Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Mon cheri ogladalam wczoraj do 23.30 i wlasnie od godziny wciagam dalej :-P Zycze milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolka i co masz @@@ ? Mnie tak boli brzuch ze pewnie dzis lub jutro dostane , przynajmniej w tym cyklu nawet odrobinke nie bola mnie piersi :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z kawką, Biest u mnie na razie @ nie widać, muszę czekać, duphaston odstawiłam w środę, tak że jeszcze jest czas na @, pogoda się chrzani , jadę na targ po warzywa i owoce, Mon cheri, Karmi trzymam zaciśnięte kciuki jak zwykle, pozdrawiam wszystkie staraczki, miłego dnia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry! 🌼 x Coconut, a gdzie te upal? Bo u nas dzisiaj 11 stopni i deszczowo wyglada. x Karmi_, Profesorek ma z wieloma kobietami do czynienia wiec wiek na pewno u mnie oszacowac. Tym wiekszy komplement :-D A moze byscie jednak in vitro spobowali? Taki na prawie naturalnym cyklu bez wielu medykamentow? Trzymam kciuki za ten cykl! Zeby dziecko Mon Cheri mialo topikowego rowiesnika :-D x Jola i Biest, a testy ciazowe juz zakupione? ;) x U mnie jak w zegarku, dzisija 26 dc i juz czuje jak czerwona armia pakuje tobolki do marszu :P x Mon Cheri, czy Ty kupowalas ta ovarie comp i inne specyfiki z apteki czy z innego zrodla? Zreszta, jak przeczytalam jakie masz AMH i FSH to powiem Ci, ze to naprawde dziwne, ze nie macie juz calej gromadki. Wydaje mi sie, ze u Was problem lezal jednak calkowicie po stronie meza. x Coconut, ja nie palilam nigdy ale moja mama palila ze mna w ciazy oraz caly czas kiedy dorastalam - wiec napalilam sie juz dosyc "z drugiej reki"i zastanawiam sie czy to tez nie mialao wplywu na moje amh. M tez palil ale rzucil 7 lat temu. Dr. Schoolcraft powiedzial, ze palenie to najwazniejszy czynnik z zakresu "lifestyle", ktory znaja i o ktorym wiedza, ze z pewnoscia ma negatywny wplyw na plodnosc. Jest na pewno ich wiecej ale nie sa tak udowodnione jak papierosy. Kofeina u kobiety ma bardzo negatywny wplyw na doplyw krwi do macicy. Oni to widza bo uzywaja jakiegos specjalnego doplera zeby to zmierzyc. Przetestowali to dokladnie i widzieli roznice juz nawet po dwoch kawach. Powiedzial, ze mierza to w wszytkich pacjentek i nieraz maja zaskakujace rezultaty nawet u mlodych osob. Akupunktura pomaga na slabe ukwienie macicy. x Na reszte to mi juz nic nie pomoze :O Ja pisze o wszytkim juz wylacznie po to, ze moze komus innemu to cos da. x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam nie kupuje nawet testu bo po co... Ja nigdy nie palilam dzieki Bogu :-P I kawe pije 1 tylko z rana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U Ivanki i u mnie zapowiada się dzisiaj wielki upał. Już teraz są 22 stopnie.... Korzystam z nieobecności m i sprawdzam co tam wczoraj popisałyście:)No i oczywiście obok mnie ta niezdrowa kawka:DOd ponad 20-tu lat piję kawy ekspresowe, bo te mi najbardziej smakują. No i wierzę, że są najmniej szkodliwe. Piję ich właściwie małe ilości. I tak już pewnie pozostanie.... Mamy dzisiaj kilka spraw do ogarnięcia, a tak poza tym odpoczynek. U mnie pewnie też dzisiaj będzie spotkanie przy grillu. Znajomi zaproponowali wypad rowerowy, ale ja mówię zdecydowane nie jeździe podczas upału:DMyślę, że oni właściwie też. A tak w ogóle to zapowiadali burze.... Za to jutro czeka mnie ciężki dzień:OOdwiedziny u miesięcznego dzieciaczka............................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi, no to czekamy na chłopca:DMon cheri ładnie obrazowo nam to przedstawiła:D Ja uwielbiam pływanie:)Woda działa na mnie nie tylko uspokajająco, ale lubię również w niej przebywać. Niestety z biegiem lat robię to coraz rzadziej.... Coco, życzę udanego wyjazdu. Sama ostatnio przeżyłam pierwszy masaż i byłam wniebowzięta. Niedługo następny:) Pedicure lubię i mimo że mam straszne łaskotki, to jakoś wytrzymuję:DChodzę jednak rzadko, bo wiecie, ja z tych Zosiek samosiek:P Mandarynko, idź, idź do tego specjalisty, będziesz spokojniejsza:) Zmarzniętych zapraszam do siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila _K
Dziewczynki witam z kawka, 2 zreszta juz! wczoraj mialam taki kociol w pracy ze myslalam ze oszaleje, bawie sie w detektywa bo wiem ze jeden z pracownikow robi rzeczy zakazane:) wiem na 100 procent ale nie mam jeszcze dowodow czarno na bialym za to nabylam od przyjaciela taki magiczny dlugopis ktory ma wbudowana kamere I glosniki, widzi I szlyszy wszystko, mowie wam gadzet jak z jamesa bonda, poboda mi sie:) chetnie bym sobie taki sprawila ale troche droga ta zabawka. nie bede do was pisac teraz przez pare dni poniewaz bede w polsce a tam dostep do netu mam ograniczony:( Mon cheri pisalam juz od kilku tygodni ze zaprzestalam staranek I ze in vitro nie bedzie, ale jednak musze przyznac ze po twojej ciazy jakies malutkie ziarnko zazdrosci jednak sie pojawilo :) moze zmienie kiedys zdanie:) w tym roku jednak na pewno nie zycze przyjemnego dzionka, uciekam do pracy sledzic przestepcow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czemu sie nie zaczernilo :( to caf szwankuje coraz bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apropos kawy, myslalam ze malo jej pije, ale chocby wczoraj doliczylam sie 6 filizanek :( o zgrozo dzis pewnie tez nie mniej bo dlugi dzien przede mna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam się z kawką. Wczoraj napisalam tak późno bo prosto z kliniki na działkę pojechalismy bo dzisiaj robimy grila w sumie pierwszego i mamy mnóstwo roboty. Dzieki dziewczyny za kciuki wczoraj:) Ja podczas zabiego tez humoru nie miałąm jak i profesor, bo przez to invitro przed nami musieliśmy czekać prawie godzinę na zabieg, a prof był taki spompowany jakby sam z seksu wrócił;)A do tego mało się nie zesikałam bo panie kazały mi być z pełnym pęcherzem, i do tego to czekanie:( W drodze powrotnej już nie wytrzymałam i M musiał do galerii zajechać bo bym już nie wytrzymała na wet 3 minut. Gerwazy miałąm jeszcze prof zapytać czy na te 40 to nie wyglądam na zewnątrz czy od wewnątrz, ale jakoś nie miałam weny na żarty....Co mi z tego jak na program się nie łapię :( Nie mogli tego wymyśleć 2 lata temu? A Ty myslisz o zabiegu w PL czy w kolorado? Mysl kochana szybko. Sm jak się upijesz to gwarantuje Ci, że nie czułabyś luzu a wręcz przeciwnie, można umrzeć prawie;) Może przez chwile jest fajnie, ale po powrocie do domu.....masakra...i nawet na pogotowie nie pójdziesz bo co powiesz, że się nawaliłaś? Lili twój tekst że wracam z seksu z profesorem późno rozwalił mnie totalnie:):):):):) Moncheri ale super Cie potraktowali w pracy, teraz bedziesz się zanudzała na śmierć, koniec z rowerkiem teraz tylko kanapa laptop i tV:) Teraz czekamy na Twoją wizytę w środę, ale będę już same dobre wieści:):):) Moncheri zostań na naszym topiku, tutaj się już dobrze znamy i yu jest Twoje miejsce, oczywiście możesz też rezydować i na ciązy po 40 bo teraz jesteś pełnoprawnym członkiem, ale nie rzucaj nas pliss;) Jola może tym razem bedzie cykl 9 miesięcy. Dziewczyny musze gonić jadę na działkę bo mam jeszcze sporo kwiatów do przesadzenia i coś tam jeszcze poogarniać, grill dopiero na 18 godz ale i tak się pewnie ledwie wyrobie. No i dzisiaj nie piję bo jestem kierowcą, a szkoda bo kilka kieliszków to chętnie bym się napiła. Pozdrawiam i miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha powiem wam tylko jeszcze przemyślenia mojego m jak czekaliśmy na iui. ,, a czy Ty w ogóle przemyślałaś co by było gdybyś naprawdę zaszłą w ciążę, bo ja dopiero dzisiaj sobie to uświadomiłem i się przestraszyłem. Ja sobie tego nie wyobrażam kto by rano z psem wychodził? Już nie wspomnę gdzie kupić czerwone lub czarne łóżeczko bo przeciez inne by nam do wystroju pokoju nie pasowało. A co by nasza psina zrobiła przecież szczekałby na dziecko i w jego łóżeczku chciał spać. A co z działką przecież rok do tyłu, ja na pewno warzywnika bym nie robił, kurcze trzeba by było gorczycę zasiać na uzdatnienie gleby i stałoby wszystko. A jak takiego malucha na działkę zabrać? Tam przecież są robaki. Kurcze zastanów się jeszcze zanim tam wejdziesz......." Oczywiście wszystkiego nie pamiętam, ale mniej więcej o to chodziło, no i co powiecie na podejscie faceta, który ma prawie 40 lat i prawie 5 stara się o dziecko. Ale to wszystko było raczej chyba trochę na żarty dla rozładowania atmosfery, chociaż myślę, ze gdzieś tam takie myśli mu przyszły naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmi a jak myslisz , co dzieje sie w naszych glowach odkad lekarz wyszukal to serce ... po tylu latach to sa starania dla staran , takie totalnie odrealnione ....i nagle jak sie udaje , to czysta panika , jak to teraz poukladac , tyle sie w zyciu zmieni ....jesli sie uda ... to chyba normalne , ze brak nam beztroski 15tolatkow . ale jakby co trzeba zostawic rzeczy swojemu biegowi i liczyc , ze jakos sie ulozy i najczesciej tak jest ... x ja narazie stram sie nic nie oczekiwac , tyle sie naczytalam o tych utratach do 12 tygodnie , ze nie mam odwagi myslec tak daleko i zyczenia spokojnych 9 miesiecy totalnie mnie przerazaja ;) ale u lekarza dali mi pelna siate Jakis poradnikow , gazetek dla mlodych (ha ,haha ) rodzin , probki kremikow na rozstepy i kuponow znizkowych do sklepow dla niemowlat , ze sie poryczylam i uspokoic nie moglam . dziewczyny to juz dla mnie Jakis calkiem obcy swiat ... x od teraz juz nie bede o sobie nic pisac , bo wiem jak to boli... prosze trzymajcie tylko kciuki by ten sen sie nie skonczyl szybko ... x kochane wierze ze wy tez macie szanse . ja zylam raczej bardzo zdrowo , ale moj m nie , kawa papierosy , piwo i tluste jedzenie , ale go przewalkowalam , moze oplaca sie troche poswiecen chociazby dla wlasnego zdrowia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi to ty jak Rachelka masz młodszego męża, no, no, no, u mnie test jeszcze stary w szafie leży, @ nie ma , oznak @ brak, 30 dc, okupiłam się w warzywa i owoce na targu, kwasu foliowego po dostatkiem, pozdrawiam miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moncheri no chyba oszalałaś jak przestaniesz pisać o sobie to się normalnie obrażę na Ciebie. Mnie nic nie boli jak piszesz o ciązy, cieszę się z Tobą bo wiem, że przeszłaś to co my teraz przechodzimy. Moncheri mój czas się kończy i to jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolka ale masz co miesiąc jazdę z tymi cyklami, może teraz Ty:):):) A no mam młodszego męża 3 lata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taida33
Coconut miło mi także Cie tu spotkac. Trzymaj się dzielnie. I Co do zdrowego stylu życia i genetyki to mój przypadek czyli amh 0,14 w wieku 32 lat jest zupełnie dziwny. Babcia i mama urodziły ostatnie dzieci po 40, mnie mama urodziła w wieku 23 lat. Mama i ja nigdy nie piłysmy alk. z uwagi na ból głowy po trunkach, żadna z nas nigdy tez nie paliła. Ja nie pije kawy. Jedyne co robie to czasami pożywiam się czekoladą...ale jeśli to ona spowodowała wynik 0,14 to można się tylko roześmiać Oczywiście mój przypadek to moja historia i nie chce przez to powiedzieć że wolno pić, palić i jeść hamburgery... I Wczoraj zadzwonił do mnie mąż koleżanki, która miała cc i są bliźniaki...in vitro z kd...Podziwiam ich ogromnie za fakt, że szeroko rozmawiali wsród znajomych o swoim problemie i potrafili nawet przyznać że ich dzieci będą dzięki kokmórkom od dawczyni. Jak bedą juz u siebie to wypytam ich dokładnie o szczegóły takiej operacji z kd. Teraz trzymam za nich kciuki bo dzieciaczki urodziły się sporo przed czasem...a i jeszcze mama bliźniaków ma 43 lata. I W warszawie gorąco 29 stopni w słońcu, ide sie opalać. Milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon Cheri, Chyba Ci cos naprade odbija! :O Nie wiem czemu chcesz znikac? Jakies zabobony czy jak? "Wiem jak to boli"? O czym Ty piszesz? Mysle, z kazda z nas chcialaby byc w ciazy tak jak Ty ale kazda z nas tez wie, ze to nie jest tak, ze jak Mon Cheri w ciaze zaszla to przydzial dzieci wyczerpali na topic :-D Wiec co ma tu kogo bolec? Tobie sie udalo, my sie dalej staramy, mniej lub wiecej. A nuz ktorejs z nas sie tez uda. Jakos nie widze powodu zeby znikac z topiku. x Karmi_, Wiesz co? Wynika z tej rozmowy, ze Twoj M ma napradwe nadzieje, ze sie uda! :-D Mysle tez, ze chcial tez Cie troche zrelaksowac bo na pewno bylas spieta przez to czekanie przez wizyta. O dzialke bym sie nie martwila, dla malego dziecka to bylby raj! Zwlaszcza jak zacznie pelzac :) Byle tylko kultywowac wszytko organicznie to dziecko przy okazji troche chwastow powyrywa a i dopelni diete paroma apetycznymi robakami :) x Mam jedna kolezanke, ktora dziecku nawet skarpetki prasuje :O W celu odkazania z bakterii :-D Jak ja widze to sie zastanawiam kiedy my sie wszyscy tacy sterilni zrobilismy??? x Mila, to jak juz w Polsce bedziesz to idz zajrzec do kliniki nieplodnosci po informacje. Co Ci szkodzi? Beda jak znalazl na potem :-D x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taida, Twoj przypadek naprawde jest bardzo dziwny ale wiem niestety ze to sie zdarza rowniez w mlodym wieku i czasem bez przyczyn :( A moze Twoje AMH jest niskie ale stoi i sie nie zmienia? Ile razy sprawdzalas? I czy zawsze w tym samym labolatorium?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taida33
Gerwazy Malinowski Sprawdzałam tylko raz w styczniu tego roku. Chyba już nie bede powtarzać bo cos mi sie wydaje, że wynik mógłby mnie dobić. Badanie robione było na zlecenie kliniki w ktorej się lecze, nawet nie wiem czy robili je u siebie czy gdzieś wysylali. Niestety pierwsza stymulacja trochę uwiarygodnia wynik bo tylko jeden niezapłodniony oocyt był jej rezultatem. Jak już sie będe decydować na kd to dla wszystkiego powtórze badanie. Według moich lekarzy niestety nie jestem odosobnionym przypadkiem...podobno coraz więcej takich osobniczek jak ja im sie trafia...wiwat chemiczny XXI wiek. I Mon Cheri Nie znikaj, ja odwazyłam sie tu napisac bo taka pozytywna energia na wątku zapanowała i jestem przekonana że zdecydowana większość zyczy Ci dobrze, a tacy "Janusze" i inni dziwni i zawistni zawsze będa i nic się na to nie poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi, no młodszy mąż to i lepszy sex, zazdroszczę, Taida w Warszawie mam siostrę - super że piszesz, Mon cheri co to znaczy cytuję - że od teraz już nie będę o sobie pisać, nie dopuszczam do wiadomości że znikasz tak jak Wisiołek bo też nie daje znaku życia, my już wszystkie jesteśmy ciotkami topikowymi twojego bobasa, pozdrawiam, jadę na wycieczkę rowerową,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taida ja mam kolezanke ktora w wieku 28 ma menopauze... Ja nawet nie wiem jakie mam terAZ AMH. Karmi trzymam z sercca za was kciuki zeby wam sie udalo... Jolka tz mi tu nie swiruj tyzlko rob u rana test... Bylismy z M wlasnie na zakupach i kupilismy w promocji dyan pod Couchtisch taki ciemny z domieszka jasnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon cheri to hormony ciążowe na Ciebie tak działają ? nigdzie nam nie uciekaj i pisz.Ja czekam na wiadomości od Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest, szkoda testu, cycki pobolewają @ się dużymi krokami zbliża,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam w drogerii i choc zatrzymlam sie przy testach...poszlakm dalej. U nas dopiero co wiatr rozwial chmury i wyszlo slonce ale az tak cieplo nie jest. Czy mlodszy cz starszy najwazniejsze zeby sie ukladalo. Ja w wieku30 lat jesli mam byc szczera nie wyobrazam sobie w ogole mlodszego partnera w lozku :-P Ale w wieku 40 lat mozliwe ze zmienie zdanie :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolak mnie nawet piersi nie bola. Ja mam jakis slaby dzien...zmeczona jestem od 4 dni jakbym miala zarwane nocki i szarosc mnie dobija. W sumie mialamw planie wyciagnac basen na tasas ale przy takich warunkach pogodowych poleze lepiej pod kocem na sofie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prosze---2 razy pod rzad napisalam wiecej nniz 1 zdanie ..heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babeczki wszystkie bez wyjątku :) x Mon cheri co to za bzdury piszesz co ja mimo że straciłam trójkę dzieci mocno zaciskam kciuki za Twoją Kruszynkę oby wszytko dobrze było i szczęśliwie doczekałaś się Maluszka :) nigdy nie uraziła mnie żadna ciąża na tym topiku jedynie to boli ,że często dziewczynom , którym się udało,to zaraz odchodzą od nas i nie dają znaku życia i w ogóle nic to przykre ale nikogo się nie zmusi prawda.Wiec mnie na pewno nie rażą Twoje odczucia i wszystkie inne związane z ciążą i nie tylko ,wręcz odwrotnie cieszą ;) X Karmi co do upicia masz dokładnie takie samo zdanie co ja bo pięknie by wyglądało jak bym miała pojechać na pogotowie czy gdzieś jak bym się źle poczula nawalona i co powiem pierwszy raz od 20 lat się nawaliłam ehhehehe :P x Pozdrawiam wszystkie koleżanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×