Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

Chyba zwariuje dziś przez ten jajnik. Tam mi dokucza. Cały czas boli, jakby mi ktoś wbijał gwoździa w bok. Miała, któraś z was tak po owu. To forum dziś strasznie płata figle. Nie mogę od dobrej godziny wysłać post.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) i trzymam mocno kciuki za Wasze wizyty :) oby były tylko dobre wieści :) Hania, mdłości nie ma :) były tylko w niedzielę wieczorem, ale to takie z głodu, a że nie miałam za bardzo co przekąsić, to do rana się męczyłam i po kanapeczce przeszło :) wczoraj wieczorem też mnie troszkę muliło, ale po gorącej herbatce z pigwą przeszło :) dzisiaj już jest OK :) ale mam dzisiaj lenia... Nic mi się nie chce... A muszę się jeszcze uczyć... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) i trzymam mocno kciuki za Wasze wizyty :) oby były tylko dobre wieści :) Hania, mdłości nie ma :) były tylko w niedzielę wieczorem, ale to takie z głodu, a że nie miałam za bardzo co przekąsić, to do rana się męczyłam i po kanapeczce przeszło :) wczoraj wieczorem też mnie troszkę muliło, ale po gorącej herbatce z pigwą przeszło :) dzisiaj już jest OK :) ale mam dzisiaj lenia... Nic mi się nie chce... A muszę się jeszcze uczyć... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) i trzymam mocno kciuki za Wasze wizyty :) oby były tylko dobre wieści :) Hania, mdłości nie ma :) były tylko w niedzielę wieczorem, ale to takie z głodu, a że nie miałam za bardzo co przekąsić, to do rana się męczyłam i po kanapeczce przeszło :) wczoraj wieczorem też mnie troszkę muliło, ale po gorącej herbatce z pigwą przeszło :) dzisiaj już jest OK :) ale mam dzisiaj lenia... Nic mi się nie chce... A muszę się jeszcze uczyć... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mogę - ale spamów :D Nie chciało mi wstawic posta a potem wyskoczyl błąd więc sie wściekłam i wyszłam z neta a teraz patrzę że i ja zdublowałam wpisy. Dziewczyny jak tam po wizytach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz wrocilam! Maly ktos miewa sie dobrze ale wiercipieta i zly chyba byl ze mu przeszkadzaja w drzemce bo co chwile tylkiem sie odwracal i nie kazal by go dobrze zmierzyl pan dr. :) Nadal nie wiem kto tam mieszka wstawilabym zdj ale wysle wam na meila. Na fb dodalam ktosia fotke. :) Maly ktos zdrowy ale znowu zapomnialam sie zapytac ile ma cm? CRL odpowiada12t i 6dni wiec nie wiem ile to cm. Ulzylo mi ufff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katiaa85 - to fajnie, ze wszytsko ok :) ja za tydzień mam usg. A na zdjęciu usg nie masz podanych cm ? ja też zapominam, a na zdjęcciu sprawdzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katiaa85 - to fajnie, ze wszytsko ok :) ja za tydzień mam usg. A na zdjęciu usg nie masz podanych cm ? ja też zapominam, a na zdjęcciu sprawdzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katia :D super, że z Dzidzią wszystko w porządku :) :) :) :) :) ja równiutko za 2 tygodnie mam wizytę (nawet godzina się zgadza), której nie mogę się już doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katiaa85 - to fajnie, ze wszytsko ok :) ja za tydzień mam usg. A na zdjęciu usg nie masz podanych cm ? ja też zapominam, a na zdjęcciu sprawdzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katia, super, że z dzidzią wszystko OK, mi też zawsze po wizycie kamień spada z serca :) Zerknij na zdjęcia USG i na którymś powinna być zaznaczona długość, u mnie jest to na zdjęciu na którym jest znacznik od czubka głowy do pupy a na tle samego zdjęcia białymi napisami jest podana długość 4,26 cm i wyliczenie przez komputer wieku ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie dostałam maila :((. CRL -oznacza długość ciemieniowo - pupeczkową :))) 'Katiaa - oczywiście - cieszę się i gratuluję :))). Byłam u dentysty 5 ubytków :(((. Pół roku temu nie było żadnego ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Love poszedl meil :) A ja dzis mialam super nocke zero jakis snow koszmarnych wyspalam sie i jestem spokojna :) Wstawac spiochy! Ja wlasnie sniadanie wcinam i czekam za kolezanka ma wejsc. Wykorzystam ja zeby mi wymodelowala wlosy. Samej mi sie nie chce :) rece mi opadaja z sil jak trzymam suszarke i szczotke echh fryzjerka od siedmiu bolesci hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) u mnie dalej samopoczucie tak sobie do tego dziś rano leciała mi krew z nosa:( nie dużo ale była czyli mój organizm jest trochę wyczerpany.. :( a jak tam dziewczynki mikołaj??zadowolne z prezentów?? bo ja baaardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katia - super zdjątko - te gdzie dzidzia się mieści cała na zdjęciu są fajne - potem to już tak ładnie nie wygląda :))). Monia - krew z nosa od powiększonych błon śluzowych - też nosa - nie koniecznie osłabienie. Śpij dużo i dobrze się odżywiaj .... U mnie Mikołaj jest codziennie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lovekrove :)no właśnie wyczytałam w necie że niekoniecznie osłabienie..ale narazie nie robie sobie nadziei:)dziś 24 dc:)jeszcze 4 dni niepewności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolę myslec że ta krew to od tego kataru i ciągłego kichania...a tak mnie nie raz kręci w nosie że aż mi łzy lecą:(i strasznie się z tym męcze zwłaszcza w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Wczoraj internet szalał a raczej forum nie mogłam wejsc i nic napisac. Tak więc nadrabiam dzisiaj. Wczoraj odwiedził mnie mikołaj i zostawił prezent i coś słodkiego:) Maleństwo kopie i nieraz jak się rozpycha to brzuch cały mi podskakuje. Wanda tak czytam o bólu brzucha i czytałam ostatnio o skurczach Braxtona-Hicksa może to to, znajdziesz w googlach. W tym tygodniu zamierzam otworzyć wytwórnie ciasteczek kruchych, żeby na boże narodzenie były i do powieszenia na choince:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny wczoraj to forum nieźle szalało. Chyba im coś padło na kafeterii. U mnie dziś trochę lepiej, brzuch mniej boli, ale jajnik cały czas o sobie przypomina i na dokładkę od czasu do czasu dołącza się ten drugi. Pewnie to z nerwów. Mnie Mikołaj odwiedził w niedzielę. Dostaliśmy z M prezent na spółkę. Porządny komplet naczyń, bo te moje są nieźle krzywe i zdążyłam już połowę wytłuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netta ja ostatnio jestem na etapie tłuczenia naczyć, ale to przez przypadek wypadają z ręki. Może bolący jajnik zwiastuje to, że jednak coś się dobrego dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Katiaa bardzo się cieszę, że wszystko w porządku :-) Netta też mi się wydaje, że to dobry znak...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staram się nie nastawiać i nie nakręcać. Na razie obserwuje swój organizm. Ale wczoraj myślałam, że zwariuje tak mi dokuczał. Do tego zauważyłam, że mam bardziej wrażliwe piersi, które lekko bolą. Jednak to u mnie żadna nowość bo często tak mam przed @. W poniedziałek idę na progesteron, a potem z wynikiem mam się pokazać ginowi. Mam nadzieję, że będzie ok. Monia trzymam kciuki, żeby @ nie pojawiła się. A na krwawienie z nosa spróbuj rutinoscorbin albo jakąś inną witaminę C z rutyną. Powinno Ci pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj też miałam w miarę spokojną noc Gosieńko czytałam o tych skurczach, ale szczerze mówiąc sama nie wiem co to jest, bo te nie powinny byc bolesne Jak pisałam wydawało mi się, że jestem odporna na ból, ale chyba okaże się ze bede najgłosniej krzyczącą rodzącą:) Zakładam rano bluzkę i opina się na brzuchu, a dwa tyg temu byłam w niej na urodzinkach siostrzeńca mojego M i tak ładnie wyglądała:) \ Nie ma jak to z rana poprawić sobie humor Wczoraj też się zezłościłam bo okazało się że producenci pościeli dziecięcej zrobili mnie w balona Robią pościel w rozmiarach 120-90 i 130-100 Więc wypełnienie miałam mniejsze, a poszewki większe! Nie wspominając o tym że ikea z której tez miałam pościel kieruje się właśnymi rozmiarami 125-110!!! Byłam u krawcowej, mało że pościel z ochraniaczem 157zł + posciel z ikei, której ceny nie pamietam to jeszcze dałam zarobić 50zł krawcowej. Wiem wiem że to błache problemy, ale kurde ostatnio ciągle coś robię bezmyślnie, przeciez mogłam przeczytać przy zakupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×