Dziewczyny zrzucmy 10 kg i więcej.....!!!!

nie zauwazyłam:P chociaz u mnie kawa+papieros = wc :P a to dobre jest akurat:P

ale uwazaj z tymi fajkami bo sie wykończysz:)

wiem wiem:P ale teraz nie rzucam bo bym przytyła zamiast schudnąc:P

Duzo dziennie palisz?

pol paczki.. ale nie zaczynaj! ja bym chciala nie palic ale teraz to juz nałog..

supersre

Ok, schodniez to bedziesz walczyc z fajkami:)

mam pomysł:) moze bedziemy codziennie wieczorem pisac co zjadłyśmy przez cały dzien?:D jakby ktoras z nas nie miala pomysłu na posilek zawsze moze skorzystac z menu kolezanki;)

A ok wporzadku, tylko mam nadzieje ze nie zapomne:)

cześć dziewczyny czy macie jakiś czas na to odchudzanie czy dotąd aż 10 kg spadnie ?

Nie nic okreslonego nie ma..kazdy chudnie ile musi nie trzeba 10 kg;)

Hej dziewczynki :). Ja juz jestem :). Mam za sobą 40 minut jazdy na rolkach no i jeszcze będę ćwiczyć 10 minut na motylku i 10 na hula hop. Właśnie zjadłam kefir truskawkowy ale z małą zawartością węglowodanów. Ja w październiku w ubiegłym roku rzuciłam papierosy i powiem wam szczerze, że jestem z tego dumna jak nie wiem co ;). Zaraz będę sobie gotować kurczaczka i później zrobię z tego galaretki i będę jadła na śniadanie albo kolacje ;).

ja w ubiegłym roku byłam na topiku na którym założeniem było żeby schudnać 15 kg, powiem wam, ze niektóre dziewczyny schudły już tyle ile chciały a mimo wszystko w ramach możliwości były na topiku :).

ja juz dzisiaj nic nie jem, za pozno:)

ja bym chciała chociaz 5 kg zrzucic do wrzesnia , a pozniej to juz jak pojdzie tak pojdzie;)

Odnośnie tych papierosków to ja paliłam ponad 5 lat więc nie tak długo, ale krótko wcale też nie. Ponad pół paczki dziennie szło z dymem. Najpierw zrzuciłam zbędne kilogramy a później do walki dołączyłam jeszcze nałóg nikotynowy, powiem wam szczerze, ze gdybym chyba nie rzucała tych papierosów to dziś nie musiałabym myśleć o odchudzaniu. Ale za to jestem na pewno zdrowsza no i juz tak nie smierdzę papierosami. Dziś np bardzo mi przeszkadza jak ktoś obok mnie pali, a kiedyś było mi to obojętne.

to może i ja się przyłącze .... najgorszy tylko pierwszy tydzień ,kiedyś już to przerabiałam i 8 kg spadło ale w sezonie grillowym szybko się nadrabia :((((( a teraz od jakiegoś czasu szukam punktu zaczepienia i wsparcia a tu Wy to może to jakiś znak ..........

Mnie to wgl nie ciagnelo, moglam wypalic cala paczke dziennie albo wogole. ja musze schudnąć do sylwestra:(

ja bylam zdesperowana mialam nawet robic jakies glodowki ale stwierdziłam ze jednak zdrowo i pomału bedzi enajlepiej;)

A mnie zmotywowala moja druga polowka i wspolne wakacje sylwester itd. nie cche wygladac tak jak teraz:(

no tak przynajmniej masz ta druga polowke.. a ja caly czas obwiniam swoje kilogramy za to ze nie moge znalesc nikogo i teraz chce udowodnic ze moge cos z tym robic!

Jakbyś mnie poznala i moje problemy, to jestem pewna ze wybrala bys samotność....:(

Dobra chyba sie znowu zdolowalam..:( taką mam drugą polowke, ze i tak jestem ciagle sama.. Nawet nie mam z kim porozmawiac o moich problemach:(

no ja wiem .. tak zle i tak nie dobrze

Tak..:( lubie rozmawiac z ludzmi a nie mam nawet z kim choc niby ta 2 polowka jest.. Chcialabym z kims pogadac o tym co mnie meczy ale wszyscy sa raczej ciekawi a nie pomocni..Dobra ide..:( moze bede pozniej, buziaki

She.s nie martw się nie Ty jedna jesteś z kimś a czujesz się samotna... Tak czasami jest, to chyba wtedy jest znak, ze może jednak to nie ten partner...a może ten tylko trzeba mu dać troszkę więcej czasu. Trzeba zrobić sobie za i przeciw i wtedy dużo wychodzi na jaw... ja tak kiedyś zrobiłam... Ale wiem, że łatwo sie mówi a trudniej robi. Co ja dzis zjadłam no więc zacznę od początku: Galaretka z kurczaka- chudziutka bo własnej roboty 15 dag wędliny chudej plus pomidor talerz zupy kalafiorowej zaprawionej pomidorami kefir truskawkowy odtłuszczony talerz zupy pomidorowej zaprawionej koncentratem do tego wszystkiego były 3 kawy z mlekiem 0.5% i słodzikiem Kurde chyba jakiegoś doła złapałam, jakos strasznie dużo tego wszystkiego wyszło no :(:(:(.

Kurde czytałam o tych ćwiczeniach i powiem wam, ze ja to na hula hop dwa razy po 10 minut i więcej nie daje rady a brzuszki to już w ogóle jakaś katastrofa 200 razy jak sie uniose to już jest dramat. No ale jest jeszcze motylek, szczerze mówiąc to nogi mi już troszkę schudły od tego motylka, od 4 codziennie na nim ćwiczę i są już małe efekty ;):). Biorę się teraz za hula hop i za motylka. Ale jeszcze tu wrócę ;).

hej hej jest tam kto :):). Ja juz po mega dawce ćwiczeń, dziewczynki a wy jak??

Jesst tu moze jeszcze ktos?:)

Sie musze pochwalic bo wrocilam z imienin i piłam tylko wode;P no i dwa lyki bialego wina:) nic nie zjadlam, teraz jestem bardzo glodna ale nie moge jesc wiec zaraz ide spac