Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Stella no właśnie jak ja nie miałam krążka to też musiałam dużo leżeć, a to wtedy był 18 tydz, kurcze czemu te szyjki już się skracają, i niestety trzeba leżeć bo dziecko będzie teraz coraz większe i coraz bardziej bedzie tam uwierać, Tobie lekarz powiedział 8 miesiac a moja nie chce słyszeć o innym terminie tylko 38 tydz, ale damy radę;) Niby krążek jest po to, aby powstrzymać szyjkę od skracania się i nie daj boże rozwarcia. Ale może u Ciebie Stella nie będzie to konieczne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wamusie
W oczekiwaniu na rozpakowanie zapraszam przyszłe i obecne mamusie do wiosennego konkursu W poszukiwaniu Wiosny.... szczegóły: http://www.facebook.com/events/29268827413351 8/ czas trwania: 26.04 - 26.05 nagroda: odzież ciążowa (świetna też jako pociążowa) książki, niespodzianki organizator: Wamusie i Brzuchatki.pl regulamin: http://www.facebook.com/events/29268827413351 8/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelka- nie, my wszyscy mieszkalismy w jednym domu. nie pamietam kiedy tak pisalam ale to nieprawda. A czemu to nie wiem, nikt ich nie wyganial. A z Kubą... nie, na razie nie. Jezu dziewczyny ja nic o dziecku nie myslalam tylko ze mi go szkoda przez te nerwy a o porodzie czy czymkolwiek to juz w ogole nie mam glowy do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale zrobilam dzis pyszny obiadek :D az dumna z siebie jestem, roladki z piersi z kurczaka z serem, szynka, kawalkiem ogorka kiszonego, marchewki i pieczarki :) pychota, moj zadowolony byl, a teraz pojechal do mamy a ja sie nudze :p heh dziwna ona jest swoja droga bo nawet na swieta nie chce do nas przyjsc ale ja sie tam jej prosic nie bede, nie to nie..... a ja dzisiaj sie tak objadalam slodyczami ze az mi bokiem wychodza :p ale od jutra nie jem , tylko owocki, bo dobrze jednak miec jakas diete bo widac efekty tak jak teraz a jak znowu sobie pofolguje to znow duzo nabiore.. a na zgage gin mi przepisal albo rennie albo gaviscon, kupilam ten gaviscon w syropie bo babeczka w aptece powiedziala ze szybciej dziala i jest mniej szkodliwy, ale w smaku to okropne :( a i tak po chwili przechodzi a za 3godz znow mnie zgaga rabie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poznanski kwiatku, ja mam do ciebie pytanie.... co ty zamierzasz w koncu zrobic z relacjami z kuba?? bo ja juz sie pogubilam w twoich decyzjach.... malenswto jakby nie patrzec przyjdzie na swiat za 3 miesiace i co wtedy?? chcesz zeby ojciec sie nim zajmowal, odwiedzal go?? czy istnieje szansa ze znow sie zejdziecie?? jakie sa twoje plany co do niego, ?? bo twoj tata to raczej malo zdziala; juz raz z nim przeciez rozmawial i dalej echo z tego co widze.. eh ciekawa jestem twoich dalszych losow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już po :-) z wrażenia aż temperatury dostałam podwyższonej. Teraz leżę bo gin mi tak wiercił w brzuchu, żeby echo serca zrobić, że mnie teraz boli. Generalnie na podsumowaniu napisane jest:płód bez ewidentnych anomalii, brak markerów genetycznych, wydolny. Mówił, że wszystko ok. Ale moje dziecko też się zasłaniało rączkami, to gin ja kilka razy w głowę puknął a ta mu gest wulgarny pokazala...:P nie da sobie w kaszę dmuchać. Uspokoiłam się trochę. Mała waży ponad pół kilo, więc kawał baby. A wg usg wychodzi taki sam termin jak ten co moja gin mi podała na pierwszej wizycie. Co do dnia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem :) ale pan Zbyszek sam mu mowil zeby przyjechal :) wiec sie moze czegos dowiem:D ja sie mam widziec z Kuba w poniedzialek, nie wiem czy bedziemy razem ale chce zeby byl przy Dzidzi. sama jestem ciekawa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski ja juz po wizycie mała waży 720g i ma jakieś 23 cm. Szyjka długa i zamknięta więc luz ale o śluz się nie pytałam wiem sierota ze mnie:) Poza tym mała ma dupke na dole więc niestety dalej będzie walić po pęcherzu:( A i dostałam zlecenie glukozy 75:( i przeciwciała nie wiem co to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciwciała się robi zwłaszcza wtedy gdy Ty masz grupę rh minus a Twój partner rh plus, żeby sprawdzić czy nie wytwarzasz przeciwciał na dziecko (to do kolejnej ciąży) czy jakoś tak...ale słyszałam, że się je robi wszystkim kobietom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka ja robiłam przeciwciała ostatnio na tą wtorkową wizytę, a glukoze już jakąś robiłaś? To duża ta twoja mała już;) Kropelka super, że wszystko ok;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa u mnie dokładnie 24+4:) dziewczyny ja sobie ostatnio oznaczałam grupę krwi robiłam to już raz ale chyba po poronienie nie oddali mi tego ze szpitala w każdym razie robiłam teraz w innym lab i na wyniku pisze: Alloprzeciwciał odpornościowych do antygenów krwinek czerwonych nie wykryto- czy to o to chodzi z tymi przeciwciałami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzicie!!! I wszystko gra!!! A tak się denerwowałyście!!! Maluszki rosną wzorowo!!! Super!!! Dziewczynki, zróbcie sobie suwaczki to będzie nam prościej i szybciej sprawdzać na bieżąco kto w którym tygodniu. Bo ja za każdym razem szukam tabelki i liczę, kto na jakim etapie, bo przecież nie sposób zapamiętać wszystkich, prawda? :-) http://www.suwaczek.pl/ Ja tez jestem w 25 tc więc tak sobie myslę, że może moja też już tyle waży... za tydzień się okaże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka ja robiłam na początku ciąży, pisało to co ty piszesz, a teraz kazała mi zrobić 2 raz, a my z mężem mamy tą samą grupę krwi, więc nie rozumiałam po co mam to robić, ale jak mi kazała to zrobiłam. Milka a jeszcze 1 pytanko ty masz 24 tydz wg OM czy USG?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny sorka ze wczesniej nie pisalam ale dopiero do domku wrocilam jestem padnieta i zaraz ide do wanny skozystac z luksusow co mam tylko w polsce hehehe... Aaaa wlasnie bylam na usg u mojej ginki i powiedziala mi ze dzidzia ma wymiary na 28+6 podala termin porodu na 24.06.2012 noi najwazniejsze mala poszla chyba w mojego M. bo wazy juz 1220g i ma 37cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BADANIE PRZECIWCIAŁ ODPORNOŚCIOWYCH U KOBIET W CIĄŻY Badanie nazywane jest również: BADANIE W PROFILAKTYCE KONFLIKTU SEROLOGICZNEGO TEORETYCZNE I TECHNICZNE PODSTAWY BADANIA Badanie polega na określaniu obecności lub braku przeciwciał odpornościowych w osoczu kobiety ciężarnej, które mogły wytworzyć się w jej organizmie w wyniku poprzedniej ciąży lub wcześniejszej transfuzji krwi, a które mogą być skierowane przeciwko antygenom krwinek czerwonych dziecka (płodu). Przeciwciała odpornościowe mają zdolność przechodzenia przez łożysko. Jeżeli krwinki czerwone płodu lub noworodka zawierają antygen, dla którego organizm matki wytworzył przeciwciała, to przeciwciała te, łącząc się z antygenami krwinek dziecka, niszczą jego krwinki czerwone, prowadząc do tzw. choroby hemolitycznej noworodków o różnym stopniu nasilenia. Określa się to jako konflikt serologiczny między matką i dzieckiem, ponieważ w surowicy (stąd nazwa konfliktu) matki występują przeciwciała przeciwko antygenom krwinek czerwonych dziecka. Typowym przykładem konfliktu serologicznego może być konflikt w układzie grupowym krwi Rh. Spowodowany jest on wytwarzaniem przez organizm kobiety, której krwinki czerwone nie mają antygenu D (kobieta Rh(-)), przeciwciał przeciwko antygenowi D obecnemu w krwinkach czerwonych płodu (dziecko Rh(+)). Organizm matki może wytworzyć także przeciwciała przeciwko innym antygenom krwinek płodu. Tak więc niezgodność serologiczna między matką i dzieckiem może występować także w innych układach niż układ grupowy krwi Rh. Przeciwciała odpornościowe w surowicu kobiety ciężarnej są wykrywane w podobny sposób, jak to opisano przy wykonywaniu próby krzyżowej krwi (patrz: "Próba krzyżowa"). Z uwagi na trudność pobierania krwi płodu, do badania używa się krwinek czerwonych ojca dziecka albo krwinek czerwonych wzorcowych (krwinek zawierających znane antygeny). Korzystniej jest, jeśli do badania można użyć krwinek czerwonych ojca dziecka. Jednakże warunkiem wykonania badania z krwinkami uzyskanymi od ojca dziecka jest, aby oboje rodzice mieli te same grupy krwi w układzie ABO, albo ojciec miał grupę krwi O lub matka grupę AB. Ilość ewentualnie wykrytych w badaniu przeciwciał odpornościowych we krwi kobiety ciężarnej, określa się poprzez oznaczenie tzw. miana przeciwciał, czyli największego rozcieńczenia surowicy krwi kobiety, które jeszcze wywołuje aglutynację (zlepianie się) badanych krwinek czerwonych. CZEMU SŁUŻY BADANIE? Wykrycie przeciwciał odpornościowych umożliwia wczesne rozpoznanie konfliktu serologicznego między matką i płodem. Należy jednak podkreślić, że wykrycie przeciwciał odpornościowych u kobiety w ciąży nie musi jeszcze oznaczać, że istnieje konflikt serologiczny z płodem. Monitorowanie miana przeciwciał odpornościowych we krwi kobiety ciężarnej pomaga w ocenie zagrożenia życia płodu. Określenie rodzaju tych przeciwciał umożliwia wcześniejsze dobranie odpowiedniego dawcy krwi w przypadku konieczności transfuzji krwi u matki lub transfuzji wymiennej u noworodka. Ponadto badanie pozwala kwalifikować kobiety tzw. Rh ujemne , które urodziły dzieci tzw. Rh dodatnie , a nie wytworzyły przeciwciał odpornościowych, do profilaktyki konfliktu serologicznego w układzie Rh (matce podaje się immunoglobuliny przeciwko antygenowi D - tzw. immunoglobulina anty-D). WSKAZANIA DO WYKONANIA BADANIA Badanie powinno być wykonywane u wszystkich kobiet - zarówno Rh dodatnich Rh (+), jak i Rh ujemnych Rh (-), w 12 tygodniu ciąży: jeżeli przeciwciała zostaną wykryte - należy określić rodzaj i miano przeciwciał oraz regularnie kontrolować ich poziom zgodnie z zaleceniami lekarza prowadzącego, zwykle co 4 tygodnie; jeżeli przeciwciała nie zostaną wykryte - należy wykonać ponowną kontrolę między 28 a 30 tygodniem ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ KOBIETKI! Gratuluję wszystkim Paniom, które dziś były u lekarza. Madziaz duża ta Twoja kobietka i extra! Oby tak pięknie rosła do lipca :) A jak pobyt w Polsce? Milka szkoda, że nie zapytałaś o ten śluz. Ale jak nie Ty to ja zapytam, w środę- bo mam tak wizytę :P Z tymi przeciwciałami to ja nie mam pojęcia. Ja nie miałam póki co zleconego tego badania a jestem już w 28 tyg. Ale co lekarz to inne badania :P Pigułeczko, Twoje dzieciątko wstało, a Fifiś właśnie zasnął. Ukołysaliśmy go z tatusiem i śpi :P Tata zresztą też już śpi :P Co do suwaczków to dobry pomysł. Szkoda, że nikt nie poparł mego pomysłu, żeby przenieść się na forum typowo ciążowe, tam widać suwaczki bez wchodzenia w link i zdjęcia można dodawać bezpośrednio na forum. No ale cóż... :P UCIEKAM OGLĄDAĆ KUCHENNE REWOLUCJE. Dziś nadają z Augustowa, to obok mego miasta :) A jutro wielkie sprzątanie! :D DOBREJ NOCY :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia, Kropelka, cieszę się, że wszystko jest ok, i oby tak było do lipca :D A u mnie będzie Synek :D Powiem Wam po cichu, że jestem mega dumna, bo mojego M. rodzeństwo to same córki mają, i cały czas podkreślali, że nie mamy szans na chłopaka. Mi to w sumie obojętne było, no ale wiecie :D teściowa się śmiała, że mój jak się dowiedział, że będzie miał synka to aż urósł, całą rodzinę chyba obdzwonił :P Byłam sama u lekarza, bo mój dzisiaj w pracy dłużej był. Jak wracałam to kupiłam niebieskie buciki. Jak mu je dałam to najpierw go zatkało, a później zapytał się czy będzie miał syna. Już nie wytrzymałam i łzy mi poleciały, a jak on się wzruszył to ja jeszcze bardziej :P Nawet dostałam zdjęcie jego jajeczek i pisiorka, choć trzeba na prawdę się porządnie dopatrzeć, na ekranie było widać o wiele dokładniej ;) Mały waży prawie 800g, jest cały i zdrowy, słyszałam serduszko, ale szybko bije :) Szyjka ok. Tylko znowu mała infekcja się wdała i znowu globulki dopochw. Według OM to 26t+6, a według USG 24t+6. Już na poprzednich wizytach pani dr. mówiła, że będzie 2tyg do tyłu no i teraz już zatwierdzone. Termin przesunął mi się na 18 lipca. Leki będę musiała brać do 33 tyg, bo to już jest ten bezpieczny okres, kiedy w razie czego można urodzić, choć oczywiście najlepiej jak bym nosiła jak najdłużej. Miałam jeden skurcz podczas badania, gin kazała mi się odprężyć i przestać denerwować, bo nerwy wywołują skurcze. Uff.. mega ulga, można zacząć nastawiać się na świąteczną wyżerkę :P Kurcze, teraz jak znam płeć to te moje Maleństwo jest takie bardziej.. sama nie wiem, realne? Nie potrafię tego określić. Ale jakoś bardziej do mnie doszło, że JEST. Idziemy spać, kolorowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poznanski kwiatek polny Ale masz dziewczyno fantazję. Tylko Ci pogratulowac. Raz piszesz (pare miesięcy wstecz), ze Twój brat ma 12 lat i ze mieszkasz tylko z mama i bratem i ze moze sie przeprowadzisz do taty... A teraz,ze twój brat ma 19 lat i ze mieszkaliscie wszyscy razem i ze twoja mama sie wyprowadziła....No masakra. JESTEŚ WSTRETNĄ KŁAMCZUCHĄ !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny. Gratuluję wszystkim świeżo po lekarzu. Ja w ramach mojej bezsenności obudziłam się o 4.30. Przeleżałam jeszcze do 6 no i postanowiłam wstać, bo leżenie okazało się nie mieć przyszłości ;-) U mnie nowości - w związku ze skróconą szyjką i nakazem wzmożonego leżenia, przeszłam właśnie na prawdziwe zwolnienie lekarskie. Czyli takie, że siedzę w domu i nie pracuję (2 ostatnie miesiące pracowałam z domu). Oczywiście mam jeszcze jakieś tematy do wykończenia dzisiaj i w przyszłym tygodniu, więc realnie przestanę pracować w połowie kwietnia. Wolę jednak leżeć plackiem niż ryzykować, że szyjka bardziej się skróci. Wczoraj mieliśmy kolejny towarzyski coming out, więc już prawie wszyscy najbliżsi znajomi są w temacie mojej ciąży :-) Dziś wieczorem zwizytują mnie 3 koleżanki, więc będzie coming outu ciąg dalszy. Ciekawe kiedy będzie prawdziwa wiosna - taka ciepła i słoneczna. Teraz, jak już mam nie pracować, mogłabym powygrzewać gnaty na słońcu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również kłaniam się w ten piękny, mroźny dzień :P u nas za oknem -6*C... Stella bardzo mądra decyzja :) w końcu będziesz mogła odczuć prawdziwy odpoczynek :P domyślam się również, że wyjdzie Ci on bokiem, no ale cóż. Nie ma innej rady i chwała Bogu, że całą ciąże nie trzeba było leżeć plackiem albo w szpitalu, bo to dopiero przymusowy odpoczynek ;) A ja wstałam i zamierzam punkt 8 zacząć sprzątanie. Jeszcze czeka mnie wizyta w mieście, bo obiecałam mężowi, że poszukam prezentu dla jego chrześniaka, a przy okazji zaopatrzę się w nową porcję leków, bo karat ciągle mi dokucza :/ A jak z waszym jadłospisem dziś? Pościcie? Bo ja już jestem po kanapce z wędliną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella, to będziemy się byczyć razem ;) Mi lekarz też zalecił bardzo oszczędny tryb życia. Aby do lipca, później nadrobimy :) Marka, jak czytałam Twój wpis to właśnie kończyłam bułkę z polędwicą :P Ale na obiad jest ryba, choć i tak pewnie później wpałaszuję jakieś mięso ;) U mnie dzisiaj taka mgła, że świata nie widać.. Gdzie ta wiosna? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×