*****************LIPIEC 2012***********************

Ps...ja też ruchów jeszcze nie czuje niestety :-( a tak juz bym chciala. Nawet tego smyrania od siorda, motylkow, czy babelkow ;-)

Kropelka03 też mi się wydaje, że ten czas na dzieci się przesunął... mam koleżankę 25 lat, mężatkę, z dość wysokim statusem materialnym, stałą pracą itp - w sumie idealna sytuacja na dziecko, mąż chce, ale ona nie i koniec, bo nie czuje się gotowa... znów inna moja koleżanka bardzo chce a jej facet przez cały czas był na "nie" a gdy się w końcu zdecydował to ona nie może zajść (28l.) i już próbują ponad pół roku i nic... dziś chyba najlepiej o wpadkę ;) z resztą szczerze mówiąc to my z mężem planowaliśmy dziecko dopiero za pół roku od momentu kiedy okazało się, że już jestem w ciąży (mąż miał dostać wtedy awans i 1000zł podwyżki) a wyszło wcześniej i bardzo dobrze :) takie planowanie to też ciągłe przekładanie terminu, bo zawsze jest jakieś "ale". U nas to chyba podświadomość zadziałała, bo nie specjalnie się zabezpieczaliśmy ;)

Wiecie co ja też jestem za wpadką, bo nie tylko osoby starsze nie umieją zajść, a my z moim M staraliśmy się ponad rok w tym poronienie, i mimo młodego wieku też miałam problemy, ale ja myśle inaczej że puki młoda urodzić dziecko, a na pracę i karierę przyjdzie jeszcze czas, a na dzieci już nie, U mnie w rodzinie kuzynka urodziła ale w Lublinie mieszka,ale zawsze skype czy gg jest w razie czego, a na początek marca ma od mojego M, kuzyna żona, ale nie mamy z nim jako tako kontaktu. A co do tych ruchów to ja się już tak wschłuchuję, ale nic nie czuję. A wogóle jak się dziś czujecie? Bo mi jakoś tak słabo jest, zjadłam śniadanie, potem owoce, ale dalej nic, może ciśnienie mam niskie.

Moje koleżanki, te w moim wieku, to już dzieci do szkoły prowadzą :) A u mnie jakoś wczesniej się nie złożyło (czyt. mężczyznę, z którym zapragnęłam stworzyć rodzinę poznałam później), więc mam kilka doświadczonych mam, które juz prawie nie pamiętają, jak to jest chodzić w ciąży i mieć takie maleństwo. Ale mam też koleżankę młodszą, z poprzedniej pracy, która jest 6 tygodni "za mną" :) Akurat tak się złoży, że będziemy mieszkały blisko siebie, więc bardzo sie cieszę :) Ja się wzięłam za gruntowne sprzątanie łazienki, niestety część środków mnie odrzuca, więc walczę prawie ekologicznie, właśnie odkamieniam wodą z octem :)

Ja też nie czuję kopniaków. Nic ani nic. Jutro zaczynam 17 tydzień. Co do wieku na dziecko - ja rodząc będę miała 30 lat i bardzo mi ten wiek odpowiada. Z moim mężem jesteśmy razem od 5 lat i aż do tego roku nie myśleliśmy o dziecku. Fakt, że do zeszłego roku kończyłam jeszcze ostatnie szkolenia zawodowe. Spośród moich najbliższych znajomych ze studiów (ok 10 par) będę pierwsza, a w tym roku wszyscy kończą 3 dychy. Ja ogólnie uważam, że to dobry wiek na dziecko - człowiek wie, czego chce od życia, zawodowo zdążył już coś podziałać. Gorzej, jeśli ktoś się zdecyduje ok 30 i okazuje się, że wcale nie da się zaciążyć tak od ręki.

Izzkka, zjedz coś słodkiego, najlepiej czekolade. Moze cukier Ci spadl. Ja tez musialam od rana sie tak posilic

Jakbyście chciały pogadać ;-) heheheh http://lodz.gumtree.pl/c-Firmy-Uslugi-pielegnacja-uroda-Porozmawiam-W0QQAdIdZ353878530 Gość ma pomysł :P

hahaha fajne! ciekawe czy znajdzie chętnych

Ja jestem dzis od rana mega glodna. Nie wiem co ma jesc zeby sie najesc a nie przejesc....masakra. Niedlugo sie nieuwleke jak tak dalej pojdzie

Wiecie co? Od tygodnia boli mnie brzuch. Nie jest to jakis super uciazliwy ani bardzo bolesny ale caly czas obecny. Zastanawiam sie czy to normalne bo po prostu troche kluje lekko po prawej stronie ale nizej niz jajnik. Nie zupelnie po boku wiec nie wiem czy to oslawiony wzrost macicy. Ale dziwne by bylo czuc ja tylko w jednym miejscu co? Was tez boli? Nie biore nospy ani nic bo nie ma potrzeby ale jednak ten bol jest caly czas obecny...

mnie tez boli ale jest rozlozony na obie strony. lekarka mowila ze mam macice napieta, kazala no spe brac jak bedzie bardzo bolec

Dzięki czekolada pomogła. MNie czasem w pachwinach kłuje, brzuch mnie może z 2 razy pobolewał, ale nie musiałam brać nospy, teraz mnie kłuje macica na środku koło pachwin, muszę się jutro lekarki zapytać czy to normalny ból,

jeszcze wczoraj mialam 38,6 st goraczki :O a jestem w 17 stym tyg

Kopie, kopie, kopie!!!!!!!!!!!!! kończe 17 tydz, a własnie jak przykładam rękę na dole brzuszka, to czuję, jak ktoś się "dobija" :) Walentynkowy prezent :)

jej :) gratulacje, zazdroszcze :)

Oby lipcoweczka gratuluje a ja dzis bylam na usg i juz na 100% dziewczynka Wiktoria

uuu no to tez gratuluje! ładne imię nawiasem mówiąc

oby lipcóweczka gratulacje :D

Oby_lipcoweczka, madziaz gratujacje Wam obu :-) Oby...piszesz, ze koniec 17 tc czyli ze np 16+6 czy jak to liczysz?

Poznański kwiatku, patrzyłam na twmat przez Ciebie założony, jeśli to rzeczywiscie jest Twój profil na fb to (nie namawiam) ale zastanów się nad usunięciem tego tematu. Mało to świrów na necie siedzi?

Kropelka, wlasnie sie o tym przekonalam :O moj, moj, choc ja i tak mam upublicznione konto. kurcze bede chyba chora :( kropelka a Ty znasz plec? bo nie doczytalam

Nie, jeszcze nie znam. Pewnie poznam na polowkowym za 3 tyg. Za tydzien ide do gin, moze wtedy mi zrobi usg choc watpie :-)

P.s. Wyobrazalam sobie Ciebie jako blondynkę a tu niespodzianka ;-)

o :) dlaczego blondynkę? a za trzy tyg to ktory tydz bedzie? wiesz, ja mam isc w 23 tyg (zaleca sie miedzy 18 a 23) bo lekarz mowil ze wtedy dziecko bedzie duze, tez moze poznam... :) a teraz jak pojde do tej pani co na nfz chyba mi nie powie :( bo mowila ze w 30. boi sie ze sie pomyli :O albo ma taki sprzet, nie wiem

Za 3 tyg to bedzie 19 lub 20 bo juz nie wiem jak to liczyc ;-) potem pewnie jeszcze gdzies pojde bo moja gin namawia mnie zebym poszla jeszcze do innego wybranego przez siebie lekarza, zeby na "drugie oko" zobaczyć to polowkowe usg A wiesz...czasem sobie tak ludzi wyobrazasz, z ktorymi piszesz a nigdy ich jie widzialas. I akurat Ciebie wyobrażałam sobie jako blondynke. W ogole na zdjeciach wygladasz na starsza niz 20 lat. W sensie powazniej :-)

Za 3 tyg to bedzie 19 lub 20 bo juz nie wiem jak to liczyc ;-) potem pewnie jeszcze gdzies pojde bo moja gin namawia mnie zebym poszla jeszcze do innego wybranego przez siebie lekarza, zeby na "drugie oko" zobaczyć to polowkowe usg A wiesz...czasem sobie tak ludzi wyobrazasz, z ktorymi piszesz a nigdy ich jie widzialas. I akurat Ciebie wyobrażałam sobie jako blondynke. W ogole na zdjeciach wygladasz na starsza niz 20 lat. W sensie powazniej :-)

Oby_lipcoweczka, madziaz gratujacje!!! Też bym chciała, żeby kopało. Może za tydzień, jak u lipcóweczki... Może dzidziol czeka z kopaniem aż tata wróci z nart :-)

Kropelka ja własnie tak liczę, że 16+4 to 17 tydzień :)

wiem, wiem o tym. choc czesto mnie prosza o dowód :O

właśnie dziś w wannie też zastanawiałam się jak wyglądacie. Oglądam zdjęcia brzuszków dziewczyn, które je dodają i zawsze wyobrażam sobie twarz ;) madziaz gratuluje, teraz już przynajmniej jesteście pewni, że to dziewczynka :) na pewno będzie córeczka tatusia :) a ja wybieram się z mężem na basen :) miłego wieczorku, buziaki :)