Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

hej, wiem że wy już wszystkie macie inne problemy ale mimo to pisze bo nie wiem co robić. Jestem 2 dni przed terminem, ostatni tydzień to koszmar z dnia na dzień czuje się coraz gorzej. Boli mnie ucho głowa zatoki zęby, oszaleć idzie. martwię sie czy to synkowi nie zaszkodzi. nie mam siły nawet iśc do lekarza cały czas leże. Czy wy też przed porodem czułyście się bardziej osłabione? Skąd mam wsiąść siły na rodzenie? siedzę i beczę z bólu a ja na prawdę jestem twarda, więc to nie tak ze się nad sobą użalam. może powinnam jechać do szpitala żeby upewnić się ze z synkiem wszystko ok już od piątku tak cierpię on na pewno tez sie meczy. z drugiej strony boje się ze mnie zostawią a ja mam migreny i przy tym światłowstręt i światło oraz dźwięki odczuwam tak jak by mi ktoś gwoździe wbijał( nie przesadzam) w głowę oczy. cała ciążę miałam spokój, może to organizm już taki wykończony że tak nawala? też czułyście się gorzej?? mogę coś przeciwbólowego łyknąć? sory za chaotyczny wpis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny !! Ja po wizycie wtorkowej u lekarza powiedział, że jak nic się nie zmieni do czwartku to mam zgłosić się w piątek na wywołanie. Więc już spakowana czekam na jutrzejszy dzień.. mam minimalne rozwarcie.. coś mnie bierze , łapie, ale to chwilkę tylko i przestaje.. Mam nadzieję, że już bede miała synka na weekend, bo ile można czekać.. jutro już będzie tydzień po terminie.. Indianka > uszy do góry, ja też cały czas płacze, boli mnie wszystko, mały nie daje mi zasnąć, caly czas szaleje, ale już niedługo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Indianka może lepiej wybierz się do szpitala? Żeby sprawdzić czy z małym ok. Z tego co wiem można brać paracetamol, ale nie wiem jak to jest w tak wysokiej ciąży. Ja od wczoraj jestem przeterminowana ;) jak nic się nie będzie dziać to 2 maja do szpitala. Dragoniki dziękuje za odpisanie z tym samopoczuciem. Bo ja mam ostatnio też strasznie zły nastrój i myślałam że to ze mną coś nie tak, ale wydaje mi się że to już po prostu nerwy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny tak Was czytam i dziękuje za moją gin:D Starsznie Was przytrzymują po terminie. Ja miałam termin na 1.04. do gin poszłam 2.04 zapytała się mnie:'''chciała by Pani pewnie przed świętami urodzić?" ja odp. że no pewnie żebym chciała. Więc ona Dała mi skierowanie do szpitala na 3.04 (wtedy miała dyżur) pojechałam-podali oxy,nie zadziałało. Wieczorem tego dnia wypisała mi recepte na żel wywołujący -powiedziała żeby poczekać do rana bo oxy czasem może zadziałać w nocy. Rano 04.04 miałam już kupiony żel-zaoaplikowali mi go i skurcze się ruszyły tak że urodziałam jeszcze przed północą:) A na święta byłam w domu :D Zła byłam na moja gin pare razy,ale widze,że dobrze że ją wybrałam. Może zapytacie lekarza o ten żel ? On jest dość drogi bo kosztuje 130zł-ale zadziała napewno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick...............Wiek.....Data porodu...Płeć.....Imię......Który poród...Miejscowość słoneczko81.........30.........02.04.......K......Lena.. ..........?..........Rzeszów M4DZ1A..............28.........06.04.......M......Adam... .........1..........Kraków buteleczka85........26.........12.04.......K......??????? .........2..........Gliwice Kiniu ..............30.........14.04.......M......Wiktor.......... 2..........???????? agaf................26.........18.04.......M......Kubuś. ..........1..........Reszów Nadia_2012..........35.........19.04.......K......??????? ?........2..........Poznań różyczka83.....................20.04.......M......Szymo n..........1..........Wrocław martusia_mala.......21.........20.04.......M......Kornel. ....................Jelenia Góra pierwsze_malenstwo..19........ 25.04.......K......Julia...........1..........Bydgoszcz kika1603............35.........25.04.......M......Dawid ..........2..........W-wa Zysiolinka..........25.........26.04.......M..... Wojtuś..........1..........Warszawa Indianka25 .........25.........28.04.......M..... Maciej..........1..........Wrocław/ Lubin li_la_li............29.........29.04.......?......??????. .........2..........Śląsk Karola11............31.........29.04.......M......Mateusz ek.......1..........USA/Szczecin MAMUSIE JUŻ ROZPAKOWANE: Nick...........Data porodu....Waga.....Wzrost...Imię dziecka.......Miejscowość IZAMAMA...........29.02......3050g......52cm.....Jaś ..............(?)..... Asia033...........24.03......3020g......54cm.....Oliwka.. ..........Lubin kasia_27_słupsk...25.03......3370g......47cm.....Kajetan ...........Słupsk Krisii............25.03......3750g......57cm............. ................. FlorentynaAnna....28.03......3460g......51cm.....Orest... ..........ok. Suwałk lola_lu...........29.03.......3070g.......54cm...Brunon.. ........Warszawa beata.sr..........30.03......2800g......51cm.....Do minik-Śpij w spokoju Nasz Aniołku:* S.U.R.I...........31.03......3550g......55cm.....Jaś.... ...........Śląsk Czuprynaa.........02.04......3760g......57cm.....Leon.... ..........Radom Bronka w kropki...02.04......3314g......----.....Adrian...........Szk ocja Blanka6...........04.04......3100g......52cm.....Karina.. .........ok Warszawy Bajua.............04.04........2840g.....54.........Filip ............Zakopane monia123??........04.04......3330g......55cm.....Kubuś.. .........Stalowa Wola Sylvia4709........05.04......2630g......52cm.....Michałe k..........????? Hannelka..........05.04......3650g......56cm.....Kamil... ........ok.Bydgoszczy ani00.............06.04......3400g......56cm.....Kubuś.. ..........Tychy nuska258..........06.04......4220g......61cm............. .........TYCHY Nastusiaelo.......11.04......2970g......56cm.....Milena.. .........śląsk alka85 ........11.04......???.......???.......Zuzia................ .... anita.1978....11.04.........2760g.......56cm......Cezary. ..o k.Białegostoku Uleczka90.........13.04......3550.......56.........Piotr. ..........ok. Bielsko- Białej Dragoniki...........15.04,......4140g......58cm........Ma ja. .....Wrocław Kasiek81 legnica..16.04.......3100g.....56cm.......Nadia.........Legn ica gwens..............16.04........3400g.....57cm.......Zuza ......Śląsk kwietniowka-26...16.04........3050g....48cm.....Olga ...dolnośląskie Alexiasz.............18.04......3490g.....58cm....Aleksan der....Krosno Iwonaa19..........19.04.......4060g......56cm......Julia .. ...ok.Radomia Kafka28.............19.04.......3400g......50cm.....Danie lek.....Niemcy malutkaa28.........20.04.......3400g......54cm........Kla ra. .....Gdańsk Brinka...............20.04.......4000g.......57cm......Amelka......ok.suwałk qwarce.............22.04......3880g.......55cm.........Ph ilipp Kuba.........Niemcy martusia 82........23.04........2850........45 cm......Amelia......UK Zmieniłam conieco w tabelce gdyż postanowiliśmy dać małej na imie Amelka .;) Bardziej do niej pasuje.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczeta, Ja do dziewczynek przeterminowanych. Nie martwcie sie. Ja tez gorzej czulam sie pod koniec.Czekalam tak jak Wy na kierowanie do szpitala w 8 dniu po terminie. Jednak w 4 dni po terminie okazalo sie, ze wody zmniejszyly sie znaczaco, ale nie niebezpiecznie, od ostatnigo badania. Na dodatek Maly strasznie ruszal sie od samego rana, wiec ginekolozka z miejsca wyslala mnie do szpitala na wywolanie. Maz musial dowozic mi torbe, bo dla mnie to bylo zaskoczeniem. Mi podali jakies tabletki zoladkowe, ktore rowniez wywoluja skurcze. U mnie podzialaly w 15 minut!!! Dzidzia juz byla z nami na nastepny dzien :) Akcja trwala 17h, ale bylo warto.... Ja jednak zdecydowalam sie na laktator, bo Maly strasznie ranil mi brodawki. Bylo to dla mnie bardzo stresujace. Odkad odciagam sobie mleko jego ilosc automatycznie zwiekszyla sie wg potrzeb dziecka. Ja jem wszystko a i polozne nie mowily o diecie. Synkowi nic nie jest.Zobaczymy jak bedzie dalej.A karmie go, kiedy chce. Srednio wychodzi co 3 godziny ok 60ml czasami wiecej. Czy myslicie, ze moge podawac juz herbatki 7 dniowemu niemowlakowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny jak u was jest z laktacja mnie zaczol sie 3 tydz i wydaje mi sie ze mi sie zmniejszyla bo mala juz wydaja 2 cycki a kiedys starczyl jeden i jeszcze ciagnie takie flaczki czyli nadal malo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastusiello moze to jest ten skok wzrostu i apetytu u dziecka, które co jakiś czas się zdarzają i dlatego mała zjada wszystko. Podobno possie więcej to za 2-3 dni będzie więcej pokarmu i się wszystko unormuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dladzieci3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie-ja też mam takie wrażenie, Kubuś wczoraj wieczorem obydwie piersi wyssał a normalnie przy jednej tylko wisiał... no i nie leci mi tak mocno mleko samo jak na początku... a dziś dokładnie Kubuś będzie mieć 3 tygodnie:-) teraz coraz więcej macha rączkami i nóżkami, pieluch schodzi między 6 a 8 i widać jakby bardziej wpatrywał się w przedmioty, osoby:-) takie maleństwo a tak robi postępy w rozwoju:-) tylko nie wiem ile i czy przytył, bo wizytę dopiero ma na 10 maja ma termin bo ze zdrowymi dziećmi to trzeba czekać na wizytę patronażową... żałuję,że wcześniej się nie nie zapisałam... a tak to ma wciąż zatkany nosek, czasem fuczy i charczy ale położna mówi że to nie katar i że jest zdrowy... i tylko mamy zakraplać solą fizjologiczną no i wyciągać aspiratorkiem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafka z hippa jest koperkowa od 1 tyg., ale nie ma potrzeby dawać na razie, chyba, ze ma problem z kolką... lepiej samą wodę jak już chcesz dopajać. no chyba, ze zaczną się upały:) A ja wczoraj miałam włamanie do domu, zabrali 500 zł i nic poza tym... :/ była policja jak na W-11 :) masakra, dostali się przez okno, otworzyli przez uchylne drugie skrzydło..a pojechałam tylko do USC i nie było mnie 2,5 h. Na szczęście bałaganu wielkiego nie zostawili... Ale teraz trochę się boję... Dobrze, że mój R przyjeżdża na 9 dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny Jutro zglaszam sie do szpitala(mija mi 8 doba po terminie)nie weim czy jutro cos beda dzialac czy w poniedzialek ale jutro sie zglaszam,zadnych skurczy nie mam ale taki ucisk bol na kosc lonowa jak chodze i siedze czy to jest normalne???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dragoniki też bym się bała jakby ktoś mi się włamał... w każdym bądź razie zawsze liczę na psa, co biega po podwórku, już 2 osoby lekko ugryzł jak chciały włożyć rękę za płot:-P ciekawe jakbyś była w domu i by Cię zastali... aż strach pomyśleć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanka - mój też je ok 100 ml i z tygodnia na tydzień będzie jadł coraz więcej. Zaczynał od 40 ml a teraz je o wiele więcej. A w ciągu doby je tak ok 6 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsze malenstwo dzieki jutro do szpitala ale pewnie w poniedzialek podadza mi oxy:) Tobie rowniez szybkiego i bezproblemowego porodu jak bedzie po i wroce do domu to dam znac bo w szpitalu neta nie bede miec niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalenka 21 no tak z tym podaniem oxy to różnie bywa ;) mi położna mówiła że mam przyjechać 2 maja ale że jak wszystko będzie wporządku to na 3 dni mnie jeszcze do domu wyślą . Więc nie wiem jak to będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie moze mi tez powiedza ze mam jechac do domu a zglosic sie w poniedzialek,no zobaczymy jutro co to bedzie zadnych skurczy nie mam nic sie nie dzieje oprocz bolu tej kosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz u mnie też cisza. Chociaż od kilku dni mnie strasznie podbrzusze boli i dzisiaj w nocy co chwile budził mnie ból. Już sama nie wiem co robić. Mam nadzieję że jak pojadę w środę to od razy wywołają. Może panikuje, ale boję się o maleństwo. A tak w ogóle wzięłam Twój numer z poczty i wysłałam Ci sms-ka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zauwazylas dostalam wiadomosc:) heh ja tez bym chciala zeby mi w sobote juz wywolaliz jednej strony boje sie ale z drugiej chciala bym miec to za soba:) Widze ze tu pusto jakos sie zrobilo wszystkie dziewczyny juz po tylko my zostalysmy:) heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mieszkam z rodzicami więc żadne wizyty mnie nie czekają ;) ale powiem Ci że dobrze jest mieć kogoś doświadczonego bynajmniej tak jak u mnie to pierwsze dziecko i cieszę się że będę miała mamę obok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tez pierwsze dziecko,mam tylko nadzieje ze nie bedzie sie za bardzo wtracac dobre rady oczywiscie ze przyjme bardzo chetnie:) Widze ze wiekowo to jestesmy bardzo zblizone:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak wtrącania się aż nadmiernego też bym nie zniosła. W końcu to moje dziecko i ja je będę wychowywać, ale drobne rady i pomoc to jak najbardziej ;) Boisz się porodu ? Ja Ci powiem że mi jakoś ostatnio ten strach przeszedł . Pod koniec się bałam, a teraz jakoś podchodzę do tego na spokojnie co ma być to będzie. No tak wiek mamy podobny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi to wrecz odwrotnie teraz to jestem przerazona tym boje sie bolu i tego wszystkiego czasem to mi sie plakac chce jak o tym pomysle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na poczatku to jeszcze bedzie w miare gorzej jak juz zaczna sie te skurcze parte i bedzie bol, jak bede krzyczec to mnie na drugim koncu miasta uslysza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ale tu cisza :) Gratulacje dla nowych Mamusiek :) i zdrówka dla kwietniowych bobasków :) Dziewczyny jak zaczniecie rodzić to raczej przestaniecie się bać tylko skupicie na całej akcji. Nie wiem jak u reszty ale jak ja rodziłam to zapomniałam o jakimś wstydzie tzn. nie przeszkadzało i nie krępowało mnie,że kolejne osoby zaglądają mi w krocze, zakładają cewnik wpychają ręce. Myślałam tylko o tym żeby z małym było wszystko dobrze i żeby przeć wystarczająco mocno. U mnie poród był skomplikowany, więc może reszta dziewczyn odbierała to inaczej. Życzę lekkich porodów nierozpakowanym mamuśkom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja też dziś ruszam do szpitala, na pierwszy test oct ( 7 dni po terminie), cały czas byłam przekonana, że ma to wywołać poród, ale to ma na celu sprawdzenie wydolności łożyska, a jeśli przy okazji wywoła to skurcze to jeszcze lepiej, jeśli nie to do domu i za dwa dni powtórka, i tak do trzech razy, za trzecim razem podawanie oxy aż do skutku. Nie przypuszczałabym , ze doczekam w tym stanie do długiego weekendu i tak go spędzę. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×