Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

Gość milej lektury
Doceniajcie mężów jak macie przy sobie.. Nas spotkało coś nie fajnego i tak bardzo chciałabym go mieć w domu.. mimo bałaganu, czepiania się czy czego kolwiek jakie to słodkie ..... dziewczyno jesteś najbardziej zakłamaną osobą na tym forum, a twoje wypowiedzi tylko to potwierdzają, podkreślasz swój młody wiek i na każdym kroku chciałabyś podziwu, że tak wspaniale radzisz sobie z 2 dzieci - poprostu medal ci sie nalzy! ale chyba z kartofla :P biedny ten twoj D., którego zamknęli za kradzież paczki delicji, ktorej nawet z rekach nie mial co za sciema!!! a gdzie mala szkodliwosc czynu? za kradziez ciastek za 3 zl nikt do paki nie wsadza - litosci, takze nie karm kolezanek takimi klamstwami albo opowiedz o calej reszcie okolicznosci ktora zaprowadzila twojego ukochanego do paki!! Cudowny chlopak, wspanialy ojciec, ale jednak niedawno pisalas jaki byl cudowny i wspanialy po narodzinach waszej corki. Otwórz oczy ! Jestem przekonana, ze przynajmniej kilka z dziwczyn piszacych na tym forum podzielaja moja opinie ale przeciez tu nie mozna napisac niczego przeciwko ktorejs z Was, bo odrazu zaczna sie jazda o czepialstwo itp a bron Boze jeszcze pod pomaranczowym nickiem ... o zgrozo to juz w ogole zniewaga ! Także tylko czekac na posty o wrednych pomaranczach ktore wpisuja sie nieproszone i zaklocaja mir kolka wzajemnej adoracji :))) Na pewno jest tu mnostwo dziewczyn ktore Was czytaja ale same sie nie udzielaja takze mam nadzieje ze zapewnilam wam troche atrakcji. Pozdrawiam szczere i fajne mamusie te z forum i te zza monitora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
de mag ogia probowałam i też nic... już kupiłam trzeci rodzaj mleka mm nawet i tez nic, ostatnio nawet chcialam mu dac butle jak sie obudzi w nocy na karmienie i tez sie nie udało, odrazu wyczuł i zaczał płakac.. moj mail to esperanzamonita@wp.pl ... tak wiem smieszny ale zakładałam go jak miałam naście lat i tak juz zostało..dzieki za tabelkę bedzie mi łatwiej :) Basiu mam nadzieje, że nie zaraziłas sie ode mnie...nie martw sie, dzis tez przyszłą do mnie mama i też musiałam sie wypłakac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to pogadaj ze mną może Cię pocieszę jakoś :) i tak twarda z Ciebie kobietka, ja to bym sobie w zyciu rady nie dała tak jak Ty już wielokrotnie dalaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczowa normalnie takie atrrakcje ze postawić klocka się chce... kazda z nas wie ze nie chodzi o delicje...jeśli tak pomyslalas to dziwne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulka-ja małemu kupiłam takie popychadło http://www.kiddicare.com/webapp/wcs/stores/servlet/productdisplayA_38_10751_-1_15055_15666_10001_14055 teraz przyciska melodyjki a potem mam nadzieje że bedzie pomagał sobie przy pierwszych krokach;) chodzików i skoczków u mnie neurolg odraczał. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Basia- kochana to obie mamy doła;( nie wiem co mi jest chodze zła i mam wszystkego dość;( kocham męza i Franka ale mam ich czsami dość;( a przez ostatnie dni mały taje tak popalić że cały czas prawie na rękach.trzymaj sie jakoś;* jutro bedzie lepszy dzień i mam nadzieje że u mnie jak i u Ciebie bedzie lepiej. xxxxxxxxxxxxxxxxxx tak to mój Franek taki duży;) dziś z męzem byłam w sklepie po ciuchy i kupowałam na 12-18 miesiecy podwine minimalnie rekawy i może wiecej niż mieciąc w tym pochodzi;) xxxxxxxxxxx rurki wyszły podobno pyszne, nie było mi dane zjeść;( ale truskawek nie o dmówilam;) zapraszam wszystkie mamy i napieke ich z paru kg mąki;) xxxxxxxxxxxxxxx nic zmykam spać, wklepie pełno maseczki pod oczy i napije sie martini i szybko zasne;) dobrej nocy;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia - trzymaj sie ciepło:) Dziękuję za zaproszenie:) Każdy czasem łapie doła, to normalne. Twój mąż dużo pracuje, Zuzia chora, siedzisz sama w domu i pewnie masz już dość. Zobaczysz, przyjdą weselsze dni, wyjdzie słonko, będzie lepiej. Ja jak mam doła wieczorem to idę do sypialni spojrzeć na Igora. wtedy sobie myślę - babo durna nie narzekaj jak masz takie cudo przy sobie! Taki dar od boga:) Buziak:) xx tralala -spokojnego,dlugiego i ciepłego weekendu ci życzę! xx Xaraa - twoje dziecko ma dopiero pół roku,wiec możesz się jeszcze ustrzec przed taką sytuacją jak w artykule:) Popieram tę konsekwencję, choć wiem, jakie to okropnie trudne... xx Chłopaki śpią a ja czekam na męża. Igor na szczęscie po 22 się obudzil i zjadł 150 ml mleka. Juz miałam mu dac na śpiocha. xx milej lektury - wiesz, ja jestem zdania, że decydując się na otwarte forum nalezy liczyć się z wyrażaniem różnych opinii przez różnych ludzi. Czasem przydaje się takie obiektywne spojrzenie. Nie ma co się czepiać jakiś nieścisłości, jesteśmy w sieci, tu nikt nigdy do końca nie bedzie sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..nie nadążam... a mam pytanie, może któraś z Was mi podpowie.Zakupiłam kawałek indyka z zaufanej fermy, i teraz chcę go poporcjować i zamrozić dla Roberta. Tylko nie wiem jak duże kawałki, bo przecież na początku jak zacznę dawać Małemu mięsko, będzie tego niewiele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra coś nadrabiam i pokolei - czesc pierwsza odpisywania Wam Sikorka Gabi to mi Polcię coraz bardziej przypomina...takie udziska fajniusie ma jak Polek Mamakostka, Niki dzięki za info o kaszce z glutenem':) Karolinka co do rtg to na tkanki idzie słabe promieniowanie wiec generalnie nic nie bedzie mi, na kości to pewnie nie można chociaz ludzie po wypadku to kilka maja na raz ; co do tej bułki to troszkę odważne, wiem ze kiedyś było inaczej ale też bułki miały mniej ulepszaczy :) Goja, Vivi wiem co czujecie jak dziecko je po 40 ml...ja już troszkę przywykłam bo Pola potrafi sobie tak robić ze jak mleko jest wazne godzine to zjada np. 40 ml od razu a za 30-40 min chce te 60 ml do końca butelki moze wasze dzieci tez sobie tak dzielą?? spróbujcie GOJA BŁAGAM WYDAJ KSIĄŻKĘ KUCHARSKĄ NA POCZĄTEK DLA NAS, BO CHCE ZROBIĆ TO CO NAPISAŁAŚ ALE JUZ NIE MOGĘ ODNALEŹĆ, MOZE BEDZIESZ NAM TO NA MAILU JAKOS PISAC CO GOTUJESZ?? niki ale Ty nam slodzisz i ogolnie rozpieszczasz cieplymi slowami :) mnie zawsze miło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ita dziękuję za wykrzykniki !! bardzo mi pomagaja jak ktoś mnie tak uspokaja...wiem ze trzeba ciągle odkad tu jestem ale taki ze mnie depresjo-hipochondryk...mam nadzieje ze dzidziuś już zdrowy i bez gorączki!! a Ty nam wysylałaś fotki kiedys? bo jakoś sobie nie kojarze...jak nie to moze wyslesz? Xaraaa ja się uczyłam konsekwencji na zasypianiu...jak widzę ze mloda już ledwo patrzy w dzień ale sie na plecy nie da połozyc to biorę na rece, smoczka do buzi przytulam do siebie i lulam ona oczywiscie najpierw sie drze a w 3 minuty spi...a kiedyś jak się drze to nie chciałam jej zmuszac a w efekcie dziecko przemeczone, ryk 1.5 h i i tak musialam ululac...to nie to samo co jedzenie ale zaufaj dzieci czasem nie wiedza ze to co im dajesz czy jakas zmiana jest dla ich dobra albo nie zrobi im krzywdy...trzeba im to pokazywac az sie przekonaja...innego wyjscia niestety nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki co Wy takie zdolowane... Basiu nawet Ty ? ojeeej co to sie porobilo... zrobcie kobietki cos milego dla siebie, choc troszke sie Wam nastroj poprawi -- martini i maseczka jak Kasiula , kubek goracej czekolady, jakis fajny filmm .... choc przyznam, ze czsem placz, nawet w poduszke, przynksi ulge i ukojenie mysli .. moze to tez to tez ta aura robi swoje ... pozdrawiam cieplutko wszystkie smutaski :-* co do mezow - rozumiem tesknote i samotnosc gdy meza nie ma w poblizu.... jednak niestety gdy jest obok, mozna byc rownie samotnym.. . uwiezcie mi, wiem co pisze.. to ja juz bede konczyla bo widze ze jakis smetny dol juz macha mi na powitanie echhhhh ... trzymajcie sie, jak mi zle to zawsze pocieszam sie mysla, ze nic nie trwa wiecznie i to co zle i przykre tez w koncu minie. . trzymajcie sie cieplo i dzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bylo mnie 2 tyg,pisze teraz na innym kompie wiec jesli ktos czegos nie zrozumie-odsylam na priv.. X Jak ostatnio sie odzywalam,pisalam ze Malemu charczy w plucach-pojechalam do pediatry-sierowanie do szpiatala-ostre zapalenie pluc-nikt by sie nie spodziewal,dziecko rozesmiane,z apetytem,zadowolone-dobrze,ze pojechalam profilaktycznie bo za dzien lub dwa mogloby byc bardzo zle... szpital jak szpital,zostalam okrzyknieta wariatka oddzialu,lezelismy tydzien,gdzie naprzemiennie sie smialam lub plakalam....mlody po 3ch dniach nie mial juz zmian ale musielismy wylezec ile trzeba,pozniej prywatnie pielegniarka do domu... W tym czasie starszy byl podrzucany jak kukulcze jajo gdzie sie da...po moim powrocie z hospitalizacj zaczela sie ostra jazda wlasnie z nim...brak apetytu,wymioty,podejrzenie,ze POLKNAL MEGA KLOCKA...wlasnie wrocilam z nim z oddzialu po drodze zachaczajac o przychodnie calodobowa.. Masakra-od kilku dni biore neopersen forte bo bym sie wykonczyla...mlodszy w szpitalu nauczyl sie wstawac o 5tej a starszy wy7dziwia jak nigdy,dobrze,ze moja mama jest teraz blisko bo mezus znow uciekl i umywa rece-znaczy w wielkim swiecie zarabia wielka kase na delegacji...matko swieta...schudlam juz tak,ze same oczy widac a koniec problemow daleko...bo juz ekipa od dachu i okien sie dobija...a tak chcialam Was ponadrabiac...ehhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiek -hipochondryk czy costam innego- ja i tak Cie bardzo lubie :-) dziewczyny w ogole jestescie SUPER , buziak dla Was wszystkich :-) :-**************.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjj Misss u Ciebie non stop jakies akcje, matko kochana jak Ty to wszystko ogarniasz!?? te zapalenia pluc to normalnie jakas plaga, szok ze i Was dopadlo... dobrze ze juz po wszystkim ! jestes supermamuska i swietnie sobie radzisz, ech ja to bym siadla i beczala... jeszcze ta ekipa budowlana echhh jak zwykle wszystko na raz ! fajnie ze mimo wszystko o nas pamietasz i wpadasz :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niki-ja juz powaznie planowalam sie do psychiatry zapisac,ale pierwszy wolny termin za 3 tyg...serio... Taka super mamuska to ze mnie nie jest...w szpitalu pielegniarki zabieraly mi dziecko,zebym mogla sie uspokoic bo juz takie nerwy mialam...jejku,mlody nawet nie kaslal a tu zapalenie pluc,wcinal obiad,goraczki,kataru ani NIC..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miss jesli by Ci pomogla wizyta u psychiatry czy psychologa to maszeruj i niczym sie nie przejmuj, wazne zebys poczula.sie lepiej, nie ma sie czego wstydzic czy cos bo w obecnych czasach jest to zupelnie normalne. te pielegniarki dobrze ze daly Ci ochlonac gdy tego poyrzebowalas, nic dziwnego ze bylas w.szoku skoo objawow zadnych a tu naraz zapalenie pluc!!!! ja to sie glupim katarem przejmuje, na Twoim miejscu bym zeswirowala . duzo latwiej jest kogos pocieszac niz przezyc samemu pewne sytuacje,ale faktem jest ze jestes twarda babka. i nie gadaj ze nie!! matko zeby zadnych objawow ani nic!! jak dobrze ze w pore pojechalas do tego lekarza i do szpitala. serio to ja bym chyba myslala ze lekarz sobie jaja robi skoro nie ma zadnych objawow. szok normalnie szoooook .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puk puk jest tu ktkoooo?? co tak cicho ? spicie jeszcze? ja myslalam ze tu ze dwie strony beda do nadrobienia hehheeee a tu jestem na bierzaco , niemozliwe hihiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Xaraa wysłałąm Ci tabelkę, demagogia dziękuję za miłe słowa!! :* pomarańczowego nawet nie czytałam bo jak przeczytałam kilka pierwszych słów z mojego posta to mi się odechciało czytać reszty. Zresztą dzisiaj nikt nie jest w stanie mnie wyprowadzić z równowagi, z posta goji wywnioskowałam że może udaje, kłamie czy ściemniam? W takim razie zapraszam do nas jak nikt mi nie wierzy!!! Asiulka- dzięki za "obronę" i w ogóle dziekuje że jesteś!! :* No i latem zapraszam na tą umówioną kawę do Poznania! :* :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
niki kochana w weekendy jest tutaj pusto zawsze :) Przez całą sobotę i niedziele jest jedna strona ;) był kiedyś taki weekend że były 2 wpisy i koniec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłej lektury, oczywiście masz prawo wyrażać swoje zdanie. Ale jeśli czytasz dokładnie to może wiesz, że kiedyś padło tu pytanie jak to możliwe, żeby mąż czy partner Tralali mógł dostać tyle odsiadki. Poza tym np. Asiulce dostała się mała bura za wypowiedź z niedz., ja też jak mi się coś nie podobało to pisałam, więc nie jest do końca tak jak piszesz, że to kółko wzajemnej adoracji. W żadnym momencie nie widziałam, żeby Tralala żądała użalania się nad sobą czy podziwiania jej za to, że sama zajmuje się dwójką dzieci, niezależnie od tego z jakich powodów nie ma swojego faceta przy sobie. A poza tym napisała tyle ile chciała, przecież mogła ani słowem nie wspomnieć, jaką ma sytuację. Jeśli by chciała napisać coś więcej to na pewno by napisała, a jeśli nie chce, to tym bardziej nie powinnyśmy się narzucać z pytaniami. I wydaje mi się, że nikt nie ma prawa poddawać w wątpliwość, że ktoś dla kogoś jest najukochańszą osobą na świecie czy też najwspanialszym ojcem. Pomyśl o sobie, 'Miłej lektury' gdyby ktoś Tobie zarzucił takie rzeczy. Pozdrawiam. A tak w ogóle to widzę, że jakieś ponure nastroje wszystkie macie. Mam nadzieję, że to tylko przez pogodę. Pomyślcie, że już za miesiąc będzie widać wiosnę na horyzoncie, wyjmiemy spacerówki i cały dzień będzie można siedzieć z dzieciakami na polu /te z południa Polski śmiać się nie będą/ tudzież na dworze. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Z tym zaproszeniem to było oczywiście do stałych koleżanek, a nie do pomarańczowych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tralala a Ty co??!!! na necie??! hee Ciebie si tu dzis nie spodziewalam wcale :-p pewnie odliczasz juz godziny i minuty co ? :-))) hhe hehee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie mąż oczywiście wkurzył z samego rana, bo na ósmą pojechał oglądać jakieś ciężarowe auto, które chce kupić. Marzy mu się własna firma. Dopóki się mały nie urodził to prowadziłam papiery jego bratu. Później nie miałam tyle czasu i już zapowiedziałam mężowi, że jemu firmy prowadzić nie będę, bo jestem przeciwniczką tych jego kombinacji. Ma dobrą pracę to co wymyśla. Ja wiem jak to jest mieć własną firmę, jest się w pracy 24/dobę a nie jak u kogoś, że się odbębni swoje i ma się wolne. A wkurzył mnie jeszcze przez to, że zawsze śpi do co najmniej 9, bo mówi, że się musi wyspać a jak przychodzi co do czego to umie wstać o 6:30!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Demagogiu po Twoim poście z ciekawości spojrzałam o co to chodzi. Także po weekendzie poszukam papiery.. Osobiście je zeskanuje i wyślę wam za co on siedzi i na ile czasu dostał kare!!!! Po narodzinach mojej córeczki był zły okres ale to było 3lata temu, od tego czasu jest najcudowniejszy dla nas na świecie i nie mogę powiedzieć o nim złego słowa. Każdy ma lepsze i gorsze chwile, cóż- życie!! Buziaki :* Idę pozmywać i biorę się za szykowanie dzieci do wyjazdu. Mama wróci z pracy i pojedziemy po niego, bo ja autobusem nie będę się wlekła z dzieciakami, mimo że blisko :) Miłego dni i weekendu :) aaaa, nie chodzi mi o uznanie ani medale, ale mimo wszystko każde miłe słowo jest bardzo ale to bardzo podnoszące na duchu!! Fakt, mogłabym o tym nie pisać, no i znajomym nie piszę, ale tu gdzie mogę być anonimowa (no teraz po fb, troszkę mniej hehe) mogę się wygadać i z waszych miłych odpowiedzi czerpać siłę na to by żyć i by się uśmiechać, bo wiem że gdzieś jest miejsce w którym ktoś mnie rozumie.. To trudne, ale na bank jak D. wróci na stałe do domu to będę rzadszym gościem na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wiecie co mnie boli? że już któryś raz ktoś mnie posądził o kłamstwo!! :( Ale nie będę nic udowadniać na siłę.. Buziaki, spadam.. Tak Niki- odliczam minuty ale jakoś się ciągną w nieskończoność dzisiaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tralala, ja nie chcę czytać żadnych papierów, ja nawet w ogóle o tym nie myślę. Chciałam tylko dać pomarańczowemu nickowi do zrozumienia, że to jest Twoja sprawa za co siedzi. Sama pisałaś kiedyś, że adwokat powiedział, że jeszcze się nie spotkał z czymś takim. A nawet jeśliby tak nie było - mówię teoretycznie - to jest to tylko i wyłącznie Wasza sprawa i my nie musimy o tym wiedzieć. Chodzi mi o sam fakt, że nikt przed nikim nie musi się tu tłumaczyć, bo to jego sprawa! Pewnie zagmatwałam ale może zrozumiecie sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tralala- prperaszam że tak pomyslałaś ale nie chodzilo mi akurat tu o ciebie, nie gniewaj się, tylko ogólnie. Niektóre pomorańczki są naprawdę wredne ale przecież nie wszystkie. Zreszta tej ostatniej wypowiedzi za bardzo nie skumałam w czym tak naprawdę problem? Bo co kogo to obchodzi dlaczego twoj mąz w areszcie? Wazne żeby cię pocieszyć, dodac sił a nie wnikać w osobiste problemy. O to mi chodziło, może sie niejasno wyraziłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tralka ja Ie podziwiac bede...ja to si wykapac nie moge zorganozowac jak jestem sama.z.mala....tesciowa jest u.mnie.hoc na.chwike.codzienni poza.weekendami...glownie tobsie boje ze.mala.sie zachlysnie albo cos a ja zamiat ratowac padne trupem....takze mam prawie.30lat i.siedze z.tesciowa....i.moze.ktos mi powie ze 23 latka.pp dwoch porodach naturalnych sama z dwojka dzieci tyle czasu chorym jednym nie jest dzielna??hmmmmm dla mnie jest...nie.mowie ze.goja.nie.jest...na bank tez....ale.nie kazda z nas.ma tyle naraz co tralalla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisali do.mnie z kliniki.ze.wynik rtg zly...cos.w.plucu......ryczalam po.cichu w nocy ze.sie Pola nie naciesze bo.umre....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh.. no niestety uroki otwartego forum. ofladala mkze ktoras z Was ekspres reporterow ostatnio? byl reportaz o chlopaczku ltory dostal 1,5 roku za kradziez worka wegla i - nie na wymiane tylko dla rodziny swojej no byla taka bieda w domu a ze zima to by zamarzli. nigdy nie karany do tego nieuleczalnie chory. dostal ten wyrok i to nie w zadnych zawiasach. oczywiscie zmarl w wiezieniu bo zbagatelizowali jego chorobe. mieszkamy w polsce kraju pelnych absurdow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×