Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Karmi spokojne da się wytrzymać a w słońcu w dzień cudo i wiesz ,że żyjesz. Przede wszystkim ciągle się ruszasz na tych nartach, potem hop na szybką gorącą herbatkę.. ak tak długo byłam na świeżym zimnym powietrzu to mi się przypomniały czasy jak byłam mała (w podstawówce) wtedy całymi dniami zimą jeździliśmy na sankach.... a potem suszyliśmy ubrania na klatkach schodowych...I te czerwone, zimne policzki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam w planie pic vodke wieczorem. Ja jestem mala czasem uparta,pelna energi i zwariowanych pomyslow baranica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dziewczyny się obawiam bo mam stan przedcukrzycowy :( u nas jestem genetycznie cukrzyca i chyba mnie to też czeka nie wiem muszę ze sobą coś zrobić zacząć jakoś dietę pilnować się tylko nie wiem jaką może macie jakieś doświadczenia co do diety owej.Dzwoniłam do diabetologa trzeba mieć skierowanie i nie ma już zapisów na ten rok :( U nas nie ma nawet dietetyka żebym mogła iść co by mi dietę jakoś ustalił Nie mam jakiegoś wysokiego poziomu bo kontroluję ale jest nietolerancja już cukru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SM napisz na "Ciąża po 40-tce" myślę,że dziewczyny pomogą bo z tego co pamiętam kilka mam miało cukrzycę w ciąży. Chyba zalecenia wówczas są takie same.. bardzo chciałabym Ci pomóc..ale sama nie potrafię, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachela - Twoje zdrówko!!!! sączę czerwone winko na Twoją cześć :) SM dbaj o cukier, u mnie też wszyscy cukrzycowi, jedna ja się uchowałam! Trzeba pilnować wagi, przede wszystkim! :( Rachelka Ty sobie odpuść jutro te wyniki, bo po babce czekoladowej i winku, cukier może zaszaleć ;) CHOLA BALOLA NO TO DZIŚ MAMY IMPREZKĘ URODZINOWĄ :) MON CHERI brakuje mi Twojego pisania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam że trzeba pilnować wagi...więc stoję przy wadze i pilnuje żeby nie ukradli!!! hi,hi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SM a tak poważnie to należy ograniczyć: słodycze (ameryki nie odkryłam), białe pieczywo, smażone mięso, potrawy tłuste, alkohol:( szczególnie piwo, jeść za to w ilościach nieograniczonych: warzywa! wskazane: chude,gotowane mięso, kasze, ciemny ryż, pieczywo razowe..itd, itp..mogłabym tak wymieniać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie przeczytałam o małej Madzi z Sosnowca... współczuję matce.to co przeżyła, zawsze pozostanie w niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja tam nie pisze zbyt duzo ,wlasnie w totalnym dolku jestem , chyba nie potrafie juz nadzei w sobie wykrzesac :( Co dzien czekam na telefon z kliniki ,ze znow zle wyniki i wypadlam z gry :( I nadgodziny bez konca , juz padam na pysk Iwanka mnie sie juz narty po nocach snia , chociaz moglabym zrezygnowac w tym roku gdyby sie powiodlo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon Cheri coś tak czułam że masz dola :( mocno trzymam kciuki żebyś nie wypadła z gry, trzymam kciuki za dobre wieści z Twojej kliniki i pamiętaj: póki menopauza nas nie dopadnie, nie poddawajmy się !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Mon Cheri spokojnie nie nakręcaj się, wierzę, wierzę ,wierzę i ty uwierz,że będzie dobrze. Tylko ty za bardzo się forsujesz dziewczyno, za dużo pracujesz i stąd ten nastrój... Stefanio a ja dopiero niedawno usłyszałam o tej tragedii jestem chyba jak wszyscy w szoku i matce nie współczuję nie mogę uwierzyć, że tak się zachowała. Nie wezwała pogotowia, wyrzuciła własne dziecko jak niepotrzebne ubranie...przecież nawet zwierzęta chowamy z godnością. Jestem w szoku bo naprawdę wierzyłam w to co mówili rodzice, chociaż na forach wrzało i ludzie pisali i podejrzewali rodziców...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon cheri rozumie doskonale twoj nastroj. Ja przedwczoraj mialam jednorazowe plamienie i koniec...@ nie mam. Szlak mnie trafi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Byłam na tych badaniach, bo jak już pozwoliłam sobie zrobić wolne, to już wykorzystam ten fakt. Po powrocie do pracy może być trudno ze zwolnieniem się. No nie wiem, czy po winku (chociaż wypiłam niewiele), babce i michałkach wyjdą mi dobrze ;) Ale cóż, moja codzienna dieta nie odbiega tak bardzo od wczorajszej :O Mon cheri, smutasku.... Ja jakaś nerwowa jestem, i troszkę mnie wkurzyło, że w następny weekend znowu rodzinka męża ma się zjawić z wizytą. A szwagierka nawet ma zostać na noc! Jakoś inaczej planowałam kolejny weekend... bo mam nadzieję trafić na owu.... I to na dodatek mąż wyskoczył z tym zaproszeniem z noclegiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Rachela :) coś nas wszystkie równo doły dopadają :( Gości Ci współczuje i rozumiem wkurzenie.ja od czasu jakiegoś unikam towarzystwa, dobrze mi w domu, mam Was :) i to mnie cieszy ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór:) Rachelko nie ma wyjścia: zrobicie to przy szwagierce;) Prinzessko a ilu dniowe masz cykle? Może to implantacja?:) Stefanio:) Mon Cheri:) Karmi:) SM:) Telesforko napisz jeszcze do nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki, zioło zakupiłam jakby co ;) tylko niestety trafiłam do jakiegoś dzidowskiego sklepu zielarskiego i nie było 2 składników, mam nadzieję, że zamówię je w swojej aptece albo na allegro. Kurcze ale tego dużo...... gdzie ja to wymieszam ? Chyba w miednicy........................ No i najważniejsze pytanie czy mogę to brać od 10 dc czy czekać do następnego????? Aha i jeśli dobrze pamiętam 2 łyżeczki pskustwa na noc??? Stefania ja teraz nawet wagi nie muszę pilnować bo mi baterie padły to co będę zepsutej pilnowała? :) Moncheri trzymam mocno kciuki za wyniki. A ja doła nie mam, jak to w pierwszej fazie, jutro na parapetówkę do siostry bo wprowadziła się do nowego domu, chyba coś golnę sobie. Rachela jak wyniki? Ivanka a gdzie byłaś w górach? Lecę z psem bo inaczej zaraz będzie kałuża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi, lepiej późno niż wcale :) na pewno nie zaszkodzi Ja wyznaję zasadę: my home is my castle ;) i bardzo cenię sobie prywatność. Może to postawa antyspołeczna, ale po całym tygodniu pracy, po powrocie męża z delegacji, chciałabym spędzić czas z rodziną, zrelaksować się. A nie szykować obiad dla gości i słuchać przy stole po raz kolejny tych samych opowieści. A już tym bardziej w owulacyjny weekend :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi ja byłam na Mazurach, bo tam są Góry dla tak zaawansowanej narciarki jak ja:) 1 łyżeczka ziół zalana gorącą wodą i pijemy po 30 min. A co do dnia to myślę,że spoko możesz pić. Rachelo ja tak jak ty,też lubię weekend mieć dla siebie we własnym domu. I to szykowanie imprezek, br.. współczuję. Ale ty jesteś super kobietka, dasz radę. Ze wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachele nic innego Ci nie pozostało jak tylko cieszyć się z wizyty gości;) A niech tam stary ma radochę....., może i Ty się dobrze pobawisz, a pewnie i z przytulankiem dacie radę. W tamtym roku z bardzo smutnego powodu zamieszkała u nas moja teściowa przez 2 tygodnie, powiem wam seks wtedy taki odchodził, że głowa mała, ale adrenalinka....mamusia za ścianą a my akcje......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moncheri no weź się nie smutaj, pisz............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×