Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

malutka - teraz zobaczyłam w twojej stopce, że twoje bliźniaki to roku jeszcze nie mają! Faktycznie szybko zaskoczyłaś:) Życzę ci dużo siły z trójką! Ale potem będą odchowane:) asiulka - tez tak mam w nocy:( A wstanie do toalety z łóżka to mega akrobacja! sikorka - ale cię trzymają w niepewności... Mogłaby sie dzidzia sama już urodzić, to od razu ci spadnie to ciśnienie. U mnie dalej cisza, choc mam już dosyć:( No bo ani sobie coś zaplanować, ani gdzieś pojechać. Takie ciągłe czekanie. Już mnie maż wkurza, bo codziennie pyta, czy dziś urodzę. Jutro święto i nie chciałabym wtedy trafić do szpitala. Poza tym już bym tak chciała maluszka mieć przy sobie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sikorka.jeszcze 8 dni do terminu mamy i.to.sobie.powtarzam to moze damy rade :) wychodze zaraz na ktg moze.cos.wykaze bo ostatnio byly tylko ruchy dziecka :) brzuch mnie boli jak na.okres albo jak.ma kupe juz nie.wiem czy jedno i drugie mnie zaraz heheheh nie.spotka :) dziwnie.miec.bol brzucha okresowy w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja melduję, że nadal synek siedzi w brzuchu i ani myśli wychodzić ... dziś 3 dzień po terminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Sikorka współczuję, mam nadzieję, że wkrótce wszystko rozwiąże się po twojej myśli... Asiulka w nocy też u mnie średnio-plecy, skurcze, toalety ale jeszcze tylko chwilka, to pociesza... Mam rozwarcie na dwa palce, więc coś tam się posuwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka,Malutka wielki podziw dla Was! Ile człowiek może przecierpiec i czekać na upragnione dziecko to Wy wiecie. Domyślam sie jakie to szczęście musi być jak sie wszystko uda a potem wyczekiwanie przez cała ciążę i teraz do rozwiązania. Asiulka już niedługo będziesz tulic Pole a Ty Malutka znowu kolejnego dzieciaczka :) Byle do przyszłego tygodnia! Melduję,ze jestem po ktg i jak na razie cisza. Mam sie zgłosić na następne ktg dzień przed terminem czyli na 21. Lekarz pomacal mój brzuch i stwierdził, ze malutkie dziecko i ze jeszcze nie jest aż tak nisko. 21 zbada mnie w środku. Mam nadzieje, ze Emilka do tego czasu już wyjdzie. Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camerata myślę że w każdej kobiecie jest siła do starania się i walki o dziecko dlatego np. my rodzimy a nie faceci...hehehe już sobie widze swojego w ciazy chyba by w łożku tylko leżał :) ja po ktg...na zapisie głownie tylko ruchy dziecka (Pola nadal uważa że nalezy z całej siły kopać w krążki), szyjka 2 cm (badanie mega boli) poza tym nic, zero czegokolwiek...skurczów...nic normalnie dziś stwierdziłam że się z mężem poprzytulamy :) muszę jakoś małą "wykurzyć" bo inaczej naprawdę skończy się CC a jednak myślę że fajniejsze przeżywanie narodzin byłoby sn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Moja Maja jest już na świecie:)) 3400g i 55cm. Cc poszło gładko i czuje się ok jak na stan po cięciu leże i kwitne :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lililum - gratulacje! Widzę że wszystkie po cc zadowolone:-:-) Ją zrobiłam sobie dwugodzinny spacer na rozruch to może coś się ruszy. Zapowiadają upały w weekend to byłoby dobrze urodzić przed:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobietki :) nie czytalam nic jeszcze bo dopiero wrocilam do domku ale z gory serdecznie gratuluje rozpakowanym mamusia!!!! ja urodzilam Gabrysia w sobote o 14.10 waga 3000g 51cm sn jak bede miala chwilke to was poczytam i wrzuce fotke na poczte powodzenia dla jeszcze nie rozpakowanych :) milego popoludnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilimum, Karolinka- gratulacje! to ile nas jeszcze zostalo? Polowa sierpnia, a tu już tyle rozpakowanych. Mój mąż stwierdził, że dziś przyspieszamy poród:) Mówię Mu, że jeszcze z tydzień dobrze by było poczekać, żeby mała sobie podrosła. A on na to, ze możemy tylko "poćwiczyć" przyspieszanie:P Byłam dziś ostatni raz na pobraniu krwi, posiew zrobiony, tylko muszę odebrać wyniki. Malutka- a Twoją historię, jak przeczytałam, to aż mi łzy szczęścia stanęły w oczach- że takie rzeczy się zdarzają na świecie! Sikorka- widzę, że Ty z Mazur jesteś, ja z Warmii:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolinka - gratulacje:) My wreszcie w domku, wymęczona jestem. Do tego cały dzien nie jadłam a teraz napchałam się zupy pomidorowej i czuję, że pęknę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tabeleczka
NICK************** WIEK*******SKĄD************TERMIN PORODU******PŁEĆ**********IMIĘ _____________________________________________________________________ .A.N.I.A..............31........S-ce.............01.07-02.08..........??.....................?? Quore1988.........24.......Sandomierz........10.08...............synek...........Kacper Gosiaaa .............32........St.Wola...........11.08/18.08..........??...................?? Agulindda..........30.........Wrocław.............13.08..............córka........Natalka 30juz30.............31........lubelskie..............17.08...........synek........Wiktorek goja27.10..........30........Wrocław..............17.08............synek.................?? qwerty28...........28........mazowieckie.........20.08...............??...................?? basieńka77.........35........Sanok..................21.08...............??...................?? Camerata.............28........Kraków.............22.08.............córka..........Emilka sikorka1988........24........Mazury................23.08............córka.......Malwinka asiulka358..........28........Warszawa.............23.08...........córka..............Pola Oliwia27l ...........28.........Dzierżoniów..........24.08...........córka............Zuzia sierp.2012..........27.........Wł-ek..................24.08...............??.................?? Tynka0901.........24.........Niwy....................24.08..............syn................?? Aga.S................38.........St.Wola................26.08............córcia.............Iga supernudziara.....24.........Kalisz...................26.08..............??..................?? Susełek1............36.........Olsztyn.................26.08..............??.................?? JoannaUK1987.....24.....Doncaster/Raszkow.....26.08.........synek......Alex James Pafi86...............26..........Gliwice.................26.08...............??................?? Marti884........... 28..........Śląskie.................27.08.............córka.........Maja fabi784.............28...........Kraków................27.08.............synek.............?? malutka3110.......32..........Kraków................30.08.............córka..............?? AgataK..............27..........?????????................30.08..............córka.....Helenka Limetka_87........25..........lubelskie...............05.09............córka...Marcelinka Ita3-84.............28..........Toruń...................05.09...............??................?? MAMUSIE ROZPAKOWANE: NICK.........WIEK.........TP..........DP................WAGA /DŁ.........IMIĘ.......SN/CC ******************************************************************************************************** letnia_mama.........30.......02.08.......18.07.........3590/54.........synek..........SN taka tam aga........29.......02.08.......23.07.........3200/53.........Michał.........SN Pandora89...........23.......19.08........27.07.........????/??...........Janek..........SN Basia2510............25......12.08........28.07.........2900/55.........Zuzia..........SN Margaretka..........24......10.08.......03.08..........2700/50.........Nicola.........SN tralalalapimpirimpi...22.....02.08.......05.08..........3420/56.........Brajan........SN Miss.M.................27......15.08.......06.08..........3200/50.........Adam..........SN .a..ga.ta.............24.......03.08.......06.08..........3850/??..........córka.........SN aneta_21............23........06.08......06.08...........3980/57.........Kaja..........SN KasiulaUK............26......12.08........09.08...........4130/57.........Franek.......SN vicodin...............29.......16.08.......10.08..........3320/54........Tymoteusz...CC lilimum................??.........??.??........??.??............3400/55..........Maja.........CC karolinkaa_j.........25.......10.08.......11.08..........3000/50..........Gabryś......SN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim gratuluje nowym mamusiom.!!! Ja już po wizycie. Niunia mała - 2700g. Ja przytyłam 0,40g przez miesiąc ( waga końcowa 60,2) też bardzo mało, ponoć w zwiazku z tym ze poród się zbliża.... Uczucia mam mieszane- z jednej strony strony chciałabym by jeszcze Zuzia posiedziała w brzuszku by jeszcze trochę przybrała z drugiej mam już w pełni dojrzałe łozysko i dobrze by było gdyby urodziła sie szybko. No nic czekamy, wizyta za tydzień i wtedy lekarz zdecyduje co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgodze sie ,ze ktoras napisala o Uk ,ze porody sa zle prowadzone :) Ja rodzilam w Uk 2 razy duze dzieci i nawet nie mialam naciecia,wszystkie znieczulenia proponuja za frico i opieka "po porodowa" tez super ,pierwsza core rodzilam w Pl i byl to dramat i trauma,wiec naprawde roznie to bywa,moje kolezanki tez tutaj sa bardzo zdowolone,podejscie jest i owszem naturalne ,ale nie znaczy ze zle...pozdrawiam i lekkich porodow zycze !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze jedna rada-moje dzieci ubranka na 56 cm nie ubraly wcale :) wiec ostroznie z tym,sklepy sa wszedzie a szkoda kasy ,tym bardziej,ze zawsze wieksze mozna podwinac lekko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje kolejnej Mamie :) A ja dziś cały dzień jakby ktoś mnie walcem rozjechał, kręgosłup w środkowym odcinku strasznie mnie boli, chodzę wygięta. Kąpiel w wannie zaczyna być komedią, pluskam się jak wieloryb (swoją drogą, P. sobie upodobał to "czułe" określenie od kiedy wrócił) i sapie jak lokomotywa przy tym. Nie sądziłam że ostatnie tygodnie będą tak kiepskie :/. Dziś w łazience jak byłam to miałam wrażenie że wypadł kawałek czopu, jakieś 3 cm przezroczystej gumowatej wydzieliny, nie wiem czy to to, czy śluz zwykły. Potem mnie zaczęło czyścić i już się bałam że to do porodu, bo dziś na poród to ja nie mam siły. Wy też macie taki sztywny brzuch teraz? AgataK skad mniej więcej jesteś? Gdzie będziesz rodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilmum i karolinka wielkie gratki- ależ macie już fajnie :) Sikorka to mnie dziś dobiłas że u Ciebie się coś zaczyna...moja chyba się nie urodzi no moze siłą.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sikorka- ja mieszkam naprawdę niedaleko Olsztyna, w środku lasu:) I własnie w olsztyńskim szpitalu miejskim mam zamiar rodzić. Pierwszy poród też tam miałam, opieka po super! A Ty? Wiesz, jak mi odchodził czop to zupełnie nie przypominał śluzu, był podbarwiony krwią. Ale różnie mówią. Kawałek odszedł mi tydzień przed, reszta w dniu porodu. Asiulka- a czemu pisałaś, ze się skończy u Ciebie cc? Oliwia- 2700 nie jest źle, a jeszcze biorąc pod uwagę możliwy błąd usg, to możesz spokojnie rodzić:) A mi się tak do porodu nie spieszyło, a dziś zadzwonił kolega, którego żona miała termin na 26.08., że dziś własnie urodziła i też mi się zachciało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CamerataAsiulka
Karolinka, Lilimum gratulacje dla Was! Sikorka ja mam teraz bardzo często napięty brzuch. Taki bardzo twardy jest zwłaszcza jak sie ruszam ale nawet podczas lezenia taki jest często. To macica przygotowuje sie do porodu. Super, ze masz już jakieś objawy może to już:) Asiulka z doświadczenia powiem Ci, ze może Cię nagle chwycić i będziesz jechać na porodowke. Nie zawsze coś sie dzieje przed. Mnie po prostu w nocy chwycily skurcze i tyle. Wcześniej zero objawów no może z wyjątkiem bycia w kibelku o niespotykanej porze i tyle. Liczę, ze może tym razem tez tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratuluje kolejnym mamusią;* sikorka-współczuje bo tez miałm problemy z ciśnieniem, u mnie czekali prawie do 40tyg.na wywołanie. duzo kochana odpoczywaj;* ktoś pisal że niezgadza sie z cięzkim porodem w uk;) każdy poród jest inny.a nacinali mnie dlatego że skurcze trwały 20sekund tylko 2 razy w tym czasie parłam. i tetno dziecka raz było 90 a raz 200. i po dwóch godz wchońcu naceli i wyciągneli małego przystawka,raniąc mu główke. wiec poród był naprawde ciężki. i wiem że tez by mnie nie nacinali gdyby nie było takiej potrzeby. opieka jak dla mnie do 12 tyg zerowa potem dośc dobra. podczas porodu położne naprawde super, lekarze tak samo. a że poród trudny to nie ich wina. natomiast po porodzie jak juz byłam na sali poporodowej to zależy jaka połozna. miałam problem z karmieniem to połozna sćiągała mi pokarm strzykawka, a nastepnego dnia prosiłam o pomoc to było że ktoś przyjdzie i tak coś z 4 razy i nikt nie przyszedł pomóc mi z karmieniem. a powiem że byłam totalnie ciemna, nie umiałam nawet małego trzymać bo bałam sie że zrobie coś z rana na głowie. wiec to róznie jest i niech któś nie pisze że nie zgadza się z tym że któś miał cięzki poród bo tu takich nie ma. bo jak by tak było tutaj lajtowo to wszystkie kobiety przyjeżdzały by tu rodzić;) wczoraj byłam na pogotowiu z małym bo zrobił sie bardzo żółty;( i ma żółtaczke;( ale nie bedziemy w szpitalu tylko w domku. w piatek mam wizyte i spr jeszcze raz krew czy jest lepiej. zaczał jeść co 2/3 godz tak 10 min i potem zasypia, i tak wkółko;) małemu waga spadła do 3600.ale juz mam dobry pokarm i myśle że szybko nadrobi;) kochane które maja juz maluszków co wy wogóle jecie?? macie jakąś diete?? ja nie wiem co jeść żeby mały nie miał problemu z brzuszkiem. jestem 5 dni po porodzie i 7 kg mniej na wadze;) któraś pisała żeby kupić mało ciuszków na 56.ja z pl dostałam 2 pary śpiochów na 56 i są takie malutkie;) a te co mam tu troszke za duże;) wiec trzeba uważać. bo rozmiar rozmiarowi nie równy. pasa poporodowy kupiłam ale nie używam bo strasznie mi niewygodnie,niby zaraz po porodzie można go nosić ale jak dla mnie to niewypał. kupiła mi mama globulki co dziewczyny pisały że super na gojenie i u mnie się spr, bo naprawde super.CICATRIDINA. ok ide spac bo padam ze zmęczenia. dobranoc kochane;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agataK mam mieć CC ze względu na dysproporcję brzucha do głowy, ze głowa nie zrobi dość miejsca dla brzusia i mała się może zaklinować i dusić...ale to sie wsio okaze w piatek mam kompleksowe badania z biometrią (chyba się tak to nazywało) płodu i potem konsultacją jakiegoś ginka w szpitalu...się okaze, jak CC to ponoć bedzie w pon maks wtorek...ogolnie najlepiej jeśli teraz by sie samo zaczeło bo ponoć przed terminem ta rożnica jest mniejsza, a po terminie dziecko moze strasznie skoczyć na wadze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyznac sie ktore poszly rodzic??? :) mam pytanie, tez macie.tak ze caly.czas widac wam gdzie jest ulozone.dziecko?? bo ja mam.gule.na brzuchu ciqgle i sie zastanawiam czy to przez.to lozysko.ze.mam.z.tylu a.dzidzie na.przodzie.moge ja tak podziwiac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka- chciałabym już rodzić. Ale wychodzi na to że wczoraj to był śluz, a nie czop. Ale mam bardzo dużo rzadkiej wydzieliny, co też może być objawem. Ehh, ja już ich wszędzie szukam. Ja też mam łożysko na tylnej ścianie i swoją Niunię też czuję pod ręką, czasem po pupce ją głaszcze :P AgataK ja jestem z okolic Giżycka i tam będę rodzić. Kobiety narzekają na ten szpital, ale ja mam tu najbliżej i jakoś nie słucham tego co gadają, teraz leżałam 10 dni i położne były fajne, mam nadzieję że tak samo podchodzą na porodówce. Najlepsze że mój P. próbuje zdezerterować z porodu rodzinnego. A tak sam chciał... Cóż, zobaczymy jak będzie gadał jak nadejdzie godzina 0. Miłego dnia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula- ja ogólnie jem wszystko... nie jem tylko tych mocno wzdymających typu cebula czy fasola.. Ale mleko pije litrami (bez tego chyba bym nie przeżyła :D ) , jem w sumie wszystkie owoce i wsio tak jak w ciąży :) Ja po porodzie mam straszne zaparcia, aż ryczę chwilami :( A mleka tyle sie u nas marnuje ze aż mi szkoda, ale w dzień noszę muszle laktacyjne bo wkładki zaraz przemoczone, a z muszli ponoć pokarm już nie nadaje się dla maluszka więc idzie do zlewu... Brajanek w nocy ślicznie śpi- a ja rano budzę się mokra, a mleko leci mi po nogach jak wstaje :) Wczoraj przeżyliśmy horror, mały tak mi się zadławił że nic nie pomagało, w końcu z nerwów przełożyłam go przez kolano i chlust w plecki- dopiero zaczął oddychać, a już był fioletowy... Ryczałam jeszcze z godzine po akcji.. A on był tak przestraszony że wtulił się we mnie jak maleńki kotek i nawet palcem nie ruszył tylko tak leżał przytulony, biedny... Teraz się go boję karmić, bo on pije bardzo "łapczywie" Ale jakoś dajemy radę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tralalala.. super, że maluch taki grzeczny, współczuję wczorajszej akcji, najważniejsze, że wsio oki:) Mnie wczoraj dość mocne skurcze złapały wieczorem, potrwały z 40 min i się wyciszyły wrrrr Dzisiaj długi spacer, może coś pomoże:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja też się melduję jeszcze 2w1:) Strasznie boli mnie miednica od wczoraj a stawy mam jak z waty. strach łazić, bo się wywalę:P Mój mąż obiecał że pojedzie z kumplem oglądać samochód 150km od domu i mam tylko nadzieję, ze nie zacznę rodzić akurat dzisiaj. sikorka - ja takie upławy mam od 2 tygodni i nic:( Strasznie dużo ich jet i są mlecznobiałe. Wyniki mam dobre, wiec to nie infekcja. Ponoć to normalne przed porodem. tralarimpi - współczuję przezyć:( Mój Wiktor jak był mały bardzo często się zapowietrzał i robił się biało-fioletowy, więc znam to uczucie, jak serce ci staje ze strachu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny:) ja też się grzecznie melduję, jeszcze nie rodzę:) I co do wydzieliny, u mnie też się powiększyła jej ilość w ostatnich dniach, niedawno to nawet mi się wydawało, ze mi wody się sączą, tak mokro było:) Sikorka- a wiesz, że byłam w Giżycku tydzień temu w poniedziałek:) Kupowaliśmy z mężem samochód, bo nasz się zupełnie rozsypał i sama wracałam całą trasę, tzn. z Wojtkiem. A jeśli chodzi o szpital, to wiesz, jak jest. Jak poród nie jest trudny, kobieta się dobrze czuje, a z dzieckiem nie ma problemów, to się szpital chwali, a jak coś nie tak, to i się narzeka. U nas mieszane są opinie, ale ja mam dobre zdanie nt. olsztyńskiego szpitala miejskiego. Tralala- no to miałaś akcję! Brawo dla Ciebie za zachowanie zimnej krwi. a napisz proszę w wolnej chwili, jak Siostrzyczka zareagowała na młodszego Brata? Goja- powiem Ci, że jak rodziłam Wojtka, to własnie mój mąż pojechał po samochód z kolegą, wrócili, a ja już miałam regularne skurcze i w nocy pojechaliśmy na porodówkę:) Także powodzenia, może i u Ciebie się sprawdzi. Tylko, zeby wrócili. My się zbieramy do Teściowej na obiad, siąpi cały dzień... Ale i tak lepsze to niż upał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×