PRAWICZKI wierzycie w to ze stracicie kiedys prawictwo ?

Wiara, a ja właśnie będąc wysoką niewiastą zauważyłam pewną tendencję, a mianowicie zainteresowanie moją osobą przez niższych ode mnie... Moim skromnym zdaniem wszystko powinno być constans, i wysocy powinni się parować z wysokimi, niscy z niskimi, itp. oczywiście są wyjątki, takie jak świetny charakter, a co za tym idzie miłość. :)

"Ja się właśnie kieruję tym co jest dobre dla państwa" to znaczy co jest dobre dla państwa. jakubowska, czarzasty i pęczak? nie wiem jaki sens dla ciebie ma wdawanie się ze mną w dyskusję na temat państwa skoro ty jedyne co wiesz to że "kaczyński wietrzy spiski". ja od ciebie nigdy żadnego sensownego argumentu nie słyszałem. i nie usłyszę bo jak ktoś głosuje na sld to nie może mieć pojęcia o państwie. oni nawet nie udają że próbują coś zrobić dla polski.

Bielyje Rozy No jeszcze w tym samy topiku napisałeś, że nie lubisz wysokich dziewczyn..." No! Wiara jednak ma dobry gust.

"laske z wysokim czołem i rzadkimi włosami po co ma zatruwac zdrowe geny lasce z normalnymi włosami " Moja matka dała mi gen łysienia, sama ma 50+ lat i normalną linię, więc nie wiesz ile z tych kobiet ma równie zatrute geny co ja. Aneta gdyby ludzie tak się wiązali to ostatecznie powstałyby dwa gatunki: gigantów i karłów. Ostatecznie jedni skonczyli by jako tania siła robocza, nie musze mówic którzy. Zresztą to tak nie działa, bo niskie chcą wysokich, a wysocy czesto chcą niskie. Swoją drogą masz obsesję na punkcie wzrostu :D

"...i nie usłyszę bo jak ktoś głosuje na sld to nie może mieć pojęcia o państwie. oni nawet nie udają że próbują coś zrobić dla polski." Równie dobrze mogłabym napisać to samo o wyborcach PiSu. Tyle tam sprawiedliwości ile we mnie filigranowości.

Prawiczek bez wiary "Swoją drogą masz obsesję na punkcie wzrostu" Cicho do jasnej cholery! Nie podpuszczaj jej, bo poczuje się atakowana i w ramach obrony, zaaplikuje nam wyciskającą łzy z oczu historie o charakterze.

Jestem ciekawy ,który z was włożył naprawdę dużo wysiłku ,ale został odrzucany krocie ,a który spróbował 2-3 razy i się popłakał ..

"Równie dobrze mogłabym napisać to samo o wyborcach PiSu. Tyle tam sprawiedliwości ile we mnie filigranowości. " mogłabyś o wielu. ale akurat ja, broniąc pisu podaję konkretne argumenty, konkretne powody dla których pis jest tysiąc razy lepszy niż sld czy PO. "nudzę" o deficycie budżetowym, podatkach, korupcji. od ciebie takich argumentów nigdy nie usłyszałem. i nie usłyszę. bo poza jakimiś czysto wizerunkowymi powodami właśnie nadającymi się do "tańca z gwiazdami" ty żadnych argumentów nie masz.

O nie! Słyszę upierdliwy Głos Zdrowego Rozsądku! Nieeeee! Głos ten sprawia, iż czuję skruchę i chęć odmiany! :D

Prawiczek bez wiary "Moja matka dała mi gen łysienia, sama ma 50+ lat i normalną linię, więc nie wiesz ile z tych kobiet ma równie zatrute geny co ja." Wiara, łysienie to naprawdę nie koniec świata, zwłaszcza dla faceta. Uświadom to sobie, to jest chyba Twój jedyny kompleks względem Twojego wyglądu. Zresztą Ty wyglądasz jak model. "Aneta gdyby ludzie tak się wiązali to ostatecznie powstałyby dwa gatunki: gigantów i karłów. Ostatecznie jedni skonczyli by jako tania siła robocza, nie musze mówic którzy." Karły by poszły harować, bo są mniejsze i słabsze. :) "Zresztą to tak nie działa, bo niskie chcą wysokich, a wysocy czesto chcą niskie." W sumie to nie mogę się z tym nie zgodzić. "Swoją drogą masz obsesję na punkcie wzrostu" Wiem. :)

A jak miałoby wygladac "wkładanie wysiłku" jezeli człowiek nie potrafi rozmawiac? :D

kurwa gdzie zaba letycja pierwsza obronczyni ofermusia zyrafa atakuje a obronczyni ni ma. ofermus zaplacze sie

Należałoby nauczyć się rozmawiać. Wiesz, czasem trzeba się przełamać, ludzie z zasady nie gryzą.

"No ale co z tego skoro się spinam, a z wiekiem jest coraz gorzej i człowiek już nie potrafi podejśc tak po koleżeńsku tylko od razu go zatyka." to jest właśnie tak jak mówi wiara. człowiek się denerwuje i gówno z tego wszystkiego wychodzi. nie ma nic ciekawego do powiedzenia.

Dzisiaj wreszcie była ta dziewczyna w kościele. Odwróciła się, popatrzyła i nic więcej.

taki jeden pan przed 30 "Jestem ciekawy ,który z was włożył naprawdę dużo wysiłku ,ale został odrzucany krocie ,a który spróbował 2-3 razy i się popłakał .." A ja jestem ciekaw o czym Ty mówisz. Czy mówisz o szukaniu "jebanka", czy "związku"?

Tylko, że to nie jest nic nad czym nie można pracować. Przecież na co dzień ma się kontakt z ludźmi. To jest kwestia podejścia.

"Dzisiaj wreszcie była ta dziewczyna w kościele. Odwróciła się, popatrzyła i nic więcej." a co, miała "klęknąć do miecza"?

odwrocila sie bo bylo przekazcie sobie znak pokoju

"Wiara, łysienie to naprawdę nie koniec świata, zwłaszcza dla faceta. Uświadom to sobie, to jest chyba Twój jedyny kompleks względem Twojego wyglądu. Zresztą Ty wyglądasz jak model. " Ja tylko odpowiadam na posta odnosnie zatruwania genów. Kompleks, nie kompleks, zaletą to na pewno nie jest. A kompleksów mam sporo bo za dzieciaka łatwego życia nie miałem, a trauma już zawsze pozostanie "Należałoby nauczyć się rozmawiać. Wiesz, czasem trzeba się przełamać, ludzie z zasady nie gryzą. " Przełamałem się raz w wieku 19 lat i okazało się, ze sensownego słowa wydusić nie potrafię. Jak jakas zagaduje jak np. ta co sprząta to też mi nie wychodziło, choć chciałem. No to jak ja mam się przełamać?

Ja teraz czekam aż mnie będzie jakaś super dziewczyna podrywać. Trzeba zmienić się ze zdobywcy w zdobywanego.

Wszelkie namawianie prawiczków do zmiany swej sytuacji są skazane na porażkę, bo tylko ten, kto chce się zmienić może się zmienić, a oni tylko użalają się nad własnym parszywym losem. Dajcie im już żyć, tak jak chcą.

Oj Wiara, ja wiem, że to wcale nie jest przyjemne, ale można całe życie wegetować bojąc się do kogoś odezwać. Nie ty jeden musiałeś (musisz) walczyć z kompleksami. Nikt Cię kijem wypychał do tego nie będzie, ale kroczek po kroczku warto próbować.

"Tylko, że to nie jest nic nad czym nie można pracować. Przecież na co dzień ma się kontakt z ludźmi. To jest kwestia podejścia. " Zatem jak to trenować? Bo mi się wydaje, że takiej sytuacji wytrenować się nie da.

Nie, to nie było wtedy. Ale co to ma za znaczenie, jak nie było jej kilka miesięcy, nie widuje jej koło mojego domu, to znaczy że nie czuje do mnie kosmicznego przyciągania i trzeba o niej zapomnieć.

"A kompleksów mam sporo bo za dzieciaka łatwego życia nie miałem, a trauma już zawsze pozostanie" też tak uważam. zgodnie ze starym przysłowiem: "czego się jaś nie nauczył tego jan nie będzie umiał" lub "czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci". zaniedbań z dzieciństwa nie naprawi nikt i najlepszym dowodem na to są ci wszyscy co to po kilkanaście lat chodzą na jakieś terapie i gówno im to daje. z tego co wiem pod wpływem stresu wydziela się jakiś związek chemiczny który zmienia mózg. jeżeli stres w dzieciństwie jest długotrwały to zmiany są nieodwracalne.

byliście już głosować?, ja jeszcze sie wacham na kogo by oddać głos

staram sie bardzo przypodobac kobieta ale z marnym skutkiem wiec odpowiadajac na pytanie coraz mniej wierze ze strace prawictwo

"ale kroczek po kroczku warto próbować. " Metody "kroczek po kroczku" w tej sferze są totalnie nieskutczne. Przełamanie się do takiego "kroczku" kosztuje prawie tyle samo co do własciwiej sytuacji, a człowiek ma świadomosc ze nawet wykonując go tak naprawde nie ma jeszcze zadnego efektu.

Trzeba się pogodzić z tym co jest i tyle