Trenować SILNĄ WOLĘ!!! W końcu może mój własny topik!! MÓJ SEKRET...CHUDNAĆ...

Promyczek ale cały czas kontrolujesz kcal? od kilku lat? czy jesz wszystko i co jakiś czas stosujesz jakąś dietę?

Tak ,cały czas kontroluje,ale sa dni ze jem normalnie,szczegolnie w jakies swieta.lub imprezki i wtedy nastepnego dnia wracam na diete swoją,tzn zero chleba ,ziemniakow,tłuszczu,miesa,słodyczy,bazuje wtedy na warzywach,białku,czasem owoce

oh tak, święta to czas kiedy chyba nikt nie jest wstanie sobie odmówić - już na samą myśl mi ślinka leci :) Werka, dziewczyny- jabłko na noc to dobry pomysł ? robię się głodna zielona już się parzy a ja bym coś pochłonęła :) tak do 1000 dobić :) Werka- pisałaś że tyle schudłaś - a jak Twoja cera, włoski itp. nie oslabily sie

no już jestem.:-) trzeba było prysznic wziąć a tu z tym smarowaniem ciała sie schodzi tu taki krem tu taki żel to i tamto. Ale już wolna. Teraz chwila muszę te lekturę wasza kobitki przeczytać żebym była w temacie.:-)

Fiszkotko-Ty nie masz z czego chudnąc:)ale Ci zazdraszczam:P

fiszkotka moja cera i włosy odkąd prowadzę diete są nienaganne mówię prawdę już nie wypadają i nie mam wypryskow na twarzy cera jest gładka ale to pewnie zasługa zielonej herbaty i jej dużych ilości poza tym warzyw też dużej ilości no i słabej owoców ;-).a dieta jabłkowa to jest oczyszczająca poprawia nie tylko włosy i skórę ale pomaga palaczom takim jak ja :-). A przy okazji chudnie sie na niej ale to zależy ile kto wytrzyma. A i jeszcze powiem Ci tak że czasem jeden mały węglowodan np głupi landrynek moze spieprzyć całą diete,np batoniki nawet typu ciniminis

promyczek to czesciej sie wkurzaj hehe :-P

mełcia zaraz wszystko napisze bo to długa historia będzie he;-).tylko sie nie załamuj nie musisz tego robić pamiętaj i że nikt do niczego Cię nie zmusza wogóle nigdy w życiu nie zmuszaj sie do niczego masz swoje prawo wyboru

Werko,to okropnie motywuje ,takie wkurzanie sie,:P ,tylko moja motywacja spada do zera kiedy zaczynam pichcic mojemu facetowi jakies pachnące,mniamuśne obiadki a na deser ciasta czekoladowe z budyniem,po prostu ostatnio nie dałam rady..

a i witaj hania słyszałam słyszałam i powiem że to sie zgadza.

promyczek to mu diete wprowadz.;-) :-P

fiszkotka jedz jabłko spokojnie.:-)

Własnie nie moge,bo on i tak jest szczupły:P

dobra mełcia to pisze pierwszy dzień mojej diety polegał na tym że kupiłam błonnik który był mi niezbędny żeby nie jeść jak głupia i nie podjadąc. Brałam rano trzy tabletki popijałam dwoma szklankami wody i jadłam po pół godziny od wzięcia jogurt naturalny bez cukru mały. W południe i wieczorem to samo czyli trzy jogurty w ciągu dnia i ten blonnik no i cztery litry wody plus dwa litry zielonej i tak przez cztery dni bo tyle dałam radę potem kupiłam ocet jabłkowy więc brałam razem z błonikiem i jadłam jogurt jajko potem obiad jogur jajko i kolacja też. Znów pięć dni bo więcej sie nie dało no oczywiście na początku nie ćwiczyłam. Po tygodniu ponad zaczęłam ćwiczyć ale dołożyłam pierś z kuraczaka lub rybe ale to tylko na obiady i na przemian i maks 15dag tak minely 3tyg. Potem zaczelam diete jabłkową siedem dni tylko zielona jabłka i woda dużo dużo wody basen skakanka i ćwiczenia aerobowe. Jak chcesz kup chrom to nie będziesz mieć chęci na słodkie po paru dniach brania.potem dieta kapuściana taka zupa o ile kolarzysz tylko cztery dni dałam radę ja jeść.:-( mimo że lubię kapustę i jest ona sprzymierzeńcem grubasow ale przykro było już na nią patrzeć bo tylko to jadłam przez cztery dni . No i teraz już dieta białkowo warzywna cały czas od jakiegoś czasu jaja brokuły serki naturalne jabłka kiwi ryby tzn nie będę wymieniać sałatki z warzyw i jajek plus serek itp tylko patrz na indeks glikemiczny to ważne wybieralam produkty poniżej 40. A norma 55 dla odchudzajacego także cięłam wszystko co sie dało nie oszczędzalam sie pod żadnym względem ćwiczenia i dużo dużo ćwiczeń bieg basen skakanka . Poza tym na samym początku poczytaj pisałam czego nie wolno. Wszystko to twój wybór ładnie to wygląda teoretycznie a praktycznie zobaczysz sama.

promyczek to pij moze dwie szklany wody zanim będziesz mu jeść robić.;-)

no i jeżeli chcesz mełcia to powiem Ci że teraz pierś czy wątrobke z drobiu jem, ryby wszystkie nawet tłuste z wyjątkiem ryb w oleju. Warzywa szczególnie brokuły papryke kalafior czasem fasolkę zielona pomidory ogórki kiszone kapusty i sałaty różne kiwi grejfruty jabłka śliwki suszone do jogurtu dodaje czasem otręby są różne ze śliwkami jabłkami także możesz wybrać serek wiejski light i twarogi ale poltluste nie chude bo są za bardzo przetworzone nie polecam jogurtów probio bo też sama chemia lepiej bez cukru ale niech trochę tłuszczu sobie tam ma soki warzywne pije są pyszne i bez cukru w bio można dostać naturalne.

no najlepiej jak będziesz pytać na bierzaco bo wszystko pisać to by nocy mało.:-). Ale pamiętaj że najlepszą dieta jest taka która podpowiada mózg czujesz sie na niej dobrze i chudniesz ale pamiętaj mózg nie apetyt

poza tym za każdym razem kiedy zwiększan kalorie zwiększam wysiłek fizyczny od dziś jestem już na tysiącu kalorii najpierw było maks trzysta potem czterysta potem sześćset i osiemset i od dziś tysiąc i tak już zostanie do marca a w marcu będzie 1200 i tak juz zostanie do końca czasem moze 1500 ale z ćwiczeń nie zrezygnuje póki Bóg zdrowie da.

znów wywód na sto stron to sie rozpędziłam hehe;-)

Tak wiem, ze to wszystko ładnie brzmi,a w rzeczywistosci to jest duzo trudniej, tym bardziej,ze ja mam wszystko pod reka bo pracuje w sklepie, a to ciastko,a to cukiereczek. ale wiem ze musze, bo nie chce byc przez całe zycie gruba, jestem z tego samego wieku co Ty werka

Dobry wieczór. Werka84 ale tekst :-) podziwiam,naprawdę. Czytam i czytam, jak można wytrzymac trzy czy cztery dni na takim jedzeniu? Błonnik powiadasz,ja dziś kupiłam ten który pisałas to chyba Ty czy na innym topiku nie pamiętam czytalam i muszę Ci powiedzieć że warto naprawdę warto no mi pomógł. Dziś wzięłam co prawda tylko 6 a tam zostało napisane że 10 ale nie ważne zjadłam o połowę mniej.

rozumiem cię melcia bo moja mama ma sklep i jak jestem u niej to ciągle weź to weź tamto chodź na kawę ciasto i już tego nie robi.:-) wie że pracuje nad sobą i swoim zdrowiem nie dam zabić sie małemu wstretnemu cukiereczkowi albo zasranej bezie z kremem

kobitki.;-) bo jak polec to już chociaz za Polski schabowy.:-P

żartuje żartuje.;-) witaj lutlut :-) jak minal dzien? Czytam ze błonnik pomógł ja stosuje jeszcze czasem ten biogarden ananas plus chrom to ten kupiłas?

Cześć :-) ,tak ten kupiłam. Pani w aptece też go polecała. Więc będę brać myślę oby działał jak dziś :-) a pisałas tam coś o tym occie jabłkowym,jaki kupić podobno też fajnie działa na przemianę materii. Muszę znikać syn choruje, zęby go bolą :-(żal mi go.

Miło że nowe dziewczyny są :-) mówiłam wieczorem,to znaczy pisałam że wszystko sie dopiero rozkręci :-). Także wszystkich gorąco pozdrawiam i życzę sukcesów :-). Miłej nocy :-).

no ja se kawę zrobiłam zapraszam zapraszam teraz mogę sie tu rozłożyć :-)

Miło że nowe dziewczyny są :-) mówiłam wieczorem,to znaczy pisałam że wszystko sie dopiero rozkręci :-). Także wszystkich gorąco pozdrawiam i życzę sukcesów :-). Miłej nocy :-).

lutlut tyle buziaków aż sie miło czyta i pisze

:-) mam tylko nadzieję że żadnego błędu nie zrobiłam moze jak będę was przepisywac to sie naucze.:-) bo chce szybko i nie zwracam uwagi jak pisze dopiero zauważyłam lut jak piszesz Ty ja to dopiro byki i pomyśleć że cztery z polskiego było ech wstyd