Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tralala91

SCHUDNĄĆ 20-25 KG. NIE PODDAM SIĘ I OSIĄGNĘ SWÓJ CEL. --- start 28.11.2011r.

Polecane posty

Ja wlasnie czuje ze to jest TEN czas. Umyslowo jestem nastawiona na odchudzanie. U mnie waga nie poszla w gore,jest dobrze. Jem coraz mniej....i cora mniej mysle o jedzeniu Czuje ze zoladek powoli zaczyna sie obkurczac Dzis no zjadlam talerz zupy fasolowej,4 biszkopty,pomarancze,banany i jablkami zagryzam. Nie jest zle.Mysle ze ide w dobrym kierunku. Powoli do celu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bellabruna - nie poddawaj sie chocby nie wiem co. Ja dopiero po tygodniu widze -1 kg,ale lepsze to niz nic. Trzymam kciuki. Najwazniejsze to jest opanowanie i kontrola nad umyslem...to on jest naszym slabym punktem i trzeba go uspic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Pewnie, że można do nas dołączać, nawet trzeba! Nie martwcie się zastojami, jeśli waga nie rośnie - to już jest sukces, a takie zastoje są normalne, choć wystawiają na próbę naszą cierpliwość. Ja na przykład schrzaniłam cały ostatni tydzień i to na wszystkich polach, czego efektem jest +1,5 kg. Dietetyk był zaskoczony, że po takim starcie tak słabo idę. Ale co tam, pogadaliśmy i od wczoraj znów jestem grzeczna. Cieszymy się, że nie "odrobiłam" wszystkich utraconych wcześniej kilogramów. Nie poddaję się, już wiem jak smakuje porządna porażka. No i znów wspinam się po drabinie "smukła sylwetka", przed chwilą zeszłam z rowerka, wykąpałam się i za jakąś chwilkę idę robić śniadanie. Tego latania po dworze z dzieciakami szczerze zazdroszczę, jestem straszny zmarzluch. A pewnie dużo kalorii można tak zgubić. No nic, uciekam. Miłego dnia drogie Panie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Koleżanki 🖐️ Witam Nowe - i zapraszam do wspólnego dietkowania :) Ja od jutra wracam do ćwiczeń.Źle mi bez nich-aż po nocach mi się sni,że próbuję ćwiczyć-a noga mi nie chce się do góry podnieść.Pewnie nieźle męża skopałam przez sen :D :D :D Ja śniadaniowo nadal na jaglance.Potem mam twarożek z pomidorem i zupę jarzynową. Też wyjdę po południu na saneczki z dzieckiem-a jestem zmarzluch to pewnie długo mi to nie zajmie-a szkoda. Dobrego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane:) musze Was opuscic na jakis czas dopiero w poniedzialek sie stawie do rodzinki sie wybieram mam nadzieje ze wytrzymam powiem szczerze ze juz sie troszke boje Trzymajcie sie kochane i trzymajcie zamnie kciuki i nie zapominajcie o mnie papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze mnie pokopalo ale zaczelam obliczac kalorie :D Nigdy wczesniej tego nie robilam. I wyszlo mi ze od rana do tej pory pochlonelam 776 kcal Wiec zostalo niewiele Na obiad zjem troche miesa wolowego + troche ryzu a potem zagryze jablkiem i to wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przerzuć się na wodę niegazowaną, herbatę bez cukru - masz zero kcal! I zrezygnuj ze słodyczy, mleko niech będzie z małą zawartością tłuszczu, najlepiej 0,5. A banan jest bardzo kaloryczny, jedz jednorazowo pół, a najlepiej zastąp jabłkiem, dwoma mandarynkami, albo marchewką. Banany i winogrona, czereśnie - jedne z bardziej kalorycznych owoców, dużo cukrów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śledzę ten topic od początku i jestem pełna podziwu dla użytkowniczki o niku Calluna. Nie z powodu spadku wagi, tylko zakłamania. Użytkowniczka Omnom ma bloga, którego ostro krytykuje Calluna w zasadzie na większości topików promujących. A tutaj wprost do autorki bloga ani słowa. Sama byłam świadkiem, jak (gdy założyłam ostatnio jeden temat, umieściłam nawet link do bloga) czepiała się, że autorka prowadzi bloga, moim zdaniem dość dobrego, zarabia pieniążki na reklamach (co jest wierutną bzdurą) i w ogóle pełno zastrzeżeń co do stylu pisania i treści tam poruszanych. Zazdrość, zajadłość i nie wiem co jeszcze. A tu co? Ani słowa krytyki. Wie Pani, Calluno, jak to się nazywa? Dwulicowość, pieprzona wazelina, zachowuje się Pani jak nastolatka, jednocześnie przychodząc tu i udając wielką pomoc. Trafiłam tu dziś przypadkiem, poczytałam i oczy stają mi w słup. Ma Pani już z 60 lat, a zachowuje się Pani jak gówniara, zazdroszcząca innym. Wstyd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga Hakuno-nie wiem o czym piszesz.Podaj linki czy coś gdzie znajdę swoje wpisy i krytykę o której piszesz.Ja mogę powiedzieć,że nic takiego nie pisałam.Wiem,że jest jeszcze jedna Calluna na kaffe-tylko ona ma jakieś cyferki przy nicku. Jesli piszesz prawdę to podaj przyklady . Nigdy nikogo nie obraziłam ani tu-ani nigdzie indziej.Nigdy nie wypowiadałam się na żadnym blogu. Tyle mam do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak uważnie czytałaś moje wpisy to powinnaś wiedzieć, że mam dobrze po 40-a nie 60 - str.pierwsza tego topiku. I nie zachowuję się jak małolata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak uważnie czytałaś moje wpisy to powinnaś wiedzieć, że mam dobrze po 40-a nie 60 - str.pierwsza tego topiku. I nie zachowuję się jak małolata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam-ta druga to Calluna_79 Hakuno-jeśli to o nią chodzi-miej odwagę się przyznać-jesli o mnie daj przykłady i dowody.Bo takimi oskarzeniami łatwo kogoś zniesławić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytuje wasz topik od pewnego czasu i jestem pełna podziwu dla ciebie Calluno,wielkie brawa za duży spadek wagi i życzliwośc do forumowiczek,a pomówieniami się nie przejmuj,wrednych osób na topikach nie brakuje,powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Kwaśna :) Ja staram się zrozumieć kazdego-nie zadzieram z nikim.A słowo pisane czasami trudniej zrozumieć niż mowione.Łatwiej się dogadać patrząc sobie w oczy niż w monitor. Mam nadzieję,że Hakuna pomyliła mnie z kimś innym-a nie zrobiła mi na złość. Bo niby za co??? Fałszywa nie jestem.Dwulicowa czy obrażająca innych tez nie.Nie potrafię tego udowodnić jaka jestem- to tylko słowo przeciw słowu. Można kliknąć na moj nick-i sprawdzić moje posty-i jak się w nich do kogo wyrażałam. Jeśli Hakuna pisała o mnie to mam nadzieję,ze przedstawi linki do tych niby moich złośliwych wypowiedzi.Ale z tego co poczytałam to Hakuna ma pozytywną opinię-i jeśli zauważy swoją pomyłkę-to mam nadzieję,ze zachowa się honorowo-i sprostuje co trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aby sprawdzić moje posty należy kliknąć na SZUKAJ-i wpisać tam Calluna. Wyskakuje moj nick i nick Calluna_79. I tam można sprawdzić co pisałam ja a co ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku, co tu się dzieje? Jaki temat? Szczerze nie mam pojęcia, o co tak naprawdę idzie, ale mój blog jest publiczny, więc jeśli komuś się nie podoba i ma jakieś uwagi, chętnie poczytam. Nie rozumiem całego poruszenia, nie psujmy sobie nerwów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani Calluno jeśli nie jest Pani jednocześnie użytkowniczką nika Calluna79 to winna jestem rzeczywiście przeprosiny. Mam nadzieję, że to prawda i są to dwie różne użytkowniczki. Jeżeli tak - PRZEPRASZAM i cofam wszystkie moje słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Hakuno.Mowię prawdę-są dwie Calluny-ja Calluna _79. Tak samo jak są dwie Hakuny. Można sprawdzić po ilości tematow i postów.Chyba,że ktoś jest perfidny i ma dwa podobne nicki.Ja jestem jedna zwykła Calluna-i jestem taka jak piszę.Wiele osób z netu miało okazję poznać mnie osobiście- w moim własnym domu -i wiedzą,że nie jestem ani fałszywa ani dwulicowa.Jestem już babcią-i takie wygłupy nie są mi w głowie. Staram się pomóc kazdemu jak potrafię-i zrozumieć każdego.A jak się z kimś nie zgadzam po prostu nie piszę,aby nie robić burzy w szklance wody. Cieszę się bardzo,że problem został wyjasniony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to zaczynamy nowy dzień-oczywiście z odchudzaniem :) Nie ma ,nie ma odpuszczania-wracamy dziewczynki do zasad zdrowego odzywiania. Na śniadanie mam....zgadnijcie co????? Dobra-zgadłyscie-oczywiscie jaglankę :D Na obiad szykuję gołąbki z siekaną kapustą.Zrobiłam sobie wczoraj wędlinkę z piersi kurczaka-na tydzień powinno mi wystarczyć.Mąż zaopatrzył mnie w wędzone ryby i chudy twaróg-więc mam wyżerkę na dłuższy czas. Dziś muszę wyprowiantować synia-jedzie jutro za granicę-na roboty :D Więc czeka mnie smażenie kotletów,pieczenie udek-dobrze,że bigos mam w słoikach. Na wadze mam niezmiennie %% rano-i 56 wieczorem-czyli jest dobrze. Pod koniec miesiąca robię kontrolne badania i mam wizytę u dietetyka. Napiszcie co tam u Was-głod nie ściska??? Dobrego dzionka 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znowu poprawka-pisałam do Hakuny szybko no i zgubiłam "i" -a sens wyszedł inny niż powinien. Napisałam,że są dwie Calluny-ja- i Calluna_79

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój błąd, zobaczyłam tu nik "Calluna", skojarzyłam z tamtym tematem (wyjątkowo czepliwa była i w nieuzasadniony sposób krytykowała dosłownie wszystko) i myślałam, że to jedna i ta sama osoba. Moje niedopatrzenie, mam nadzieję, że nie sprawiłam dużego kłopotu. Jestem na kafe od dawna i też staram się nie reagować, ale gdy poczytałam tu, skojarzyłam z tamtym postem - wyszły mi takie niejasności, że musiałam. Jak widać nawet tak stara wyga jak ja może się pomylić. Jeszcze raz przepraszam i już mnie nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Cieszę się, że wszystko już wyjaśnione. I gdyby ktoś na przyszłość chciał mi coś powiedzieć odnośnie bloga - można to zrobić bezpośrednio, nie pogniewam się :). Kurcze, wiecie co, ja znów wczoraj nagrzeszyłam: zjadłam na kolację 3 kawałki pizzy, potem jeszcze batony 2. Nie wiem, co się dzieje, że wieczorem łapie mnie morderczy głód. Dziś trzymam się w ryzach, ale wieczorem znów może się nie udać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calluno, z zdradzisz w jaki sposób robisz szynkę? Tylko gotujesz pierś i kroisz, czy coś więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Omnom-gdybym miała Ci coś do zarzucenia-powiedzialabym Ci bezposrednio-lub milczała.To nie ja wypisywalam -sama nie wiem co to było. A ja robię wędlinkę Tak: Fileta z kurczaka przemieliłam[nieraz dodawałam udziec z indyka-lepiej się klei] Doprawiłam mięso sola,pieprzem,czosnkiem,majerankiem i odrobina gałki muszkatołowej-dodałam ok. 1 szkl . wody i 1-2 łyżki żelatyny-dobrze wyrobilam ręką i upchałam do osłonki barierowej-są dostępne w sklepach wędliniarskich czy masarskich-ja kupowałam przez internet. Zawiązuję tę osłonkę sznurkiem do wędlin i parzę w garze z wodą ok.90 minut w temp.75-85 stopni.Potem na 10 minut wrzucam do michy z zimną woda-i wynoszę na noc do piwnicy. Wędlinka jest super-krucha,smaczna-i nie oślizga po kilku dniach. Zaraz znajdę link do forum,na którym uczyłam się robić wędlinki. Od roku nie jem kupnych-bo tam są same wypełniacze i chemia-co nas najbardziej tuczy i nam szkodzi. Tu jest link do strony głównej http://www.banici.eu/forum/index.php?sid=23b732e3ff4ef9df87fd7bd1a837766c A tu do tej mielonki http://www.banici.eu/forum/viewtopic.php?f=23&t=478 Tu też są fajne http://www.banici.eu/forum/viewtopic.php?f=23&t=570 I w ogóle jest duzo fajnych i prostych przepisów-a jak czegoś nie wiem to pytam tam ludzi i mi tłumaczą jak krowie na rowie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Omnom-wczoraj był chyba taki wredny dzień-mnie też nosiło-i szukałam coś do zeżarcia-i to wieczorem.I smaka miałam na słodkie.I opanować się nie mogłam-2 kawałeczki czekolady zjadłam-i jak córce robilam kaszę manną z dzemem truskawkowym-to chapsnęłam 2 łyżki. Dziś juz będę grzeczniejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×