Jestem szczesliwa ! Poznalam sponsora ;)

Zgadzam się z tym że każdy robi co chce I nie to potępiam Potępiam takie osoby które myślą że słuszne jest sprzedawanie ciała Czy Ty byś mógł/mogła coś takiego robić?Wychodzi na to że tak skoro tak tego bronisz NAjśmieszniejsze jest to że są ludzie co tak usilnie bronią prostytucji a sami nigdy by sie na to nie zdecydowali Z najprostszego na swiecie powodu - ze wstydu Co znaczy ze jednak masz jakies tam zasady No a te kobiety ktore to robia z wlasnej woli jakie maja niby zasady?jakie wartosci oprócz pieniadza wyznaja? ja naprawde nie jestem dewotka NIGDY nie odmówiłabym podania reki prostytutce Tyle ze ja nią nie mogłabym byc

Ale niech nikt mi nie sugeruje, że - kogoś potępiam no bez jaj, nikt nie sugeruje tylko uwaga - wyraza opinie, masz z tym jakis problem?

zdumiona, odstaw kawe, szkodzi ci odnies sie do mojego argumentu o alkoholu - dlaczego nie jest zakazana jego sprzedaz? slucham

Nie wiem co sie tak ta klaustrofobia uparla na to potepianie:P Powtarza n-ty raz NIKOGO NIE POTEPIAM

zawsze szczery - a tak szczerze:P Chciałbyś dla siebie kobietę która jest prostytutką?Na matkę swoich dzieci?:P

zawsze szczery A opinia jest taka, że kogoś potępiam :) Masz problem ze zrozumieniem?

odpowiem, najpierw ty odpowiedz na moje pytanie dlaczego alkohol nie jest zakazany?

A opinia jest taka, że kogoś potępiam jak to opinia, ty masz odmienna w czym problem?

Oj z tym potępieniem - uczepili sie jak rzep psiego ogona Nie jest tak ze spoleczenstwo potepia prostytucje (są wypadki tego) Chodzi po prostu o to ze ktos jest w stanie robic cos co nie zgadza sie z własnym systemem wartosci I z tym sie nie zgadzamy Nie mozna zrozumiec jak mozna nie miec zasad A to juz problem prostytutek ze dla kady robia wszystko

Nie jest tak ze spoleczenstwo potepia prostytucje hahahahahahahahahahhha

zawsze szczery I możemy tak sobie w nieskończoność ... Nie mam problemu, uwierz mi. Gdybym miała, zajęłabym się nim, zamiast siedzieć na cafe. Opinia - uważam, że dawanie ciała za kasę jest upokarzające. Koniec, kropka, dziekuję.

prosze uprzejmie

Dlaczego w naszej kulturze nie jest zakazany?W rozsadnych ilosciach nie jest zły:PA czy można mówic o rozsadnych ilosciach prostytucji?

zdumiona Jedna dziwka w tygodniu będzie rozsądną ilością :)

zs, po co żeś tu przylazł sieroto? pisałysmy do siebie, jak każda umiała i nikt sie bledów stylistycznych nie czepiał, bo tu chodzi o przekaz, który można zrozumieć (nie mylić z podzielaniem opinii) jak sie ma troche zyczliwości dla drugiej osoby. Wiec spieprzaj ze swoimi komentsami do składni, bo tylko tym dykusję zaciemniasz. A piszesz w argumentacji i tak to samo , co ja,wiec jesteś tu zbedny. To była moja OSOBISTA WŁASNA SUBIEKTYWNA IMMANENTNA WEWNETRZNA opinia :-) a zrobisz co chcsz i nie bedę tego potępiać hahahahaahah

niedobrze mi ma racje - dyskusja jest bezsensowna Ja jestem zdania że sprzedawanie ciała za kasę jest niemoralne, upokarzające i dla mnie nigdy nie będzie normalnym zawodem Tyle

"idąc tokiem myślenia naszej propagatorki prostytucji równie dobrze można by zalegalizować zawód dilera narkotyków (w końcu klienci wiedzą co kupują)" a wiesz, że gdyby zalegalizować ich robotę, to dostawaliby za swoje pieniądze przeciętną pensję i wkrótce porzuciliby te mało opłacalne zawody? :D przywala się takiej prostytutce wielokrotnie wyższe ubezpieczenie zdrowotne (zawód wysokiego ryzyka w końcu), do tego jeszcze jakiś podatek za szkodliwość społeczną i dokłada kontrolera do sprawdzania ilości klientów - bardzo szybko dziwki zaczęłyby zarabiać grosze :P przecież wysokie zarobki dziwek to tylko skutek tego, że te szmaciska pracują NIELEGALNIE, nie odprowadzając ani grosza podatków czy składek zdrowotnych! i dlatego jestem za zalegalizowanie prostytucji - będą biedne kurwy, drogie usługi i o wiele mniej chętnych na tę drożyznę :P oczywiście dziwki powinny też pracować na etacie i dawać dupy przez 8 godzin dziennie. jak myślisz NB, ile zdecyduje się wtedy na taką "karierę"? :D

A to teraz piszecie, że macie tylko takie skromne opinie, zgodne w waszym systemem wartości i nie potępiacie wcale? więc wolę nie wiedziec co piszecie i co robicie, gdy potępiacie, hahahahaha zdumiona niemilosiernie Nie ma co ukrywac Dziewczyna ktora uprawia seks za kase to szmata...Nizej upasc chyba nie mozna 09:21 [zgłoś do usunięcia] niedobrze_mi Dzi**i to szmaty i nie ma dla nich usprawiedliwienia. Lepiej dać d**y niż męczyć się i pracować? " Spróbujcie, moze potraficie, oddzielić wasze poglądy moralne od obiektywnych faktów, popatrzcie na prostytutkę jak ona osobe której ktoś chętny płaci za seks, uklad uczciwy, bardzo dochodowy dla tej dziewczyny. I co wychodzi? że to praca jak każda inna, gdyby nie to, ze podorabiano do tego tyle moralizatorstwa, żeby tylko nie było ok, ze dziewczyna zarabia jak umie i chce. Zatem to nie prostytucja jest wstydliwa, to społeczeństwo zrobiło z niej cos złego i wyznaje pogląd, ze nalezy sie jej wstydzić, jasne?

Zdumiona Ufff....no w końcu widać koniec. Więc ja żegnam, a pani tawiam browara. :) (chociaż takie dewotki jak my to raczej rumianek pić powinny, nie?))

Oczywiście - STAWIAM miało być. Bo się zaraz zawsze szczery przyczepi.

Przedmiotowe traktowanie własnego ciała jest patologią i to najgorszą z możliwych I nikt mi nie wmówi że jest inaczej Jeśli jesteś w stanie handlować własnym ciałem to co nazywasz szacunkiem dla siebie?Jesteś nikim jeśli nawet własna intymność, własne ciało jest dla ciebie na sprzedaż.Właśnie przez takich jak wy młode siksy myślą że to co robią jest super. Że sponsoring to świetna sprawa...Taka kobieta nie przedstawia sobą żadnej wartości. Ci którzy korzystają z usług takich dam też nie są całkiem "normalni".Nie ma tu mowy o szacunku dla kobiety, oddaniu, miłości - czysty handel wymienny.Ludzie opamiętajcie się trochę bo strasznie jestescie zdemoralizowani!A może według was świat byłby lepszy gdyby nikt nie wytykał błędów innym?Taka jest teraz postawa - najlepiej się nie wtrącać - to nie moja sprawa.Nie wyobrażam sobie sytuacji w której przychodzi do mnie córka i z dumą mówi, że jest prostytutką - bo przecież praca jak każda inna...No zlitujcie się ludzie! Jak dla mnie temat już chyba został wyczerpany Zaraz przeczytam że jestem dewotka i potępiam prostytutki. No ok niech i tak będzie Fajnie, że jednak tak myślących jak ja jest zdecydowanie więcej. Może jeszcze ten świat nie upadł tak nisko...POZDRAWIAM

a może by tak kasa fiskalna dla każdej dzi...ewczyny wykonującej profesję prostytutki? ;) w praktyce pewnie sprawdziłoby się tak, jak w gabinetach lekarskich (i ew. kancelariach parafialnych) :p

Zatem to nie prostytucja jest wstydliwa, to społeczeństwo zrobiło z niej cos złego i wyznaje pogląd, ze nalezy sie jej wstydzić, jasne?" A miał być koniec ....;/ Otóż nie. DLA MNIE (moja opinia, uwaga) prostytucja JEST czymś wstydliwym i upokarzającym. Podobnie jak kilka innych rzeczy , których społeczeństwo nie potępia. Akurat społeczeństwo mam generalnie w dupie. Dzięki i pozdrawiam, skończyłam temat.

Zgadzam sie z żabą, tu niepotrzebne są emocje dewotek, tylko prosta kalkulacja bez moralizatorstwa. ALe na razie króluje pogląd, że: -prostytucja sie zmniejszy, jak bedziemy mówić że jest zła, - prostytucja sie zmniejszy, jak dziwki nie będą chciały jej uprawiac, bo wtedy mężówie nie bedą mieli do kogo chodzić, one maja przestać najpierw olewając chętnych, ktorzy chcą płacić :-) zabawne bardzo zabawne myslcie ludzie, bo wstyd za waszą glupotę, wiekszy niż za prostytucję :-)

niedobrze mi - rumianek może kiedy indziej - lepiej melise - na skołatane nerwy:PKazdy kto ma inny pogląd w tej sprawie to dewotka - trzeba stworzyc nową definicje:P

a może by tak kasa fiskalna dla każdej dzi no przeciez o tym napisalem, jasne, ze powinna byc kasa i opodatkowanie pytanie tylko o koszty uzyskania przychodow, to moglby byc zabawne :-)

NB Był kiedys taki rysunek - policjant do prostytutki "A kasa fiskalna gdzie" na co ona "w dupie" :)

"a może by tak kasa fiskalna dla każdej dzi...ewczyny wykonującej profesję prostytutki?" ale jak tu zamontować licznik między nogami? :D a właściwie licznik przy każdej dziurze :P "Zgadzam sie z żabą, tu niepotrzebne są emocje dewotek, tylko prosta kalkulacja bez moralizatorstwa." nie zgadzasz się ze mną bo ja uważam, że dziwki to szmatławe śmieci społeczne :D i MAM PRAWO do oceniania, tak jak każdy ma prawo do oceniania mnie. żyjemy w społeczeństwie, mamy normy moralne i mamy prawo stanowić o tym, co jest dobre a co złe. jestem stanowczo przeciwna relatywizmowi. to do niczego nie prowadzi.

kasy fiskalne, podatki, 8-godzinny wymiar pracy,prca na etaty Moze jeszcze testy predyspozycji zawodowych? Szkoły dla przyszłych prostytutek?No przeciez zawód ma byc jak kazdy inny Potrzebna wyszkolona kadra pracownicza:P

Do klasutrofobiczna jazda: Ty jesteś chyba jakaś nienormalna. Jak myślisz że wystawianie dupy w zamian ta kasę to dobra sprawa, to ja ci bardzo współczuję, że tego syfu nawet zobaczyć nie umiesz. Idź się lecz!