Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana wściekła żona idioty

Szwagier zamiast mężą ze mną na porodówce - WKURZONA na męża, udusić to za malo

Polecane posty

Gość załamana wściekła żona idioty

Witajcie, mój problem dotyczy bezsensownego zachowania mojego męża podczas tak ważnego dnia jakim jest przyjście na świat dziecka! Jeszcze przed narodzinami ustaliliśmy że mąż weźmie urlop tydzień przed moim przewidywanym dniem porodu i zostanie ze mną jeszcze dwa tygodnie po. Coraz bardziej zbliżając się do wyznaczonego dnia pierwszego dnia urlopu informował mnie stopniowo że tu jeszcze na chwilkę będzie musiał podejść do pracy czy wyjść coś załatwić z szefem na mieście ale w razie czego będzie dostępny pod telefonem. W rzeczywistości wyszło że chodził do pracy cały czas i nawet zostawał w niej po godzinach mimo mojego sprzeciwu.Pomyślałam że może zrekompensuje mi to po porodzie i zamiast 2 tygodni posiedzi ze mną i dzieckiem 3tygodnie. Ale chyba się przeliczyłam, urodziłam w zeszłą środę a gdy wszytko zaczęło się i zadzwoniłam do męża ten wysłał do mnie swojego brata by ten zawiózł mnie do szpitala i został w nim bo on jest za miastem w sprawach biznesowych i nie zdąży dojechać. Chciałam go przez ten durny tel udusić jak się dowiedziałam jakim jest idiotą. Jego brat jako pierwszy zobaczył moją córkę i jeszcze dlugi czas dotrzymywał mi towarzystwa. Mąż pojawił się w szpitalu dopiero na 2gi dzień. Teraz się do siebie nie odzywamy obraził się że jestem nie wyrozumiała i poszedł dziś do pracy w ramach protestu.....ehhhhhh, jest mi smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję.......
............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
łoo jezu, nie wierzę! Palant!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez wspolczuje
to malo odpowiedzialne z jego strony i nie wrozy dobrze na przyszlosc. urodzilo mu sie dziecko ,i to powinno byc dla niego zajebiste przezycie,a on podszedl do tego bez zadnych emocji.nie rozumiem takich ludzi.ja bym tak tego nie zostawila. nie podarowalabym mu tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypnij sie na niego
serio, ja bym palantowi nic nie tlumaczyla, jak Twoi rodzice mieszkaja neidaleko jedz do nich, jemu zostaw kartke, ze skoro praca wazniejsza to i po pracy nie bedziecie jemu przeszkadzac, palant jeden, niech pracuje, mam nadzieje, ze jednak z czasem zmieni zdanie, facet musi sam zrozumiec a nie bedziesz sie przed nie ponizac i tlumaczyc, ja swojemu nie raz tlumaczylam, ze jego matka ma go w dupie a ten dalej do niej dzwoni i do niej jezdzi i sie przed nia poniza, doszlam do wnisku niech jezdzi, sama sie od niej trzymam z daleka a wiem, ze on kiedys przyjdzie i powie, ze mam racje, sam musi sie na wlasnej skorzze przekonac ale wspolczuje, na serio....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weż dziecko i uciekaj do mamy.... albo oprzytomnieje albo .. Trzymam kciuki za oprzytomnienie, jeśli nie, to przynajmniej Ty będziesz wiedziała na czym stoisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowrotem
ja to bym w podskokach biegła zobaczyć własne dziecko, dziwny jest co najmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakoś tak mi się napisało, sens jest taki żeby była gdzieś gdzie będzie miała wsparcie i zrozumienia a przy okazji pomoc nad maluszkiem. o! ;) najważniejsze żeby ten Pan Mąż i Ojciec miał czas na przemyślenia w pustym domu z pustym łóżeczkiem dziecka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowrotem
no to bierz sie za szwagra he he żartowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do koksa
hej:) piszesz jeszcze z lipcowkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! z lipcówkami nie... jakoś urwało się. z marcówkami na piv.forum piszę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do koksa
mnie i paru innym dziewczynom tez sie urwalo:D ale z niektorymi mam kontakt te co tam zostały na forum to takie idiotki,ze nawet sie ciesze ze juz z nimi nie pisze:D pozdro dla Ciebie i dzieciakow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marylciak
praca w dzisiejszych czasach jest bardzo wazna to fakt ,ale mimo wszystko postapil zle .Wytlumacz mu na spokojnie ,ze bylo ci przykro .Powiedz mu o swoich odczuciach i ze czujesz sie zraniona tym jego zachowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmmm...............
ale durny ten Twój mąż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmmm...............
może on wcale nie chce angażować się w opiekę nad noworodkiem i pomoc Tobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do koksa
ok,napisze :) przy okazji napisze Ci kim jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hryhry
O rrrany, współczuję. To skrajnie niemęskie zachowanie. Mając takiego męża miałabym wrażenie że jakąś ciotą się opiekuję. Bardzo mi przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze przykre to co napisze, ale sprobuj cos wyweszyc czy on przypadkiem nie ma romansu. bylas w ciazy, wiec z seksem tez bylo pewnie krucho... facet to facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez przesady,ze nie mogl nawet pierwszego dnia podjechac wieczorem i zobaczyc wlasne dziecko.to tak jak ten pajac jakis czas temu,ktory zostawil zone zaraz przed rozwiazaniem i pojechal pod namiot na tydzien,czy 2...bez komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość namiot tydzień przed
rozwiązaniem??? masakra jacy są ludzie walnięci ale tego tu nie czytałam z tym namiotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zawsz tak dlugo
pracowal? zawsze do 20? moze pogadaj z facetem powaznie, bo mi takze tutaj albo romansem smierdzi albo kurcze ma facet problem z glowa, bo na normalnego to mi nie wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakupki zakupkami a jak
przychodzi do konkretów (poród dziecka) to facet ma żonę w d...ę. Bardzo przykra sytuacja. Mój mąż jest zarządcą ma surowego szefa i ciężko było mu wziąć urlop na urodziny synka (cięcie etatów) a jednak wziął ten urlop na siłę żeby być ze mną podczas porodu i po nim kilka dni....potem szef kręcił nosem ale mąż powiedział że są rzeczy w życiu których nie da się ot tak olać. Współczuję ci autorko ,twój facet poprostu cię olał . No nawet nie mieści mi się w głowie, tu poród i twoje pierwsze obawy a ten sobie olał poprostu. Nie da się skomentować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a siedz z nim dluzej
i jeszcze pros aby sie wami zajmowal, pros o rozmowe, wyjasniaj ajjjjj kobuety walczcie o siebie a nie o idiotow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakupki zakupkami a jak
No tak ale przecież czas leci , maluch bedzie niedługo miał pierwszy miesiąc i co, cały obowiązek i trud ma spaść na ciebie bo mąż nadal się oswaja??? Ludzie to nie czas na oswajanie poza tym jezeli już to oswajać się najlepiej jest będąc przy dziecku, robiąc coś koło niego a nie na odległość! Trochę wygodnie ma twój mąż a i jeszcze to alibi że oswoić się musi , no kurcze, a robiąc to dziecko nie potrzebował się oswajać z myślą że możesz być w ciąży??? A tu pardon , bo przeciez ciąża to babska sprawa więc on nie musiał się tu trudzić czy oswajać ale teraz obecnie dziecko jest już na świecie i potrzebuje odpowiedzialnego ojca a nie oswajającego się dzieciaka!! To jest za poważna sprawa żeby sobie tak bagatelizować, potem z takich historii rodzą się scenariusze do rozwodu. Nie piszę tego po to by cię przestraszyć czy podirytować autorko tylko tak mi żal kobiet które zwłaszcza w tym okresie nie mogą liczyć na facetów i są obciążone i przemęczone a facet? Facet się powoooooli oswaja. To nie fair. Musisz zacząć go ostro zaprządz do obowiązków bo sam nigdy się nie zmusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja powiem tylko tyle:
Cwany gośc z tego męża, najepierw niewygodnie mu było towarzyszyć zonie przy porodzie to brata podesłał :D , teraz się oswaja z tym że uwaga!.....ma dziecko :D i tak minie sobie okres wczesnoniemowlęcy a największa czarna robota spadnie na autorkę ...facet wie co robi a przemęczać siew idać nie chce. Kiedyś był taki topic o facecie który tak zmęczony wracał po pracy i tak bardzo bał się nieprzespanych nocy przy noworodku że zostawiał żonę samą a z pracy jechał prosto do domu rodzinnego do matki wyspać się :D. Inny przypadek to facet który po krótkim czasie opieki nad noworodkiem doszeł do wniosku że to nie dla niego, że strach go obezwładnia podczas przewijania i kąpania bo boi się że dziecku zrobi krzywdę :D i to nie na samym początku tylko jak dzieciak miał już z dwa miesiące (facet skapował że to ciężka orka) i powiedział żonie że w tej sprawie niech na niego nie liczy bo on się boi :) a ta naiwna żali się na foru i pyta dziewczyn co zrobić by mąż przestał się bać opiekować dzieckiem:). Młode matki i mężatki nei wiedzą że faceci zrobią wszystko żeby się wyplątać z niewygodnej sytuacji (jeżeli jest niewygodna) ....to czwana rasa;). Autorko nie dawaj się i nie pozwalaj na to !!! NIGDY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiety, Mamusie
nowonarodzonych dzieci a weźmy tak wszystkie zacznijmy się dopiero oswajać i dajmy sobie na luz, zostawmy dzieci z kimkolwiek by mieć czas się oswoić i nabrać hartu ducha :D....Kurcze jak czytam że ktoś nic przy dziecku nie robi tylko sie oswaja to odrazu myślę, oj biedna ty babo bo sprytnego chłopa masz a samaś głupia. Trzeba być ślepym żeby nie widzieć że facet sobie jaja robi. Nie poszeł na porodówkę , to był pierwszy grzech (niewybaczalny) , teraz daje w dupę bo się oswaja i pracuje....hmmm , jak dla mnie wypad na kosmos i jakieś nieporozumienie. Bosze dziękuję że mam normalnego faceta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×