tluscioch pozwyzej 130kg,mam dosc, pragnę schudnąc,czy ktoś jest ze mną

Witam wszystkich z podobną do mojej wagi,jestem 35 letnia kobieta ,kłopoty rodzinne doprowadziły mnie do stanu gdzie wygladam jak wieprz,nie mogę patrzeć na siebie,żeyby nie dzieci odechciało by mi się żyć,nie mogę znalesć nawet pracy,bo kto by chciał takiego knura przyjąć,muszę coś zrobić z włąśnym życiem,dlatego to jest mój pierwszy krok tutaj,,,,niestety sama czuję że nie dam rady.....zapraszam chętnych pozdrawiam

powodzenia!!:)

dzięki bardzo mi się przyda...pozdrawiam

130 kilo to duzo. wspolczuje. ja waze 86 i mam 172 i czuje sie jak krowa. nie masz problemow z chodzeniem, kolanami itp?

Owoce, warzywa i wodę mineralną do diety włączyć! Słodyczy mniej i tłuszczu! Więcej ruchu!

o kurde... w jaki sposob klopoty rodzinne moga doprowadzic do wag 130 kg???!!

to najpierw powinnas poukładac wszystko w głowie , bo jesli zajadasz problemy , to z dietowania nici Jaki masz plan? ile masz wzrostu?

moj wzrost,to 164 cm,nie jem słodyczy bo ich nie lubię,za to objadam stres niestet..,mój plan to poprostu m/ż, chę zrezygnowąć z pieczywa,ziemniaów ,mącznych rzeczy(a te uwielbiam:)ostatni posiłek o 17...jeszce sobie to wszystko poukładać muszę...

dziewczynki. ja jestem na żywieniu optymalnym już 8 lat,dlatego wiem że można zeszczuplec bez wyrzeczen. bardzo szybko przestają smakowac słodycze-a prazecież to one sa chyba najwieksza pokusa dla wiekszosci? na tym żywieniu nie ograniczamy tłuszczów zwierzecych-tłuszczu nie można zjesc za dużo. zjesz troche i jestes syta. ja zjadam najczesciej sniadanie(jajecznica z boczkiem lub jaja z majonezem do tego kawa ze smietanka 30%)obiadek (2 ziemniaczki z masełkiem,kawałek karkóweczki lub żeberek i jakąs kapustke) i podwieczorek( bita smietanka z odrobiną owoców lub lody optymalne).jesli gotuje zupe to na sporej ilosci kosci ,do tego kawałek mieska i oczywiscie smietanka kremóweczka. jak sie zje miseczke takiej zupki z kawałkiem mieska to naprawde ma sie dosc. na samym poczatku porcje sa troszke w wieksze bo żołądek jes rozciągniety ,ale po ok 1-2 tygodniach porcje sie zmniejsza. nie jedzac tłuszcz lub bardzo niewiele ,jestescie głodne ,czasem rodraznione i łatwiej ulegacie pokusom,a pózniej wyrzuty sumienia. oczywiscie nie chce Wam nic narzucac,tylko szczerze zycze osiagniecia upragnionej wagi. moja 7 letnia córka również odzywia sie w ten sposób i nie choruje. pozdraiam WAS szystkie serdecznie.

tak mam problem z chodzeniem ,boli mnie kręgosłup,jak gdzieś wychodzę to utykam tak mi ciężka....nawet już byłam u lekarza zchęcia wspolpracy o odchudzaniu,ale miałąm wrazenie ze doktorka się mnie brzydzi ,gdy swierdziłą że jestem za tłusta nawet by mi pomiar cisnienia zrobic,najnormalniej na swiecie z lzami w oczach wyszlam,,

Źle się odżywiacie i za dużo kalorii przyjmujecie, niż przepalanie!

anusiadanusia ma racje, niskowęglowodanowe diety są najlepsze a zwłaszcza dla osób tak bardzo otyłych. Zacznij pływac, chodzic , nie podejmuj zadnych forsownych cwiczen, bo szybciej sobie zaszkodzisz niż pomozesz. Na razie dieta, dieta, dieta. I psycholog

groszek 76 spróbuj i przekonaj sie.

Groszek Mam podobny problem(115kg),tylko jestem, sporo wyzsza od Ciebie i to mnie trochę ratuje(180cm).Nie mogę się teraz odchudzac bo jestem w 27tyg ciąży.Na razie bardzo mało przytyłam,staram się kontrolowac co jem. Będę tu zagladac a po porodzie i karmieniu dołaczę do Ciebie. Może kup ksiązke-Odchudzanie zaczyna się w głowie. Zaczynaj nawet bardzo małymi krokami,staraj sie pomału chudnać. Moze skonsultuj się z Instytutem Żywnosci i Zywienia(w Wwie na Sobieskiego) lub z innym osrodkiem.Tam są specjaliści. Pozdrawiam Cię

niestety ale najrozniejsze klopoty moga doprowadzic do otylosci. ja sama prze to przytylam 30 kilo. smutne ale prawdziwe. przytyc latwo, schudnac ciezko. kiedy doszlam do 90 kilo powiedzialam sobie stop. teraz w 2 tygodnie schudlam 3 kilo ale to strasznie malo. waga stoji.

ewa.asia73 Szczęsliwego rozwiązania życzę,pozdrawiam i zapraszam do siebie:)

Mam taki wzrost jak Ty, zblizam sie do 90. Duzo mniej, ale tez musze schudnac nie kilka, kilkanascie kg a kilkadziesiat. Nie mam motywacji :( Aha, wiek tez podobny

groszek musisz zjadac wiecej naturalnego kolagenu(ja wszystkie zupy gotuje na sporej ilisci róznych kosci i do tego jescze wkładam skórke wieprzową). skóra też sie porawia,a przy spadku wagi nie robi sie obwisła tylko ''kurczy sie'' nic z tego nie mam że polecam komu to żywienie-może tylko satysfakcje że mogłam pomóc.optymalni tak mają.

no ja mam 36 lat.

może razem ,jak będziemy się kontrolować i pisać sobie co się zjadło damy radę,trzba coś ze sobą zrobić,by znow nas cieszył swiat

ja żo rozpoczełam przed ciążą. w ciazy nic nie zmieniałam,córke karmiłam 3 mi lata. żo stosują w domu wszyscy aby byc zdrowym,bo szczuplec już nie mamy z czego. wiem jak ciężko jest z dietami,ale ta jest naprawde skuteczna.

anusiadanusia nie wiem co myślec o tej diecie ,ale ja nie znoszę tłustych rzeczy paradosalnie kazdy mysli ze się obżeram golonkami itp fuuuj nie znoszę,ale dziękuję za porady

sama kiedys tez miałam problem. jesli macie ochote to poczytajcie. http://www.youtube.com/watch?v=1pOcB8Xs7Rg http://www.youtube.com/watch?v=07C0o24nnS8&fe ature=related http://www.waszak.pl/BTP/btpc.htm http://www.leczenie-raka.pl/Dieta_zdrowego_cz lowieka/Optymalna_Dieta_Kwasniewskiego/ http://optymaln.republika.pl/index.html http://www.dr-kwasniewski.pl/

ps,przepraszam z góry za błędy,lub połykanie literek

Tylko ze ja nie wiem co mam jesc, o ktorej, jak cwiczyc by schudnac. a tlustego nie cierpie

to jedzenie nie jest tak tłuste jak wszyscy myslą. ja tez nie lubie bardzo tłustych rzeczy. jak jem golonke to bez skóry,ale kurczaka ze skóra. najlepsze sa jaja a dokładniej żółtka jaj,masło,smietana. miesko smaże na smalcu . proponuje przeczytac co nieco. uwierz warto

Google sie klania, owszem, juz z 10 diet przerobilam i nie schudlam, tylko sie katowalam

ja za bardzo nie jem miesa, wiec chyba nie przezylabym miesa na smalcu (odruch wymiotny) :(

przepraszam ale jak mozesz kobiecie ktora warzy 130 kilo zalecac smietane?????? wybacz przeciez to sam tluszcz! przeciez ona ma zapewne juz obtluszczona watrobe! ile wazylas kiedy zaczelas ta diete? bi nie wiedze zeby to byla dieta dla tak ciezkiej osoby.

ja tez kiedys nie wierzyłam. moja siostra chorowała na gosciec postepujący .niestety medycyna-własciwie lekarze nie potrafili jej wyleczyc. zmieniła żywienie na optymalne i jest zdrowa amineło już 15 lat. razem z nia w ten sam sposób odżywiał sie szwagier. jak go zobaczyłam po 3 miesiacach to uwierzyłam że jedząc ''tłusto'' można sporo kg stracic