Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

a co do kocyków ja mam 2 ciękie też żadne firmowe, kupione w carefourze przez teściów w promocyjnej cenie, ale gatunkowo bardzo miłe w dotyku, grubych nie mam chce dopiero na jesień kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa, sto lat!! Wszystkiego najlepszego! Dużo zdrówka i spełnienia marzeń, no i również życzę Ci szybkiego i bezbolesnego porodu i zdrowego Maluszka! 🌻 Marka, Ty to z tym spaniem się masz.. u mnie najgorzej zasnąć, ale nad ranem śpi mi się nawet całkiem, całkiem. Ale sny też mam chore. Dzisiaj śnił mi się wypadający czop i lejąca się krew, że zaczęłam rodzić i a byłam sama w domu, i takie miałam skurcze, że aż nie mogłam oddychać. I się obudziłam, i okazało się, że na prawdę mam problem z oddychaniem, bo Mały z całych sił napiera mi na przeponę ;) A co do macicy, to nie wiem kto bardziej dzisiaj szaleje, ona czy moje dziecko. Ale przyznać trzeba, że brzuch co chwilę robi się twardy, na szczęście nie boli. Ale to dopiero pierwszy dzień bez leków, ale ja zamierzam zagłuszać to nospą :) A co do urodzin, to właśnie mam zamiar się ogarnąć i skoczyć na miasto. Mój słodkiego za bardzo nie je, ale jedne czekoladki uwielbia to mu je kupię. I może jakąś koszulkę bo upatrzyłam z takimi śmiesznymi napisami i do tego jakieś bokserki. Tak symbolicznie, bo niestety, pasa trzeba w tym roku zaciskać. Marka, w sumie to my im sprawimy za kilka/kilkanaście dni najfajniejsze prezenty w ich życiu :D Kalla, 13 kg to nie jest źle. Policz sobie, że w tym są wody płodowe, łożysko, Maluszek, inne płyny, mleko w piersiach, zbierająca się woda i w sumie nic Ci nie zostanie jak urodzisz :P Ja tak jak Iza kocyk mam cienki, zwyczajny. A gruby planuje kupić na jesień ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Kobietki :) Dzisiejsza noc nawet przespana... ale to juz nie to co miesiac albo dwa miesiace temu.. Bebol już ogromny-nawet boje sie zmierzyc obwód hehe :) co do kg to ja juz 20kg na plusie :P Wczoraj meczyly mnie skurcze, musze wiecej odpoczywac teraz bo nawet spuchlam za bardzo w ciagu ostatnich dni.. za duzo imprez :D najierw mecz, potem nastepnego dnia urodziny brata i roczek chrzesniaka... dzisiaj wyleguje sie caly dzien. Rano załatwilam zakupy. Domek posprzatany-jednym słowem dzis laba na całego :) Co do kocykó, mam narazie jeden cieniutki i musze dokupic conajmniej jeden, chocby do wózka. Ale tez sie nie napinam na firmowke. czasami niefirmowe maja lepszy gatunek niz te z logo :) Dzisiaj znowu śnił mi sie poród. Powiem wam , że im bliżej.. ( obecnie 37tc) tym mniej sie boje. Siostra , ktora rodziłą niedawno napełniła mnie nadzieją co do tego dnia :) Już sie nie moge doczekac i mam przeczucie ze urodze szybciej niz 6.07 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NA dzis mam mocne postanowienie spakowania torby (miałam to zrobić wczoraj ale jakos mi nie wyszło). Nie dość, że 38 tydzień sie zaczął to jeszcze obudziły mnie chyba skurcze przepowiadające. Wiec patrze o mi jeszcze brakuje i do miasta na ostatnie zakupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luna>> ja tez lada co bede pakowac torbe.. czekam na ostatnia przesylke i bede mogla sie pakowac. dokupic jeszcze musze tylko aspirator, muszle laktacyjne, linomag i octenisept i wszystko gotowe :) mysle ze najpozniej jutro sie spakuje , bo to nigdy nie widomo kiedy dzidzia bedzie chciala wyskoczyc :D jeszcze tylko wyparzyc smoczki i butelki i wsio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To witajcie w klubie pakujących torbę :D Mi zostało odwiedzić aptekę w sumie. No i nie wiem co z butelkami, mój znów odzyskał werwę w pomaganiu mi i naczytał się o takich antykolkowych z czujnikami. Antykolkowe to ja rozumiem, ale na co mi jakieś czujniki.. chyba po prostu poradzę się pani w sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinaa>> hej, ja z tymi butelkami to rozwiazałąm tak, bo tez sie naczytalam i w pewnym momencie zgupiałam :P Poprostu zaoinwestowałam wszystko z jednej firmy tzn i smoczki i butelki z tommee tippee :) zeby smoki byly takie same , bo dzidzius moze odrzucic.. a jaka firma to wydaje mi sie chyba wsio ryba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do firm to ja w ogóle się nie znam, chyba tylko jedną firmę znam, Avent, ale to dlatego, że dziewczyny tu często o niej pisały :P Ale dzięki za radę, powiem Pani w sklepie, żeby też mi skompletowała wszystko jednej firmy i już. Spiszę sobie tą Twoją firmę na kartkę bo zaraz zapomnę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinaa>> no ja znam własnie te dwie firmy jako sprawdzone- i ten sposob tez :) szwagierka miala wlasnie tommee tippee a siostra avent kompletowała. obie wydaja mi sie tak samo fajne , a ta pierwsza wybrałam ze wzgledu na wyglad. strasznie podobaja mi sie te butelki :) takie "cycuchy" :D mi sie tak kojarzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola, teraz przejrzałam tą firmę co podałaś i akurat też oglądałam wczoraj te butelki na allegro i mi się spodobały, takie inne są niż reszta. A o jakiej pojemności masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinaa>> ja kupowalam je w jakiejs promocji te najmniejsze byly 2 butelki w cenie jednej za jakies grosze w smyku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam wszystko firmy avent, zresztą babka w sklepie też mi polecała tą firmę, dziś jadę do miasta po laktator z kosmetyczką, bo była promocja właśnie z Aventu, mam nadzieję że jeszcze będzie.Cena taka sama jak na allegro co mnie bardzo zdziwiło. I mam zamiar iść też do apteki kupić już wszystko co mam kupić w aptece i mieć to z głowy.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwczyny, a powiedzcie jak u was z porodem-tzn czy planujecie rodzinny? ja na pewno bede miała przy sobie narzeczonego. Nie wyobrazam sobie lezec sama i byc zdana na łaske-lub nie łaske personelu. a jesli tak-to czy jakos ich przygotowujecie do tego dnia. Np. czy mowicie co beda robic podzcas porodu-np masowac plecy, podawac wode, zrobic chlodny kompres na czolo itp??? Pewnie dziewczyny, ktore chodzily na szkole rodzenia maja latwiej. jesli tak to odzielcie sie radami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie w mieście Smyka nie ma (dziuuuuuura :P). Ja chyba będę musiała wziąć jedną średnią i jedną małą, bo ja znowu piersią nie mogę karmić, więc większa na mleko. Iza, z Aventy też są fajne, ale z Tommee Tippee bardziej znowu smoczki od butelek mi się podobają, może dlatego, że stworzyli je tak, żeby bardziej kobiecą pierś przypominały. W środę pojadę to popatrzę. Oj, chyba jednak muszę wziąć nospę, bo mi tak twardnieje, że aż cały czerwony brzuch się zrobił od napinania :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinaa, u mnie w miescie tez nie ma smyka :P kupilam w Opolu przy okazji jakis tam zakupow w galerii handlowej.. ale te butelki sa bardzo popularne i czesto sa na nie promocje. nie tylko na allegro ale nawet w mniejszych dzieciecych sklepach badz hurtowniach. Mnie sie strasznie spodobały te butelki bo wlasnie wygladaja troche jak piers. a smoczki kupilam przez internec przy okazji kompletowania wyprawki-maja dostep powietrza i anatomiczny ksztalt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola, to ja za dużo nie pomogę. Mój ma być przy mnie, ale czy cały poród to się okaże. Ale ja nie daję mu żadnych rad i poleceń, bo zapewne w chwili kiedy będę rodzić, będą takie emocje, że i tak o wszystkim zapomnimy ;) Jak mojego kuzyna żona rodziła, to on był tak zdenerwowany, że nawet wcześniejsza szkoła rodzenia nic nie dała. Ona musiała rodzić i go jeszcze uspokajać, tak był przerażony, ale później pamiętał wszystko jak przez mgłę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam nadzieje ze to przyjdzie "naturalnie" i ze sobie poradzi. zreszta dla mnie chyba najwazniejsza jest jego obecnosc-byle nie przeszkadzal. Ma postawiona poprzeczke dosyc wysoko bo szwagier z ktorym jest zreszta zwiazany i wszedzie razem sie pchaja- bardzo dobrze sobie poradzil. Siostra byla dumna z meza, bo jak nigdy pokazal zimna krew i mimo ze nie chodzili na szkole rodzenia, to wiedzial "co robic" . Pępowinke tez przeciąl. teraz chodzi dumny jak paw, i dokazuje mojemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola ja wczoraj spotkałam znajomych mają roczną córeczkę i właśnie znajomy mówił żebym wzieła meża bo on nie załuję że poszedł mimo iż długo się męczyli to nie żałuję, ale mówił że pępowiny nie przeciął nie był w stanie już po finiszu, więc to wszystko wyjdzie w praniu, my też chcemy iść razem( o ile nie trafimy w jakaś sobotę bo będzie lipa) a co on mi tam będzie robić to wyjdzie w praniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJCIE DZIEWCZYNY MELDUJE SIE W DWUPAKU JUZ JESTEM W DOMU WKONCU SKURCZE SIE WYCISZYŁY RANO ROBILI MI KTG WSZYSTKO WPORZADKU DZIS ZACZYNAM 34 TYDZ.KAZALI MI CHOCIAZ 2 TYG WYTRZYMAC ZAKAZ CHODZENIA MUSZE SIE OSZCZEDZAC MEZUS WZIAŁ PARE DNI WOLNEGO I DBA O MNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też dziś stanęłam na wadze i od początku czerwca mam +1,5 kg, wiec chyba zaczynam się rozkręcać :-/ W sumie już 13 kg na plusie, a przede mną jeszcze 7 tygodni ciąży. A tak chciałam się zamknąć w 15. Chociaż wciąż liczę na to, że urodzę 2 tygodnie wcześniej :-) Ja mam laktator Medeli elektryczny i ręczny TT. A butelek i smoczków nie mam i jeszcze nie wiem, które kupię. Ale albo Avent albo TT. Ile w ogóle trzeba tych smoczków i butelek? Milka - trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no i ja rodzę z mężem. Nie wiem, czy wytrwa do końca, ale ogólnie ma być i ustawiać cały szpital do pionu jeżeli będzie taka potrzeba ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola, to wjechał mu na ambicję, i dobrze, mężczyźni uwielbiają rywalizację to pewnie pomoże mu zachować zimną krew. Ja, niestety, wokół mam same sierotki, jedni mdleli, drudzy trzęśli się jak osiki, więc ja mojemu mówię, że musi im pokazać jak to się robi. Ale z drugiej strony bardziej boję się tego, że jak już mnie będzie bardzo boleć, to zacznę się na nim wyżywać :P Weronikakrz, to super! To teraz ładnie leż, zaciskaj nogi i wytrzymaj min. 2 tyg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem wam , że tak jak czesto pisza albo gadaja w TV, zeby nie zmuszac partnera do obecnosci przy porodzie , a nawet odradzaja, ze to dla nich trauma-ze zycie intymne sie skonczy Dziewczyny nie wierzcie w to.. tego to ja sie akurat wogole nie boje.. zreszta widze po innych. nie znam przykladu, gdzie facet ktory uczestniczyl przy porodzie zalowal. zawsze jak zadawalam to pytanie to odpowiadali ze to niesamowite uczucie i przezycie szwagier podobno jak maluszek wyszedl na swiat az uklekl, takie to niesamowite. napewno jest to silne przezycie.. To jest pokazanie ze nasze uczucia sa prawdziwe. Dla tych co mowia , ze jest inaczej to tak jakby udawali. JAkby kobieta nigdy bez makijazu sie im nie pokazywala bo sie boi ze zobaczy jak wyglada.. Czesto ten strach itd bierze sie wlasnie (tak mi sie wydaje) z glupich komentarzy kolegow , ktorzy nawet nie maja dzieci, albo z tv i wypomadowanych gwiazdeczek :) Ot takie moje subiektywne zdanie na ten temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja sie witam :) Nadal 2w1 :). Musze sie pochwalić ze zaczynam dzis 37 tydz wiec jakby co to moge juz rodzic w miare bezpiecznie, ale tydzien niech minimum jeszcze posiedzi w brzuszku u mamy :) Dziś mam wizyte u mojego lekarza wiec sie dowiem jak tam moja szyjka. Mam w sumie nadzieje ze jest krotsza, bo po przezyciach mojej siostry, nie chce przenosic tej ciazy :( wolalabym urodzic w 38 tyg a najpozniej w 39. Czy wy tez macie tak czesto skurcze?? ja mam na pewno koo 20-30 w ciagu dnia, w nocy spokoj. musze sie lekarza zapytac czy to norma... A tak wogole to ja tez mam problemy ze spaniem, bardzo mu ciezko juz z tym brzuszkiem sie spi, chociaz Adas w nocy spi na szczescie:) A pobolewa was dol brzucha? tuz nad wzgórkiem lonowym?? mnie od kilku dni boli i nawet kosci kolo pupy mnie bola. mam nadzieje ze to nie jest oznaka zblizajacego sie duzymi krokami porodu, chociaz chce urodzic jak najszybciej. Czekam na pensje meza i musze wozek zamowic w tym tygodniu. Zdecydowalismy sie na Maxi Cosi Mura 4, kolor beżowo-brązowy. Mam nadzieje ze to dobry wybór http://allegro.pl/maxi-cosi-mura-4-gondola-fotelik-citi-gratis-i2412802804.html Dam znac jak po wizycie bede. A tak wogole ile was kosztowalo to badanie wymazu z pochwy na paciorkowca?? bo ja dzwonilam dzis do laboratorium, bo bede dzis wiozla to koszt 45zł, masakra!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella, butelki kupię dwie, jedna do mleka a druga do picia. A smoczek chyba jeden na początek wystarczy, zobaczymy czy w ogóle będzie go chciał, bo mój brat to tylko bawił się smoczkiem. Ja za to musiałam mieć trzy, jeden w buzi i dwa w ręce, i na każdym zdjęciu z nimi pozuję :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak zaczynalismy rozmowy na ten temat, to dałam mu wolną rękę i powiem wam , że nie bardzo chciał. chociaż jestesmy jak papuzki nierozlaczki i wwszystko razem robimy dałąm mu czas, rozmawialiśmy mówiłam jak to mniej wiecej bedzie wygladac. Oni sie bardzo boją tego, że nie będą w stanie nam [pomoc w tym momencie. boja sie naszego cierpienia i bezradnosci... do tego doszlam po wielu rozmowach wlasnie z chlopakami. Moj obawial sie tez widoku krwi i krocza hehe :) ale mowilam mu ze bedzie stal za glowa, ze w kazdym momencie moze wyjsc. Oni tak jak my musza dojrzec do tej decyzji i teraz wiem ze on bardzo chce w tym uczestniczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola_Fasola niestety nie wolno zmuszać męża do porodu jeżeli sam nie chce i na odwrót czasem kobieta nie chce a mąż by chciał, bo takie zmuszanie przynosi negatywne skutki, jak byliśmy na szkole rodzenia to był tam taki synek z zoną i puki była teoria to siedział a jak oglądaliśmy filmy to wychodził, poprostu nie chce uczestniczyć w porodzie a na szkołe chodził z żoną żeby było jej raźniej. Więc każdy do tego podchodzi inaczej, Weronika fajnie że cię już wypuścili;) Lipcówka- Kasia musisz teraz do nas częściej się odzywać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, a no tydzień niech posiedzi jeszcze ;) Ja płaciłam 30zł, i dzisiaj muszę dopłacić 35zł przy odbiorze bo wynik dodatni, niestety :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lipcówka...kasia>>hej :) no to juz mozna odetchnac :) w tym tygodniu maluszki sa dojrzale i nabieraja cialka :) ja tez mam nadzieje na szybsze rozwiazanie, bo moja siostra tez przenosila-dluuugoo bo urodzila w drugim dniu 43tc--maaasaakra!!! Co do skurczy to od dwoch dni mnie mecza w zwiekszonej czestotliwosci. wydaje mi sie normalne-to chyba te przepowoadajace. ja sie nie martwie. Obserwuje uwaznie to co sie ze mna dzieje. Polozna z mojego gabinetu powiedziala ze jak wypadnie czop sluzowy to w ciagu 10 dni bedzie porod.. Brzuch mnie nie p[obolewa raczej, najbardziej odczowam bole w pachwinach i w kroczu takie klucia odczowam. na ost wizycie szyjka byla ok , a nastepna wizyte mam 18.06 wiec zobaczymy. To badanie na paciorkowca mnie kosztowalo 30zl ale to w gabinecie u mojej gin.. wiec nie wiem jak to wyglada normalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×