Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Aha..............

Ivanka my w ogrodzie już się realizujemy, ale co innego codziennie tam jeździć a co innego tam mieszkać, mi też się marzy żeby wstać i kawkę na tarasie pić albo skoczyć po sałatę na grządkę. Ja już bardzo tęsknie za pracami ogrodowymi, odliczam tygodnie do rozpoczęcia sezonu i zaczynam właśnie wysiew nasion w domu.

KarmiwWiesz ja uwielbiam ogród ale boję się warzywnictwa, co prawda sałatę kupuję już we flancach tak samo np. pory ale rzodkiewka to mi jeszcze własna nie urosła. Ja to tnę, sadzę nowe rośliny, pielę, pielęgnuję, dosadzam i takie tam... ale już w tym roku będę miała własny kompost to mam nadzieję,że te warzywka u mnie też będą...

Z tym mieszkaniem po za miastem to kwestia przyzwyczajenia i oczywiście mobilności, bo bez samochodu ani rusz...

Ivanka ja jak najbardziej mobilna jestem, także 9 km nie jest takim wielkim problemem. U mnie warzywniak piękny od początku, a w tym roku na jesień dałam prawdziwy obornik. Natomiast drzewka rosną raczej wolno, gleba tam niezbyt żyzna.

wow! już sobie wyobrażam , my z mężem uwielbiamy patrzeć na takie zadbane warzywniaki. To pewnie dlatego,że takiego nie mamy. Ja mam w ogrodzie dużo bylin: bergenii, bodziszków,wilczomleczów, tojeść, orlików, piwonii (to moje ulubione)...Generalnie mój ogród w każdym tygodniu inaczej wygląda właśnie ze wzg na byliny... wiosna, wiosna....

Dobranoc..... Stefanio nic nie napisałaś...mam nadzieję,że wszystko dobrze....

Rachela u nas w pracy tez zimno , nogi to mi dzis wymarzly , ale siedziec trzeby bylo do oporu :( Ivanka ja sie czuje zaszczycona , cale zycie marzylam o karierze gwiazdy tv , jak nam dobrze pojdzie , to moze sie na anne - marie - wesolowska zalapiemy , a to dopiero bedzie TOP !!!!!!! A ja tam sobie juz zadnych plynacych plemnikow nie bede wizualizowac ;) Aha dlaczego wszystkim tv- manom , sie wydaje ,ze kazda para dluzej starajaca sie o przedluzenie gatunku to frustraci , odbywajacy stusunki pod kontrola monitora i z zegarkiem w reku , na specjalnie de tego zbudowanym wlasnymi silami - stole zaplodnieniowym;) Jejku ja mam tu najdluzszy staz i mimo wszystko nie pasuje do tego pasjonujacego programu :( :( :( A mozna by tam pocyganic i juz in vitro splacone !!! Karmi ja tam w moich cienkich scianach opanowalam do perfekcji technike cichego przyspieszonego oddechu !!!!

Cześć Kobiety! moje jajniki, moje cykle i cala wesoła rodzinka hormonów wciąż mnie zaskakują.wczoraj odebrałam wyniki : fsh 2,6 (a rok temu było 13,81) lh 4,5 (było 11,36) estradiol - uwaga 488,8! (było 113,70) po prostu szaleństwo, ALE wyniki trzeba powtórzyć , są niemiarodajne, bo mam piękną, soczystą,trzymającą się dzielnie jajnika torbiel. ale jest dobra wiadomość, moja gina stwierdziła że wygasanie czynności jajników mnie nie dotyczy :) !!! i tyle u mnie :( Słuchajcie a może się wszystkie razem do TV wybierzemy, zaprezentujemy wizualizacje, udzielimy lekcji parzenia ziółek, odstawimy ze dwie świece po stosunkowe, a na koniec z okrzykiem "hej szable w dłoń" nałożymy prezerwatywę na usg dopochwowe i tymże pomachamy widzom na do widzenia. co Wy na to??? ;) DOBREGO DNIA!!!

Hej! Czekałam Sefi na wiadomości. Twoje wyniki w porównaniu do tych poprzednich faktycznie kolosalnie odmienne. Ja dzisiaj dopiero odebrałam swoje z morfologii itp., mam raczej wszystkie w normie. Znowu jestem wcześniej w domu. Z tego powodu mrozy zaczynają mi się podobać :P U mnie w biurze rano temp. 5 st. C, ok. południa, po nagrzaniu 10. Nieźle, co? Po godzinie pracy mam zmarznięte nogi i kostnieją palce. Pozdrowienia!

Ivanka - w temacie warzywek: właśnie rzodkiewka rośnie najlepiej i najszybciej. Ja w ub. roku wysiałam 2 torebki i miałam tyle rzodkiewek, że jeszcze rozdawałam na prawo i lewo :) Następnym razem siałam już po pół torebki.

pralka zakupiona czekam aż przywiozą oczywiście na raty :) Stefanio super wieści ze wyniki masz ok :) Pozdrowionka dla reszty kobietek ;)

http://www.facebook.com/photo.php?fbid=343898692299431&set=a.206526776036624.47750.205847359437899&type=1&theater TYLE SZCZĘŚCIA NA RAZ?!!

taką grupką niemowlaczków mogłybyśmy się tu wszystkie obdarować!!! ja poproszę dwa! :) SM moja pralka lada chwila też odmówi posłuszeństwa, jak będę miała kupić nową to się odezwę do Ciebie, więc testuj !!! Dziewczyny, myślę że jak tylko wiosenka zawita, tematem wiodącym na tym topiku będą nasze ogródki!!! nie ma to jak doświadczenia i w tym temacie powymieniać , już się cieszę :) !!!

Witajcie koleżanki. Rachela to masz masakrę w pracy, u mnie w domu chłodno, ale w pracy ciepełko. Stefania no to super, że taka zmiana w wynikach, a co z torbielą? SM ale wydatki!!!!!!!!!Fajna pralka?????? Ivanka ja to w większosci na działce mam krzewy i drzewka ozdobne, poza tym duży warzywnik i sad owocowy, ale jeszcze nic nie owocuje, poza tym maliny porzeczki truskawki i takie dyrdymały....... a przy siatce z tyłu rośnie dwa rzędy brzózek, rząd czarnej sosny i rząd świerków i co najlepsze rośnie tam masa grzybów kozaków. A kwiaty w większosci mam w donicach, ilości hurtowe oczywiście.....dużo mam ze swojej hodowli zwłaszcza pelargonie, surfinie i aksamitki bo inaczej z torbami bym poszła.Ja chce wiosnę....

Ja też, ja też.... W ubiegłym roku dostałam od sąsiadki dalie, różne kolory, pięknie się rozrosły i kwitły aż do pierwszych przymrozków. W tym roku też będę sadzić. Na jesień zasadziłam sporo wczesnych cebulowatych, żeby szybko wiosnę w ogrodzie znaleźć. Z powodu ciepłej zimy dużo wykiełkowało w grudniu i styczniu... Mam nadzieję, że to im nie zaszkodzą i będą jednak kwitły wtedy kiedy powinny... Mam też piwonie, tulipany, irysy, lilie. Ależ się rozmarzyłam o wiośnie :)

zaszkodzi a nie zaszkodzą

Karmi Pralka bardzo podobna tylko ciotkę inna symbole inne do tej http://www.euro.com.pl/pralki/candy-grando-evo4-1274lw.bhtml oczywiście zakup na raty i teraz 12miesiecy spłacania wpłaciłam końcówkę 400zł i transport oczywiście ;) oby się nie psuła ale mam 5lat gwarancji jutro muszę taki formularz wysłać żeby mi przysłali certyfikat z gwarancją na 5lat..............a moja chodziła raptem 7lat :( i padła Buziolki dla was

No wlasnie macie absulotna racje wiosna - ogrodki , lato - wakacje,jesien - porady kulinarne ;) Tylko czegos mi tu brakuje , nie mialo to byc cos o ciezarnych kobitach :p

No Stefi , a Ty sie juz przedwczesniej zmenopauzowalas , a tu tylko ...ruszyc trzeba i przy odrobinie szczescia.... Sm u mnie czekaja na wymiane : auto , zlewozmywak ,zelazko , lodowka ha,ha,ha a ja se na klinike zbieram :) Rachela nie rob sobie jaj ( nie no sobie rob) , 11 za jednym zamachem , ja nie jestem fanka pilki noznej :)

Fajna gromadka hehehe ale mąż by chyba zaraz dostał zawału ;) a ja nie jestem pazerna chciała bym tylko jedno jeszcze nie 11stkę ;)

"tematy zastępcze"... ja już się zastanawiam nad jakimś hobby 2 lata temu, zanim kupiliśmy dom, chodziłam na kurs francuskiego, mogłabym kontynuować... ;) szwagierka uważa, że w tym wieku (jest 3 lata młodsza ode mnie) trzeba zająć się sobą, regularnie ćwiczy na siłowni, chodzi na basen, do kosmetyczki; też mogłabym... ale mi się nie chce :P napomknęłam jej kiedyś, że chciałabym mieć dziecko, to popatrzyła na mnie conajmniej dziwnie; kiedy powiedziałam, że przecież mój mąż a jej brat nie ma dzieci, powiedziała, że nie każdy musi....

kARMI mam leki które mają spowodować że torbiel się wchłonie, wiec łykam i kontrola po następnej @ oczami wyobraźni widzę Wasze zadbane , piękne , zielone ogródki ... KARMI a te kozaczki pod brzózkami to prawdziwy hicior ! zazdroszczę bo kocham brzozy i uwielbiam kozaki! Rachela, kurs francuskiego.. języka :)?? hi,hi... ja myślę o siłowni już ze trzeci rok , może kiedyś wreszcie się wybiorę. a póki co mam w domu stepper i chodzę sobie czasem.

Oui, oui, Stefi, franais :D

o, francuskie "c" nie chce się napisać; ojojoj

Rachelka ja uwielbiam powiedzonko mojej koleżanki " francuskiego nie znam, ale się nie brzydzę" dobre co? a wiecie dlaczego blondynka przykleja plastry antynikotynowe na samochód?? żeby mniej palił ! hi,hi,hi!!

hi hi :D

obejrzałam na dobranoc "Zabójcze umysły" i muszę już kimać kolorowych snów! i do jutra :)

Mon cheri to ma jednak rację pisząc, o tych beznadziejach, które tu sie zebrały. Nie wiem, jak ma się to do innych koleżanek, ale do mnie na pewno pasuje pod każdym względem, nawet w szerszym zakresie niż mon cheri miała na myśli. Siedzę w tych uwałaczających warunkach od 7 i zastanawiam się, jak bardzo trzeba być głupim, żeby wylądować w takim g....

Heyka. Ja siedze w pociagu do domu,bede o 15tej. Matko jak ja ciesze sie na moja sofe, telewizor i kominek i nowego netbooka. Dopiero w piatek bedzie mezus...