Dużo czytam i mysle na temat teorii Z zniecierpliwionego

aka jako kartę przetargową lub szantaz emocjonalny. Twoje pierdzielenie , że osoba, która odchodzi nie powinna mieć praw do dzieci jest czystym szantażem emocjonalnym i już. Chłopa nie umiesz przy sobie utrzymać to szukasz jakiś kar prawnych, które mogą pomóc w tym aby chłop cię nie zostawił ze strachu przez prawem. Kretynka żałosna.

Zgadzam sie całkowicie, tylko chyba nie umialam tego tak odpowiednio ubrac w słowa.

zniecierpliwionego i franka klon. Boli cię głupia krowo, że twoj facet co miesiac z kieszeni musi wydac na alimenty a jak zarabia niezle to i alimenty wysokie. boli cię, co ? to wsadz se ryja w szambo. i gowno zryj.

boli, że facet cie kopnął w gruby zad i zostawił humorzastą , zołzowatą , podłą i zgorzkniałą krowę dla normalnej kobiety.

Ja zadam tylko jedno pytanie mądralińskim paniom czy facet który szlaja się z kochanką na boku potem zostawia rodzinę myśli niby o dzieciach?? Śmieszne jesteście grzmicie na te byłe żony jakie to one że faceta nie umieją przytrzymać że taki ogrom kasy chcą od niewinnych misiów.Weźcie może coś na przebudzenie bo o tym co robią wasi panowie może się okazać że nie macie zielonego pojęcia. A tak nawiasem pani anno w niemczech alimenty są zależne od dochodu,więc przestań walić farmazony o biednych dzieciach którym trzeba dołożyć.Dołożyć to trzeba chorym i w wypadkach losowych całą resztę tatusiów i mamuś zagnać pałą do roboty i ani złotówki.Moja sprawa jest zresztą już zamknięta syn dostał takie minimum jakie chcieliśmy i finisz cała reszta tyle mnie wali co zeszłoroczny śnieg.

"facet który szlaja się z kochanką na boku potem zostawia rodzinę myśli niby o dzieciach??" nawet jeśli facet poznaje kobietę długo po rozwodzie to wy zasrane matrony gadacie, że to kochanica, która rozbila małżeństwo.

wcale się nie dziwię, że chłop szukał innej i cię dla niej zostawił. To najrozsądniejsze co mógł zrobić. Z tobą nawet na forum nie da się wytrzymac a co dopiero w życiu.

pierdzielisz mi lenka ....czy facet który szlaja się z kochanką na boku potem zostawia rodzinę myśli niby o dzieciach?? Śmieszne jesteście grzmicie na te byłe żony jakie to one że faceta nie umieją przytrzymać że taki ogrom kasy chcą od niewinnych misiów.......cała reszta tyle mnie wali co zeszłoroczny śnieg. Wg ciebie tylko facet szlaja się. Kobieta jest zawsze święta. A poczytaj siebie. Dojdziesz do wniosku że to ty jesteś chora na umyśle. I całe szczęście że odszedł (nie wnikam jakie dałaś mu ku temu powody). Przypuszczam że i dziecko nie może z tobą wytrzymać i może powinno być przy ojcu, ale takie mamy też chore prawo. Współczuję.

Jakoś i facet i dziecko wytrzymują więc nie sprawdza się to co mówisz. A kobiety pewnie że święte nie są sama taką nawet znam oj biedulka do kilku alimentów się przyczyniła a teraz płacze że ma 5 stów na rodzinę,no cóż nie moja rodzina nie mój problem. Każdy jest kowalem swego losu taki sobie zgotowali niech sobie radza wisg mi ich rodzina.

nie wymyślaj, masz niby chłopa i pracę i całymi dniami na kafeterii ślęczysz? Ty jedyne co masz to zasiłek i bidę z nędzą.

Niektórych stać na mobilny internet innych nie

A tak nawiasem posiedziała bym sobie trochę w domu na koszt drugiej baby mojego starego jak myślicie sąd przywali wyłącznie winnemu alimenty na byłą żoną.To była by dopiero super świadomość laluni nie zostanie 500 a np 200 na rodzinę.Ale nie jestem taką samą świnią jak ona by skazywać dzieci na biedę przez lenistwo oj a jej już nawet zasiłek nie przysługuje może w kolejce do mopsu niech postoi tam na pewno zdrowej dupie dadzą kasę na śmierdzące lenistwo.

"Niektórych stać na mobilny internet innych nie" internet to ty masz pewnie najtańszy z tepsy i najwolniejszy. Idź dziadówo liczyć zasiłek . Twoje zachowanie jest typowo charakterystyczne dla klepiących biedę więc bajki o swoim spokojnym życiu schowaj dla siebie. I tak wiadomo, że opowiadasz bajki.

Milenka sory ale co ty wogóle pieerdolisz? bo tego sie czytać nie da!

Piszę mianowicie o tym że jedynymi osobami którym zależy na żenujących alimentach są kolejne panie eksów i tyle kobiety które nie potrafią zarobic na tyle by też swoje dzieci utrzymać. Są faceci którzy za kasę daną dziecku mają piekło w domu. Dziecko które jednego dnia ma ojca który jest i zarabia 4tys następnego dnia nie ma ojca i ma 500zł alimentów. Dlaczego rodzin nie wciągać w tabelki dlaczego ktoś kto przyczynił się do rozpadu rodziny ma leżeć bykiem zabierając dzieciom.

w czasie małżeństwa to wtedy poziom życia dziecka po rozwodzie = 0 zł tak? Powinna być jedna kwota alimentów bo każde dziecko jest równe drugiemu bez wyjątków. Poziom życia a dokładnie bonusów i zachcianek jest uzalezniony tylko od dobrej woli rodzica. I milenko idź w końcu do pracy czy poszukiwac chłopa albo ustaw się w mopsie po kolejny zasiłek i nie zatruwaj życia swoją obecnością ponieważ działaś na ludzi jak wrzód na dupie i dlatego jesteś sama. Dzieciak też od takiej pojebanej matki zwieje jak tylko będzie mógł. I nie pieprz , że tobie chodzi o poziom życia dziecka tylko chciałabyś aby z alimentów też dla ciebie coś zostawało w ramach zadośćuczynienia ale tobie takie cos się nie należy. Zostałaś potraktowana przez faceta tak jak sobie na to zasłużyłaś jędzowata zgorzkniała babo.

ta cała milenka to porażka tego forum. Wstyd tylko przynosisz samotnym matkom więc może przestań szargać i tak już nadszarpniętej opinii porządnym matkom wychowującym samotnie dzieci. Dno i wodorosty.

co ty pierdzielisz mi lenka ty nie masz faceta, z treści jakie piszesz jasno wynika że jesteś psychiczna i żaden ale żaden nie wytrzymałby z tobą.

forum zajrzy trochę później niż zwykle i zacznie kłamac , że niby w pracy była.

i anonimowo zacznie z zapałem zatruwać życie. Już jednemu facetowi zatruła aż spierdzielił to jeszcze i tu na forum musi.

Solą wam są te alimenty źadna kobieta nie mająca nic wspólnego z alimentami nie wchodzi na takie forum więc pożyczcie misiom miłego płacenia. Nie wiem tylko skąd tyle wymysłów na temat mojej pracy i życia. Tabelka tabelką ale zróbcie porządek z lewymi prywaciarzami . Chcecie by dzieci miały po równo dołóżcie ze swoich kieszeni. Ja pracujac nie mam zamiaru dokładać leniom na dzieci na moje żaden z nich złotówki też nie dał. Syn ma 6stów i to nie jest coś czego ojciec dać nie może jego dochody zostały podważone i co najlepsze cały ten cyrk jest na pokaz by mieć podkład dla leniwej baby.bo dogadać się im nie pozwoliła.. W sumie to co chrzanicie o dokładaniu do alimentow to fajna furtka na fikcyjne rozwody leni w końcu ktoś im dołoży zamiast wygnać do roboty. . ..

Milenko a czemu mamy dokladac z wlasnych kieszeni zeby dzieci mialy po równo nie rozumiem naprawde :) wdłg tabelki wlasnie wszystkie dzieci mialay by taka sama stawke alimentów i bylo by sprawiedliwie dla kazdego dziecka, wiec nie wiem co ty nam kazesz dorównywac ze swoich kieszeni?

Co ty pierdzielisz mi lenka Anna słusznie ci napisała ....wdłg tabelki wlasnie wszystkie dzieci mialay by taka sama stawke alimentów i bylo by sprawiedliwie dla kazdego dziecka. i nie tylko facet powinien płacić wg tabeli, ale i kobiety wtedy gdy one byłyby winne rozpadowi związku. Ty prawie na 100 % byłaś winna rozpadowi i to ty powinnaś płacić swojemu misiowi alimenty. Zauważ że ustalenie alimentów jakie byś płaciła, byłoby proste: w urzędzie wg tabeli, natychmiast. Ufam że dojdzie do tego i będziesz płaciła alimenty na swoje dziecko. Zasługujesz na to, życzę ci tego.

Zapytałam, jak sobie wyobrażacie płacenie "urzędowych" alimentów w wysokości np. 600 zl na dwoje dzieci przez faceta, który zarabia najnizsza krajową? Oczywiście nikt mi nie odpowiedział, bo to juz za trudne pytanie. Wy potraficie tylko komus dogadywać i snuć teorie dotyczące jego życia. Nie da się ustalić alimentów w oderwaniu od zarobków.

A swoja droga, autorko, jestes jak horagiewka na wietrze. najpierw słuszna była teoria zniecierpliwionego, ze alimnety sie nie należą. Potem och i ach była niemiecka tabelka. Teraz jeste jeszcze inna opcja. Może się w końcu zdecydujesz jakie rozwiązanie jest najlepsze? I nie piszcie bzdur, ze wszystkim dzieciom nalezy się po równo, bo to nieprawda. Ludzie nie są równi pod względem materialnym, tak było jest i będzie, czy to sie komus podoba czy nie. Tak jak dzieci zyja na różnym poziomie w pełnych rodzinach, tak zyja na różnym w niepełnych. I lansowanie na kafe teorii, ze dzieci z niepełnych rodzin maja się ubierać w szmateksach i jeśc mielonkę z biedronki tego faktu nie zmieni. Póki co to tylko taka pociecha dla was, ze inni tez mogą mieć mniej. Zapytałam, gdzie mieszkacie i w jakich środowiskach żyjecie, ze dla was wszystko co nie jest chlebem z margaryna, jest luksusem. Oczywiście odpowiedzi nie uzyskałam.

"Ludzie nie są równi pod względem materialnym, " a właśnie , że są , reszta zalezy od ciężkiej pracy i tzw. "ogarnięcia". Każdy pracuje sam na swoją przyszłość i dziecko po wyskoczeniu z alimnetów też będzie miało okazję się wykazać czy bez pomocy finansowej rodziców jest w stanie do czegoś samodzielnie dojść. Już skończcie to pierdzielenie o słuszności wysokich alimwntów. I tak wiadomo, ze boli was fakt, że z alimentów nie jesteście w stanie utrzymać i siebie. Chciałybyście po rozwodzie dożywotki wikt i opierunek ze strony byłego a tu lipa, trzeba samemu i tak się wściekacie z tego powodu, że aż wstyd przynosicie. Głównie to milenka wstyd przynosi.

i dodatkowo co ty pioerdzielisz to jedna i ta sama osoba. Nic mnie nie obchodzą Wasze bzdurne teorie. Bo do niczego się nie nadajecie tylko do kłapania pyskiem na forach jak to eks żony i dzieci z poprzednich zwiazków zatruwaja życie Wam i Waszym obecnym parnerom żądając alimentów. Ządaja bo sie na świat nie prosiły. Ządają bo mają prawo życ godnie . "Tatusiowie" którzy biorą rozwód z własnymi dziećmi i ulegają wpływom nowych partnerek są SZMATAMI. Dziecko jest ich dzieckiem bez względu na to czy matka dziecka była złą czy dobrą żoną.JESTEŚCIE ŻAŁOŚNI wy obrońcy skrzywdzonych poprzez wysokość alimentów pseudo tatusiów.

a właśnie , że są , reszta zalezy od ciężkiej pracy i tzw. "ogarnięcia" :D ciekawa teoria :D

Ciężka praca to się można dorobić Odcisków i garba :D

że milenka dziś będzie walić anonimowo z forum i udawać, że poszła niby do pracy? Tak ciężko dziadówo zrozumiec, że nie tylko ty jedyna masz racje ale jest dużo innych co twierdzą, że chrzanisz głupoty? Specjalnie wmawiasz , że negatywne wg ciebie posty są od jednej osoby a to nie prawda. po prostu ciężko ci uwierzyć, że tyle osób ci nie przytakuje. A ty milenko nie masz ani garba od ciężkiej pracy ani pieniędzy.