Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

groszek76

tluscioch pozwyzej 130kg,mam dosc, pragnę schudnąc,czy ktoś jest ze mną

Polecane posty

witaj Teosiu... ja dopiero dzisiaj wystartowalam,będę napewno moją diete roznicowala,jak sobie nie zrobie sama czegos dla siebie to poprostu zjem o polowe mniej co moja rodzinka,na pewno nie mam zamiaru glodowac,bylam na roznych kiedys dietach od dukana i tp nauczylam sie spozywaci bialka i warzywa teraz to poprostu chcę spokojnie sobie swoja diete ustawic wolnymi kroczkami ,by czuc sie dobrze psychicznie i fizycznie nie padac jak zaba:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do goroszek ps.tak myslę robić,ale nie wszystko na raz ... włąśńie wybieram się dziisaj na usg tarczycy,endokrynologa już zaliczylam ..pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tj 342 kcal na dzien !! - zapomnij o kupie - pozegnaj sie z wlosami paznokciami i ZEBAMI -przyzwyczaj sie do tej wagi i zrob sobie zdjecie bo po zakonczeniu "tego czegos" bedziesz ogladala ta fotke marzac aby powrocic do tej wagi !! aha i szykuj skore na wycinke - bo bedzie zwisac Ci do kolan !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina2212 czytaj uważniej...wchodzisz tu po to zeby komus dokopac?w sumie to dobry pomysl ,by takim jak ty utrzc nosa ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale myslisz ze ktos chce Ci dokopac dziewczyny pisza o zdrowym zywieniu itd a Ty ze si eprzygotowujesz przeciez jak jadlas powiedzmy 2000 kcal - a na bank jadlas wiecej to jak teraz bedziesz nawet kilka dni jesc tak niewiele to organizm zacznie oszczedzac i bedziesz pozniej tyla od przyslowiowej szklanki wody pomysl o tym ! Nikt nie chce Ci dokopac przeciez widzisz ze dziewczyny mowia ze dasz rade ze trzymaja kciuki ja tez Ci kibicuje ale nie takim sposobem ....groszku latwiej bedzie Ci obcinac po 300 kcal dziennie przeciez nie zalezy CI NA SZYBKIM TYLKO TRWALYM EFEKCIE ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez duza
Groszku i jak po wizycie u endokrynologa? ja sie boje iść. Powinnam już dawno, pare lat temu w zasadzie. Ale ciagle odkladam ze strachu. Wiele powodów by isc: nadmierne owłosienie, brak miesiączki. ale tak bylo od zawsze z tym okresem, a owlosienie pojawilo sie jak leczylam sie lwasnie hormonami by ja wywołac. I wiem ze mnie ochrzani..i takie bledne kolo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie moge sie z toba autorko zgodzic - wyniszczysz swoj organizm, nie pisze tego,zeby cie obrazac,ale z taka waga to powinnas przede wszystkim isc do lekarza,i razem z nim ustalic jakis plan - dobierze ci diete itd. Bardziej powinnas zwrocic uwage na ruch i cwiczenia, a nie na jedzenie 500 kalorii dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez duza witam,narazie robilam badania na tą tarczycę sa jakieś nieprawidlowosci,dzisiaj mam usg zobaczymy co bedzie dalej,ja tez roknie przypilnowalam tego ,mialam klopoty z corka:(choroba:)i czlowiek zapomina o sobie,,,teraz probuję to sobie wszystko pomalu poukladac zobaczymy pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO DOKŁADNIE A JA NAPISAŁAM SWOJĄ PIERWSZA WYPOWIEDŹ ŻEBY TERAPIĄ "SZOKOWĄ " DAC cI DO ZROZUMIENIA ,ŻE TJ BAAAAARDZO ZŁE ROZWIĄZANIE ZRESZTĄ WIELE ŹRÓDEŁ MÓWI ŻE WARZYW NIE LICZYMY DO BILANSU KALORYCZNEGO I W TYM WYPADKU WYCHODZI NA TO ŻE jesz prawie nic jeżeli Cie uraziłam przepraszam i za caps lock tez - przypadek) zastanów sie wiele dziewczyn tutaj dobrze mówi a schudły już swoje kg !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pauuulla24 ja nigdzie nie napisalam ze będę jesc 500cal dziennie,taki sobie dzisiaj zalozylam plan,ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whoever...
a ja napisze tylko tyle-przy takiej wadze pierwsza powinna byc wizyta u dobrego dietetyka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina2212 spoko:)takie rzeczy tez sa potzrebne cos sie dzieje i wiem ze nie jestem sama:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie jakbys poszła do przychodni do lekarza rodzinnego z taką otyłościa już KLINICZNA to da Ci skierowanie do dietetyka ( na NFZ) a tam powiesz co lubisz zcego nie jaki masz fundusz i ile czasu na posiłek on Ci wykona badania i będzie najbardziej odpowiednia osobą która skomponuje Ci diete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez duza
Serio warzyw sie nie wlicza do kalorii?? Pierwsze słysze. Ja jestem tez duża ale nie az tak ( chociaz waga niewiele mowi, licza sie porporcje). Wazylam jeszcze w maju 95, dzis 84. I osiagnelam to 5-6 malymi posilkami dziennie. Kaloriir tez nie dzo, 1000, no od 900 do 1200. Przerwy tez byly od odchudzania. Ruchu brak. Wiec da sie. Gorzej teraz, głupie 100 g ciezko zrzucić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiele źródeł podaje ,że warzyw nie wlicza się w bilans bo to woda i mikroelementy w niektórych cukier ... no to trzeba iść do innego ! Ty chcesz (powinnaś) schudnąc połowę siebie ! ciężko tego dkonac działając na własną ręke bez wiedzy o podstawowych potrzebach i funkcjonowaniu organizmu musisz albo poczytać przewodniki na temat odzywiania albo szukac pomocy u lekarzy a najlepiej to jedno i drugie z tego co wnioskuje to nie pracujesz więc dlaczego siedzisz na forum wstań wyjdź z domu idź do jakiejś biblioteki wypożycz książke usiądź w parku przeczytaj ja idź na spacer .....jeśli będziesz tak siedziała i tłumaczyła nam ,ze dzisija to tak wyjątkowo to nie przyspieszy to tego procesu który może zabrac Ci lata nawet!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elodi!!!:):) hej :* jak tam ja już mam upragnione 58 (no w pon było 58,2 :P) kg teraz utrzymuje a u Ciebie jak ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyjechalam do rodzinki i przytylam tylko:D szkoda gadac, od jutra biore sie za siebie, wzielam dziekanke kolejna wiec nie zaskocze niekogo:P musze sporo schudnac, za rok wracam na pewno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whoever...
Ewelina dobrze pisze, bardzo mądrze....groszku,ty musisz schudnac mnostwo kilogramow,moze nawet zajac ci to 2 lata zeby dosjsc na STAŁE do optymalnej wagi... chocbys chudła po 3 kilo na miesiac to wystarczy..zobacz ile mniej bedziesz wazyc po roku ale nie na huura,nie ma diecie 500 kcal, madrze,powoli i juz...ogranicz sie na razie do 1600-1800 kcal,nie mniej bo nie dasz rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elodi zmienmy moze watek bo nie chcemy tu zasmiecac groszkowi wiec napisz na jakims ja go znajde i bede wieczorem to popiszemy bardzo chetnie Cie powspieram !!:) Groszku a Ty uwierz w siebie i do dziela !! postaw na sport i zmiany !! takie w ktorych wytrwasz! chcesz slodkie jedz - czekolade gorzka, ciasto upiecz sama z razowej maki i na brazowym cukru nie mzoesz zrezygnowac z tych rzeczy i co do tluszczu to tez racja musisz jesc tluszcz bo tluszcz spala tluszcz - serio BUZIAKI UDA SIE !! BEDE ZAGLADAC BO SAMA WALCZYLAM:) elodi zajrze wieczorem i znajde Cie :):P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcie sobie siana
Dziewczyny!! Opanujcie sie!!! Groszek wziął się za sibie, ale z takmimi slowami z Waszej strony nic tylko siąśc, płakać i dać sobie spokój!! Radzi sobie jak umie, to jej 1 dzien. Z czasem siegnie po fachowa literature, po lekarzach już chodzi. Dajcie jej czas!! Ja bym Ci na początek i "kopa: poleciła jakąs z diet, na której szybko się chudnie. Jako dobry wstęp, którego rezultaty dadzą Ci powera. Może kopenhaską(??). Wiem, zaraz się rzucicie na mnie za ta propozycje:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i pamietaj kochana forum daje wsparcie i "kopa" ale z pewnością nie wiedze która jest tak potrzebna -powodzenia :* Udowodnij sobie ,że potrafisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whoever...
kopenhaska, dla osoby ktora musi schudnac z 40 kilo przynajmniej...no litosci:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcie sobie siana
na poczatek mówie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co po kopenhaskiej ?? ok ja juz nic nie mówię ...nie chciałam nikogo urazić ani nic z tych rzeczy !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dajcie sobie siana.......dzięki... jezeli chodzi o sposoby odzywiania ,czytalam,czytalam,..nigdy nie bylam chuderlakiem.....a swoje juz lata mam ,terz chce sama sobie poradzic,tzn z Wwami pozdrawiam Was i milego dnia zyczę ,do wieczorka pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teosia
a po kopenhaskiej,przy takiej wadze mega jojo..i 140 na liczniku:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teosiu,ja mysle ze chodzilo jej bym dostala mobilizacji ,bo na kopenchadzkiej duzo i szybko sie chudnie,przerabialam kilkalat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcie sobie siana
Dokładnie o to mi chodziło o kopa i szybkie efekty. A potem jedzenie 5-6 malych posilków dziennie. Po kopenhaskim wygłodzeniu będą ucztą. Wy odrazu zakładacie, że się człowiek po rzuci na jedzenie(jojo). ale jak zalezy to nie. Za dużo tu masz doradzaczy, a każdy mówi innym głosem. "Zyjemy razem, ale umieramy samotnie". Musisz niestety sama wybrać. I na pewno nie poddawać się, być upartą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×