Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość upokorzona ona

po raz kolejny umarlam

Polecane posty

Witaj Wojowniczko kochanie nie zrobisz nic jak nie będziesz miała siły a aby mieć siłę trzeba jeść ,Ty potrzebujesz pomocy tam u siebie ,pomyśl kto zaprowadzi Cię do psychiatry tak po prostu zaprowadzi do przychodni lub na oddział ,masz kogoś z rodziny lub znajomych a może masz telefon do swojego psychiatry lub do przychodni to napisz mi tu na forum a najlepiej podaj swój telefon ,ja swojego teraz nie podam bo bardzo drogie jest połączenie z Anglią ,a może masz skaype bo to najlepsza komunikacja z całym światem ,jeśli chcesz aby Ci pomóc musisz dać jakieś namiary i nie obawiaj się ja podawałam swój nr i faktycznie odezwała się tylko osoba zainteresowana .Najważniejsze powiadomienie Twojego lekarza o Twoim stanie ,możesz do niego zadzwonić i powiedzieć ,że nie masz siły wstać i oczekujesz pomocy ,musi być jakieś rozwiązanie ,może zmiana leków ,depresji nie można lekceważyć ,pisz mi co postanowiłaś ,będę czekała na wiadomość ,przytulam cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikimouseeee
Zuzana ma rację musi byc ktos przy Tobie na miejscu, ja troche tego nie rozumiem ze masz rodzine , macie dobre relacje a nikt nie moze Ci pomóc? Przeciez widza w jakim jestes stanie? Nie mozesz sie zwrócic o pomoc do rodziców?rodzenstwa? najblizszej przyjaciólki? Nieleczona bądź źle leczona depresja moze doprowadzic do tragedi, tyle osób chce Ci pomóc podaj maila chociaż , walcz o siebie i daj sobie pomóc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojowniczka?
Zuzanno mam skypa, ale jak mam się z tobą wymienić, żeby to zrobić w miarę dyskretnie. Wiesz kochana, czuje się taka pusta, nic przede mną, opadły mi ręce, bo od 1,5 roku nic się nie zmieniło. Staczam się i nic nie może tego zatrzymać. jest coraz gorzej, ostatnio myślałam o kupnie swojego nagrobka i wyryciu na nim zdania, które wczoraj przysłał mi mój były. To straszne, bo prawdopodobnie przez następny rok nie będę miał pracy i nie wiem, czy to udźwignę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co za zdanie on ci
napisal wojowniczko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojowniczka?
Miki przecież masz mojego maila. Jeśli chodzi o rodzinę to mieszkamy w 3 różnych odległych miastach, a kiedy mama do mnie dzwoni udaję, że jest ok., tylko trochę jestem zmęczona. Jestem dorosła i nie chcę im zaprzątać sobą głowy. Moi rodzice nie mogą zajmować się dorosła córką, maja też inne dzieci i wnuki. A znajomi, wstydzę sie przyznać do mojego stanu, unikam kontaktów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojowniczka!
a co za zdanie.... a co to ma teraz za znaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co za zdanie on ci
zadne 😭😭😭 😭😭😭 😭😭😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojowniczka!
a co to za zdanie.... nie było to to miłosne wyznanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co za zdanie on ci
to jasne ale co to ma wspolnego z twoim nagrobkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko a ty na serio
oczekiwalas od niego wyznania milosnego??? :-O Jak myslisz dlaczego on jest z inna kobieta??? Dla zabawy czy przez pomylke bo tak naprawde kocha Ciebie a jest z kobieta ktorej nie kocha tak??? Potrafisz na te pytania odpowiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojowniczka!
to była ironia! dobrze wiem, że gdyby mnie kochał byłby teraz ze mną, może jestem chora i niewiele dostrzegam, czasem zachowuję się jak megaidiotka, ale w gruncie rzeczy nią nie jestem. choć tez nie jest pewne, ze kocha ją, jeśli w ogóle on wie, co to jest miłość, może ją po prostu bzyka i jest mu z tym wygodnie. Tego też nie wiem i przypuszczalnie nigdy się nie dowiem. Gdyby jednak tak zawsze było, że ludzie są ze sobą z powodu wielkiej miłości nie byłoby rozwodów, rozstań i takich tam. My wiemy- ja i on, że nasz związek był skazany na porażkę, że wszystkie nasze wspólne marzenia legły w gruzach. Z czy on ją kocha, kogo to obchodzi. mnie już nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bursztynekkkk
Droga Wojowniczko! Dlaczego masz wciaz kontakt z Twoim bylym? Nie mozna tego przerwac raz na zawsze? Nie mozesz zrobic ciecia? Przeciez kazda wiadomosc od ex rozdrapuje Twoja rane na nowo!!! Sama siebie katujesz jesli pozwalasz na jakikolwiek kontakt z NIM :( Wiem, wiem, ze to trudno... Od 1,5 roku nic sie nie polepszylo, a to dlatego, bo ciagle masz z NIM kontakt. Pomysl sobie, ze nawet gdyby On teraz mnie jeszcze chcial to ja jemu i tak odmowie, JA JEGO JUZ NIE CHCE !!!! Skasuj jego nr. telefonu, jego wiadomosci od razu kasuj, nie jestes przeciez NIM juz zainteresowana. Tak, jestes zla na NIEGO, bo zadal Ci wielkie cierpienie a Ty teraz takiego dupka nie potrzebujesz!!! Powiedz sobie. Ja jego juz nie chce! On mnie niszczy! A ja chce zyc i czerpac z zycia co najlepsze i co najpiekniejsze a On mi na to nie pozwala, wiec musimy sie rozstac. On dla mnie umarl :( Mam jedno zycie i nie chce go tak byle jak wyrzucic! Jestem mloda i chce zyc! A Pan Bog mi pomoze, ze wszystko sie ulozy i zaczne zyc i bede szczesliwa :) Wszyscy jestesmy dziecmi Bozymi i Bog nas kocha i musimy uwierzyc, ze skoro tak sie stalo to bylo dla mnie najlepsze. Jeszcze czeka mnie wiele dobrego ale musialam przejsc ta trudna i bolesna droga aby dotrzec do mego szczescia. To wszystko przede mna. Tak musisz poukladac Twoje mysli i ruszyc do przodu! Bede sie modlic za Ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojowniczka!
Bursztynku dotknęłaś sedna sprawy.Lepiej sama bym tego nie napisała. Ja już dawno się od niego odcięłam, to on wysyła mi raz na jakiś czas sms, albo pisze maila. Ja początkowo nie odpisuję, ale kiedy czuję się gorzej i mam chwilę słabości odpowiadam słowami pełnymi goryczy. Dużo lepiej było, gdy nie miałam z nim kontaktu. Wiem jak powinno być, ale tak nie jest. A jak Ty się trzymasz Bursztynku. Widujesz go czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bursztynekkkk
Dotknelam sedna sprawy, bo znam ten bol. Prosze Cie kasuj wiadomosci od niego, nie czytajac ich i nigdy nie odpisuj! Ty Jego juz przeciez nie chcesz , zeby nawet tarzel sie na kolanach! Ja swojego ex nie widze, bo wlasnie ON zrobil ciecie. Moglabym napisac na komorke, ale wiem, ze zrobil ciecie wiec na pewno sobie tego nie zyczy. W chwilach slabosci chcialam napisac ale dzieki Bogu tego nie zrobilam. Noce mam troche lepsze za to w ciagu dnia mam ciagle glupie mysli. Wmawiam sobie (chociaz wiem, ze to nieprawda), ze niby musial sie ze mna rozstac z jakis tam powodow a tak naprawde to mnie kocha i czeka na moj znak. Rozmyslam jakie to zrobilam bledy i teraz powinnam to wszystko wyjasnic i na pewno juz bedzie dobrze. Po prostu sie rozmowimy i milosc wybuchnie na nowo. Tak, to moje marzenia. Mam nadzieje, ze i to wkrotce minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojowniczka!
nadzieja w tym wypadku jest złudna, lepiej realnie od razu spojrzeć na życie. Ja przez swoje złudzenia bardzo cierpiałam i pozwoliłam się poniżyć w imię miłości, której nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojowniczko a wiesz po co jest skapye ,po to aby nie być sama ja dla tego co wynalazł skaype dałabym nagrodę Nobla ,telefony kosztują a tu można rozmawiać do woli .Aby było dobrze to podam Ci namiary na moją siostrę a ona poda Ci moje bo jak wiesz to laptop mojej córki .Siostra jest bliżniaczką bardzo podobną do mnie i zawsze chętnie z Tobą też pogada Zofia.Kowalska. Cieszę się ,że będziemy mogły porozmawiać .Kochanie czy ja dobrze rozumiem ,że Twój pajac były stracił pracę a jak znam życie to może i prawko a wszystko przez swoją głupotę ,sprawdza się scenariusz który pisałam Ci wcześniej i już otrzymuje zapłatę ,sory ale dla takich drani nie mam usprwiedliwienia ma to co chciał i niech spada .Kobieto jaki nagrobek ,lepiej ponapisuj wielkimi literami BĘDĘ SZCZĘŚLIWA na kartkach i ponalepiaj w całym domu i myśl ,że będzie dobrze.Z uporem maniaka napiszę Ci pokonasz depresję zaczniesz żyć ,kiedy wizyta u psychiatry ,ja nie odpuszczę a i co dziś jadłaś ,piłaś ,melduj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojowniczka!
Zuzanno! 2 szklanki wody przegotowanej 1 kawa z mlekiem 0,5 jogurtu 1 mały kawałek sernika 1,5 tabletki obiad- 4 kromki ciabata+ szynka+ser pleśniowy= pomidor jestem pełna mój były ma się dobrze, jak na razie wszystko u niego super, daje mi rady jak żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikimouseeeee
Bedę krzyczeć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Masz pic kochana wodę ale MINERALNA , dziewczyno najtansza ale mineralną, nie bede tu wywodów naukowych poczyniac ale nawet brak jednego składnika , sodu, jodu, potasu jest w stanie rozregulować cały organizm i ma wpływ na psychike.. W biedronce woda Polaris niegazowana kosztuje 1,19zł i ma super skład Tobie brakuje magnezu, potasu, i innych Wiesz mózg składa sie w 90% wody jak ma dobrze funkcjonowac jak obkurcza sie bo jestes odwodniona i masz brak pierwiatstków niezbednych do zycia... ZMUS SIE I IDZ PO TA WODE KUP SOBIE ZGRZEWKE I PIJ CODZIENNIE CAŁA i pogadamy za tydzień :-) jak zobaczysz ze poczujesz sie lepiej. Co do exa to sypiesz sól na rany po cholere za przeproszeniem, akurat on ostatni powiniem udzielac Ci rad jak masz zyc niech sie buja ma swoje zycie a Zuzana ma racje oni tacy sa po czasie rozumieja co stracili mój tez tak miał ale ja nie jestem lalka ,zabawka , która sie rzuca w kąt a potem wraca... i wiesz co tym bardzie załuje co stracił ,że jestem madra ,ze sie szanuje i nie pozwole soba pomiatac... Ja mam zasade ex to ex było mineło no mercy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na dziś z jedzeniem jest ok ,byłego niech djabli porwą a najlepiej gdybyś zmieniła nr telefonu ,zmieniła pocztę mejlową aby z nim nie było żadnego kontaktu ,takie cięcie jak piszą dziewczyny.Musisz zastanowić się co w tej chwili jest dla Ciebie najważniejsze ,zdrowie i praca ,po zdrowie do lekarza a po pracę ,do Urzędu Pracy może jakieś kursy co kolwiek ,ogłoszenia w prasie w internecie ,tylko nie zakładaj że na pewno nie znajdę ,pytaj wśród znajomych aż coś się znajdzie,Jest piękna wiosna ,popatrz jak pięknie kwitną tulipany a żaden facet nie będzie stanowił o naszej wartości i szczęściu ,pokochaj samą siebie bo to jest miłość na całe życie a nie jakiś dupek ha ha ,uśmiechnij się i popatrz jesteś szczęściarą bo tyle uwagi i troski poświęcają dziewczyny ,trzymaj się i do zobaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojowniczka!
Zuzanno wiem o tym, nie ustaje w poszukiwaniach, ale wiem, że mogłabym zrobić znacznie więcej, boję się jednak porażki i dlatego rezygnuję. Codziennie przeglądam ogłoszenia, wysyłam CV, chodzę na rozmowy, wysyłam tam, gdzie nie dają ogłoszeń i rozmawiam. biorę potas, magnez, rzeczywiście niewiele jem, chodzę na bardzo krótkie, bo nie mam na więcej siły. Najgorsze jest to, że ciągle śpię w dzień, a rano nie mogę się podnieść z łóżka. Ewidentnie przesypiam życie i tak mija kolejny rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojowniczko to typowe dla depresji przespać ,nakryć kołdrą głowę i zasłonić rolety a wszystko zrobię jutro bo dziś nie mam siły ,jutro i tak dzień po dniu.Kochanie musisz koniecznie iść do psychiatry bo nawet jak będzie praca to nie poradzisz sobie ,musisz dojść do siebie może inny lek ,inny lekarz ale to Ty powinnaś szukać pomocy u siebie w przychodni wiem ,że powinni przyjąć Cię bez kolejki .Czy wysłałaś do siostry zapytanie o kontakt ,ona wie że będziesz w jej znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojowniczka?
jest 139 takich kontaktów, nie wiem do kogo wysłać zapytanie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikimouseeee
wojowniczko wysłałam Ci maila i mój skype

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojowniczka?
ok odbieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojowniczka?
Miki dziękuję już wysłałam prośbę o kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojowniczka!
Zuzanko niestety nie znalazłam, nie ma takiej miejscowości na skypie, jest jedna kowalska.zofia ale Zofii, kowalskiej nie ma. sprawdź proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojowniczka!
Zuzanno napisz do mnie alicjaaa.anna@wp.pl czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojowniczka!
Dziękuję Zuzanno! do jutra, bo pewnie dzisiaj już śpisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×