Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Malinowska, przybij piatke! bylam u rodzicow miesiac temu i podpisuje sie pod wszytkim co napisalas! Co sie tak oburzacie? Prawda w oczy kole? Czy nie widzicie, ze gosc to jedna i ta sama osoba w kilku wcieleniach ktora dlawi zawisc? Ta sama osoba dokopala przeciez MonCheri gdy sie okazalo ze zaszla w ciaze. Z czystej zawisci. Pewnie sama nawet sie nie stara o dziecko tylko dlawi ja ze komus cos sie udalo w zyciu. Teraz dokopuje Malinowskiej. Zolc sie az wylewa tych komentarzy. A wy dajecie sie cudnie podpuszczac. Zal patrzec jak gosc was podjudza a wy sie dajecie! To niestety taka nasza piekna narodowa cecha. Zawisc, zawisc i zawisc! Byle komus dokopac. Smutne to :(

Gerwazy - i o to wlasnie pokazalas swoje prawdziwe oblicze. Szkoda tylko, ze im bardziej sie odkrywasz tym wiecej dziewczyn rezygnuje z pisania i udzialu w tym cyrku.

Inny gosc, ten poprzedni gosc to jedna i ta sama osoba! Walkuje non stop ten sam temat. Nie umie podac zadnych rzeczowych argumentow tylko jak rzep przy psim ogonie do znudzenia to samo i samo. To ty rozwalasz topik! Masz pisac to pisz o swoich staraniach jak masz cos do powiedzenia! Zawisci w naszym narodzie nie brakuje. Wychodzi co krok!

Wdalabym sie w dalszy ciag fascynujacej dyskusji na temat moich smiertelnych grzechow tudziez rozlicznych wad osobowosci ale nie mam czasu :-D x Wlasnie M mi napisal, ze zarezerwowal bilety w Lufthansie do Denver, Colorado na ten dlugi weekend :-D x Wiem jedno, ze nawet jezeli nam nie wyjdzie to ciesze sie, ze moja droge z nieplodnoscia przypadlo mi dzielic z moim M

Ej zaczynacie mnie wkurzac! Mialysmy sie wspierac i pisac o starankach a nie rzucac sie sobie nawzajem do gardel! Przeciez jest do cholery wolnosc slowa, Gerwazy napisala co myslala i tyle w tym temacie! Koooorwa wyglada na to ze zostanie za to schlostana i rzucona wilkom na pozarcie! Myslalam ze mamy troche wiecej tu lat niz nascie i ze jestesmy w stanie o wszystkim pogadac ale widze ze nie! Skoro sie komos nie podoba sposob jej pisania to won na inne forum jest ich w koncu od zarabania wiec jest w czym wybierac. Tak wiec uwazam temat Warszawy za zamkniety chociaz nie ja go zaczelam:) Gerwazy ja mysle ze szczerosc wypowiedzi na naszym forum kuleje i zostaniemy zlinczowane za to ze nie przepadamy za Rzeczpospolita Polska:) i zeby mi zaraz nie wypominano napisalam to z duzej litery:) A wiec buziaki dla was wszystkich i udanego dzionka:)

I znowu nie widac postow ! Protestuje przeciw nowemu cafe!

co za dziadostwo nic nie widzę żadnych postów skończyło mi się na od gościa o 7.31to chore normalnie już mnie to kafe wnerwia serio pisałam i nic nie ma

No dziewczyny nic nie widzę :( pod żadną postacią nic nie wychodzi ja się załamię nie będę chyba pisać bo tak mnie to wkurza to ja kilka razy pisałam i nic nie ma :(

Nie widac wpisow. Powteirdzam. Tez pisalam i nie ma :(

Witam miłe Panie, Mon cheri - chłopcy są fajni - przystojni , ja sto razy wolę lekcję z samymi chłopcami niż z roszczeniowymi dziewuchami , Mon cheri ciuchami się nie przejmuj najwyżej ci przyśle bo u mnie pół piwnicy ciuchów syna - więcej niż moich, pogoda do bani - brak ochoty na seks - ech samo życie - depresja mnie dopada - brak światła i słońca mnie wykańcza, pozdrawiam,

Maksymalne wkurzenie!!!

Od rana chcę coś napisać, ale nie widzę postów, nie mogę też zmienić strony tak jak pisała Mon cheri, jak mnie wkurza ta kafe!!!

wkurza mnie to kafe nie widać postów ,czy u was też nic nie widać ,piszę już trzeci raz...

Ech gdzie moje wpisy,

podpowiadam jak odświeżać strony, zeby było widać posty wchodzicie na swój temat, na ostatnią stronę patrzycie na link u góry na koncu każdego linku są cyferki- dokładnie 5 patrzycie na 2 ostatnie cyferki i je zmieniacie - te dwie ostatnie cyferki !! np na koncu jest 21 - zmiencie na 29m 30, 31 lub 39 itd.Najlepiej dodajcie sobie 10. po zmianie cyferek dajecie "odswież" - taka zakręcona strzałka na koncu pola gdzie jest link lub po prostu ENTER NIE DZIEKUJCIE jezyk.gif

Ja zrobiłam tak jak dobry człowiek gość podpowiedział i udalao mi się przeczytać kilka postow.Chyba Mon cheri wlasnie o to chodzilo.Ale i tak caly czas mnie cofa do 699 strony i nie umiem przeskoczyć.SM ja jestem niedouczona kretynka i nie umiem kopiować:(A M ma meski wieczor i mi dzisiaj nie powie.Juz trzy razy pisałam diete i nie tylko i figa z makiem:P

No wszedł mój post:)Dziekuje za podpowiedz:)

No wszedł mój post:)Dziekuje za podpowiedz:)

Hejka, zaraz 700 strona, a u nas oprócz bezowocnych starań - bezsensowne dyskusje Nie chce mi się pisać... :( Pozdrawiam!

o, już 700...

Weszłam, chyba ,gościu ja jednak dziękuję za instrukcje teraz załapałam, jak napisałeś/aś o zakręconej strzałce he,he....:p

Pozdrawiam z głębokiego dołu Coś mi ostatnio los nie sprzyja....Mam nadzieję, że niedługo nadejdą dla mnie lepszed chwile, te piękne, jak z piosenki Dżemu:)Może i kafe wtedy będzie bardziej przyjazne....

U mnie dziś zimno brrr i okropny wiatr..... o Jolka, Mon cheri ,że tak wam sie chciało te wszystkie ciuszki składować w piwnicy... ja generalnie wszystko oddaję albo zawożę do kontenerów na ciuchy, zawsze marzyłam o tym ,że będę mogła się obkupić na nowo :) Teraz te ciuszki dla maluchów są boskie, szczególnie dla dziewczynek o Mon cheri pytanie z innej beczki, bardzo osobiste bo nie pisałaś za bardzo o staraniach... jak to napisać....a ile razy w cyklu próbowaliście? Czy to był tak zwany złoty strzał? Sorry za bezpośredniość , możesz nie odpowiadać...ale bardzo mnie to interesuje, wiem ciekawość pierwszy stopień do piekła.

Liilly pogoda jeszcze dołuje dodatkowo? Jesteś pewnie sama?

Ivanka, tak:(Wczoraj miało być tak pieknie....masaż w salonie, potem spotkanie z m. Nic z tego nie wyszło....m nie wrócił i nawet nie wiem kiedy będzie w domu....Mam wrażenie, że ostatnio prześladuje mnie pech...

Cześć! Emigruję z kraju i wyprzedaję swoją "szafę" za małe pieniądze ! Licytacje są od bardzo niskich kwot. Nie jestem w stanie zabrać wszystkiego za granicę. Zapraszam na moje aukcje. Nazwa użytkownika: TopoDobo

Mnie też pech prześladuje od poniedziałku, cały czas pod górę...spaliła mi się nowa suszarka, nie mam czym sobie włosów zrobić. stłukłam słoiki, nie dostałam się wczoraj do lekarza i mnóstwo innych kwiatków, do tego leje już tydzień i zaraz wpadnę w dół raczej:( Moncheri czekam na wieści z udanej wizyty. Ivanka u mnie półpasieć zdiagnozowany ale dopiero dzisiaj, bo nie dostałam się do lekarza, nic mi o zwolnieniu nie mówił , dał leki i nie kazał na słońce tego wystawiać, ja mam małego tego półpaśca i już mi się kończy to chyba dlatego. Gerwazy no to weekend w Denver...nie no jak w telenoweli:) Trzymam kciuki za owocny wyjazd.Ja bardzo chętnie czytam o twoim luksusowym zyciu i pisz mi wszystko nadal...już sobie wyobrażam relacje z kolorado:):):) Jola a Ty długi weekend będziesz miała? Lili no to pech z twoim M. Nie bardzo Cie pocieszę, bo mi też smutno;) Coco ja ciągle czekam na dietę.....

Karmi, sama wiem, że bez sensu marudzę, bo nikt mi przecież tak naprawdę nie pomoże...ale tak mnie jakoś naszło.....

Karmi, poczytałam o półpaścu, bo człowiek niby wie, ale nie do końca. Dobrze, że jesteś już na końcówce tej choroby. Jolka, jeszcze miesiąc:)

Witam wieczorową porą :) Kurcze załapałam się na 700 stronkę i to na pierwszym wpisie :P Ciekawe czy teraz będzie post :( Ja robiłam jak pisze gość że dawałam na górze i potem odświeżałam a mimo to nic nie było widać :( Coco moja droga ja również czekam na dietkę może kiedyś dasz rade ok napisać :) Karmi wiem jak to jest jak wszytko się wali i pecha się ma nigdy nie wierzyłam w takie sprawy ale nie raz mnie to zastanawia wiesz że ja taki właśnie pechowiec jestem Miłego wieczorku i dobrej nocki wszystkim ;)