Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

No niestety taka pogoda a święta już niedługo a ja tyle muszę jeszcze zrobić masakra ......... x x Jasminko ja też mam znajoma co testy jej nie wychodziły mimo ze już wiedziała że w ciąży jest nawet w bliźniaczej jak była nic nie wykazały a jednak była wiec jeszcze jakaś iskierka nadziei iskrzy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedze sobie sama i sortuje groch od fasoli :O Znaczy teoretycznie ;) Bo praktycznie to czytam ksiazke na kanapie i popijam wytrawnym winem :) M w delegacji. Co stam nie poszlo jak trzeba wiec musi do jutra siedziec na prowincji, 3 godziny jazdy stad. A wie, ze jestesmy umowieni wieczorem z grupa ludzi :O x W srode M mnie zaprosil na kolacje z jego pracownikami i ich zonami badz dziewczynami do super knajpy. Tyle, ze kazdy pewnie bedzie siedzial spiety, zeby sie mu podlizac i bron Boze nie wejsc na odcisk :O Nie lubie takich imprez :( Za to w czwartek ide sie spotkac z dziewczynami z klubu ksiazkowego to na pewno bedzie wesolo :) x Mon Cheri, U nas oziebienie stosunkow nastapilo od mniej wiecej 10 dni. A dobra, niech mnie w doope pocaluje :O Dzwonilam juz do kumpla, jak M sie jutro nie wyrobi to on przyjdzie :) Napisalam do M nawet, ze czuje, ze sie oddalamy od siebei to naturalnie odpisal, ze sobie cos uroilam, ze kocha, tylko ma duzo stresu w pracy itd. Ale ja swoje wiem i czuje :( Wierze w kobieca intuincje. Niestety, duzo malzenstw rozpada sie pod naciskiem staran o dziecko i taka jest prawda :O x Przytargalam do domu drzewko, 2.80 wysokie, kolega przyszedl mi zamontowac bo M tak zrobil, ze pewnie by ktores z nas zabilo przy najblizszym podmuchu zefirka :O Obydwoje mamy dwie lewe rece do takich rzeczy :O Teraz walcze z ozdobami na choinke...Wszytko mam bialo-srerne w tym roku, a Wy? x Tak jakos leci to wszytko. Jutro mam test AMH ale nie wiem nawet ile to potrwa zanim dostane wyniki. W moim wieku oczekuje i tak ponizej 1.00. Robie to chyba sobie a muzom. x Karmi_ Wyniki super! Nie fanzol tylko meza pod pache i do kliniki! Nie mow o3 podejsciach bo Ci nie beda potrzebne. Zrob jedno a dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi co do wyników to ja myślę jak dziewczyny są ok co ty wymyślasz kochana ;) Jak by były poniżej normy lub zawyżone było by coś nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy, masz rację, że starania mają wpływ na związek. Napisałaś jednak jakiś czas temu, że dałaś sobie na luz ze staraniemi...że na razie je odkładaz na bliżej nieokreślony czas. A może to Twojemu m bardziej zależy?...Z tego, co piszesz, on stara się, żeby Tobie było jak najlepiej:)Może rzeczywiście on ma rację i wszystko jest ok?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem brzuch mnie pobolewa jak na @,wiadomo jeśli @ nie nadejdzie zrobię drugi test ,dziwna jest tylko ta temp,cały czas 37,7 więc już sama nie wiem:) jak coś to bedę was tu informować:) Karmi a ty już nie myśl o tamtej gince,daj sobie szansę u nowego lekarza,już ci to raz mówiłam:),będzie dobrze ,bo na moje oko nie jest żle z twoimi wynikami,ja co prawda gin.nie jestem,ale myślę ze ginek z prawdziwego zdarzenia też ci to powie:)więc głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasminko ja nie miałam wcale temp podniesionej w ciąży nie zauważyłam jak mierzyłam była normalna a brzuch mnie też pobolewał jak bym miała @ mieć latałam do wc sprawdzać co jakiś czas czy jest wiec mówię póki co @ niet wiec szanse są a tempka obiecująca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy - kochana po prostu chandra , albo melancholia :) wierze , ze przejdzie :) X Jesli chodzi o choinke - to jedyna rzecz , ktora u mnie w domu musi byc az kiczowata ! Lampki kolorowe , bomby kolorowe zielen , zlotypomarancz , lila , pink ( nanu nana ) lancuchy zielonosrebrne :p X Karmi ze mnie specjalista jak z koziej dopy trabka - ale gdzie ty na podstawie tych wynikow obnizona jestes ??? X SM swieta nie musza byc idealnie dopracowane , pomysl , co mozesz odlozyc , albo pominac . Bo najwazniejsza jest zdrowa i usmiechnieta SM pod choinka !!!!!!!!!! X Jasmina odczekamy , zobaczymy - swoja droga ostatnio , duzo na forum przeciagnietych cykli ;) X Lillii tylko nie daj sie wrobic w mlyn , za te wszystkie biedne pochorowane , bo znam chore na mycie okien i pieczenie ;) , a inny sie przejmuje !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dziewczyny teraz się pierdzieli i to nie fajne jest wiecie :( smutno mi i źle nie wiem co robić nie mam wyjścia za bardzo a nie chcę marudzić Teraz nie czas na to każda ma jakieś problemy ale mnie to chyba już przerasta ...... Och życie .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Źle się w takim razie wysłowiłam;)Chodziło mi o to, że czas świąt jest od spędzania czasu z bliskimi, a nie od chorowania:)A że jeszcze kilka dni zostało to możesz SM wykurować się:) Mon cheri, na szczęście niedomagania moich koleżanej w pracy nie mają właściwie wpływu na moje obowiązki, ewentualnie na stan ich przygotowań do świąt:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SM pisz , pisz widzisz , tak nam jakos nie swiatecznie ostatnio :( Ja zbytnio ostatnio swiat nie lubie , bo czlowiek by oczekiwal pozytywnych niespodzianek , by w koncu wszystko sie ulozylo - no przeciez swieta - tylko niestety zdazylismy dorosnac i wiemy , ze to tylko pobozne zyczenia :( X A u mnie w Wigilie bedzie 13 dzien od owu i tak se mysle , a czemu kurcze sie z okazji swiat nie okaze ,ze jestem w ciazy !!!! Bo kurde zycie to nie bajka i mi od lat juz aniolek i mikolaj niespodziewanych prezentow nie przynosza :( !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon cheri, w takim razie moje kciukasy w święta zaciśnięte:)Tylko nie zapomnij kupić testu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon cheri masz racje ja tez nie lube świąt u mnie to tak jakby zwykły dzień nic szczególnego nic mnie nie cieszy a wręcz przygnębia :( Ni układa mi się z m jak zwykle wszystko mnie już wkurza ja już nie wiem jak mam z nim rozmawiać obiecuje nie dotrzymuje słowa itd Ja chcę walczyć o nas ale sama nie dam rady bo jak to się mówi do tanga tzreba dwojga..... nie jestem ideałem i nigdy nie byłam ale teraz widzę wiele rzeczy które mnie przytłaczają i patrząc na moja przyszłość nie wiedzę jej kolorowo.Moje wszystkie marzenia pragnienia legły w gruzach jak miałam mieć kolejne dziecko ale los zadecydował inaczej wszytko miało być inaczej a teraz mnie to wszytko też bardzo zmieniło nie potrafię się cieszyć jak kiedyś nie jestem sobą jestem innym człowiekiem ....... Nawet w miłości mam pecha czemu życie mnie tak doświadcza oj nie wiem za co ........... Nie znacie mnie mojej przeszłości mojego dzieciństwa ale uwierzcie ze życie mnie nie rozpieszczało dużo przeszłam niedawno ktoś mi to powiedział ,że to co przeżyłam nie widać tego w zupełności po mnie i dziwi się ze funkcjonuje jak funkcjonuje.......... Tylko jak długo będę tak funkcjonować nie wiem .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SM wiesz , jesli u mnie jest zle , to potem znow dobrze , czasem mojemu jakis diabel we lbie pomiesza , ale potem widac , ze wszystko wraca do normy , bo to nie jest szczegolnie zly ;) czlowiek ! Tylko , gdyby zle bylo dluzej niz dobrze , to pewnie bym uciekla!!! Bo czasem nie da sie dluzej , nie- pozostajac zdrowym !!! A ludzie sie nie zmieniaja niestety, jesli tego potrzebujemy , jesli tego chcemy ! Czesto nawet nie rozumieja o co chodzi , bo nie mysla , nie czuja tak jak my . Wiec droga SM juz kiedys tak rozmawialysmy i zastanawiam sie , co jest dla Ciebie mniejsza szkoda : ciagnac to dalej cierpiac, ale majac poczucie stabilizacji , czy odwazyc sie rzucic to w cholere !???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha , nie ma sensu walczyc samemu , bo druga strona ma przewage , moze w kazdej chwili wykorzystac swoja przewage i upokorzyc i niewarzne kto jest winny itp : po prostu czasem za duzo kosztuje utrzymanie status quo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde na przyklad niewazne mialo byc , innych bykow niechce mi sie szukac ! Jestem totalnie niewyspana mialam horror night :( X Lilli za kciuki dzieki - ale to zyczenie bylo zgryzliwie - ironicznie - rozpaczliwie - zrezygnowane , najmniejszej szansy , nie trzeba kupowac testu , nie byl potrzebny w ciagu wielu lat staran - tylko w swieta czlowiek pragnie wierzyc w bajki i ogladac lukrowane - wkoorwiajace filmy o milosci , ktore szczesliwie sie koncza - i cale podobne gooowno !!!! X Sorry za tresci brutalne i brzydkie slownictwo - ponioslo mnie odrobinke - ale to paskudne doswiadczenia !!!! Zdecydowanie fajniej bylo , gdy szczytem marzen byla nowa lalka !!! Pod choinka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon cheri, ja Ciebie do brze zrozumiałam odnośnie świątecznych życzeń:)Czasami jednak trzeba troszkę pożartować, żeby nie oszaleć:) Wiadomo, że każdy ma lepsze i gorsze dni, nie można być po prostu cały czas szczęśliwym. Raz na wozie, raz pod nim. Mój m jest wspaniałym człowiekiem. Nasze życie sprzed starań było całkiem fajne. Jednak od momentu podjęcia decyzji o dziecku mam wrażenie, że ciągnę się cały czas za wozem...i nie chodzi mi może tak bardzo o nasze relacje partnerskie, ale bardziej o mnie. Wiem, to egoistyczne z mojej strony, ale jakby nie patrzeć to ja bardziej się nakręcam i myślę o jednym. Chciałabym wrócić do mojego stanu psychicznego sprzed starań, ale na to jest już chyba za późno. Muszę dać sobie radę z obecną sytuacją. Pogadam z m i zobaczymy, co będzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon cheri, mam nadzieję, że dzisiejsza noc była dla Ciebie bardziej udana;) Miłego dnia wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, dzisiaj jestem w pracy, ale gdyby nie robota, którą mam do zrobienia do Świąt, to chyba bym się nie pokazała. Pogrzeb jutro, wszystko wczoraj załatwiłyśmy. Zarezerwowałyśmy fajną restaurację, żeby rodzinę zaprosić na obiad. W pracy powiedziałam współpracownikom kiedy pogrzeb matki szefa (nikt się nie zainteresował wcześniej), powiedziałam, że wypadałoby zrzucić się na kwiaty - oczekiwali, że ja się tym zajmę. Zbierają właśnie kasę, właśnie ode mnie wołali, a nawet nikt nie pomyślał, że na pogrzeb ojca koleżanki też by wypadało.... Nie dziwcie mi się kiedy piszę, że nienawidzę tej pracy :( Oby do Świąt... Nie żeby mi się chciało w tej sytuacji świętować, ale będzie dużo wolnego... Od czwartku trzeba będzie zająć się przygotowaniami. Mama będzie u nas na Wigilii. Wczoraj syn przywiózł mi od swojej dziewczyny własnoręcznie zrobione ozdoby: aniołka i stroik na stół. Muszę też coś jej kupić... jak jej to i dziewczynie drugiego syna. I coś dla M.... Nie mam głowy, nie wiem co, nie wiem kiedy zdążę... Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny, x bylam na tym tescie AMH, wyniki powinny byc w piatek. Na poczatek twierdzili u mojego gina, ze nie robia. Potem okazalo sie, ze jestem prywatnie ubezpieczona i robia :O W zasadzie zrobilam to z ciekawosci tak sobie a muzom, no bo co to zmienia? W moim wieku oczekuje wyniku ponizej 1.0 tak czy siak, nawet bardziej prawdopodobne bedzie wynik ponizej 0.5. Nie ma sie co oszukiwac, lata robia swoje. x Jak na wlasne oczy zobacze jakie mam marne szanse to moze uda mi sie skierowac myslenie na inne tory. x Rachelko, Uwinelas sie niesamowicie ze wszytkim. Jak to dobrze, ze Twoja mama ma taka corke....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy 🖐️ takich spraw nie powinno załatwiać się samemu, we dwie zawsze raźniej. Tym bardziej, że mama bez samochodu, nie wiem, czy autobusem wszędzie by zdążyła. A tak nawet na koniec udało nam się dla niej kurtkę i bluzkę kupić. Nie wiem, czemu taka optymistka ma takie czarne myśli? Dlaczego przyjmujesz, że będziesz mieć zły wynik! Tutaj nie ma żadnych prawidłowości. Kiedy gin zlecił mi to badanie poczytałam więcej w necie, i zdarzają się przypadki - wcale nie takie rzadkie, ze dziewczyny 26-30 lat mają rezerwę 0,2 - 0,4 a kobiety po 40-tce ponad 1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę głupio napisałam, prawidłowość jest, z wiekiem spada rezerwa, ale rodzimy się z różną "pulą wyjściową", może Ty masz jeszcze całkiem spory zapas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJCIE Dopiero mam sily zeby cos napisac. Polamalo mnie jakies chorubsko-mam tak spuchniete gardli i wysoka goraczke ze masakra. 24 stycznie lecimy na 3 dni do Malagi bilety juz kupione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Karmi, tu masz link do mojego posta na Naszym Bocianie, miałam gorsze wyniki od Ciebie w 3 dc i lekarz powiedział, że nie ma w nich nic, co by wskazywało na problemy z zajściem w ciążę. Jak chcesz, to poczytaj: http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?f=21&t=81248 Estrogeny w 3 dc są moją zmorą od kilku lat, patrząc na nie - menopauza. Odczuwam to mocno - zerowe libido, problem ze śluzem, bezsenność, zachwiania emocjonalne. Nie zamartwiaj się, tylko działaj. o Rachelo, koledzy faktycznie mało domyślni. U mnie w pracy jest obowiązkowy wieniec i kondolencje w prasie lokalnej. o Gerwazy, trzymam kciuki za AMH. Życzę Ci pozytywnego zaskoczenia. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Nie pisalam do teraz bo jakos mnie ta straszna wiadomosc Rachelki wyrzucila z toru :( zlapalam dola i tak mnie trzymal... Rachelka- trzymaj sie ❤️ Moja mama co prawda "wybrala" sobie inny czas na odejscie i choc minelo juz 12 lat, to wszystko (mysli) wraca jak bumerang... ehhh.... o Grerwazy, nic sie nie martw, bedzie dobrze - zdziwisz sie jak dobry bedzie wynik! :) o Zuzka, fajnie, ze sie odzywasz czasami - jak maluszek? o Sm, nie zamartwiaj sie teraz, przed swietami - zdrowiej i przemysl wszystko na spokojnie, Mon Cheri ma racje... o Biest, kuruj sie :) zazdroszcze wyjazdu ;) o Karmi, jak dla mnie wyniki bardzo dobre :) nie przesadzaj! o Jasmin, trzymam mocno kciuki, zeby to jednak bylo TO :) tempka bardzo ladna... o Mon Cheri, przygotuj ten test! Zycze Ci z calego serucha by po tak pieknej owu jak w tym cyklu te dwie kreski znalazly sie pod Twoja "kiczowata" choinka! i nie pisz, ze nie wierzysz bo nie bede tego sluchac! ;) o A ja upieklam pierwsze ciasto swiateczne i wyladowalo... w koszu na smieci haha, okropienstwo mi wyszlo, taki ze mnie cukiernik jak z koziej.... trabka. Robie nastepne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×