Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Glowa do gory !!!! Ja sie po naszym przykladzie zastanawialam , czy im o 22 lata nie chodzilo ha,ha,ha !

Jak dlugo go znow nie bedzie ? A z glupimi myslami to masz racje !

Rachela wykorzystuj, a niech chłopina ma co wspominać...gorącą kobietkę w domu.. fajnie jak człowiek tak wróci do tego co było, kurczę ten upływ czasu to najbardziej po dzieciach widać..:)

Rachelo te testy z rossmana dziewczyny chwalą, chyba też jutro pobiegnę i kupię. Ale ta druga kreseczka jest pewnie słabsza, to chyba tak powinno być.

w piątek dopiero wróci... Ivanka - kupuj, teraz Twoja kolej na testowanie się i wykorzystywanie chłopa ;)

MON CHERII zajrzałam specjalnie dla ciebie:) oczywiście bez obrazy dziewczyny:)...będę was podczytywac i może dołącze kiedyś? na razie serce płacze ...

nio...ja już przekroczyłam magiczną liczbę 22 miesięcy, ale nadal to robię z przyjemnością;) Generalnie jestem w "gotowości";)

Alanjo gratuluję 5 z egzaminu nie zdążyłam na "ciąża po 40" i zaglądaj, zaglądaj, trzymaj się dziewczyno.

Alanjo przytulam serdecznie , dochodz do siebie kochana , a jak juz troszeczke na nogi staniesz i zagosci w Twoim sercu nadzieja na jaszcze jedna probe- chetnie Cie tu powitamy :) Tez tu rozne przejscia za soba mamy i probujemy sie jakos na duchu podtrzymac ! A gdyby Cie kiedys naszla potrzeba by sie gdzies glosno pozalic , to tu jest to dobre miejsce , nikogo sie nie stresuje ! Jestesmy moze zwariowane troche , ale wielkiego serca ;)

Alanja74 sorki zapomniałam ci pogratulować 5 więc teraz to robię moje najserdeczniejsze GRATULEJSZYN ;)

Hej dziewczynki. Witaj Alanija pewnie jesteś z drugiego topiku, bo dziewczyny Cię znają, jesli przydarzyło Ci się to o czym mysle, to bardzo Ci współczuję i zapraszam do nas. Rachela czyli samotna będziesz do piątku? Moncheri mi też ta wersja że 22 lata starań lepiej pasuję, nawet na emeryturze jeszcze wtedy nie będę, a więc git......... będzie upragniony wychowawczy:)

A co chodzi o bliźniaki to ja reflektuję jak najbardziej:):):)

Karmi , ale ja pierwszy raz slysze o rencie z powodu wychowywania dziecka ;) Ja Cie rozumie blizniaki fajnie , do ogrodu wypuscisz , a ja z autem problem , z wozkiem i jego parkowaniem gdzies problem !!!! Ale szczerze to chcialabym jeszcze 2 , zawsze tak planowalam ale tak z 2 letnim odstepem , bo myslalam 2 - gie jak bede 37 i 3- cie na 40 , no i sie przeliczylam :p

Witajcie! Podczytuję topik "ciąża po 40.." przykro mi było bardzo Alanja, kiedy przeczytałam co Cię spotkało, współczuję Pozdrawiam Was i życzę miłego dnia - na przekór poniedziałkowi 13-tego ;)

Dzięki dziewczynki za przyjęcie:) i witam w mrożny poniedziałek na podkarpaciu -21 brrr:( Mon cheri juz nie będę się wyplakiwać, bo muszę stanąć na nogi i tyle.Jest mi czasem przykro, szczególnie jak jestem u przyjaciółek(obie maja maleńkie dziewczynki). Zbieram się do pracy,pierwszy raz w roli inżyniera ha ha ha...

Witam WSZYSTKIE! a szczególnie ALANJE :) naszą nową koleżankę! u mnie mróz już nie taki straszny, wręcz powiedziałabym o nim mrozik (-8) no raz Was zostawić wieczorem, to stron na tworzycie!! Rachelka ,zimno jeszcze w robocie?? ale nie bój nic-wiosna idzie, przynajmniej od naszych stron :) DOBREGO DNIA!!!

W biurze 10 stopni, to już ciepło ;) Pochmurno i prószy śnieg...

Witam rowniez. Ja jestem od 3 na nogach i jestem do srody z mezem w trasie.

Hallo...?

Slucham Cie moja corka , co Ci na sercu lezy , kiedy byla Twoja ostatnia spowiedz ;)

halo! jestem ale mam nerwy, problem, tym razem nie z gin a z... płytkami podłogowymi, a takie dobre majstry miały być ...

grzeszki mam niewielkie :) proszę o odpuszczenie Stefi - z majstrami skaranie... Akurat od płytek mam solidnego, ale tacy się trafiali, że książkę mogłabym napisać.... Co spartaczyli?

mam salon z korytarzem i kuchnią w jednych płytkach , które się odklejają...pan majster oświadczył że nie uniknę wymiany całości , chyba mnie szlag trafi.kieliszek wina pilnie potrzebny!!! o jest.

zadzwoniłabym od razu do szefa ekipy, żeby go zje.., ale biedaczysko na raka zachorowało, nie mam sumienia go zezwać.

Haha ja sie nie bede spowiadac bo wam uszy odpadna haha.

Prinzesska , poopowiadaj może nic nas nie zdziwi??? ;)

Ja też mam te same płytki w kuchni i przedpokoju, w salonie panele, tylko pod samym kominkiem płytki, w ub. tygodniu je robiliśmy, jeszcze nawet nie zafugowane. A miałam takiego "fachowca", który kładł mi gres na schodach zewnętrznych, jeszcze nie skończył, a już odpadały pierwsze płytki... Mówił, że ktoś po nich łaził i dlatego. Zagrodziliśmy to wejście, nikt nie deptał, a płytki znowu odchodziły... Grzebał się, robił 2 godziny i zmęczony jechał sobie, w końcu obraził się, że musi poprawiać i zniknął na amen... Całe szczęście, że zaliczki, które mu dałam nie przekroczyły wartości wykonanej pracy.

Ja wole jednak je przemilczec :P:P:P Pewnie nie jedna mialaby tu co opowiadac bo wy zwariowane babeczki jestescie.

Cześć dziewczyny, widzę coś tu konfesjonałem zapachniało, dawać dziewczyny opowiadać grzechy:) Moncheri mi chodziło o emeryturę w pracy, bo skoro mam się starać 22 lata to po ostatniej reformie nadal będę jeszcze pracowac i wtedy na macierzyński pójde ( za 22lata) a będę miała wtedy lat.................??? U mnie nadal zimno niby mróz mniejszy ale zimno mi, idę się zagrzać.

Rachela, nie ma "pewnych" ekip remontowych, jedno zrobią ok , drugie spaprają.już o tym nie myślę, wcześniej sprzedam dom, niż zdecyduje się na wymianę tych płytek. a teraz zamierzam się odstresować oglądając teatr na TVP1-bo kocham teatr!, popijając winkiem. AMEN.