Nie mogę uwierzyć,że i ja nawet myślę o zdradzie

Masz okazje to zrobić i to przy najbliższej okazji a nawet jeszcze lepiej pozaczepiac męża rozochocić go a pożniej jak gdyby nic przestan i zajmnij sie np czytaniem ksiazki, pozniej powiedz ze lubisz go zostawiac w takim stanie czytaj nabuzowanego i niezaspokojonego bo wie przynajmniej jak sie czujesz... fakt moze miec fochy ale jak przemysli to zacznie sie starac:) Kobieto próbuj a nie zaczynasz myslec o innym

daj tamemu dupy lepiej, bedzie orgazm jak zloto

Morreno mam taki szatński pomysł, że pod płasczykiem nie będę miała nic.Jak myślisz , powali go to na kolana?Jak Ty byś zareagował?

"Masz okazje to zrobić i to przy najbliższej okazji a nawet jeszcze lepiej pozaczepiac męża rozochocić go a pożniej jak gdyby nic przestan i zajmnij sie np czytaniem ksiazki, pozniej powiedz ze lubisz go zostawiac w takim stanie czytaj nabuzowanego i niezaspokojonego bo wie przynajmniej jak sie czujesz..." Dobra rada, wydaję mi się, że jakbyś pomęczyła męża tak jak on Ciebie, to szybko by się zmieniło. Nie wyobrażam sobie, żeby mój facet doszedł i poszedł spać. Jeżeli sytuacja by się powtarzała seksu by po prostu nie było. A wątpię, żeby jakikolwiek facet długo tak wytrzymał :-)

Liliana i Oktavia bardzo rozsądnie mi radzicie,przeciez ja go kocham,nie zdradzę go,nie mogę po prostu,zrobię tak jak radziecie,muszę sie wieczorem zrobić na bóstwo,rozpalić go a potem zostawic...tak...tylko,że łatwo się pisze,skoro on mnie pociąga też bardzo i mi się chce..to jak ja mam przerwać..

Nic? Oczywiście, że to podnieca na maksa, ale w momencie kiedy mam możliwoś wyboru to wybrałbym chyba bieliznę, bardzo seksowną! Mnie w ogóle bardzo kręci koronkowa czarna bielizna. Poza tym, podnieca mnie kiedy ściągam/ zrywam ją z kobiety...Myślę,że najlepszym rozwiązaniem byłoby gdybys założyła same majteczki, nawet najmniejszy kawałeczek zakrytego ciała pobudza wyobraźnie, a bezpośredni dostęp do nabrzmiałych piersi, i mysl ze szłas taka wśród ludzi podnieca na maksa!

Kaskada, jak chcesz powalczyc o Wasz sex to musisz byc stanowcza i wytrwała! Nie pękaj, dasz radę :)

Kaskada przemęcz się kilka razy, zobacz, czy będą jakieś efekty. Jak nie, to współczuję męża egoisty.

Nom , jego cholernie podniecało to ,że jak idę z nim na spotkanie to mam tylko spódnicę i bluzkę , nic pod spodem , oczywiście , zawsze w czarnych pończochach :D Myślałam ,że taki hardcore go podnieci , ale posłucham Ciebie i założer tylko bieliznę :D juz nie moge się doczekać spotkania :D

ok, dzis się postaram ,naprawdę się postaram.W sumie zapomiałam wam powiedzieć,że wczoraj już wkurzył mnie na maksa i mu nie "dałam" to wiecie co zrobił...poszedł spać do drugiego pokoju i jestem przekonana,że sam sobie zrobił dobrze...wydaje mi się,że słyszałam to...dziwne sie wiercił tam..

Autorko , pewnie Ci bedzie cholernie cięzko , bo Tobie seksu brak , ale warto próbować , może w końcu dotrze do niego to ,że ma i Ciebie zaspokoić .

kafeterjanka a przeczytałaś co zrobił wczoraj??poszedł sam sobie zwalić..

i ty masz jeszcze watplliwosci co masz robic?albo szukaj kochanka, albo kup wibrator

Ok, ja spadam. Autorko, walcz o swoje, powodzenia życzę i ostatecznie udanego seksu!! ;) Kafeteryjanko, ostra z Ciebie laska i tak trzymaj ;) Dzieki dziewczyny za rozmowe i miłego dnia!

Dobrze jak tak sobie "zwali" kilka razy to moze mu sperma z mózgu zejdzie:D

Przeczytałem wszystkie wasze posty o zdradzie i szczerze? aż wymiotować mi się chce na mysl, że moja partnerka moglaby mi to zrobic, kaskada26 jeżeli nie doprawadza Cie do orgazmu i kladzie sie spac to mu psotaw ultimatum, że jak Ty nie dojdziesz to dlugo sobie nie wlozy, probuj na rozne sposoby a jak nie to .. wibrator :) i przy nim sie zabawiaj to na pewno sam zacznie miec rozne fantazje.. a jak nie pomoze i masz zamiar go zdradzic to zostaw go i mu wytlumacz dlaczego, bo jak mozna zdradzic osobe ktora sie kocha? a jak on sie dowie? pęknie mu serce i niewiadomo co zrobi.. osobiscie chyba zabilbym partnerke a pozniej siebie bo nie dalbym rady zyc ze swiadomoscia ze ukochana osoba szukla przygod z innym i wgl. ktoś inny ją tam dotykal, calowal itd.. kaskada26 przemysl co napisal. sex to nie wszystko.

Może kup wibrator i po kolejnym nieudanym seksie zacznij się bawić przy nim? :-D Ciekawe jak by zareagował.

Koleżanka wyżej uprzedziła mnie :-)

Nie kolezanka, jestem factem

Witam Was, Uważam, że autorka poruszyła temat, który dotyczy co 2 osobę. Mam 29 lat, dziewczyna moja ma 26 lat. Mieszkamy od siebie 80km. Widujemy się co tydzień - choć trudno o częste spotkania. Na wspólne zamieszkanie ja nie jestem jeszcze gotowy. Między nami byłoby naprawdę wspaniale, ale brauje właśnie tej nutki polotu ... Mój temperament jest za silny w porównaniu do jej, gdybym nie ja prowokował, to ona by nawet nie pomyślała. Zauważam też, że nie lubi eksperymentować. Brakuje mi strasznie takich chwil z zaskoczenia w moją stronę ... . Wracając do tematu, mąż zasypia natychmiast po ...., ja też tak mam i właśnie dlatego moja partnerka dochodzi kilka razy, a ja raz. Staram się przedłużać orgazm na ile to możliwe,a za sprawą tego ona buntuje się, że już mam dochodzić ... A ja lubię długoooo i w różnych pozycjach.... itp. Co będzie dalej nie wiem, boje się że jak od niej odejdę nie znajdę innej poukładanej dziewczyny, ale ten seks.... przeraza mnie to jak pomyślę o przyszłości.

kochani a wy dalej z tym wibratorem...nic nie zastąpi mi jego naturalnego dużego penisa..czy to tak trudno zrozumieć?ja kocham jak on jest we mnie,jak wchodzi,ja kocham jego,pieszcze wtedy jego ciało,wbijam palce i paznkocie delikatnie w jego plecy,całuje szyje,tors.Ja GO KOCHAM !i pociąga mnie strasznie,ma boskie ciało,jest super zbudowany,przecież właśnie w takim facecie się zabujałam!ja nie chce wibratora,to jest żałosne skoro mam męża.Tylko nie wiem już jak go zmusić by o mnie zadbał..Dziękuję Was za wszystkie rady.

hej Mattii ,no widzisz,to my byśmy się razem dogadali..ty byś zadbał o mnie a ja o ciebie

Kaskada26 - ja myślę, że w Twoim przypadku powinniście pójść do specjalisty z tym tematem. Podczas rozmowy w obecności 3 osoby partner bezpoleśnie może dowiedzieć się co robi zle, a co dobrze. To rozwiązanie może wam tylko pomóc, a nie zaszkodzić!!!

Kaskada26 - też tak uważam, tylko dlaczego wychodzi jak zwykle ... że nie mamy tego wszystkiego w jednej osobie ? Ja tak i Ty nie chcę zdradzać i fantazjować o innych..., Chcę fantazjować o niej w bieliźnie jakiej jeszcze nigdy dla mnie nie załóżyła, pomimo, że jej kupiłem ...:(

Kurcze, no właśnie,ta bielizna...Wyobraź sobie,że on nigdy mi nie kupił żadnej bielizy.A co ja bym za to oddała.To daje kobiecie do myślenia,że facet chce Ciebie w niej widzieć,chce żebyś go uwodziła.Kiedyś mu to powiedziałam ale on ma to gdzieś.On śmieje się ze wszystkiego,dla niego to takie rzeczy jak kwiaty dla kobiety czy bielizna to szczeniackie.

I Kobiety, pamiętajcie,aby zawsze mieć na sobie najmniejszy, ale zawsze jakiś skrawek materiału - to działaaaaaa

Jeśli chodzi o kwiaty, to też ich mało kupuję - przyznaję się, ale za to inne prezenty perfumy, bielizna, biżuteria itp

Wiem też, że jeśli chodzi o zdradę u mnie byłoby trudno. W pracy otoczam się w środwisku facetów, za imprezami nie przepadam, a znajomi już dawno zajęci, nikogo nowego nie poznaje, a poza tym mam naturę osoby niedostępnej dla nowo poznanej osoby.

"Nasz seks wygląda tak,że po prostu odrazu mi wkłada do środka gdy nawet nie jestem tam mokra jeszcze,no bo i kiedy mam się zwilżyć jak nie mam kiedy.Jestem załamana." i tak przez ostatnie 5 lat? :P

Jak widać-problemy ma wiele osób