Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iskierka nadzieji

nie istnieje prawdziwa przyjazn miedzy kobieta i mezczyzna?

Polecane posty

Gość mój mąż tez taką przyjaciółkę
ma meża na wysokim stanowisku ,nieziemsko przystojnego i dwoje dzieci. Zyje jak królowa, całowana po stopach. Nikt by się nie zamienił na mojego męża,który ideałem nie jest. Ale nie jest też pieprzonym lovelasem, choć postrzegany być tak może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refforma_..
Nawet jeśli ta Ola ma wspaniałego męża którego z jakieś przyczyny nie zamierza zdradzać, to twój mąż pozostanie nadal wierny, ale tylko fizycznie,on napierdala Cię w rogi emocjonalnie, a to (uwierz mi) jest zdrada dużo większego kalibru. Ty przy takim mężczyźnie będziesz coraz mniejsza i mniejsza, aż Twoja samoocena tak spadnie, ze będziesz dla siebie nikim. Nieszczęśliwą żoną w cieniu jakiejś Oli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój mąż tez taką przyjaciółkę
może i jestem pasztetem - ale każda potwora znajdzie swojego adoratora ,jak to mówia. Trudno w to uwierzyc ,rzecz oczywista. Ale naprawdę nie czuje zagrożenia z jej strony,choć celem moich wypowiedzi tu było pokazanie,ze w damsko -męskiej przyjażni ,zawsze jedna ze ston zaangażuje sie bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż tez taką przyjaciółkę dlaczego wmawiacie mi ,e jestem nieszczęśliwa ?" mówiłem że sie boi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka nadzieji
WINQ- no wlasnie widzisz on sie tak odsunal ode mnie jakbysmy wlasnie nie mogli rozmawiac ;/ ale wydaje mi sie ze zrobil to po to zeby sie bardziej nie utwierdzac w uczuciu czy zauroczeniu do mnie ... woli wogole mnie olewac;/ i to boli;/ co do sytuacji z ta aleksandra to jak to czytam to naprawde cie podziwiam bo ja bym psychicznie nie zniosla tego chyba ze moj maz ma niespelniona milosc ktora nadal wielbi ,, niestety wyglada na to ze zawsze bedziesz ta "druga" :( nie bioli cie to ??? najgorsze ze moze jak sie kochacie on mysli ze Ty to ona..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za ludzie ja pierdole jesli ona nie jest nieszczesliwa a maz ja szanuje i ogolnie zle nie maja to po chuj jej wmawiacie ze jest tragicznie i ze sie poniza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wlo,,,,,,,,,,
Jarku chyba az tak zle z nie nie jest, ale nie dolujmy jej wiecej. Nie mam polskiego pochodzenia, a ty pisalas cos o" wloszczyznie. " Nie bede cie wyprowadzac z bledu skoro widze ze wolisz zyc po swojemu. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój mąż tez taką przyjaciółkę
na początku -nie powiem byłam w jej cieniu. imprezy,spotkania klasowe -zawsze czułam,ze jest lepsza,ze to ją wychwalają, zdobywają i plaszczą sie przed nią. ale teraz naprawdę tak nie jest. tak naprawdę to dzieki niej odzyskałam pewnosć siebie,odzyskałam wiarę w siebie. Ma dzieci ,realizuje marzenia i jest wierna temu mężczyznie,któremu wierność przysięgała.nie zlapała go ,bo miał wyskokie stanowisko i zajebisty dom ,samochód itp. oni wszystkiego dorobili sie razem,wszystko razem przeszli. Nie wierzę,ze zrujnowąłaby to epizodem z moim mężem , którego lubi i szanuje -ale ma priorytety ważniejsze w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refforma_..
Mam nadzieję, że w oczach partnerek moich męskich przyjaciół nie jestem taką Olą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój mąż tez taką przyjaciółkę
a bać - jasne,ze się boję. zawsze jak sie kogoś kocha, to się człowiek boi , obawia czy tak bedzie zawsze,czy bedzie tak całe życie. to ludzkie. ja po prostu cieszę sie z tego co mam. mam 28 lat,jestem młoda dbam o siebie, ona jest równlatką meża ,a kiedy na nia patrzę wyglada młodziej ode mnie. też chciałabym tak ,chciałabym do tegodążyć -ale w niczym innym nasladować jej nie zamierzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamecha dawny Jarek84
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile mężulek ma lat ty dur pipo
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój mąż tez taką przyjaciółkę
alez w moich oczach Ola nie jest postacią negatywną,naprawdę. nie wiem po co te napinki. zmieńmy temat w ogóle, bo zaczyna sie krytyka,która kurde konstruktywna nie jest. oczywiste.Jestem zazdrosna, ale bardziej kiedy patrze na jej relacje z jej własnym meżem. Bo są świetna. ale mój ? nie ma żadnych praw do niej ,jak i ona do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj regres mnie to tylko jedna rzecz sie nie podoba mianowicie taka ze ona opiera swoje zaufanie na NIEJ a nie na swoim mezu Aleksandra ma super meza i zajebiste zycie wiec skoku w bok nie zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój mąż tez taką przyjaciółkę
solidarność jajników. facetom trudno wierzyć ,prawda ? chociaż patrząc na jej męża -wzór cnót normalnie.takiemu bym w pełni zaufała. mąż ma 32 lata. Tak samo jak Ola i jej mąż -też 32. ja 28.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iskierka nadzieji: wiesz moze zrobil to tez, zeby nie cierpiec tak bardzo, moze mysli, ze dzieki temu nie zakocha sie w tobie bardziej i mu minie... szkoda, ze nie wzial pod uwage tego, ze mozesz go lubic :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sluchaj jedno Ci powiem nie tyczy sie to tylko tego ale pozory myla ci idealni i super z pozoru rozne rzecxzy potrafia robic a np malzenstwo mojej przyjaciolki uchodzi za bardzo udane w gronie znajomych i rodziny ja natomiast jako osoba jej bliska wiem wiecej i rozowo wcale tak nie jest, nawet myslala o rozwodzie swojego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój mąż tez taką przyjaciółkę
ale ich łączy chemia,pasja -jak oni na siebie patrzą. widać w oczach pożądanie -widzą swoje wady . u mnie tak nie jest ,mąż najchętniej wady schowalby ,nie mówił o nich głośno,w ogółe nie mówił. rzecz jasna,zdarzają sie takie małżeństwa -gdzie gra aktorska wyćwiczona,ale to nie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój mąż tez taką przyjaciółkę
moze i jestem jebnięta,ale forum jest publiczne,więc mogę swoją opinię wyrazać. Ty też możesz,a ja mogę mieć ją w duopie. wiec mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka nadzieji
winq- ale ja wlasnie mu o tym powiedziala rozmawialam z nim dlaczego tak nagle sie zmianil i jest oschly ...nie rozmawia ze mna .. tylko tak sluzbowo totalnie ;/ nie patrzy nawet na mnie jak ze mna rozmawia czuje sie wtedy dziwacznie ;/ nigdy nie zrozumiem niektorych facetow .. no wlasnie tak jak mowisz ja go nadal lubie i przyzwyczailam sie do niego jako do osoby bliskiej a tu nagle taki zonk i po przyjazni ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej od męża
MASZ OGROMNY PROBLEM ZE SOBĄ!!!!!!!Dlatego tyle się tu wpisujesz, co za kretynka z Ciebie.....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurekk39
nie akceptuje siebie,zyje w cieniu Aleksandry ale po jej opisie,każdy chłop miałby ochotę na taką Aleksandrę. to nic dziwnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka nadzieji
moj maz tez ma taka przyjaciolke- szkoda mi ciebie mloda jestes 28 lat ja mam 26 i tez mam meza i dlatego stwierdzam ze ja bym nie umiala chyba zyc ze swiadomoscia jak on sie za kazdym razem na nia napala a gdyby byla wolna to pewnie by ciebie zamienil na nią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamari to wsiura
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iskierka nadzieji: kurde, sprobuj mu jeszcze raz wytlumaczyc, ze zalezy ci na nim jak na przyjacielu, ze go bardzo lubisz, w koncu on ciebie tez i czy nie mozna by tego tak pozostawic jak jest... jak nie wyjdzie to juz nic nie zrobisz, olej to. ale jesli jest naprawde madrym facetem to zrozumie, ze nie warto tracic takiej przyjaciolki jak ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój mąż tez taką przyjaciółkę
po prostu staram sie zdrowo do tego podchodzić ,może i mam problem z sobą. Jest mi z mężem bardzo dobrze,ale czasem zazdroszczę jej po prostu tego ,ze znała go wcześniej ,ze na początku znajomości (3 lata wstecz -np.w kinie ona wiedziała jaki popcorn on lubi ,do jakich sklepów wejdzie,co teraz powie) teraz i ja to wiem, także o co mam byc zazdrosna? traktują sie jak rodzeństwo i ja tak traktowana przez nia jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×