Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

No u mnie tez jest tak ze pierwszych 3 miesiecy to jak sie cos dzieje to dupa poprostu tak musi byc nawet wtedy witamin nie kaza ani nic brac oni to maja w dupie... ja pierwsza dzidzie poronilam tu bylam u lekarza jak tylko zaczelam krwawic a on na to ze to normalne i wogole a z druga ciaza juz w 6 tyg pojechalam do polski po duphaston bo duzo czytalam ze pomaga no i bralam do tego tyg bo najpierw bralam po 3 tabletki dziennie i tak od swiat zaczelam ograniczac do polowki i juz mi sie calkiem skonczyla a do polski moze na swieta sie wybiore to i tak nie mialabym skad tego wziac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zaczynam się martwić. DZIEWCZYNY zdarza się wam mieć na bieliźnie śluz przezroczysty/białawy ciągnący? Od pon 2 razy miałam takie coś na majtkach i boję się, że to czop śluzowy. Na początku myślałam, że to wydzielina, ale coraz bardziej się tym martwię. Może to wydzielina "postosunkowa", bo wczoraj nic nie wpadło i dziś póki co sucho. Brzuch nie boli, macica miękka. Nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PInia nie martw się wszystko będzie dobrze, lekarz dał ci leki kazał dużo leżeć i będzie dobrze, uwierz że te leżenie pomaga. My tu więcej leżących, Ja też biorę luteinę, magnez mam w prenatalu a nospe mam brać jak mnie brzuch będzie boleć, a boli jak za dużo chodzę, cholerstwo jedne. ma_rka kurcze niewiem co to może być, bo ja biorę luteinę i przez nią to mi normalnie woda leci, ale to normalka przy niej. Dziewczyny a takie pytanie gdzie wam ten brzuch twardnieje w którym miejscu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny.. Melduje sie po wczorajszej wizycie. Dzidzius rośnie tak jak trzeba i wszystko jest w porządku. Waży półtora kostki masła:) Niestety nie poznałam płci:( Gin powiedział że nie będzie strzelac czy to chłopiec czy dziwczynka bo blisko jest pepowina a maleństwo nie chcialo rozłożyć nozek - tak wiec stawiam na dziewuszkę i wcale jej sie nie dziwie że nozek nie chiała rozchylac i pokazywac facetowi co tam ma ale pewności niestety nie mam i dowiem się 11 kwietnia. Moj dzidziuś ułozony jest miednicowo- jak tak bedzie do konca to bedzie cesarkie ciecie. Jak jest u Was? Czy wasze maleństwa sa dobrze ułozone? Troche sie martwie a zdrugiej strony ciesze, bo jakos boje sie tego bolu porodowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nenia u mnie jest narazie ok główką w dół, ale nie jest jeszcze za wcześnie na takie spekulację? W sumie jeszcze może się obrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka Gin w sumie mówił że dzidziuś ma jeszcze sporo miejsca i ma czas na odwrocenie sie jak powinno ale uprzedzil mnie o takiej mozliwości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka Gin w sumie mówił że dzidziuś ma jeszcze sporo miejsca i ma czas na odwrocenie sie jak powinno ale uprzedzil mnie o takiej mozliwości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :D u nas pochmurno, szaro i jeszcze mamy śnieg (mieszkam w górach), ale juz nie duzo :D, temperatura za oknem dodatnia, wiec mam nadzieję, że po niedzieli po śniegu nie bedzie śladu. Wczoraj byłam na badaniach - echo serca płodu i usg w technice 3d/4d. Jak potwierdziła inna gin na 1000% to chłopczyk i jest zdrowy jak rybka, waży 500g. No wiec jestem bardzo szczęśliwa. Stella Polare - ja rodząc pierwsze dziecko otrzymałam szpitalna" koszulę do porodu", swojej nie uzywałam, jedynie wzięłam 2 koszulki nocne. Weronikakrz - ładny wózeczek i kolory jego też mi sie podobają. SzczesliwaPrzyszlaMamusia2012 - no z sexem to teraz różnie, teraz miejszą mam ochotę na sex, ale jeszcze 2 miesiące temu to bym mogła kilka razy dziennie... Od 2 tygodni moje libido spadło;) Co do smaków - nie ciągnie mnie za słodyczami (choc zdarza mi sie zjeść, ale nie mam po niech rozkoszy w ustach ;)), zaś ser żółty i białą kiełbaske na gorąco mogłabym jeść cały dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinaa, też bym się wystraszyła. W sumie to sie wystraszyłam dziś bo jak wracałam z pobrania krwi o zaczął mnie boleć brzuch, ale tak bardzo dziwnie bo zaraz pod samym pępkiem- tak jakby po jednej i drugiej stronie ktoś by mi wkrecał śrubki. Brzuch oczywiście twardy. Miałyście takie coś? Dodam, ze byłam głodna a jeszcze musiałam trochę isć bo tramwaje stanęły i myślałam, że się do domu nie doczłapię, ale teraz leże i już tak nie boli, choć jeszcze kłuje na calej długości, ale brzuch już miękki jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marka, to pewnie normalny śluz. Ja tam ciągle z wkładką łążę, bo inaczej mam wrażenie, że ciągle mi mokro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nenia, moje też ułożone miednicowo. Spokojnie do 32 tc ma czas żeby się ułożyć odpowiednio. Czasem zdarza się przed samym porodem ale to baaaardzo rzadko więc jak się nie odwróci wtedy to pewnie lekarz będzie Cię kierował na cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, mi właśnie też kuzynka mówiła, że do porodu dają szpitalną koszulę. Marka gdzieś czytałam, że ten czop śluzowy jest brązowy i z domieszką krwi więc się nie martw :) Moje w 21tyg było ułożone poprzecznie ale tak się kręci, że już pewnie sto razy zmienił pozycję, więc puki co to sie tym nie przejmuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry ;) Już się trochę uspokoiłam. Poczytałam trochę o skurczach Braxtona-Hicksa. Wiecie, że nawet nie wiedziałam, że tak to się nazywa? I znowu kąpiel mam zakazaną :( tylko szybki prysznic. Marka, objadam się cały czas. A teraz to będę podwójnie, bo tyłka nie chcę mieć obitego :P A jak przekazałam od Ciebie Maleństwu, że ma siedzieć jeszcze, to kopniaka w pęcherz dostałam, chyba się zgadza ;) Także moje dziecko też mało delikatne jest, a gin wczoraj stwierdziła, że taki mały nerwusek nam rośnie. Madzia, to faktycznie dupny ten Twój lekarz.. Moja powiedziała, że to może być niebezpieczne, bo powoduje skracanie się szyjki a na to jeszcze nie czas. I dobrze, że wcześniej sobie załatwiłaś te leki. Najważniejsze, żebyś dużo leżała i nie przemęczała się ;) Marka, jak taki glut? Przezroczyste, no może delikatnie mętne i ciągnące się? Zdarza się. To jest śluz z szyjki macicy, moją gin się o to pytałam, bo też naczytałam się o czopach i już schiza. I to jest całkowicie normalne. Iza tak dół podbrzusza twardnieje. Tylko, że wczoraj to miałam wrażenie, że rozchodzi się aż na cały brzuch, aż się wyprostować nie mogłam. Niby tak strasznie nie boli, ale nieprzyjemne bardzo. Kropelka, w sumie to ja bardziej dół podbrzusza odczuwam, ale z tego co dzisiaj czytałam można to odczuwać również wyżej. Odpoczywaj teraz jak najdłużej! A moja gin wczoraj powiedziała mi coś na pocieszenie. Kobiety, które odczuwają te skurcze i mają z nimi takie problemy, mają niby łatwiejszy poród bo macica jest przyzwyczajona, kobieta też i nie odczuwa aż tak mocno bólu i trwa to wszystko znacznie krócej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Nenia nie martw sie, moze sie przekreci :) ja od poczatku wiem, ze bede miec cc i juz przywyklam do tej mysli, a nawet sie ciesze :) Pojutrze wizyta i doczekac sie nie moge, ostatnio brzuch mi mocno urosl, mala ostro kopie, wiec ruchliwa sie zrobila ;) Ja mam tez ciagle wkladke, bo inaczej to cala bielizna mokra - doslownie, wkladke tez co chwile musze zmieniac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinaa_789 - u mnie z tym lżejszym porodem przy twardnieniu brzucha sie nie sprawdziło w czasie pierwszego porodu. Od 6 m-ca ciązy twardniał mi brzuch, nawet wylądowałam w szpitalu, bo nic leżenie, ani magnez nie pomógł, dawali mi fenotyrol, troche mi pomogł do 9 miesiąca (choć brzuch mi twardniał ale mniej), anatomiast poród miałam straszny 16 godzin sie męczyłam, ból okropny, no ale przezyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no ja wiem, że to nie reguła bo mówiła mi.. Kalla, w tak brutalny sposób pozbawiłaś mnie wizji o przyjemnym, pół godzinnym porodzie! 😭 Żartuję sobie, co ma być to będzie. Ale 16h?? Ło matko i córko.. Ale musiałaś być wymęczona. Ja bym chyba ich już o cc błagała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma_rka - miałam toxo na początku ciąży, teraz mam zrobić drugi raz glukozę zrobię przed samą wizytą, czyli w połowie 23tc (22tc+) - może być? co do śluzu, też miewam taki i to akurat mnie nie martwi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella, jasne, że może być. Moja gin mówiła, że glukozę się powinno robić do 24tyg. Ja właśnie robię na początku przyszłego tygodnia według USG w piątek mam 23tydz a nie 24. Bo ja cały czas według OM liczyłam, a teraz już mniej więcej wiem. Nie wiem jak ja wysiedzę w tym laboratorium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie Jagoda ułożona jest główką do góry. Gdzieś czytałam, że jak ma sie mało wód to dziecko raczej sie nie obróci. W sumie z cesarki byłabym zadowolona. MOja siostra rodziła 28 godzin i tak skończyło sie cesarką. Dzis wizyta u lekarza ale tak pogoda, że nie chce sie wychodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella dzięki za maila. A co do badań ja muszę zrobić morfologię, mocz, tsh, alloprzeciwciała odpornościowe no i tą glukozę 50 g ona jest po godzinie chyba. A idę za 2 tyg na badania więc to też będzie jakoś 24 tydz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja idę się trochę ruszyć i zrobię do kawy babkę piaskową bo tak mi smak na nią przyszedł że masakra;) Składniki mam więc idę ;) Kto chcę to wyśle kawałek pocztą hehehe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy to slonko w koncu do nas zawita?? juz mam dosc tej pochmurnej pogody :/ dzis juz u mnie 22 tydzien :) na 18:00 wizyta ale tylko samo badanie bez usg, i moj gin tez nic nie wspomina o tym badaniu glukozy... ciekawe czy dzis cos napomknie, jak dla mnie to nawet lepiej jakbym nie musiala go robic bo i tak pewnie bym tego nie utrzymala... ale jak bedzie mus to trza bedzie isc.. i ja rowniez ciagle mam ochote na slodkie co do sluzu to mam go od poczatku ciazy, ciagle taki sam, wiec nic niepokojacego do szpitala ja juz mam dwie koszule z krotkim rekawem i takie fajne z odpinanymi guziczkami do karmienia :) zeby nie musiec sie meczyc z podnoszeniem calej do gory, koszt jednej to 20 zl wiec tragedii nie ma, sa tez na allegro jakby ktoras chciala a brzuszek tez mi twarnieje ale tak na wysokosci pepka, a maly coraz bardziej zaczyna szalec :D cudne uczucie :) dziewczyny a jak jest wogole z podrozami autem w ciazy?? bo ja bym potrzebowala jechac do kuzynki bo ma wozek z chicoo i lozeczko i inne pierdoly wiec by nam te koszty chociarz odeszly, w jedna strone jest jakies 360 km... i nie wiem czy wolno czy nie, dzisiaj zapytam gina ale przy okazji podpytam was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczęśliwa ja myślę, że chyba można... sama jutro się wybieram z meżem 300km w jedną stronę... Gorzej, że chciałam siostrę odwiedzić w Holandii, to już jakieś 6h jazdy i teściowa z babcią panikują, że za daleko dla ciężarnej... ale podpytam ginki w piątek. Do tej pory jeździłam max 100km i było spoko, godzinka czy półtorej jazdy to nie tragedia :) Ale zobaczymy jak jutro dam radę 3,5h ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to bym jechała ale wiesz ja w maju plauję wypad pod namiot tak na jedną nockę wiec nie wiem czy warto mnie słuchać :D:D A tak z innej beczki moze podpowiecie co zrobić jutro na urodzinowe śniadanie mężowi ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strzalka no ja godzine to u nas po miescie czesto jezdze i daje rade ale 4 godzinki to juz jednak troche zachodu :) dzisiaj podpytam gina to sie wszystko okaze, ciazy nie mialam zagrozonej i jest ok wiec mysle ze sie zgodzi tylko pewnie zaleci co pol godz postoje zeby nogi rozprostowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski ja tylko na chwilę wróciłam właśnie z Poznania wszystkie parametry w normie wielkość wskazuje na 22 tydzień niestety nie podał ani ile waży ani ile mierzy ale jutro mam kontrole u mojego to się dowiem. No i potwierdził, że dziewczynka więc się ciesze :) Później was poczytam i coś jeszcze napiszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×