Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tralala_91

START 26.09.2011r. --- W dążeniu do utraty minimum 15 kg

Polecane posty

Hej :) Mam olbrzymie zaległości wpisowe na forum, ale to wina pilnego zlecenia. Rzuciłam się w wir pracy i nie mam czasu pisać. Nie znaczy to, że nie jestem na bieżąco, wręcz przeciwnie - regularnie czytam wszystkie wpisy i gratuluję ubytków wagi :) Zapomniałam Wam napisać, że jako przekąskę ( jak już jestem baaaaardzo głodna) wcinam wafle ryżowe (2 szt) i popijam dużą ilością wody. Fajnie zapychają żołądek i nie odczuwam po nich głodu :D Przepiszę z opakowania ich wartość kaloryczną, żeby nie wyjść na totalną ignorantkę w tej kwestii :p 1 szt (10g) = 37 kcal Powodzenia i mam nadzieję, że za kilka dni będę mogła popisać z Wami częściej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki czesto Was czytam bo dajecie mi duzo motywacji:) Mam pytanko jak cwiczycie brzuszki? Zeby zrobic 100? Zapieracie nogi o lozko czy jak? Dzieki i powodzenia zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZiewczyny ale jaja,poszłam na ta siłownie,okazało sie ze 15 min od mojego domu :P,a tam sami faceci hihi,a ja jedna laska haha ,godzine cwiczyłam na rowerku i orbi tak na zmiane,normalnie mokra byłam:P, i najlepsze wróciłam na chate i dostałam okres,normalnie szok,bo miałam 1-go dostać i zawsze mnie wczesniej boli a dzis nic,,dziwnie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To sobie oko nacieszylas promyczku na tej silowni:) Dziekuje za odpowiedz a powiedz mi jeszcze czy glowe dociagasz do samych kolan? Mi to nie wychodzi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To znowu ja :D Dopisuje dwa kolejne posiłki :D: Obiad (182) gruszka, witamina rozpuszczalna, 4 wafle ryżowe, kawa zbożowa Podwieczorek (208) jogurt z ziarnami, kawa zbożowa Narazie podsumowując zjadłam 755.5 kcal. Jeszcze kolacja została :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O dzieki! Jak tak nie umiem bo mi sie nogi do gory odrywaja:) Ale wkladam je pod lozko i dociagam glowe do kolan:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
imka cafe czasami wlasnie praca nas przytlacza ja dzisiaj probuje sie uczyc ale mi nie wychodzi ;/ tez lubie wafle ryzowe mjusze sobie je kupic rewelacyjna jest tez maca czosnkowa :D fajna mama ja robie tak: - nogi ugiete w kolanach stopy na podlodze stoja, rece za glowe i unosze troche klatke piersiowa zeby czuc mocne napiecie miesni- 20 razy - potem lewa noga ugieta-prawa stopa polozona na lewe kolano i prawym lokciek ide w kierunku lewego jakby na krzyz- 15 razy - no i to samo w druga strone prawa noga ugieta lewa stopa na prawym kolanie i lewym lokciem do prawego kolana- 15 razy - i potem powtarzam to wszystko jeszcze raz od poczatku i wychodzi 100 :) ogladalam program i tam mowili zeby nie zapomniec o brzuszkach skosnych bo same proste moga nam brzydko znieksztalcic talie i poszerzyc promyczek woww to jestes odwazna ja bym pewnie ucieklahahah sami faceci a ja taka niezdara ;D coco nel ohohooo ladnie idziesz ladniee :D widze trzymasz sie ostro planu :) mnie tez czeka kolacja i potem napisze wszystko co dzisiaj zjadlam i podlicze kcal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śniadanko: 2 kromki razowego chleba z sałatką z makreli pikantną neptun+kawa rozpuszczalna z mlekiem 0%, zielona herbata, czerwona herbata - 185,97 kcal obiad: pierś z kurczaka gotowana w ziołach, kalafior gotowany, sos czosnkowy z jogurtu 0&, ogorek konserwowy, herbata zielona i czerwona- 247,58 kolacja: serek wiejski piatnica lekki, cebula, ogóek konserwowy, tuńczyk w sosie własnym,herbata zielona i czerwona 211,66 RAZEM: 645,21 :)) nie podawalam juz wagi produktow :) jesli chcecie mozecie pisac :) jestem wsciekla bo zepsol mi sie samochod i musze go dzisiaj jakos scholowac :D...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przez te 3 dni robiłam tylko zwykłe brzuszki, ale od jutra spróbuję już dodać też skośne. Dziewczyny co uważacie o kisielu podczas diety? Bo się zastanawiam, czy nie zrobić sobie na kolację, a mam akurat słodki kubek truskawkowy, który ma 110 kcal tylko nie wiem, czy to dobry pomysł, bo pewnie jest w nim dużo cukru ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba, że hej!
Po pierwsze - jedzenie poniżej 1200 kcal zrobi Wam większą krzywdę, niż sądzicie. Organizm jest przestawiony na tryb oszczędzania i wszystko, co dostanie, zamienia na tłuszcz - tak na wszelki wypadek, bo ma za mało energii, więc musi ją zmagazynować na przyszłość. Po drugie - codzienne robienie kilkuset brzuszków na nic się zda - uszkodzicie mięśnie, przyzwyczaicie je i z efektów nici. Mięśnie brzucha - 3-4 razy w tygodniu. Ćwiczenia na rowerze - minimum godzina, żeby zacząć spalać tłuszcz. Co do siłowni - warto podpytać trenera o fajne ćwiczenia, dzięki którym osiągnięcie swój cel. Wbrew pozorom godzinne machanie na zmianę na orbitreku i rowerku może dać niewiele efektów. Rodzaj i kolejność ćwiczeń mają swoje znaczenie. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TRALALA powiem ci tak zeaby sie zmiescic w limicie kalorycznym mozna jesc wszystko, :) takze mozesz wsunac, moim zdaniem lepiej oplaca sie kupic zwykly kisiel bez cukru i dodac okolo 15 tabletek slodzika ( tylko takiego co mozna w gorACYM ROZPUSZCZAC) WTEDY CAAALEEE opakowanie kislu ma okolo 135 kcal jakos tak z tego co pamietam :) jak sie odchudzalam to zjadalam na kolacje cala taka torbe i teraz na diete kupilam sobie tez :) jutro chyba zjem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bomba ze hej... ja moim sposobem juz tak schudlam nie raz :) wiec spoko kazdy ma swoje sposoby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba, że hej!
Karluna - no właśnie - nie raz, zamiast raz, a porządnie i na stałe :) Odchudzanie tak naprawdę jest kwestią zmiany nawyków - bez tego nie ma co liczyć na trwałe efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja na kolacje wypiłam barszczyk hehe, bomba ze hej,a TY jestes facet czy laska ? i skad takie mądrości w Twej główce:P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba, że hej!
Kobieta z dietowym doświadczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karluna i Promyczek nie wiem jak Wy, ale ja się nie dam zniechęcić :) Właśnie wszamałam kisiel i jestem pełna :D O dziwo w ogóle nie odczuwam głodu na tej diecie... Może dlatego, że jem to co lubię i w równych odstępach czasu? :) Wychodzi mi tak co 2,5-3 godziny. Za chwilę napiszę bilans dzisiejszego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj wyszło tak: :) - musli z mlekiem 275 kcal - jabłko ok. 70 kcal - 1 kromka chlebka pełnoziarnistego z gziką i mały pomidorek ok. 200 kcal - kisiel 110 kcal - 150 brzuszków - 4 zielone herbaty - 3 l wody - 100 przysiadów - 1 h rowerek Podsumowując: ok. 655 kcal :) (napisałam już też ćwiczonka, które dopiero zrobię;P ale spokojnie, zrobię na pewno:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba, że hej!
Ach, ta ironia :) Chciałam tylko pomóc, podsunąć kilka dobrych rad - bo nie muszę się już katować i narzekać na swój wygląd. Jakkolwiek - Wasz wybór :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie ja zawsze jak schudlam tak sie cieszylam ze nie to ze jadlam normalnie no ale zARLAM WSZYSTKO PIZZA PIWO WODKA NIE WAZNE DUZO IMPREZ ITP :) teraz zamierzam uwazac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No prosteja tez sie nie dam zniechecic tez jestem z dietowym doswiadczeniem ;D a wiem ze umnie ostry rezimmmn to podstawa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja się trochę zmuszam do picia wody, ale jak postanowię sobie, że wypiję dzisiaj 2 butelki to tak też robię :D zapycha trochę żołądek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×