zdaniem Pampeluna rzeczywiście byłaby gorsza, bo kojarzy się ze złym traktowaniem zwierząt. Gdyby to miasto nosiło nazwę Walencja, nie nazwałabym tak córki.

i zdrobnienie "wala, chodź na obiad".

naprawdę, ludzie którzy odrazdają Ci nazwanie tak córki są ŻYCZLIWI. skrzywidzisz ją, serio.

Rozumiem, że odradzacie mi to imię, bo jesteście życzliwi. Tylko, że z drugiej strony nie można od razu zakładać, że moja córka nie będzie w szkole lubiana tylko przez imię. Sama miałam ciężko w szkole, 2razy ją zmieniałam(raz w podstawówce i raz w liceum). W podstawówce dokuczano mi, bo często płakałam. W liceum miałam problemy ze zdrowiem i według klasy to był powód, by się ze mnie naśmiewać. W obu przypadkach te zmiany przyniosły korzyść. Tam po prostu trafiłam na fajnych ludzi. W jednej z nich dziewczyna była Arabką i tam nikt jej nie wyśmiewał. Za to w podstawówce(jak opowiadała) nie miała życia. Właśnie dlatego nie zakładam, ze będzie źle. A nawet jeżeli, to moje dziecko będzie mogło zmienić szkołę.

a jak się mówi na ludzi z Walencji? Walencjanie czy Walencyjczycy?

Mówi się walencjanie :) A pisze małą literą, bo mieszkańców miast piszemy małą literą. Trochę niepoprawne zdanie mi wyszło :)

a mi tam się podoba ;)

To znaczy, że nazwałabyś tak córkę? Czy po prostu Ci się podoba?

nie nazwałabym tak córki, bo ja bym na to nie wpadła i nie zakochałam się w tym mieście :P ale po prostu mi sie podoba :) ja mojącórkę nazwę Hania albo Kalina chociaż nie powiem, że bardzo mi się podoba imię Eudokia. ;)

Przepraszam, że zadaję natrętnie pytania, ale taka już jestem :) Dlaczego nie zakochałabyś się w Walencji? Nie lubisz Hiszpanii, czy nie zakochałabyś się w żadnym mieście? A może z innego powodu? Imiona, które podałaś też są piękne :)

napisałam, że nie zakochałam, a nie że nie zakochałabym się ;) tego nie wiem, bo nigdy tam nie byłam. :P

Nawet czytać ze zrozumieniem nie umiem :P

córkę Florencja, więc chyba można.

o, Florencja tez ladne. :)

Też przypomina piękne miasto, chociaż we Florencji nigdy nie byłam :)

A jakbyś była na wakacjach ku*wa w Zakopanem tobyś ją Zakopane nazwała? Weź sie ogarnij bo szkoda dziecka.