Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cashewnuts

przeczytajcie jakie jaja w domu w korym mieszkam !!

Polecane posty

Gość cashewnuts
ludzie ja nikomu nie zagladam pod koldre tylko poprostu za siana jest sasiedni pokoj tego faceta i ja ich slysze jak sie bzykaja akurat zawsze nad ranem tak po piatej godzinie dlatego ze maz tej kobiety wychodzi do pracy jak ten maz ma wolne w sobote i niedziele to jest spokoj a w pozostale dni ich slysze poprostu mnie budza i to mnie tez wkurza ze jak juz sie stukaja to mogliby to robic cieszej narazie napewno nic nie powiem bo musze mieszkac w tym domu do konca wrzesnia ale w ostatni dzien pobytu zamierzam powiedziec zdradzanemu zeby sie zainteresowal co jego zona robi wczesnym rankiem ze wspolokatorem i tyle- wyjde i juz ich wiecej nie zobacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha...............
ja bym nagrala,powiedziala.takie kurwy maja mezow a ja porzadna zadnego odpowiedniego faceta nie moge se znalezc:( buehehehehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cashewnuts
ani nie wesze ani nie zbieram dowodow bo nie jestem detektywem poprostu sa dosc glosni jak to robia i ja rano to slysze i mam juz dosc obrzydlo mi to !!! udaje ze nic nie wiem ale 1 mnie dziwi ze oni chyba zdaja sobie sprawe ze sa glosni w trakcie i chyba przypuszczaja ze ja to slysze ale licza ze ja nic nie powiem ...?? poprostu to sytuacja w domu jest chora i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cashewnuts
ja mam dopiero 20 lat i jeszcze nie potrzebuje miec faceta mam czas ale nie wyobrazam sobie zdradzac meza pod 1 dachem ze wspollokatorem mogla sobie kochanka poszukac na zewnatrz ze tak powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha...............
a mniej wiecej po ile oni maja lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cashewnuts
kobieta ma 31lat jej maz 29 a kochas 36

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ona ma na imie A, maz - R
kochanek B?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cashewnuts
nie ale to nie wazne jak maja na imie ja juz mam dosc tej pefidnej baby i jej kochasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha...............
hahaha zostaw w ich pokoju kamere nagraj ich i wrzuc na kafe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pica..bu
Ja bym nie wsadzala nosa w nie swoje sprawy, jeszcze sie tobie oberwie za wszystko, bo zapewne beda sie bronic. Jesli nie dasz dowodow..to lepiej radzew milczec. Najgraj ich, i jak juz sie zdecydujesz powiedziec..pokaz dowod tego co moiwsz.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boink
pewnie ten jej chloptas jest do dupy w lozku, dlatego sypia z innym, tez mi wielka tragedia, jesli tak ci to przeszkadza to powiedz jej w oczy ze nie mozesz spac, bo jakies dziwne odglosy cie budza od rana, pewnie sluchasz jak uprawiaja sex i sie podniecasz i zloscisz ze tobie pajeczna zaroslo, hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boink
a moze zrob loda poszkodowanemu na zgode :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihyj
Ja bym powiedziala. Dla jaj :D niech wredny babsztyl ma za dawanir dupska po katach! Widze ze tutaj solidarnosc jajnikow :D pewnie same swiete nie jestescie i bronicie zdrajczynie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręglek
Ja bym nie brała takiej odpowiedzialności na siebie,mówiąc nie wiecie co się dalej będzie działo. Może ten mąż nie chciałby wiedzieć ,może gdyby miał wybór wiedzieć czy nie,powiedziałby nie. Jak się zachowa,jak się poczuje po takiej prawdzie,tego nie da się przewidzieć. Jeśli ma się dowiedzieć to tak czy siak się dowie.Wutorko tego topiku nie wiesz czy wyjawiając to co wiesz oddasz mu przysługę,tego pewna nie możesz być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO hihihyj
Lubisz sie bawic cudzym kosztem? Jaka solidarnosc jajnikow..co ty bredzisz..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihyj
taaak lubie sie bawic czyimś kosztem :) i bawie sie baaardzo dobrze :D bo dla zdajców nie ma zmiłowania, zamiast zdradzac można po prostu odejsc a nie biadoliC że tak źle że musiało się popuścic szpary czy wkładac komus wacka z rozpaczy :D Juz parę zdrajcow ma przezemnie rozwalone życie, jedna puszczalska Polka niedawno wyszła za mąż a ja kilka dni potem napisałam jej mężowi co wyrabiała jak byli narzeczeństwem (z moim już eks) :D miała niezły miesiąc miodowy BOOOOHAHAHA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarzyna 1213
A chwalą się Polki,że są takie święte.Ot jeden z tysięcy przykładów na to,że niektóre to Najgorsze Kurwy.....Też jestem za tym aby mu powiedzieć,ale jak?Jak ma impulsywny charakter,to może coś im zrobić żonie,i temu kolesiowi.(ostatnia tragedia w Anglii,góral zadzgał nożem 6-ć osób w tym swoje dzieci.Jednym z powodów przecież była domniemana ciąża jego żony z innym). Narobił by sobie tylko ogromnego smrodu przez Dziwkę,i tego Skurwiela. Ale jest jeszcze druga strona,że jak ma gość słabą psychikę,a bardzo kocha swoją żonę,to albo się rozpije,albo targnie się na własne życie. Najlepiej ich nagrać,i puścić to komuś z jego znajomych,lub rodziny,albo Policji,bo znów może dojść do tragedii. Szkoda mi go. Wypruwa sobie żyły dla niej haruje od samego rana,a ta tak mu się odwdzięcza. Jest wiele dziewczyn które na pewno doceniły by ten trud,i starania.Cieszyły by się takim mężem.To dla czego takie suki marnują życie porządnym chłopakom.........Ale aby nie było,że podchodzę jednostronnie do tematu.To z opisu nie wiemy jak wygląda ich życie.Nie wiemy czy on nie daje jej powodów,czy nie robi tego samego?Ciekawi mnie jak się ta sytuacja rozwinie,bo sam pracuję za granicą,a żona w Polsce.Jeśli można zdradzać mieszkając razem,to strach pomyśleć co się może stać jak ludzi dzieli setki,czy tysiące kilometrów........Spuentuję krótkim dowcipem."Rozmawiają ze sobą dwie koleżanki.Zony(dziewczyny)facetów pracujących za granicą.Jedna pyta drugiej.Jadziu ty rozmawiasz ze Swoim podczas stosunku? Na to ta druga odpowiada....Jak zadzwoni".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym nic nie mówiła mężowi, bo po pierwsze to są twoje domysły, nawet jeśli oni sa głosni, nie złapałaś ich na gorącym uczynku, tak?? Po drugie to nie twoja sprawa, nie znasz ich relacji, możesz cos zepsuc... jednak żeby nie było tak, że przyzwalasz na grzech, to ja bym wykombinowała coś takiego, żeby oni myśleli, że ty wiesz... Powinno im byc co najmniej głupio wtedy.. Tak jak juz wcześniej pisałam, wyjdź do WC, do kuchni po coś, udaj, że dzis tez wczesnie wychodzisz, cokolwiek.. i tak kilka razy, aż do skutku.. albo jeszcze lepiej... wyjdz z pokoju w tym samym czasie, jak oni będa wychodzic i wymiencie spojrzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zazwyczaj się ze Zdesperowaną nie zgadzam, tak dziś muszę przyznać rację. Po co się wtrącać? Będzie chciała, to mu sama powie. Może autorce postu zazdrość, czy co? Domy to miejsca sekretne. Nie wtrącałabym się. Co innego, gdybym znała rodzinę i całą sytuację, to może wówczas starałabym się porozmawiać ze zdradzającą stroną, dając do zrozumienia, że wiem. A tak? Po co? Ona się wykręci/wytłumaczy/wybaczą sobie, a ty wyjdziesz na idiotkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czacha dymi
wszystkie sa za tym zeby nie mowic pewnie podswiadomie bierzecie pod uwage, ze tej dziewczynie nie powinna sie podwinac noga, bo same w glebi duszy podejrzewacie, ze kiedys moglybyscie komus ulec i wtedy tez byscie nie chcialy zeby ktos was wkopal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilla1005
może pogadaj z tą laską, ale jaja hahaha takie rzeczy to tylko w Polce, lub za granicą z Polakami hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saint coww
Taaaa..nie wszystkie dziewczyny to kurwy :) jak jakas zdradza to musi sie liczyc ze ktos ja podkabluje. I takie gadanie ze nic nie mowic bo same nie chcialbysmy wpasc w zdradzaniu? No nie wszyscy sie puszczaja...ale widze ze ty z tych co jednak rozwazaja taka sytuacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crystal palace
no ja na przyklad zdradzam, ale zdradzam z glowa, stac nas obojga na hotele, no i nie mam lokatorow,chociaz jak znajde taka co to mi sie za chlopa wezmie to ja przyjme ;P,zeby bylo fair

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tematu....
jak by ci sie odmienilo i nie chcialabys mu powiedziec ze zona sie bzyka po jego wyjsciu to chociaz mu zasugeruj tak jak pisalas zeby sprawdzil co zona robi bo cholera az czlowieka bierze ze facet zapieprza w dwoch robotach zby jej nic nie brakowalo a ona na boku bzykacza ma niech robi na taka ktora to doceni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarzyna 1213
Do Zdesperowanej żony.Nie jestem "święto jebliwy".Ale skoro tak myślisz,to nie będę cię wyprowadzał z twojego myślenia.Tak samo jak nie wszystkie kobiety są święte,tak i niektórzy faceci to kupa drani delikatnie mówiąc.Życie razem,to bardzo trudna rzecz.A wiadomo,że idealnych partnerów nie ma.Jeszcze nikt się idealnie nie dobrał.Czasami okazuje się,że czegoś nam brakuję,coś szwankuje w związku,coś jest nie tak.(czasami cudownie jest na imprezach,i w łóżku,a lipa w domu. A czasami odwrotnie.Kombinacji może być tysiące). Więc dlaczego jak się coś nie układa,ludzie latami trwają w toksycznych związkach. Po co marnują sobie życie? Ja już się parę lat poniewieram po świecie. Widywałem już takie rzeczy,że to o czym tu piszemy to pikuś.Swoje też przeżyłem.Potrafiła byś spać z otwartymi oczami świadoma tego co się wokół ciebie dzieje? A ja tak spałem przez jakiś czas. Bo osoba z którą byłem zarzekała się,że jak zamknę oczy to mnie poderżnie.(A tak ją kochałem). Na szczęście nie trwało to długo. Dziś jestem po tkz."rozwodzie kościelnym"(mam uznanie nieważności zawarcia sakramentu małżeństwa przez Sąd Biskupi). Zakładając,że jesteś mężatką(lub nie),to czy spałaś z kimś na boku,albo uwiodłaś komuś męża? A ja kiedyś poznałem fajną laskę(cudowną w łóżku),jak się pózniej okazało mężatkę.Dobrze,że byłem wtedy kawalerem jeszcze. Zresztą ona mi nie powiedziała. Wyrzuty sumienia gryzły mnie jeszcze przez długi czas.Do puki się jej mąż nie dowiedział. Widywałem te wspaniałe żony w Burdelach,i na ulicy,a jeszcze wspanialszych czyichś mężów korzystających z ich usług.Więc jeśli niczego w swym życiu nie doświadczyłaś,nie masz o nim zielonego pojęcia-To nie oceniaj,nie komentuj,i nie osądzaj nikogo po jednym wpisie.....................A do autorki tematu.Wiesz może czy ci o których piszesz mają dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×