Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Wronka ale przynajmniej jesteście pod dobrą opieką:) I trzymajcie się będzie ok. Kurcze ja nie wiem jak u nas z zajęciami na basenie i ile kosztują, ale trzeba by było się zorientować, ale za mną to jakoś teraz nie przemawia bo zimno się robi. Szczęśliwa to że nie macie ślubu to by przeszło, ale niestety brak bierzmowania już nie, chyba będziecie musieli poczekać aż któryś brat zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izzka no wlasnie wiem ze z tym bierzmowanie lipa... :( w innej miejscowosci organizuja bierzmowania ale nie wiem kiedy, ponoc dwa czy trzy razy w roku tylko, a ze jego brat pracuje w holandii to tez nie bardzo jest jak, heh musze podejsc do kosciola i podpytac co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wronka lekarze mają większe doświadczenie niż my więc należy wierzyć, że jesteście pod dobrą opieką. Szczęśliwa Mikołaj też miał przy dwóch paluszkach u nóżki i za chwilę przy paluszku u rączki. Przy nóżce dusiłam i wtedy troszkę zeszła skórka, a później zostawiłam to i po kilku dniach było dobrze. Ja mam wrażenie że źle obcięłam paznokietki, albo za mocno albo za mało i mały kikutek został i wkuwał się w ciałko. Ale kilka dni i po sprawie teraz się nic nie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-Aneta, śliczny ten garnitur, ale obawiam się, że zanim dojdzie do chrzcin to będzie za mały :/ ja mojemu ciuszki zakładam już na 74/80. A chrzciny planujemy listopad/grudzień. -Szczęśliwa, u mnie też tak było z tym paluszkiem. I tak jak Aneta napisała, odginałam mu tą skórkę i trochę ją ściągnęłam, oprócz tego pediatra dała mi antybiotyk do smarowania neomecynę czy jakoś tak. I dzisiaj (odpukać) jest spokój. Dzieciom bardzo często robią się takie zadry przez skórkę, tak tłumaczyła mi lekarka. A co do chrzcin, to chodź Cię wyściskam bo jesteśmy w prawie identycznej sytuacji :/ -Marka, nie mam ani fb ani nk. Ja taka niemodna jestem :P -Wronka, zdrówka i szybkiego powrotu do domku! Trzymajcie się dzielnie! -Cukinia, wszystkiego naj!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my mamy problem bo Mati od kilku dni nie chce pić mleka. W nocy na śpiocha zje, nad ranem też ale w dzień jest makabra. I tak od kilku dni. Najpierw myślałam, że to przez katar może apetyt stracił. Pediatra mi mówiła, że czasem dziecko odrzuca mleko, kiedy zaczyna poznawać nowe smaki. Bo kiedy dałam mu troszkę jabłuszka czy takiej a'la zupki pomidorowej to tak mlaskał, że aż mu się uszy trzęsły. Ja nie wiem, 3-miesięczne dziecko, żeby wybrzydzało, koniec świata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do opieki to macie racje, dbaja o nas bo Kubus jest najmlodszy na oddziale. Dzisiejsza noc juz spokojniejsza, najwyzsza temp to 38 i 3 . Kubus slabiutki ale zjadl i nawet zaczal sie usmiechac. Dzieki za wsparcie dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weronka bidulko trzymaj się dzielnie! Ja miałam dziś nie zapowiedziana wizytę położnej taka kontrolną, na szczęście miałam posprzątane:) Babka mówiła, że robia takie kontrolne wizyty bo rózne przypadki się zdarzają ech nawet nie chce wiedzieć jakie. Kurna jeszcze wieczorem musimy jechać na jakies durne spotkanie z księdzem dobrze, że koleżanka zgodziła się przyjść do małej na te 2 godzinki bo nie wiem co byśmy z nią zrobili, kolezance nie wiem jak się odwdzięcze bo ona ma jutro roczek swojego synka który robi w domu więc wiem, że na pewno dużo latania dzis ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Wronka wszystko będzie dobrze i już za kilka dni wrócicie do domku!!! Główka do góry!!! ...Cukinia najlepsze życzenia!!! ...Madziaz mojej też czasem strzyka :-) w kościach hihi Zainspirowana Twoim pomysłem z basenem patrzę co tu u nas oferują, otworzyli niedawno Aquasferę więc może warto się przejść. Ja basenów nie lubię, ale Gośka lubi się kąpać więc czego się dla dziecka nie robi :-) ...Szczęśliwa to co opisujesz może się zrobić jeśli są paznokietki za krótko obcięte. Moja tez tak miała. ...Moja Gośka dziś przed 2 w nocy, po karmieniu, oczy jak 5 zł więc położyliśmy ją do łóżeczka a ta w gadkę... normalnie w szoku byliśmy! chyba sąsiadów pobudziła, w dzień tak głośno nie gada... tak ją wzięło. A przy tym akrobacje i próby rozniesienia łóżeczka :-) ale barierki mocne :-) potem umęczona padła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie basen dla takiego maluszka na caly dzien kosztuje 13zl a zajecia na caly miesiac 3 razy w tyg koszt ok 70zl razem ze mna to sa godzinne zajecia :-) jutro idziemy na pierwsze zajecia z 5 kolezankami wiec chyba bedzie fajnie ;-) Wlozylam fotki w gondoli malutkiej ja po szczepionce probowalam zmierzyc malej temperature i mi wyszlo ze ma 36 hehe na pewno zle no ale juz zamowilam na allegro ten do ucha i jakos po swiecie zmarlych kolezanka mi go przywiezie!!! Nastepna szczepionka czeka nas 6 grudnia podobno ta dziecko najgorzej przechodzi :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
==dziewczyny dzieki za poinformowanie, fakt ostatnio wlasnie obcinalam malemu paznokietki i moze faktycznie za krotko, ==wronka dopiero o was doczytalam,biedactwo :( ale dobrze ze temp juz po malu spada i najwazniejsze ze ma apetyt bo inaczej to by sie mogl odwodnic , a tak to chociarz jak je to organizm ma sile walczyc ==madziaz to u was to tanioszka te zajecia ==milka to faktycznie kolezanka sie poswieca he he :) dobrze miec takiego kogos obok ==a mi normalnie tez chyba dziecko podmienili :) jak nie spal i narzekalam tak teraz dzisiaj pospal od 8 do 11,30, teraz od jakiejs godz tez juz spi, kurcze az mi sie nudzi :) a pobudki o stalych porach nam sie zaczely w nocy, czyli 18/19 kapanie, cyc lub butla i palulu do 24.00, pozniej 3.00 i 6.00 albo 7.00 ==u mnie wczoraj byla kolezanka z 11miesiecznym bobasem :) ale szatan z niego niedobry, szczypie ja, bije, nie slucha sie, ale pocieszny :) tulil Piotrka i ciagle z usmiechem na twarzy, sam juz prawie chodzi, tzn za raczke jedna, kladl jej sie na chodniku i raczkowal a ona bidula znow w ciazy :) za miesiac rodzi he he, dziewuszka ponoc, wpadli ale ona sie cieszy bo ma problemy z jajnikami i lekarz jej powiedzial ze dobrze ze jest teraz w ciazy bo musi miec usuwanego jajnika a pozniej by nie zaszla, a oni zawsze chcieli drugie, tylko nie az tak szybko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wronka, trzymaj sie dzielnie kochana. Mam nadzieję,ze niedługo was wypuszcza. Cukinia, 100 lat. Madziaz, mojej też strzyka i też sie zastanawiałam czy to narmalne ale widzę, ze tak ;-) Ja mam zalamke bo mloda od kilku dni ciągle sie buzi w nocy i chce jesc. Normalnie miala już tak uregulowane, ze od 19 budziła sie o 4 i 7 lub 2, 5 i 8 a teraz Co godzinę lub 2 od polnocy począwszy. I non stop placze. Nie mam sily. A powiem wam jeszcze lepszy nr. Pediatra kazała nam kupić emolium do ciała i wyobrazcie sobie, ze mala dostała od niego takie uczulenie ze szok. Całe plecy i brzuszek. A wydalam na to gowno 50zł. No nic. Sama zuzyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka, w kwestii śmierci lozeczkowej i innych tego typu to zgadzam sie z Tobą. Moja kuzynka ma synka 6mcy i ona twierdzi, ze bedzie z nim spala do ukończenia przez niego roku bo sie naczytala o tej śmierci lozeczkowej. No i ja sie pytam jak ona chce go w razie czego przed tym ochronić? Przecież nie usłyszy... To sie obrazila. Ja tam mam zamiar Kluske do jej pokoju odstawic jak tylko jej sie rytm nocny ureguluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko a może zęby jej idą? To nienormalne, żeby co godz jadła. Chyba, że się nie najada. Może coś innego jej dolega? Cukinia dołączam się do życzeń :) Szczesliwa Mamusiu i nas czeka to samo co koleżankę. Też czasem dostaniemy po gębie za nic, potem będzie pokazywanie języka i inne. Każde dziecko przez to przechodzi, nawet najgrzeczniejszy Bobas czasem ma chwilę buntu :P wiesz, dojrzewanie i te sprawy :P Aneta nóżka nie do porównania. Wyjazd do Poznania dużo Wam dały, po tym zdjęciu z teraz w życiu bym nie powiedziała, że coś z jego nóżką jest nie tak. Także lada moment będzie już tak jakby to się Wam w ogóle nie przytrafiło :) madziaz przypomnij mi, gdzie mieszkasz? W jakim kraju? a zajęć z basenu zazdroszczę. Macie okazje to chodźcie, my niestety w naszej małej miejscowości nie mamy zajęć dla maluchów, ale za to mamy aquapark, więc będziemy sami chodzić co jakiś czas. Milka no te położne to tak wpadają jak jakieś durne. Ja na szczęście miałam znajomą mamy jako położną prowadzącą, więc zawsze dzwoniła i się umawiałyśmy. Fajna babka, do tej pory dzwonię do niej jak mam jakiś dylemat. wronka20 bardzo dobrze, że zdecydowałaś się pojechać do szpitala. Z takimi Maluchami nie ma żartów, a infekcja bardzo szybko atakuje. Życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia, a Ty głowa do góry. Teraz łatwo Nam mówić, bo sama wizja siedzenia 24h w szpitalu człowieka załamuje, ale zobaczysz, wyjdziecie to zapomnisz o tych dniach szybko. Trzymaj się :* Pina a zmieniałaś może smoczek? Bo u nas po zmianie na większy też był protest. Zmieniłam na stary i do teraz pił ze starego, z 2 dziurkami. Wczoraj znów wsadziłam z 3, zobaczymy czy już go polubi. A co do tych rarytasów i innego jedzonka to ja też się boję, że mleczko przestanie mu smakować. Więc na razie zaprzestanę na jabłuszku. W przyszłym tyg spróbujemy marchewkę i do końca 3 miesiąca wzbogacimy menu tylko o te 2 smaki, potem znów trochę popróbujemy. A my dziś byliśmy na spacerze, chciałam zajść na pocztę i co? Obie poczty w centrum nie mają podjazd dla inwalidów/ wózków. Porażka. I jak ma funkcjonować w takim kraju matka z małym dzieckiem?! Nawet podstawowych spraw załatwić nie można z wózkiem. Filipowi coś się popierniczyło, prawie ciągle śpi. Zje, godz czuwania i potem 1-1,5h spania i tak w kółko. Pół dnia przesypia. Za to wieczorem chyba ciężko mu zasnąć, bo stęka, jęczy i tak z 20 min póki nie zaśnie. U mnie zaczynają się jutro zjazd, ale jutro nie jadę. Dla jednego zajęcia jechać łącznie 4h, zostawić Małego pod opieką cioci i się stresować to mi się nie opłaca. W niedzielę za to mam cały dzień od 7 do 20. Serce mi chyba pęknie :( a jeszcze jak mam akurat wolną sobotę to mąż w pracy i jeszcze wujkom pomaga, więc z pracy do pracy. Teraz też przyszedł z pracy, zjadł obiad, chwilę pobawił się z Filipem i poleciał. Czasem mi go strasznie szkoda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ciągle chora, więc nie wyłażę z domu - już 3 dzień z bobasem spaceruje moja mama. Dwa ostatnie spacery przespał, mam nadzieję, że dzisiaj też jest git (spacer w toku). Mati dostał od babci spodnie i koszulkę na 74 - rozmiar 68 mamy chyba już ciuchowo zamknięty - jak siebie znam, pewnie coś mi jeszcze w padnie w oko i dokupię, ale baza jest. Większość 68 to ciuszki prezentowe - w całkiem innym stylu niż te, które ja kupuję, no ale niech im będzie ;-) Teraz jedziemy z 74 i wyżej. Co robicie z za małymi ubrankami? Bo ja właśnie zastanawiam się, gdzie je przechowywać. Nie chcę oddawać ani sprzedawać, wolę mieć gotową wyprawkę dla kolejnego bobasa - zwłaszcza, że tylko część jest w samochody, reszta nada się potencjalnie i dla dziewczynki ;-) Aneta - nóżka super, różnica jest mega duża! Kropelka - może Zosia ma skok wzrostowy. Wtedy dzieci podobno więcej jedzą. Często jedzą też jak zaczynają potrzebować więcej jedzenia, żeby wystymulować cycki do zwiększonej produkcji. Mati tak miał przez kilka dni, że mógł z cycka praktycznie nie schodzić. Potem mu przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Ktopelko moja też łądnie spała w nocy i teraz sie jej odwidziało. Do północyśpi bez pobudki a potem co godzine co półtorej pobudka. JAk odkryjesz co jest twojej to daj znać. Marka ja na jedną pocztę sie dostanę ale jak chce iśc do jakiegoś sklepu z artykułami dziecięcymi to nie ma szans, zawsze schody. Mój też z jedenj roboty do drugiej a jak akurat ma wolne to musi swoim rodzicom pomóc albo komuś i tak w kółko:( I jeszcze doszedł ten kredyt i bądż tu dobry i żyruj komuś...ech ważne, że Jagoda zdrowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luna a co z tym żyrowaniem komuś? To ktoś bliski? Może wsiąść go za fraki i potrząsnąć? No człowiek czasem wpadnie po uszy w g... :/ a można wiedzieć, jak duży to kredyt? Stella ja też pakuję w torby i do mego starego pokoju wynoszę. Ale tylko te naprawdę ładne, bo nie wiem kiedy następne bobo, a nie chce żeby potem kolejne dziecko nosiło oldschoole :P dostaliśmy worek ciuszków od wujków po ich synku, który teraz ma 10 lat. A tam nic się praktycznie nie nadawało do noszenia, więc te naprawdę ładne zostawiłam, a resztę oddałam tym naszym znajomym, którym urodzi się za miesiąc dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelka może ząbki albo coś tam się wytworzyło i nie widzisz, bo w takim miejscu, że nie widać. Mi pediatra polecił Aftin, jeżeli uważam, że to jakaś pleśniawka albo jakieś inne dziadostwo albo smaruję całą ampułkę Camili w dziąsełka jeśli podejrzewam ząbki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LUNA, współczuję, mojemu tacie przytrafiło się to samo. na szczęście nie było tego wiele. my po badaniu krwi, mały ma nieznacznie przekroczone limfocyty, hemoglobine i hematokryt. Sresuje się tym bardzo:( co do śmierci łóżeczkowej, to my zainwestowaliśmy w monitor oddechu i mały całą noc ma włączony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kika nie martw sie wynikami. Limfocyty są podwyższone po infekcji/wirusówce wtedy organizm produkuje ich więcej, hemoglobina i u nas była podwyższona. Lekarka potwierdziła, że u niemowląt normy są inne i mimo ich podwyższonych jest ok. Tych trzecich nie pomogę bo nie wiem. Poszukaj w necie normy morfologii krwi dla niemowląt, zobaczysz jakie powinny być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki ma_rka. może podwyższone limfocyty związane są z alergią pokarmową... ale jestem uspokojona. Nie miał żadnej infekcji ale wyniki są leciutko ponad normę także postaram się nie martwić:) współczuję z tymi zjazdami, mnie się udało skończyć jedną szkołę w marcu, a drugą tydzień przed porodem także teraz mam luz:D akurat udało się do końca ciąży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marka - my mamy same nowe ubranka (zero małych dzieci w rodzinie, po których można dziedziczyć) i wszystkie, które ja kupiłam, są śliczne ;-) Prezentowe też są w większości fajne, więc chcę zostawić wszystkie jak leci i potem będę się zastanawiała, które się nadadzą, a które nie (no bo to i od płci zależy, i od miesiąca urodzenia). Bobasa drugiego planujemy robić za 2 lata, więc jakoś strasznie się nie zestarzeją ;-) Tylko gdzie ja to będę trzymać? I ubranka, i gadżety, z których dziecko będzie wyrastać. Na pewno nie chcę się pozbywać, bo nie będzie mi się chciało kompletować całej wyprawki od początku. Chyba muszę zluzować jakiś pawlacz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleko enfamil
Drogie Mamy! czy ktoras z Was uzywa moze mleka Enfamil lupil1? Mam 3 puszki (termin waznosci do lipca 2013), z checia wymienie je na paczke "pampersow" Dada4. jestem z kuj-pom Mam tez puszke (400g) mleka bebilon comfort1-wymienie na 2 paczki chusteczek Dada zainteresowane osoby prosze o kontakt na maila amelka0211@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella mi sie tez nie usmiecha oddawac moich ciuszkow po malej a w maju sie u meza w rodzinie rodzi bobas mam nadzieje ze beda mieli chlopaka!!!! Ale sa przekonani ze bedzie dziewczynka ja zamierzam malej ciuszki spakowac do workow takich co sie odkurzaczem wysysa powietrze i nienzajmuja wcale duzo miejsca a mozna je tanio kupic na allegro Marka ja mieszkam w Danii ;-)a co chcesz mnie odwiedzic??? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella ja też pakuję do worów i na strych, ja nikomu nie oddaje ciuszków, trzymam dla naszego 2 bobaska. Mi koleżanka sprzedawała za 2 zł za ciuszek więc mam dużo, i różne więc pasują i do chłopaka i dziewczynki, chociaż dla dziewczynki mam zdecydowanie więcej:) Ale też dużo dostałam nowych, i ja też kupuję bo mimo wszystko nie umiem się oprzeć jak widzę jakieś ciuszki w promocji:) Kika nie przejmuj się na pewno będzie wszystko dobrze. Marka współczuję zjazdu, ale dasz radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brak sil...:( goraczka znow skoczyla w gore, Kuba przez caly dzien jadl tylko 2 razy, a mnie sie juz zyc odechciewa. Ciagle tylko slysze ze trzeba czekac. I nic konkretnego nie mowia. Juz nie wiem co mam robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wronka20 współczuje bo wiem jak to jest. Ja byłam z moim filipem w szpitalu w połowie sierpnia, miał straszny katar i lekarz wysłał nas do szpitala. Jaki poszedł taki wyszedł zero poprawy, katar ma do tej pory. A kurde kuli go wszędzie a i mi niezbyt przyjemnie tam było siedzieć. Domyślam się że najbardziej to się boisz o maluszka ale lekarz jest w pobliżu więc nic złego nie może się stać. A ciuszki po Filipku pożyczę bratu i bratowej bo na początku września byliśmy na ich weselu a już mają 1cm fasolkę :) Marka twój Filipek robi super minę taką poważną- normalnie chłopak the best :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×