Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

To prawda - już nie tak dużo zostało, ale w moim przypadku też nie tak mało, bo to dopiero połowa 6 miesiąca. Fajnie by było, gdyby była już chociaż połowa czerwca - czyli w moim przypadku 6 tygodni do terminu ;-) Ostatnio jakoś mi wolno czas leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co prawda brzuszki coraz większe w odbiciach lustrzanych, ale jakie piękne. Pomyślmy, że tam w tym dużym brzuszku, pieknym brzuszku jest życie, jest człowiek. Nikt tylko my, czyli kobietki możemy "tworzyć" te życia. Ja tak na to patrzę i widzę wielkość brzuszka która jest równoważna z jego pięknem. Co prawda ostatnio pokazałam mojej mamie brzuch (tylko w majtkach) to się popłakała, bo podobno jest olbrzymi :-D Mam 120 cm w pasie w pitek zacznę 30tc i już 15 na plusie to ja przy Was to prawdziwy grubas :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleżanka odesłana do domu. Zrobili KTG i odesłali kazali czekać na poród. Szczegółów nie znam, bo nie rozawiałam, teraz pozwolę jej odpocząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczęłam 26tc i mam już +11... podobno nie widać tego po mnie ale ja zauważyłam, że mam grubsze uda i czuję się przez to jak paskudny wieloryb i płaczę mężowi... ale to chyba raczej hormony durnieją, mąż oczywiście przekonuje, ze wyglądam pięknie, ale wiem, że uda mam większe bo w spodnie za nic nie wejdę... no i te cyce - na razie jeszcze dopinam się w 75F, mam nadzieję, ze do G nie dobiję (a do okrąglejszych osób nigdy nie wyglądałam przed ciążą, tyle, ze mam 170cm wzrostu, więc jakoś się te kg rozchodzą po ciele, że niby tak nie widać) Ja o położnej nie myślę, bo nie wiem czy to ma sens przy CC... z resztą rodzę w szpitalu, który mocno mi polecała przyjaciółka (ona rodziła SN bez opłaconej położnej), niby się trochę boję, ale chyba SN bardziej bym się bała i w życiu nie zdecydowałabym się bez znieczulenia ;) Za to ok 400zł zapłacimy za pokój z mężem - on płaci 80zł/dobę i może sobie z nami spać itp, więc chcemy aby był przy mnie cały ten czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze wy to już wszystko macie zaplanowane, a ja nie planuję opłacić ani położnej ani pokoju najwyżej będę na korytarzu leżeć, ważne że będzie mąż przy mnie i dziecko, a reszta nie ważne. Tyle kobiet rodzi i jakoś daje sobie radę więc ja też tam bez opłacenia;) A co do wagi to ja w srodę kończe 27 tydz tym samym zaczynam III trymest i mam + 8 kg ale mi znowu na twarz trochę poszło, bo każdy gada że przytyłam na twarzy i się bardzo zmieniłam, i najgorsze że w uda idzie, ale moja mama tez miała na udach i miała rozsępy. eh... A co do czasu to mi właśnie jakoś szybko leci, chodź nie powiem że czasem chciałabym mieć już lipiec;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, heh u mnie pogoda tez okropna, wstalam dzisiaj o 6, 30 i o 7 juz bylam w szpitalu na ta glukoze, krew mi pobrala , dodalam cytryne bo bylo lepsze w smaku jednak, ciagle mnie wirowalo w brzuchu po wypiciu tego az w koncu po godzinie wszystko poszlo :( jutro musze powtorzyc, ale na szczescie pozwolila mi wypic ja w domu tylko powiedziala ze ktos ma przyjsc ze mna bo mowi ze kobiety roznie reaguja na to, i fakt bo jak wrocilam do domu to od razu usnelam, wstalam kolo 12 nieprzytomna, zjadlam sniadanko i leze dalej czujac sie jakos osowiala.... ciekawe czy jutro mi sie uda to przetrzymac...az sie boje. co do poloznej to ja o takiej nie myslalam bo nikogo takiego nie znam, zdaje sie na te co sa w szpitalu, chyba ze jednak sie zdecyduje rodzic w tym kolo siebie to moj kuzyn tam zna kilka to moze cos da i bezplatnie :) u mnie w srode 27tydzien i +9 :/ ale na szczescie kg poszly tylko w brzuszek, i tez mnie to czasem wkurza jak wszyscy do mnie gadaja "grubasek" choc wiem ze to tylko ze wzgledu na ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczynam dzis 27 i wszystkie portki ciazowe jakie meirzylam mi wisza na mojej chudej dupie ahhahaahah:):) musze skoczyc do HM przymierzyc, czy cos na mnie pasuje, bo mam na oku 2 aukcje na ebay za pare euro spodnie:):) ok.. lazienka do sprzatania mnie wzywa bo od rana odkladam.. buzkiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak Was czytam ile przytyłyście to mi oczy dęba stają. Czy ze mną jest coś nie tak? ja mam już 26 i 3+ i tylko 5 kg przytyłam w środe byłam na wizycie to dzidzi waży 690g Jedna z Was sorka ale nie pamiętam która pytała sie o preparaty na krocze po urodzeniu to kol mi doradziła że maść tranowa jest dobra i oczar wirginijski w sprayu Jejku dziewczyny już macie sale i w ogóle wiecie co i jak aja co do szpitala to jestem ciemna co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie dowiadywalam wczesniej o szpital bo jest on poza moja miejscowoscia, u nas jest kiepski, dlatego chce aby maz mial mozliwosc byc tam z nami i z nami spac :) no i kumpela tam rodzila a jej maz tam pracuje i juz rozmawial w mojej sprawie, wole wiedziec wczesniej bo nigdy nic nie wiadomo a z reszta w szpitalu chca mnie wczesniej sami przebadac i ustalic termin cc wczesniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małżenka - nic się nie martw, każda tyje w swoim tempie myślę, że to zależy od wzrostu, wagi wyjściowej, trybu życia, predyspozycji ja jedynie pilnuję, żeby dieta była zbilansowana, tzn. żeby jeść owoce, warzywa, nabiał, mięso, kasze. oprócz tego wciągam słodycze, bo mi się chce, ale pilnuję, żeby nie stanowiły mojego głównego pożywienia ;-) na szczęście mama i babcia dowożą mi obiady - w przeciwnym razie żyłabym pewnie na kanapkach z żółtym serem :-) swoją drogą wolałabym Twoje 5 kg w 26 tc niż moje 8 kg w 25 tc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero doczytałam - Ty masz + 5 kg w 27 tc! Może się zmieścisz w 10 kg i po porodzie będziesz od razu laską. Ja mam nadzieję zmieścić się w +15kg. Oby! Tak żeby nie zostało mi więcej niż 5 do zrzucenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella jak Ty wyliczyłaś 27 tydz? ja mam dopiero 26 ale czasami bym chciała juz być blisko terminu i czekać najpierw na tą męczarnie w szpitalu i żeby to wszystko mieć już za sobą. Strasznie panikuję co do porodu, boje sie jak by to miał być koniec swiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczęta proszę nie dołujcie nie z wagą :-). Już pisałam 29tc i 15 kg na plusie, jak ja to zwalę? Słodyczy przesadnie nie jem, ale obiadki pyszne od mamusi wciągam, ale to chyba przez to, że od początku musiałam się oszczędzać więc też tego nie spalam :-(. Ja się przyznam, że moja ciocia jest asystenką ginekologa (położną), a kiedyś pracowała w szpitalu i zostały znajomości: lekarze, położne. I dzwoni do koleżanki umawia się z nią i zawsze jedziemy jak ona ma dyżur i ma mało rodzących. W takiej sytuacji grzech nie skorzystać :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny moj brzuszek juz jest wporzadku tylko zauwazylam ze jak robie cos szybko tzn zawsze szybko chodze i wogole to mnie wtedy boli ale troche zwolnilam tempo i jest ok!! Jak juz pisalam boje sie zeby nie urodzic wczesniej bo to 29+3 a moja znajoma urodzila w 33 tyg. Jakies 14 dni temu no ale co do skurczy to non stop mi sie brzuszek stawia a lekarze mowia ze to normalne teraz w czwartek mam wizyte u poloznej ma_rka trzymaj sie bedzie dobrze Filip niech tam sie nie wychyla za szybko... Dzis u mjie jak pisalam 29+3 i jestem jest +11kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś poczytałam trochę na necie o podkładach poporodowych i zakazie noszenia majtek w szpitalu :/. Trochę się dowiedziałam bo wcześniej byłam zielona, nie wiedziałam że po porodzie tak cieknie... Podobno szpitale dają swoje podkłady ale i tak pewnie kupie ze 2 paczki bella mama bo to nie są duże pieniadze i jak nie tam to w domu sie przydadzą. A co do majtek to planuje kupić kilka tych siateczkowych, podobno na te tak nie krzyczą no i są przewiewne a nie wyobrażam sobie iść do wc z ligniną między nogami i bez majtek, to już całkiem porażka. Dziewczyny pisały że da sie, ale trzeba stawiac malutkie kroczki żeby to nie wypadło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Ja dzis po wizycie :) zaczelam 29 tydzien i wszystko jest w porzadku. Lekarka powiedziala ze oby tak do końca :) Adaś waży 1350 gramów, tętno w porzadku i po raz kolejny potwierdzony chlopak :) jaja ma jak 2 granaty!!!! hehe :) Ja poloznej nie biore bo moja ginekolog (kuzynka męża) jest polozna i bedzie przy porodzie, wiec luzik. jest tylko jeden warunek- musze urodzic do 10 lipca bo pozniej jest na wakacjach za granica wiec musze duzo seksu po 38 tyg uprawiac hehe :) Koszule do karmienia kupuje 2 szt, a nad szlafrokiem sie zastanawiam, bo tez mam tylko taki gruby z mikrofibry :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Da się iść z tą ligniną bo ona jest długa ale idziesz tiptopai i ściskasz nogi :-P. Ja potem do toalety nosiłam a jak wchdziłam do pokojuto ściągałam więc nic nie mówiły, ale nie było tych jednorazowych, albo ja o nich nie wiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malzenka , ja mam tak samo jak ty a wlasciwie to od wagi wyjsioweju to przytylam.... jedno kilo..... :|.. bo wazylam jakies 57 , potem stracilam 4 kg przez wymioty i teraz je nadrobilam plus jeden .... czyli jestem 58 kg.. 2 tyg temu przynajmniej tak bylo... nie martwi mnie to, wrecz przeciwnie..ale mysle ze nie ma co sie zbytnio przejmowac... mysle ze 2 kg na miesiac jest ok... ale to chyba nei zalezy tylko od tego co sie je.. czasami sie po prostu tak puchnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no majtek sie po porodzie nie zaklada.. zrexszta poszlyby od razu do smieci, ale sa w sprzedazy majtki poporodowe jednorazowe i one przytrzymuja te wieeelkie podpachy a ja wam cos opowiem , to sie usmiejecie.. po porodzie w nocy nie moglam spac z emocji ,i cieklo ze mnie jak nie wiem. kaszel troche mialam, a przy kazdym kaszlnieciu to jakby kran otworzyl chlust chlust aha no i okolo 3ciej nad ranem kurcze zachcialo mi sie siku ze hej, nie dalo rady wytrzymac... moglabym wolac pielegniarke zeby mi ta patelnie podstawila i sikac tam,ale takie byly blee niemile i wprawdzie w nocy byla moja mama ale... ona niezbyt kumata i jeszcze by brakowalo zebym ja wolala na zbieranie moich sikow z krwia.. bo wiadomo ten podklad caly przemokiety juz. no i dobra to sie gramole z loza, wstaje jakos , powoli powoli bom obolala- wiadomo(naturalnie rodzilam) i nie zdazylam do drzwi lazienki nawet dojsc jak mnie wzielo na kaszlenie i kurde jak juz raz kaszlnlelam....nie dalam rady przytrzymac, najpierw popuscilam... a potem to sie normalnie posikalam... po nogach mi pocieklo, kapcie zasikane ahahhahaahhah, no smiac mi si echcialo jak nie wiem, ale nie moglam sie smiac bo mnie wszystko bolalo... no zlalam sie ze hej:):) potem w koncu dotuptalam do lazienki, dobrze ze tam prysznic byl to weszlam i sie obmylam a nazajutrz wzielam juz prysznic.. hahahaha. no ciekawam jakie tym razem beda przygody:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziaz!!! opowiedz koniecznie o tej twojej kolezance to urodzila wczesniej!!! jak to bylo???? miala wczesniej problemy, skurcze , bole itp itd?? moze glupio to zabrzmi, ale skad wiedziala ze juz rodzi... tzn.... odeszly wody, wyciekaly? a moze miala silne bole? bom ciekawa.... kurcze wyciagnelam pierworodnego ciuszki 1 m. i bede prac , nigdy nic nie wiadomo. teraz juz kupilam , ale takie calkiem letnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lipcowka....kasia.. no wlasnie wczoraj w oviesse mierzylam szlafroczki takie lekkie, typowo letnie , bo mam tylko takie puchate , chyba takie jak ty wlasnie... przyda sie szlafroczek, taka podomka do narzucenia na koszule nocna jak sie idzie na ktg prze4z korytarz itp..i jak sa wizyty bo pelno ludzi a tu w koszuli tak niebardzo.. a pokoj to bym sobie zaplacila prywatny pewnie ze tak....jakbym miala za co.... najgorsze jest to ze te gratisowe w tej klinice sa 6cio lozkowe!!!!!!!! wyobrazacie sobie!! 6 kobit, 6 noworodkow i do tego krewni.. aaaaaaaaaaa zastanawiam sie czy nie olac tego i jechac do szpitala, jest jeden calkiem nowy tylko ze mialam nadzieje na gratisowe znieczulenie przy SC.. , bo CC to wogole nie biore pod uwage , chybabym padla, boje sie jak nie wiem brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany, ja to ewidentnie muszę teraz więcej leżeć. Jak siedzę albo chodzę, to od razu mi brzuch twardnieje. Jak leżę, to puszcza. Mam nadzieję, że to jakaś nowa fala wzrostu macicy i za kilka dni przejdzie. Tym bardziej, że w sobotę mam tabun gości urodzinowych... (urodziny za 2 tyg, ale że majówka, postanowiłam obświętować wcześniej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie, czy któraś z Was ma bóle podbrzusza jak na okres? Bo ja od kilku dni tak mam, byłam w weekend na tej IP i wszystko wyglądało ok. No ale dalej mnie boli, pomimo nospy forte. Nie bardzo wiem, co z tym zrobić. Czy to możliwe, że to od wzrostu macicy? (ok. 14-16 tc tak mnie bolało, wtedy przestałam chodzić do pracy, teraz mam 24tc + 5 i od piątku takie same bóle) Nie chcę latać co 5 minut do lekarza, ale nie chcę też czegoś przegapić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elita nic wiecej Ci nie powiem bo to jest znajoma ze szkoly i jak bylam na lekcji to ona przyszla i przy wszystkich gadala ze urodzila w 33 tyg dzidzia miala 1830g i 47cm i do mnie raptem ze no zobacz jakie malenstwo masz w brzuszku hehe no ale moze niedlugo wroci do szkoly wiec cos wiecej powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i powiem wam ze moja mala chyba wogole nie spi bo ciagle sie kreci kopie i wogole nie wiem co to bedzie po porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hellou :D ale sie dziś wyspałam :) jak nigdy! I jeszcze leże w łóżku :) Stella Polare - ja mam podobne bóle jak na okres, miałam je też przed wizytą u mojej gin, po zbadaniu powiedziala, ze wszystko OK, szyjka zamknięta, nie skraca się, więc pomyślałam, że dzidzia rośnie i macica powiększa się. Wizytę następną mam za tydzień, wiec zobaczymy co mi gin powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×