Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cashewnuts

przeczytajcie jakie jaja w domu w korym mieszkam !!

Polecane posty

Gość Polacy to jednak wredny narod
Zagladaja obcym ludziom pod koldre i jeszcze robia to z poczuciem wielkiej misji! Ludzie nauczcie sie wreszcie, ze wasze zasady i idealy moralne nie musza rozciagac sie na cale spoleczenstwo. Ciagle piszecie, czego wy byscie chcialy bedac na miejscu zdradzanego meza - ale WY NIE JESTESCIE TYM MEZEM, wiec i nie wiecie, co on by w tej sytuacji wolal. Wlazenie z butami w intymna sytuacje trojga obcych ludzi jest chore. A jakiekolwiek zbieranie dowodow - np. nagrywanie, kwalifikuje sie do miana czynu zabronionego. Skoroscie takie hop siup do przodu, to moze zalozcie agencje detektywistyczne i pomagajcie tym, ktorzy o te pomoc prosza, zamiast robic za dobre samarytanki tam, gdzie niekoniecznie tego potrzeba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie gdybanie nie ma sensu. To jest dzielenie skory na nie upolowanym niedzwiedziu. Rownie dobrze maz moze sie dowiedziec i tak i zabic ich oboje, w tym Autorke tematu, bo mu nie powiedziala. Czy w takim przypadku, Autorka, gdyby zyla,nie powinna miec pretensji do siebie? :D Smiesza mnie Twoje argumenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calluna 79 - "Wnioskujac z opisanego przypadku, facetowi dzieje sie krzywda. Jest oszukiwany przez wlasna zone" napisalam już wyżej ale powtórzę - nie masz (podobnie jak sama autorka) zielonego pojęcia co naprawdę dzieje sie w tym związku i tym małżeństwie życie nie jest czarno białe, poczytaj nawet na kafeterii jak okropne scenariusze kryje w sobie przeszłośc, nie rozumiem dlaczego tak łatwo osądzasz osobę, o ktorej nic kompletnie nie wiesz poza tym, co dzieje się w danej chwili? tak, teraz ona zdradza męża, ale byc może jest jakaś przyczyna, może jest to jej mała zemsta, nie znasz powodów więc nei pisz tu o podwójnej moralności tych, którzy mają inne zdanie niż ty ja nie popieram zdrady i uważam, że jest okrutna, ale czasem jest jakieś podwojne dno o ktorym nie mamy pojęcia i szufladkowanie, wszelkie generalizacje sa bardzo nie sprawiedliwe czasem teb "biedny zdradzany mąż" to kawał skurwysyna, który przez lata zdradzał, bił, wykorzystywał i dopiero teraz zaczyna wychodzic na prosta, byc może za późno wystarczy trochę otworzyc oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz. Ja po prostu postaram sie postepowac jak najlepiej, w zgodzie z moja wiedza, doswiadczeniem i zasadami. Nie znaczy to, ze ustrzege sie od bledow. Ale wydaje mi sie, ze fair jest czynic drugiemu, co mnie byloby mile, a nie czynic, co mnie byloby niemile. Taka prosta zasada, z ktora sie zgadzam. Ty oczywiscie masz prawo do wlasnych przemyslen. Co nie zmienia faktu, ze sadze, ze moj sposob postepowania jest lepszy :) Osoby o odmiennych swiatopogladach raczej nie dogadaja sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpowiedzialam juz, ze moim zdaniem jesli masz byl, jak to mowisz, skurwysynem, zona powinna byla odejsc. Jesli zdecydowala sie wybaczyc i on sie poprawil i stara sie byc dobrym czlowiekiem, nie ma juz prawa do zemsty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osoby o odmiennych poglądach moga prowadzic bardzo ciekawe dyskusje, jeśli tylko chcą i potrafią dyskutowac oczywiście trudno jest rozmawiac z kimś, kto zawsze ma rację i uważa każdego kto myśli uważa za idiotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przypowieśc o "skurwysynie" to tylko przykład, że nie mamy zielonego pojęcia o ich związku i nie mamy prawa o nim decydowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polacy to jednak wredny narod
Calluna, ale czy tych ludzi musi obchodzic, co ty uwazasz? Oni maja prawo miec swoje podejscie i wlasne zasady moralne, ktore nie musza sie zgadzac z twoimi! Nic, powtarzam nic nie daje ci prawa do wtracania sie w cudze zycie uczuciowe i seksualne tylko dlatego, ze ty masz okreslone poglady na temat tego, jak powinny wygladac relacje w malzenstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zauwaz, ze powiedzenie mezowi, co robi jego zona, nie jest mowieniem, jak powinny wygladac jego relacje w malzenstwie. Jesli maja tzw. "wolny zwiazek", nigdzie nie postulowalam zmiany tego statusu. :D Prosze mi nie wkladac w usta rzeczy, ktorych nie mowilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polacy to jednak wredny narod
Ale robisz to pod haslem: musze mu powiedziec, bo zdradzany na pewno wolalby wiedziec o zdradzie (czyli juz przypisujesz mu wlasne poglady - bo skoro ty chcialabys sie dowiedziec, bedac na jego miejscu, to on tez powinien chciec). Na domiar zlego dodajesz jeszcze: "moim zdaniem jesli masz byl, jak to mowisz, sk**wysynem, zona powinna byla odejsc. Jesli zdecydowala sie wybaczyc i on sie poprawil i stara sie byc dobrym czlowiekiem, nie ma juz prawa do zemsty". Jakim prawem chcesz narzucac obcym ludziom, co powinni i do czego maja lub nie maja prawa? To ich zycie, ich piekielko i jedyne, co ci wolno, to zyc inaczej, po swojemu. Skoro zadne z nich nie szuka w osobie autorki przewodnika moralnego, to chyba znaczy, ze nie jest im potrzebny? Jakie to polskie, w tym kraju kazdy wie lepiej, czego inni powinni lub nie powinni chciec i co jest dla nich dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To czy mam moralne prawo wtracac sie w cudze zycie, jest to trudna kwestia etyczna. Ale podam Ci przyklad. Ja uwazam, ze w malzenstwie nie powinno byc przemocy fizycznej. Sasiad Arab uwaza, ze ma prawo pobic zone Arabke (nie wnikam, za co). Czy nadal sadzisz, ze " Nic, powtarzam nic nie daje ci prawa do wtracania sie w cudze zycie uczuciowe i seksualne tylko dlatego, ze ty masz okreslone poglady na temat tego, jak powinny wygladac relacje w malzenstwie." ??? To jest ta sama sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uv i słonce
campura74 opowiedz o tym lokatorze w holandii, bo akurat moj maz tam pracuje i nie chcialabym, aby byl tym lokatorem, wiem, ze to malo prawdopodobne, ale zawsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uv i słonce
przepraszam pomylilam nick, campari74;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polacy to jednak wredny narod
I tak - sprzedanie mezowi "rewelacji" na temat zony jest wtracaniem sie w jego relacje malzenskie, bo niejako obliguje go do dzialania - chociazby w postaci lepszego ukrywania prawdy o trojkacie, jesli sie na niego godzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostawic wlasnemu biegowi... ja na to patrze troche inaczej Facet jest w porzadku (o tyle o ile autorka go poznala), zapiernicza na 2 fuchy, zeby jego kobiecie nic nie brakowalo, ona poracuje 3 godziny dziennie i robi sobie dodatkowy relaks z dodatkowym facetem za plecami "ukochanego". Innymi slowy to tak jakbys byl swiadkiem - stoisz obok kogos kto jest wlasnie okradany przez kieszonkowca, ale udajesz ze nic nie widzisz, bo lepeij zostawic sprwy wlasnemu biegowi i sie nie mieszac..:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polacy to jednak wredny narod
Nie pisz mi prosze o Arabach bo temat dotyczy Polakow. Rownie dobrze ja moge ci zaczac pisac o Chinczykach czy Amerykanach - donikad wtedy nie dojdziemy. Skoro w kraju arabskim prawo dopuszcza bicie zony przez meza, to nawet zglaszajac te sprawe do organow scigania NICZEGO nie wskorasz. Jesli sprawa dzieje sie w kraju europejskim to dochodzi do przestepstwa, a wiec tutaj reakcja jest uzasadniona. Tymczasem zdrada ani w Polsce ani w Wielkiej Brytanii nie jest nielegalna i scigana przez prawo. A wiec NIC nie daje ci podstawy do reakcji - poza pragnieniem (chorej) satysfakcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polacy to jednak wredny narod
I przestancie porownywac zdrade z kradzieza, przemoca domowa czy innymi czynami zabronionymi. To jest prywatna sprawa tej trojki ludzi, w przeciwienstwie do dzialalnosci "kieszonkowej" czy bicia - tutaj nawet prawo obliguje do dzialania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie, ze przypisuje mu wlasne poglady,bo z reguly zakladamy, ze ludzie sa do nas podobni, maja podobne odczucia i zachowania. Odwiedzajac kogos, kogo nie znam, przy stole zachowuje sie normalnie. A przeciez moge popelnic faux pas. Moze jest z kultury, gdzie oznaka dobrego wychowania jest bekanie przy jedzeniu? :) Trudno jest mi stosowac czyjes poglady, czyjes zasady, bo ich zwyczajnie nie znam. A skoro nie znam, zakladam, ze inny czlowiek ma je podobne do moich. Co innego gdyby maz wypowiadal sie wszem i wobec, ze o zdradzie wolalby nie wiedziec. Ty uwazasz, ze nie wiedzac, co zrobic, lepiej jest nie robic nic. Ja uwazam, ze lepiej jest dzialac. Obie mozemy sie mylic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polacy to .... ok, ty masz swoj system wartosci ale to nie znaczy ze on jest "najlepszy" jedyny i ostateczny Ja wolalabym wiedziec ze ktos mnie oszukuje i mialabym zal do wszystkich ktorzy wiedzieli co sie dzieje ale nie raczyli mnie poinformowac. Ja wolalabym wiedziec i podejrzewam, ze facet tez wolalby wiedziec, czualabym sie zle ukrywajac przed nim ten fakt. Kropka. Wy rozumiem wolalybyscie zyc w nieswiadomosci, zaklepac, pozamiatac pod dywan i udawac ze wszystko jest ok? hipokryzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy to oznacza, ze mieszkajac tymczasowo w kraju arabskim, nie zareagowalabys, widzac, ze maz z nudow i bez powodu katuje zone lub corke do krwi? W koncu to jego sprawa rodzinna i prawo stoi za nim. Mentalnosc Araba to tylko przyklad innej mentalnosci. Chce tylko Ci pokazac, ze kazdy z nas moze sie odniesc jedynie do wlasnych przemyslen i doswiadczen, bo nie wiemy, z jakiej kultury pochodzi inny malo znany nam czlowiek, jakimi zasadami sie kieruje, ani co w perspektywie czasu byloby dla niego lepsze. Ja jak wspomnialam wole dzialac niz przechodzic obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
calluna Wierz mi gdybys zrobila sonde malo jaki facet powiedzialby ci, ze nie chcialby wiedziec ze jego partnerka sie za przeproszeniem "kurwi". Wiesz dlaczego? Bo w zwiazku wazna jest uczciwosc, lojalnosc i zaufanie. Dla kogo te wartosci nie sa wazne? Ta kobieta zlamala to wszystko i on ma PRAWO WIEDZIEC, ze go oklamuje, nie jest lojalna i nie mozna jej ufac. Zapytajcie sie facetow, gwarantuje ze pisaliby inaczej niz wy. Kobiety przymykaja czesto oczy na zdrade partnera, facet w 95% zakonczy taki zwiazek bo wie, ze takiej kobiecie nie mozna ufac i budowac z nia przyszlosci. I slusznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polacy to jednak wredny narod
Zauwazcie obie, ze tak jak moj system wartosci nie jest jedynym slusznym, tak rowniez wasze nie sa. A jednak probujecie je narzucac innym i na domiar zlego - robicie to z poczuciem misji. Nie bierzecie pod uwage tego, ze mozecie zniszczyc czyjes zycie. Bierzecie pod uwage to, co WY byscie wolaly. I tak na dobra sprawe, wasze podejscie to nie zadna pomoc, a zwykle wscibstwo. A ja nigdzie nie napisalam, ze wolalabym zyc w nieswiadomosci. Po prostu nie chcialabym, aby o zdradzie informowali mnie zupelnie obcy ludzie. Sam fakt bycia tak perfidnie oszukiwanym moze byc upokarzajacy. A jeszcze bardziej upokarzajace jest, gdy informuja nas o tym nieznajomi. Poza tym nie oszukujmy sie, takie rewelacje z ust obcej osoby sa malo wiarygodne. Za to namawianie jej do zbierania dowodow... to az trudno lagodnie skomentowac, wiec sie powstrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polacy to... ok, ale sa pewne wartosci ktorym prawie kazdy holduje - uczciwosc, lojalnosc i zaufanie. Dlatego dla mnie przymykanie oczu na cos takiego to jak przymykanie oczu na to jak kieszonkowiec kradnie portfel twojej wspolokatorce. Im obu dzieje sie KRZYWDA, trzeba ich uswiadomic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polacy to jednak wredny narod
Gdybym mieszkala w kraju arabskim, w ktorym prawo dopuszcza bicie kobiet, nie mialabym zadnej mozliwosci reakcji. Co mialabym twoim zdaniem zrobic? Zmienic prawo, czy dac sie pobic zamiast nich? A moze porwac te kobiete i jej corke? Niedawno ogladalam 2 filmy dokumentalne o ludnosci arabskiej i afrykanskiej w Niemczech. Pierwszy traktowal o "obrzezanych" kobietach. Panstwo niemieckie dawalo im mozliwosc przejscia bezplatnej operacji, czesciowo likwidujacej efekty obrzezania. I chociaz wiele mialo z tego powodu powazne problemy zdrowotne (wymagajace nawet przeszczepow skory!) to tylko nieliczne decydowaly sie na operacje, a czesc z tych ktore ja przeszly, prosilo potem o ponowne zaszycie, bo czuly sie bardzo zle. To jest inna kultura, inna mentalnosc i swiatopoglad - my mamy swoje poglady, swoje prawa czlowieka ale nie mozemy ich narzucac przedstawicielom innych nacji! Bush zrobil to w Iraku i same widzicie jak sie skonczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie narzucam nikomu systemu wartosci - postepuje w zgodzie ze swoim. Dziwne, ze tego nie widzisz. Moj system wartosci powiada,ze widzac zdrade, trzeba o tym o powiedziec osobie zdradzanej. Nie jestem w stanie i nie probuje przymusic Ciebie ani innych do zmiany zdania. Tylko tlumacze, czemu uwazam tak, a nie inaczej. Od pierwszego postu podkreslam CO JA BYM ZROBILA, a nie pisze, co ma zrobic Autorka. Nie rozumiem tez tekstu o niszczeniu zycia. Komu?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polacy to jednak wredny narod
I jeszcze te wartosci ktorym KAZDY holduje. Dla kazdego moga one oznaczac co innego i kazdy ma wlasny prog tolerancji, za ktorym zaczyna sie nielojalnosc i nieuczciwosc. Nie dla kazdego seks jest tak istotny, zeby od partnera oczekiwac 100% monogamii. Za to inni juz spojrzenie na inna/innego uznaja za zdrade. Kto ma racje? Czy macie prawo to oceniac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolalabym zeby mezczyzni sie wypowiedzieli w temacie, bo kobiety, ktore sie tutaj wypowiadaja maja jakies podwojne standardy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×