Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

hej dziewczyny. kurna i wcielo to co nadrukowalam, a wiec w skrocie. Dziekuje za pamiec i zdjecia dzieciaczkow, sa przesliczne. Gosiu zaszalałas :-D gratulacje. mam nadzieje,ze te pryszcze to chwilowe, bo one takie dosc bolace jak sie dotyka. na kiedy ty masz termin porodu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. kurna i wcielo to co nadrukowalam, a wiec w skrocie. Dziekuje za pamiec i zdjecia dzieciaczkow, sa przesliczne. Gosiu zaszalałas :-D gratulacje. mam nadzieje,ze te pryszcze to chwilowe, bo one takie dosc bolace jak sie dotyka. na kiedy ty masz termin porodu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. kurna i wcielo to co nadrukowalam, a wiec w skrocie. Dziekuje za pamiec i zdjecia dzieciaczkow, sa przesliczne. Gosiu zaszalałas :-D gratulacje. mam nadzieje,ze te pryszcze to chwilowe, bo one takie dosc bolace jak sie dotyka. na kiedy ty masz termin porodu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale zaszalałam :-) późno wstawia wypowiedzi. Zora przepijanie pomaga, mi tak forumowy padiatra pisał i tak robiłam. na razie moze zastosuj diete i dawaj wiecej do picia. u nas ostatnio szal piszczenia, wiszczenia bez powodu, chce juz byc dorosla i wszystko sama robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguśka - będzie szaleństwo w domu to fakt, a najważniejsze że zdrowe reszta jakoś to będzie. Zora - może napuśc więcej wody do wanny i niech Mały posiedzi w ciepłym to się brzuszek rozluźni i pójdzie co ma pójść. A ja dalej mam problemy z przybraniem, ale małe w brzuchu kopie jak szalone więc się nie martwię. Pozdrawiamy z deszczowego Wałcza, leje cały dzień:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguśka - będzie szaleństwo w domu to fakt, a najważniejsze że zdrowe reszta jakoś to będzie. Zora - może napuśc więcej wody do wanny i niech Mały posiedzi w ciepłym to się brzuszek rozluźni i pójdzie co ma pójść. A ja dalej mam problemy z przybraniem, ale małe w brzuchu kopie jak szalone więc się nie martwię. Pozdrawiamy z deszczowego Wałcza, leje cały dzień:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia jak to masz problem z przebieraniem na wadze?? przytyłaś już coś czy nic, lekarze coś mówią ze mało?? może teraz mniej się przytyje,bo 2 bobo. Pewnie, że nie ważne co oby zdrowe i szczęśliwe :-). A masz jakieś typowe zachcianki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posty wstawia ale po dłuuugim czasie. Widzę, ze nie tylko ja mam z tym problemy ;) Zaparcia mamy z głowy już na szczęście. Teraz kupy idą taśmowo :D Bałam się, że będzie tak jak ostatnio, tj.mega płacz i zero efektu. Wtedy to kupki były wysuszone i białe aż. Teraz zareagowałam wczesniej. Musimy się pilnować. Picia tez będę więcej podawala. No i kaszki zbożowe pójdą na pierwszy plan, a ryżowe sporadycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaa123
hejka, zora, co do tarczycy, to w następnym tyg zrobię badanie krwi i zobaczymy. Ostatnio miała robione w listopadzie, więc trzeba sprawdzić. Ale na niedoczynność nie wygląda. My po szczepionce priorixem (odra różyczka, świnka), jak na razie żadnych śladów ani skutków ubocznych, choć straszyli gorączką do 10 dni. Co do 5w1 czy 6 w1, to my braliżmy 6w1, nie wiem dlaczego wzw robić oddzielnie, skoro to i tak tego samego dnia, a podobno ona jest właśnie z rtęcią (jeśli to koreański engerix)- 2ale mogę coś pleść. U nas kup jest 2-3 dziennie, choć mało je, przewaznie mleko z płatkami cały dzień, czasem jakiś obiad zje, ale ostatnio nie chce. Pocieszacie mnie z tymi niejadkami, bo mi też już ręce opadają. Nie wiadomo co dać. U nas żurawina to hit, i jak ugotuję płatki jęczmienne z żurawiną albo kaszę jaglaną to zajada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguśka - z zachcianek to mam w domu cały czas kupiony różowy winogron najbardziej mi smakuje i najwięcej go jem. Tak naprawdę to jest problem z przybraniem bo mam mega stres i nie da się go wyeliminować, ale to długa historia i lepiej nie mówić, życie pisze swoje okrutne scenariusze. Tak jak napisałaś, oby było zdrowe, a jak byłam na ostatnich badaniach to lekarz powiedział że wszystko ok jest z dzieckiem prawidłowo wszystkie narządy są wykształcone i to najważniejsze. Zora - u nas wczoraj była gigantyczna kupa po 4 dniach a mały tak się przy niej napracował, że już nie miał siły więcej szaleć wieczorem. Chociaż pije dużo, woda herbatka i soczek, a kaszki to w ogóle mu nie daje bo nie chce jej jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego teraz nasze suwaczki są nieaktywne? Aguśka a Ty masz jakiegoś szczególnego smaka?? Zapomniałam się pochwalić Jasio już 4 dni bez smoka, dzisiaj będzie 5 noc, także chyba uda nam się zwalczyć ten pierwszy nałóg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu nie denerwuj się , bo i dzidziuś to czuje, wiem ze łatwo tak powiedzieć. Mi to jakoś owoce zasmakowały chyba różnego typu, ale tak specjalnie abym coś zajadała to nie mam, może jeszcze za wcześnie. suwaczki jak sie kopiuje to je widac, wtedy tylko sie klikalo, moze to kwestia przerobki nowej strony. a w ktorym tyg sie dowiedziełaś co nosisz pod serduszkiem?? bo ja bede miala usg miedzy 12 a 14 tyg ciekawe czy cos zobacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos kafe wariuje:) Aguska wielkie gratulacje, bo ja przeoczyłam, ze tez bedziesz podwójna mamusią:) Gosieńko Tobie też:) dzidzi zdrowe, wszystko się jakos ułoży. Powiem Ci ze na czas drugiej ciązy przyszło mi najwięcej zawirowań w życiu, nerwów i łez miałam przez te miesiące chyba więcej niz w całym życiu. W porównaniu z tym to ciaza z adim była sielanką, a KArolicik wbrew obigowej opini o nerwach w ciązy spokojniejsza niz Adi Ponowiam prośbę o radę co do szczepionek Nam najpierw zaszczepili hexą (pierwsza szczepionka) a później pentaximem Co podono nie powinno miec miejsca Jestem głupia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia123 dzięki:) jak zwykle przeoczyłam Adriana szczepionke na wzw kupowalismy osobno Pierwsza była w 6w1, a później nam tłumaczyła, ze nie moze byc razem bo musi byc jakis odstęp czasowy i dopłacalismy za nia 50zl Jaja sobie robia ze mnie dosłownie z tymi szczepionkami Mój mozg tego nie ogrania trzeba bylo trzymac sie początkowej filozofii i w to nie wgłebiać Ale widać zmiana lekarza oznacza tez zmine tego "co dla dziecka najlepsze" Zora nie chce byc złym doradcą, ale problemy Alana mogą wynikac z samego problemu z układem pokarmowym, a nie z diety Wybierz sie do lakarza, zapytaj o jelito drazliwe (chyba tak) Tyle mi przychodzi na mysl jesli masz problem na zmine z zaparciami i biegunką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguśka - płeć poznałam właśnie w 22 tygodniu. Wcześniej powiedziałam lekarzowi, że nie chcę żeby mówił czegoś czego nie jest pewny i dlatego umówiliśmy się że dopiero na 2 usg powie na 100% bo wtedy dobrze widać:) U nas w końcu deszcz nie pada i może zrobi się cieplej na dworze, bo w domu szło oszaleć Mały nauczony siedzenia na podwdórku szalał w domu niemiłosiernie nie mógł sobie miejsca znaleźć a tak ubieramy się i mam spokój biega za psem jeździmy rowerkiem i gramy w piłkę pełnia szczęścia. Niech wraca do nas przyzwoita pogoda. Pozdrawiamy i miłego poniedziałku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny Wanda- z tymi szczepionkami to trudno coś doradzic , bo własnei co lekarz to własna teoria, ja się naczytałam w necie, ze jak juz skojarzone to najlepiej 3w1 a jak mamy do wyboru to 5 w 1 a nie 6 w 1, bo 6w1: - dużo komplikacji poszczepiennych, ( mojej koleżanki córeczka miał krew w odbycie i przy wypróżnianiu po niej i zadzwoniła do pediatry a ta do nie że to normalne po tych 6w1- mało an zawał nie zeszłyśmy ) w necie też więcej o tych 6w1 i ze dużo tych wycofywali - czasem lekarze przez pomyłkę szczepią jeszcze raz i wtedy żółtaczka jest o jeden raz więcej- tego nie skumałam ale tam mi mówią te co wybrały 6 w 1 ja szczepiłam 5w1, ale też nie wiem czy to była lepsza opcja, zrobisz jak uważasz :) Jak sobie dajesz z dwójką :) mogłabyś organizacyjne napisać jak to wygląda byśmy mogły sobie wyobrazić :) Moja bratowa, 2 tyg temu była an usg 20 tyg- wszystko ok, będą mieli drugiego chłopca, na szczęście ciesze się bardzo że u nich wszystko dobrze, bałam się, z e beize mi źle i smutno bo to byłby prawie ten sam tydzień. Zorka- czytam co piszesz o zatwardzeniach i po przeczytaniu na innym forum o biegunkach u niemowlaków, zaleceniach lekarzy i własnych doświadczeniach, napiszę: - podobno zatwardzenia mogą występować gdy dziecku w diecie zmniejsza się ilość mleka spożywanego - na zatwardzenia pomaga i bóle brzuszka przegotowana woda w większej ilości i częściej niż dziecko pije- niektórzy lekarze radzą przepajać dziecko - gruszka i jabłko dobrze działają na zatwardzenia- jak nie chcesz tych ze sklepu to są w słoiczkach np z hippa - mówisz o deserkach z owoców leśnych- borówki, jagody powodują właśnie zatwardzenie- stosowane są na biegunki -tak jak i gotowana marchewka jest an biegunka, nawet jaka specjalną można kupić hippa marchewkę w aptece tylko właśnie na biegunki, w innych wypadkach zatwardza - te kaszki zbożowe na brzuszek pomagają, może dodawaj do kaszy czy mleka codziennie 1 łyżeczkę np tej kaszy ze śliwka i zbożami, na pewno pomoże :) Coś jeszcze chciałam, ale teraz nie pamiętam :) Zorka na pewno to wszystko wiesz, ale wolałam napisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Bartek pije 3 butle mleka + 3 miarki kaszki ( łączone ryżowe owocowe ze zbożową ) dziennie i nie ma zatwardzeń, może faktycznie coś w tym mleku jest ? Do tego codziennie ( sporadycznie nie ) daję mu jabłko, banana też je codziennie, ale np. marchewki gotowanej nie, nie dodaję mu do "zielonej" zupy, je ją dwa, trzy razy w tygodniu. Może faktycznie Zora skonsultuj się z lekarzem i zapisz sobie ( o ile nie będziesz pamietać :-), co Alanek wtedy jadł. Może coś jeszcze ma właściwości zapierające, o czym my nie mamy pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3w1to nieoczyszczone,ktore powodują komplikacje,a 6w1jest najmniej szkodliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie ile osób tyle opini dotyczących szczepienia Nie wiem, naprawde nie wiem co robić Agusiii jesli idzie o zajmowanie sie dwójka to kwestia organizacji Lekko nie jest bo jak mówiłam prawie nie spie- ale na razie nawet nie odczuwam wielkiego zmeczenia szkoda mi czasu na spanie Wszystko robie tasmowo- wstaje po nakarmieniu Karoliny, nawet jesli Mlody budzi sie wcześniej ma wrzucone do łozeczka (rano przez meza przed wyjsciem do pracy) butelkę z piciem i zabawkę- musi poczekać Jak KArolcik sie naje biore młodego do fotelika i je (lub częsciej nie je) sniadanie, a ja wtedy przewijam Karolcie. Odkładam ja i ubieramy Adiego w międzyczasie sadzając go na nocniku. W dzień to Adi roznośi mi wszystko co mozliwe po domu z szafek, blatów wszystko musiało poznikać bo jak karmie to nie zdąze mu zabrać Jak karolina spi to max czasu dla młodego czytanie, spiewnie turlanie Czasem uda nam sie isc na plac zabaw, ale jak wspominałam adi nie jest tam grzeczny Ogólnie do wieczora kiedy wraca M dom stanowi tor przeszkód Idziemy wtedy na dlugi spacer do ok20.30 Wracamy i kapiemy -ja napełniam wanienkę i wannę Ja szykuje eczniki, pizamki, on rozbiera Ja kapie jedno on drugie On karmi adiego ja mała I robi sie wieczór, a ten bałagan trezba ogarnąć wiec akcja sprzatnie-jedno odkurza drugie zbiera łyzki, warzeszki, miski, smieci, zabawki i co jeszcze adi danego dnia wywalił Codziennie chodzi pełna zmywraka i automat- albo adiego, albo karoli, albo nasze. Ja prasuje, M robi obiad na nastepny dzień, chodzimy spac ok12-1:) Nie wspominajać o weekendach kiedy M zabiera młodego do zoo, na plac zabaw, basen gdzieklowiek zebym mogła umyc łazienkę, podłogi itp Moje ambitne plany zapisania sie po porodzie na fitness, na basen w ogóle odeszły w niepamięć. Ciało bede miała sflaczałe, bo po takim dniu to mam czas tylko na szybki prysznic bez balsamów, masaży antycellulitowych, rozstepowych itp. Myślimy o kims do pomocy, jakiejs pani do sprzatania, ale nie bardzo wiem kiedy miała by przychodzic (nocą?) Czasem wpada tesciowa i zabiera adiego na spacer, ale on po takim spacerze jest tak nieznosny, że czasem wole by tego nie robiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanda to macie hardcore. Póki m nie bedzie miał pracy na miejscu to wcześniej drugiego dziecka nie będzie,do głowy bym dostała sama z dwójką dzieci. SZACUN dla Ciebie,że to ogarniasz. Dziś wystawiłam nasz wózek na tablicy,mam nadzieje że ktos go kupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Ja już odliczam dni do badania... Poza tym czekam na @ która powinna się pojawić w okolicach wtorku no ale coś czuję że przez poprzednią długą @ cykl mógł mógł mi się rozregulować, no ale to się okaże. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanda rany to masz urwanie glowy. Szacun dla ciebie i innych podwojnych mam co maja male odstepy czasu wiekowo u dzieci. Ja mysle nad drugim ale chcialabym zaczac starania w przyszlym roku teraz jakos mam isc do pracy a mala do żłobka dajemy. Co u nas to za tydz Ania kończy roczek,ale wyprawiamy jej 15 czerwca. Mała jeszcze sama nie chodzi boi sie puścic i ząbków nie ma już tyle razy myśleliśmy ze jej ida a tu nic dziąsła ciagle takie same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanda ja to już zaczynam myśleć co to bedzie jak 2 sie pojawi, masakra. Katia mojej siostry mała skończyła rok niedawno i teraz była na szczepionce i sie przyczepili, ze nie ma zębów i że mało waży, bo tylko 9kg, dali skierowanie na badania, chyba to indywidualne jak dziecku wychodza zęby i kiedy zaczyna chodzić. a napiszcie mi ile wy płaciłyście za usg w 3d, bo zastanawiam sie nad tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguska moja wazy niecale 9kg i tez nie chodzi ale masz racje to jest indywidualna sprawa kiedy dziecku zeby wychodza czy zacznie chodzic. JA nawet slyszalam o takiej dziewczynie ktora jak byla mala to pierwszego zeba dostala jak miala rok i 7 mies i co normalna jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguska Tez własnie się dopytywałam na drugim forum, to jedna dziewczyna napisała, że 3d 200 zł, ale to chyba zależy gdzie. jestem ciekawa ile ja zabulę tutaj, ponoć 60-80 funtów, mam zamiar jechać do Polski na koniec lipca, ale nie wiem czy 3d w 28/29 tygodniu ma sens...czy dziecko jeszcze sie swobodnie obraca, czy juz nie bardzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech zabrzmialo to targicznie, a ja chyba nigdy nie byłam bardziej szczęsliwa...moze inaczej nigdy nie czułam się bardziej spełniona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wkleiło mi posta Moze wklei później i sie powtórze:) A więc brzmi to katastroficznie, a ja nigdy nie czułam sie lepiej, nigdy nie byłam bardziej spełniona:) Aguśka ja za 4d płaciłam 250zł z karoliną i byłam bardzo zadowolona z adim 200zł, ale jakośc zdjęć i filmu była zdecydowanie gorsza Bo widac nie chodzi tu tylko o aparat, ale o umiejętności lekarza, żeby obejrzał co nalezy, ale i pokazał cos na co warto popatrzeć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×