Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

jeja Gerwazy❤️jak cudnie ....ale się cieszę, pomyśl sobie, że teraz kruszynka wcale nie odpoczywa, a wręcz przeciwnie spędza czas bardzo aktywnie. bardzo o Tobie myślę no i musi być dobrze:):):) Rachela no bo żaden lekarz przy zdrowych zmysłach nie obieca pacjentce 40 letniej ciąży, jesli Ci zależy bardzo bardzo bardzo to musisz podjąć wyzwanie i iść do kliniki, zobaczysz co Ci tam powiedzą. Lili kurcze no a nie da się aby jakimś sposobem M był w domu w płodne dni, może jakiś urlop albo Ty do niego pojedź, a gdzie on w ogóle jeździ? Mam nadzieję, że po wczorajszych smutkach dzisiaj już Ci lepiej. Pozdrawiam. SM no pojawiłaś się...robisz jeszcze jakiś starania w kierunku rozmowy z M. Jolka a Ty młoda jeszcze jesteś i nie układaj sobie scenariusza życia bez dzidziusia tylko działaj coś, masz jeszcze czas na pogodzenie się, ale jeszcze nie teraz, jak każdej oczywiście proponuje wizytę w klinice;) Biest a Ty ozdrowiałaś? pewnie cały dzień dzisiaj w łóżku spędzicie. A ja z imprezy wróciłam o 23 godz, ale oczywiście wypuścić mnie chcieli, bo zaczynała się zabawa dla rodziców i nauczycieli, ale grzecznie poszłam do domu, bo i tak całą imprezę wytańczyłam się, a byłam w wysokich szpilach także o 23 nogi odmówiły mi posłuszeństwa. Chociaż byli nasi znajomi z zakładu pogrzebowego i strasznie mnie namawiali nawet po M chcieli dzwonić.dzisiaj mam zakwasy i nogi spuchnięte.A zaraz po obiedzie jedziemy do mamy na robione przez nią pączki. Gerwazy cały czas o Tobie myślę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj rachelko ja tak ogólnie do wszystkich mam nadzieje że nikt się z was na mnie nie obrazi ja bym tylko chciała żebyście bardziej optymistycznie patrzyły na to co sie stanie lub nie bo na to wpływu nie ma a żyć trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy ❤️ WS- PA-NIA- ŁE!!! wiadomości:D i magiczna data transferu! To musi się udać! Powiedz jeszcze, jak cztery się będą dobrze dzieliły to jak wówczas się postępuje - ile do transferu?? 0 Dziewczyny pozdrawiam ja po ostatkach, w piątek znajomi nas wyciągnęli wróciliśmy rano wczoraj... i tak sobie przespaliśmy sobotę...hm 0 SM jutro będę wiedziała więcej to może coś napiszę :) 0 Rachela 🌼 może faktycznie warto zahaczyć o tą klinikę. o Stefanio!! pojawiłaś się i Bogu dzięki:) Helołam do Ciebie o Karmi nio, chyba nikt Cię nie przebije z miejscem do zabawy:p he,he.. szalona kobieto... o Biest zdrowiej nam malutka:) o Liilly spokojnie... u Ciebie to tylko kwestia czasu, na pewno się uda - po poronieniu naprawdę łatwiej, Mon cheri chyba pisała o Alani - ona też tu była rok temu po poronieniu a teraz się udało, głowa do góry! o Jolu , masz rację pozytywne myślenie:) o Basiu , spoko , wiem ,że stawiasz nas do pionu;) o Miłej niedzieli Laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu, to nie chodzi o jakiekolwiek gniewanie:)Po prostu często nie radzimy sobie z emocjami, bólem duszy. Co zrobić, nie jest łatwo. Cieszę się z razem z Gerwazy i przy jej radości nawet trochę mi głupio tak narzekać. Z drugiej jednak strony forum ma nam pomóc pokonać nasze smuteczki. Dodam jeszcze, że cudza ciąża ciąży nierówna;)Mam koleżankę w pracy w ciąży i ona mnie tak nie rusza. Zabolało na początku i jest już ok. Jednak ta ostatnia, piątkowa, jest inna. Nie chcę pisać dlaczego. Wyzwaniem będzie dla mnie iść jutro do pracy, naprawdę. Może dlatego tak marudzę przez cały weekend. To tak jakbym chciała poradzić sobie z sytuacją w ekspresowym tempie i iść do pracy z podniesioną głową i poczuciem, że jestem twarda i nic mnie nie rusza. Chciałabym czuć się silna dla samej siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Lili masz racje ciąża ciąży nie równa. Ja tez tak mam, że na niektóre ciąże bardzo się cieszę i życzliwie gratuluje, ale są takie które dobijają po prostu:( najczęściej dotyczy to osób w jakiś emocjonalny sposób związanym z nami. No i rozumiem Cię Lili, że martwisz się jak dasz radę...a może lada miesiąc razem będziecie z brzuszkami chodziły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi, przy tej ciąży naprawdę bardzo się cieszę i szczerze pogratulowałam. I chyba dlatego tak emicjonalnie przy tym zareagowałam. Boli z innego względu, o którym nie za bardzi chcę publicznie pisać. Wiesz, ja też pomyślałam sobie, że fajnie byłoby, jak ja też byłabym z brzuszkiem:)Z pewnych względów miałabym na pewno ułatwione zadanie w kontekście zawodowym.....Ale ja tylko marzę, marzę i....narzekam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili no to marz dalej bo nic nie jest przesądzone, tylko M bedzie potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wkurza mnie to u mnie, że nie umiem nie narzekać m. On czuje się pewnie winny, ma dość moich łez, smutnego nastroju. Chciałabym nam tego oszczędzić. Myslę, że to będzie moje teraźniejsze postanowienie. Nie wiem tylko, czy to się nie odbije negatywnie na naszych kontaktach forumowych:PNo bo jeżeli jemu postaram się mniej narzekać, to będę dawać temu upust gdzie indziej. Wiadomo gdzie;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ;) 🌼 x Gerwazy kochana nno to teraz będzie się działo ;) Trzymam kciuki za Kruszynkę lub więcej kruszynek :) niech rosną sobie ;) x Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Basiu przygotuj się na jeszcze większe marudzenie z mojej strony:P SM:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas cos z tych staran nic nie bedzie bo moj zle sie czuje i spi prawie caly dzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda, że samej sobie nie można dzidziusia zmajstrować:PJa na pewno byłabym już z brzuszkiem;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy, wspaniałe wieści :D. Można już chłodzić szampana na listopadowe narodziny czworaczków? Lili ❤️. Pozdrowienia dla wszystkich 🖐️.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy super wiadomość, no, no, no, czworaczki super wyzwanie, dasz radę, ja @ też mam dostać 14 lutego, oby ten dzień kochana był dla nas szczęśliwy , mam nadzieje że @ nie przyjdzie i zostaniemy mamami , tego tobie i sobie życzę - pamiętaj musi być dobrze za wszystkie trzymam kciuki pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie lewy jajnik tak boli ze wezme zaraz tabletke... Mam ochote urwac mezowi leb i tyle... Ze zlosci zaczelam planowac swoja 30tke bo to juz niedlugo... :-P W sumie zaprosze tylko najblizszych przyjaciol wyjdzie ok 25 osob. Swoja 30 wyprawie tam gdzie kiedys moj maz wyprawial swoja...w takim domk lesnym. Wizje mam co i jak...wszedzie bedzie pieknie oswietlone rozowo-niebieskimi swiatelkami i zamowilam juz 20 pochodni ogrodowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest_, te bole przy jajniku to pewnie mega owulacja! Przytul sie do meza pod kolderka to nastapi cudowne ozdrowienie :P Kiedy dokladnie sa Twoje urodziny? x Iwanko, maksymalna dozwolona liczba komorek do transferu jest 3. Zreszta na to mamy male szanse. Rzadko kiedy rozwija sie az tyle komorek dluzej niz do 3 dnia. Jedna czy dwie to i tak byloby dobrze... x Jolka, Zuzka, Nie zycz drugiemu co Tobie niemile! :) Ale kochane, wiem, ze to z dobrego serca zyczycie tyle, ze po pierwsze nie ma na to najmniejszych szans, a po drugie nie zyczylabym nikomu ciazy mnogiej. To sie tylko takie piekne wydaje ale niestety juz przy trojaczkach jest ciaza zagrozona od samego poczatku. Kobiety nieraz musza plackiem lezec kilka miesiecy i tylko od toaltey wstawac, dostaja nawet odlezyn :( Dzieci czesto rodza sie za wczesnie i z powaznymi wadami rozwojowymi. istnieje olbrzymie ryzyko uszkodzen, niedorozwoju pluc, urazow mozgu. Do tego cesarka gwarantowana a potem sajgon... Trojaczki to nie dla ludzi o slabych nerwach. Naprawde nikomu nie zycze! x Mowiac realne i nie popadajac ani w zbytni optymizm ani w czarnowidztwo, podejrzewam, ze do wtorku pewnie ze 2 zarodki przestana sie rozwijac. Pytanie jedynie czy dwa pozostale beda dalej rosly az do czwartku...:O x Na topiku o in vitro LunaDe miala bodajze 8 zarodkow! Z czego przetrwal tylko jeden ale dobry i jest w ciazy :) ja mam tylko 4 wiec takie sa wiec nasze szanse moje drogie. Dosc marne :O x Moje 2 kolezanki mialy transfer 5-dniowych blastocyt, za kazdym razem 3, i do tej pory nie sa w ciazy :( Jedna juz 5 razy! A jedna 3 razy. I wlasnie teraz podchodzi 4 raz tylko bardzo zle sie czuje bo w przeciwienstwie do mnie zle te hormony toleruje. Obydwie mlodsze ode mnie.... x Przeslismy jeden mostek...to wszytko. Ale teraz kubel zimnej wody i czekanie na nastepny MOST :-D x Moj M mnie tu wlasnie stawia do pionu po staro-grecku i lacinie i cos gada o "ataraxia" i "carpe diem, quam minimum credula postero" oraz "tranquillitas animi et indolentia corporis" :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On spi caly dzien..., bedzie mial grype jak nic.... Mielismy jechac do tesciowej i na solarium- nawet tego mu sie nie chce :-( Jestem wsciekla.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Geryzy ty w sumie nie mieszkasz ode mnie takk daleko wiec moge cie zwabic na moja 30tke :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy Carpe Diem ❤️ ale zaufaj przyszłości. Wszystko na dobrej drodze 👄 i super twój mąż! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest no, czasami tak jest my tu zastymulowane na maxa a druga strona - :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×