Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

Wivi, a może to skok rozwojowy? nie wiem ile Twój synek ma tygodni ... ale u mnie Marek też jest marudny, chwilę poje i to wszystko, chwilę się cieszy, śmieje do zabawek a za chwilę ryk ... ze spaniem też ma problemy ... mój ma skończone 23t i łapie się na skok z lękiem separacyjnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha a ja mam teorie :-D dzieci byly niespokojne przez pogode , u nas tak wialo ze ja tez sie budzilam co chwile hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KasiulaUK - Kostek się przewracał, ale w trakcie choroby chyba zapomniał jak to się robi :D sikorka, asiulka - Wy dziś gorsze noce, a my w końcu normalnie, tzn, z jedną pobudką o 5 i wstaliśmy o 9.30 :) Wivi - oby Wojtuś miał po prostu gorsze dni, a jak nadal Cie niepokoi to szukaj innego lekarza do skutku. musi sie znalesc ktos kto Wam pomoze :) asiulka - wydaje mi sie ze gluten zagesci kupke, ale jak nie jestes pewna to sie wstrzymaj z podaniem. Tralala - Brajanek jak maskotka z tym uśmiechem :) jak oglądam jego zdjecia to od razu sie ciesze :) pisanie z młodym na kolanie jest baaardzo wkurzajace, bo on tez chce Wam cos napisac :) pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiua my na mm mamy 2-3 kupy dziennie, a na tej kaszce z glvenem ktora mam w domu niestety nie pisze nic na temat kupek, wlasnie zerklam. a Alunia juz pije mleko z nr 2 :-) i je sloiczki z miechem. tez teraz bede juz gluten wprowadzac. Goja i Wivi jejku zeby sie wszystko unormowalo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Wivi i mamokostka tez witam na fb ;-) do Niki zaproszenie tez poszlo jak sie nie pomylilam :D moja dzisiaj do 7 spala. od kilku dni spi cale noce ale ja juz zakonczylam karmienie piersia. pol roku starczy a poza tym cos uspokajajacego musze zaczac brac heh dzisiaj wpadaja do nas znajomi odbije sobie ta ponad roczna abstynencje hehe maz awansowal wiec jest co oblac ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamoKostka wyslalam Ci zaproszenie na fb reszty nie moge znalezc kurcze jaka ja tempajestem jezeli chodzi o kompa ze szok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wivi Goja mam nadzieje ze wszystko szybciuko sie pouklada Anetko gratulacje dla meza no i milego wieczorku :) niki cos z ta pogada faktycznie moze byc bo u nas tez tak mocno wialo ze hej i mlody niespokojny kurcze asiulka a mozna tak czesto miec przeswietlenie?? no bo to niy szkodliwe dlatego pytam kurcze juz sie pogubilam i nie wiem ktora z was o tych rurkach pisala ale wyglada to PRZEPYSZNIE wiec ja tez poprosze o cos takiego :) cholera Gabrys spi i kaszle wiec juz zaczyna sie cos dziac znow :( wczoraj tylko rano troche pokaslal i tak to wiekszosc dnia spokoj no i ten katar ale kaszel taki mokry i dalam mu tantum verde i flegamine w kropelkach no i nasivin do noska na inhalacje nie chce sie skusic :) nawet jak spi wiec zobaczymy mam nadzieje ze mu przejdzie bo nie widzi mi sie znow po lekarzach biegac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneta - ja wczoraj skonczyłam definitywnie karmić:( Po tym jak sie dowiedziałam u lekarza, ze Igor znowu spadł mi na siatce centyolwej. Uadej imprezy:) xx Wivi - widzę, że u ciebie też problem z jedzeniem:( Mój dzisiaj je może 1/3 tego co zwykle:( Teraz zjadł 40 ml mleka:( xx Dzięki dziewczyny za troskę:) U nas kiepsko. Goraczka wróciła no i ten apetyt... Śpi teraz, zobaczymy jak będzie po południu. Na szczęście mąz w pray do 22 a nie na noc, bo gdyby cos się działo, to nie jestem z tym sama. Eh czemu te choroby tak się wszystkich czepiają? Masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czytałam Was jeszcze, kopiuję posta, zaraz zrozumiecie: Napisałam rano posta, chcę wysłać a tu netu brakło. Więc piszę go w wordzie póki zołza śpi i wyślę jak net przyjdzie, bo przy małym nic nie dam rady pisać. Małe pannice się umówiły chyba na niespanie. :) Ja tam nie żałuję, że mój chodzi wcześnie spać i wcześnie wstaje, bo ja sama nie umiem spać długo, więc jakby on chodził spać późno i wstawał późno, a ja bym musiała chodzić spać jeszcze później niż on a i tak bym się rano wcześnie budziła, to nie wiem jakbym funkcjonowała. A co do tego pokazywania dowodu w sklepie to pamiętam, że jak miałam 28 lat i poszłam raz do sklepu to sprzedawczyni, młodsza ode mnie, poprosiła mnie o dowód. Ale jej musiało być głupio, gdy zobaczyła, że mam aż tyle lat a ona mnie o dowód pyta. Może to się stąd brało, że ja się nie lubię malować i dlatego wyglądałam na młodszą niż w rzeczywistości. Po 30-tce to się zmieniło, już się trochę postarzałam. Dziewczyny, nie wiecie co zrobić z udkami z rosołu? Mój mąż uwielbia rosół a nie przepada za udkami. Nie da się ich jakoś fajnie przyrządzić takich ugotowanych, żeby nie jeść prosto z rosołu, bo już mam ich dość mówiąc szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dziękuję za zaproszenia na fb, które z Was znalazłam, też zaprosiłam :) Karolinka - Gabryś ma takie magiczne oczka! Oby mu się żadne choróbsko nie rozwinęło. Aneta - udanej imprezki i gratulacje dla męża :) Goja - oby nic się nie działo i nocka była spokojna. Mam nadzieję, że ta gorączka ustąpi. Te choróbska to ja nie wiem skąd, chuchamy, dmuchamy żeby dzieci zdrowe były a i tak coś łapią :( Kostek w końcu zasnął, odzyskał siły po chorobie i chyba chce nadrobić swoje zabawy. Poskakał trochę i teraz chrapie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
De mag ogia ja z ugotowanego kurczaka robię potrawkę :) A najlepiej żeby sos był śmietanowo koperkowy, trochę warzyw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demagogia - ja z udek i ogólnie mięsa z rosołu to zawsze robię sos do ryżu czy kaszy, tzn, obieram, podsmazam na patelni z cebulka i warzywami (jakie tam kto lubi) i jak trzeba to troche zaciagnac mąką czy smietaną (jak kto lubi), ugotowac ryz czy kasze i gotowe. Albo tez czasem do zapiekanki to mieso wykorzystuje zamiast np. kiełbasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaKostka dziekuje w imieniu Gabrysia :) Demagogia ja udka przyprawiam papryka vegeta i czosnkiem i do piekarnika do tego salatka jakas i zjadam bo za takim z rosolu tez nie przepadam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze któras pytała mnie o zdjęcia Igora, a nie pamiętam kto:( Mamy i dobry aparati mąż robi zdjęcia w rozszerzeniu nef, dzięki czemu potem je pięknie obrabia w photoshopie. Oczywiście jak mu się chce i czasem na zdjęcia czaekam miesiącami:( Kiedys go namawiałam na robienie zdjęc za kasę, ale teraz nie ma na to czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demagogia - ja mam dobry pomysł na takie udka ale trochę roboty jest. Usmaż cebulkę, dodaj do niej łyzkę przecieru pomidorowego, szklankę białego wina i zagotuj. Udka obedrzyj ze skóry przypraw solą, pieprzem i bazylią. Włóż do naczynia żaroodpornego i zalej winem z koncentratem. Piecz 12 minut, potem zalej jeszcze mięzko 1 szkl. śmietany 18% wymieszanej z kilkoma łyzkami startego, żółtego sera i zapiecz jeszze ok 7 minut. To modyfikacja przepisu na piersi, ale myślę, że warta spróbowania. Ja uwielbiam ten smak wina z białym mięsem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ddziewczyny tylko nie pomyslcie ze ja jakas nienormalna jestem :) ale jak rodzilam Kacpra to mielismy mozliwosc nagrania porodu no i nie nagrywalismy calego tylko moment kiedy dzieciatko faktycznie juz wychodzi na swiat to takie w sumie tylko dla mnie bo my wiadomo nie mozemy zobaczyc jak to wyglada no i wlasnie znalazlam ten filmik i siedze i rycze jak bobr ze szczescia oczywiscie ze takie cudenka mamy :) cudowny niepowtarzalny moment :) a tak wogole to dalam malemu dzis bulke do memlania moze i glupie ale myslalam ze skoro nam nic nie jest akiedys sie tak o wytycznych nie mowilo to chyba ok ale zrobil mi taka dziwna kupke i nie wiem czy to nie przez to bo nic nowego innego nie jadl ja to jednak mam cos nie halo w tej glowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jenyyyyy wlazlam na fb i mnie wywalilo.... tzn komp sie zacial, chyba za duzo strom pootwieralam bo chcialam Was wszystkie na raz zobaczyc hehehe dziekuje za zaproszenia :-* ehhhh musze porzadek z tym fb wdeszcie zrobic bo wstyd... wy tam takie fajne rzeczy macie tzn fotki a ja tylko jedno marne zdjecie heh a nie dziwne ze te Wasze dzieciaczki takie cudowne skoro mamusie takie piekne ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinka moja ostatnio też dostała spróbować bułki maślanej, ale to nie podpasowało jej. Nie trzymam się sztywno wytycznych, bo faktycznie kiedyś tego nie było aż tyle. Daje jej niektórych rzeczy próbować po odrobinie dla smaku i jeszcze nigdy nic nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja znajoma, która ma dzieciaczka 2 tyg młodszego- daje chrupki kukurydziane, te takie długie, kurcze ja ty bym się bała, że się kawałek oderwie i młoda się zadławi... ostatnio teściowa dała Aluni łyżeczkę do memlania w buźce, że niby jak mała nie chodzi to sobie krzywdy nie zrobi... !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
***Anetko jak ja ci zazdroszcze tych nocek.Moj wyżłopie butle po kapieli a w nocy to 3-4 karmienia mam jeszcze:) nono tylko sie nie upij:P:P ***Gosia pytalas ostatnio o gotowanie zupek.Ja robie na dwa dni zawsze.Nie chce mi sie bawic w wekowanie co swieze to swieze a taka zupka to chwila.Moja siostra ma termomixa super sprawa ale koszt nieziemski:P mam nadzieje ze dzieciaczki zdrowe juz. ***KasiulaUk ladnie to tak narobić ochoty na slodkosci:P ***karolinka ale Gabrys to byl mocno wysypany:( a teraz "swieci" ci w nocy(lampa ultrafioletowa i wiesz gdzie jest:) hehe ***Wivi wcale ci sie nie dziwie. ***Mamokostka podajesz dalej magnez jest roznica? Zdrowka zycze:) ***Niki 🌻 dobra jestes hehe ja mam "miniaturke" królika ktory nie miesci sie w klatce i taki smrodzik sie z niej zrobil ze czasem mam jej dosc:D ***Asiulka ja daje kasze manna ale przy takiej minimalnej ilosci jaka podaje sie na poczatku (mam zwykla blyskawiczna)to nie powinno nic sie dziac.Za to po zupach z miesem i owszem.Dusi kloce bo pic zbytnio nie chce. Podpytam mojej pediatry czy zoltko juz moge podawac.A tu link do vit d3 http://fajnamama.pl/witamina-d3-skutki-niedoboru-i-przedawkowania/ ***Goja wspolczuje.Mam nadzieję że gorączka ustąpi i bedzie juz tylko lepiej. ***My wrocilismy ze spacerku.Jezdzimy juz dobry m-ac w spacerowce bo ta moja mala glizda podnosila sie w gondoli rozkopujac sie nogami i wielki ryk zaraz (ale to nie nowosc).A tak przynajmniej oglada swiat i nie marudzi:) ***Basiu 🌻 pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dałam raz Igorowi skórkę od chleba. Tak mi się potwornie darł, jak mu ją zabierałam, jakbym mu krzywdę zrobiła:D To też jest sposób na wprowadzenie glutenu przecież, tylko trzeba uważać, zeby się maluch nie zadławił. xx asiulka - ja myślę, ze może sam gluten nie ma wpływu na kupy ale dajemy go najczęściej w kaszce, a ona już zapiera. Ja wprowadzam gluten od 5 miesiąca jak w schemacie i kupy są takie same, czy dosypię mu go do obiadku czy też nie. xx Młody śpi godzinkę i modlę się, żeby wstal bez goraczki i coś zjadł. Pije przynajmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ehh ja to jednak jestem roztrzepana!! Takiej gafy jeszcze nie odwaliłam jak żyję!! No to wczoraj mówię dam Brajankowi zupkę a że on marchewki ani dyni nie ruszy to dam mu jarzynową.. No to dałam.. Dziś rano się obudził z policzkami w takie plamki/kreski czerwone.. No to wędruję do kuchni, do lodówki i czytam a tam ZUPKA JARZYNOWA Z KURCZAKIEM!! Biedny brzuszek nie przyzwyczajony w ogóle do zupek a ja mu od razu kurczaka zaserwowałam.. ehh :( resztę obiadku zjadła właśnie Nikola..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka tam aga - podaję magnez, różnica jak dla mnie jest ogromna. Daję 1/4 tabletki asmag raz dziennie, i jeszcze cebion multi 5 kropli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej:)Pierwsze co, żebym nie zapomniała, jak chcecie widzieć posty wcześniej napisane, jak klikacie "odpowiedz na ten temat" i otwiera się strona z oknem do pisania to na samy dole strony macie okno forum, klikacie na ostatnią stronę i tym sposobem w górnym oknie macie swój tekst pisany a na dole przesuwacie sobie suwakiem w dół i widzicie każdy post. Kiepsko to wyjaśniłam trochę heh:)Jezuu Wy nie przesadzajcie...jaka księżniczka jaki katalog sukni?Heh wariatki:P Zawsze byłam zakompleksiona i nigdy, przenigdy nie myślałam o sobie, jako o atrakcyjnej dziewczynie:)Dziękuję za wspaniałe słowa, ale przesadzacie Kochane:P Dziewczynki wydają mi się zawsze drobniejsze, po chłopcach taką siłę i werwę widać tak myślę:)Heh Brajanek chyba faktycznie się inhaluje czymś rozweselającym. Super śmieszek:)MamaKostka dziękuję za zaproszenie na fb:)Super, że Kostuś zdrowieje:)Fakt Zuzia to leń nad lenie i dlatego się nie przekręca, na tym brzuchu to tylko na puzzlach chce leżeć, ale i tak krótko:)Pomyliła kolejności, bo rwie się do siadania i siedzi czasem już sama, zamiast najpierw się przekręcać:)Asiulka Zuzia po probiotyku tak właśnie kup dużo robiła, że co pampers była kupka, dopiero po odstawieniu się zmieniło i była jedna dziennie, albo nawet co drugi dzień. Dzisiaj drugi dzień bez kupy, zobaczymy kiedy będzie.U mnie rano Zuzia miała 37 temp( nasz lekarz mówi, żeby już wtedy dać troszkę czegoś przeciwgorączkowego)chciałam się wstrzymać, ale cały czas 36, 9 do teraz, mała od rana nic nie chce jeść, mleko piła tylko raz i troszkę tylko, bobofruta nie, zjadła trochę jabłuszek z jagodami. Marudzi jak nie wiem co, teraz jej dałam nurofen, ale tylko 1,5 ml a nie 2,5 jak w ulotce bo nie ma wysokiej tej temp więc nie chciałam dawać tak dużo. Gdzieś jej chyba zalega katarek, ale nie jestem pewna, myslę, że u nas to ząbkowanie chociaż kurcze jak zaglądam nie ma żadnego śladu ząbka, ani nic białego eh nie wiem. Zobaczymy jak będzie, mam nadzieję, że się obejdzie bez lekarza. Teraz dopiero poszła spać, wcześniej nawet drzemkę przepuściła przez marudzenie:(Goju oby i u Was bez lekarza było, może to też ząbki u Igorka.Nie wiem jak gluten na kupę wpływa, na mój rozum(który jest wątpliwie sprawny) nie powinien rozluźniać, raczej zestalać.Wivi potwierdzam Demagogia to piękna brunetka!!!:)Może ten jutrzejszy pediatra Wam pomoże i uspokoi Cię. Oby się okazało, że to brak apetytu przez pogodę i aurę. Wszystkie maluchy takie marudne jakieś:(Tralala dobrze, że chomik złapany, byłoby go ciężko faktycznie potem dorwać heh:)Anetka super, że wieczór Wam się tak miło zapowiada:)Gratulacje dla męża:)Możesz porządnie podrinkować, po takim długim czasie abstynencji:)Super;)Karolinko niech ta choroba ucieka od Gabrysia jak najdalej!Może to, że tak wcześnie zareagowałaś i dałaś leki pomoże i nie weźmie go na poważnie.Zdrówka;)Goja mój mąż też do 22 w pracy(chyba zawsze prawie mają te same zmiany:)) i też się cieszę, że w nocy nie będę sama. Jutro mąż ma robić ten remont u mojej mamy, boże jakie mam nerwy na to, że płaczę już i z tego powodu nawet:(Demagogia ja się nie dziwię, że o dowód Cię proszą:)Młodziutko wyglądasz:)Dla mnie góra 30:)Karolinka taki filmik z narodzin to super pamiątka i taka tylko dla Was:) Bułeczka chyba nie powinna źle na kupkę wpłynąć. Wprowadzałaś już gluten?Było ok?Jak tak to i bułeczka krzywdy nie zrobi:)Ja nie próbowałam jeszcze:)Trochę się boję jednak:)Aguś super, że się odezwałaś, Michałek to już taki dorosły, że spaceróweczką się wozi?Hehe Super:)Ciekawy świata chłopczyk:)Pozdrawiam Cię również Kochana:*Hehe nie wiem, czy nie spróbuję też Zuzi dać do memlania czegoś, ośmielacie mnie:)Eh Goju też się modlę, żeby Zuzia wreszcie mleczko zjadła i żeby nie miała temp. Ona na leki bardzo dobrze reaguje, kiedyś dawałam pedicetamol na gorączkę i po minimalnej dawce zniknęła na dobre. Teraz po nurofenie też powinno być ok, Ty też dajesz nurofen prawda?Miłego dnia Kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Aga tak super zawsze wkleja te kwiatuszki i serduszka:)Odgapiam:)Zuzinka przeszyła dla wszystkich maluchów i mam: ❤️ 🌼 👄 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Aa mam trochę niezwiązane z tematyką forum, jak nie odpowiedzie nic się nie stanie;)Czy znacie, a może bardziej czy macie lub miałyście jakiś w porządku telefon z klawiaturą qwerty? Żaden z dotykowym ekranem, tzn mogą być dotykowe funkcje, ale żeby była klawiatura?Widzę, że technologia do przodu idzie, nie rozumiem dlaczego producenci telefonów nie produkują już telefonów z klawiaturami wszystko dotykowe, niedługo będziemy bez dotykania pisać smsy, nie wiem sterując myslami eh:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba tylko moje dziecko nie jest marudne i ładnie mi śpi. W ogóle cały tydzień ma taki super, jest wesoły i kochaniutki. Chyba tylko raz marudził w dzień ale to na spanie. Dziękuję za przepisy. Najbardziej to mi podszedł ten od Sikorki, chyba ze wzgl. na ten sos koperkowy. A warzywa do tego się dusi razem z udkami czy smaży czy jak?Napisz mi Sikorko jak możesz dokładnie. Te przepisy z cebulką, czosnkiem i z winem sobie skopiowałam, na pewno kiedyś wypróbuję, na razie póki karmię, to wolę wersję bez tych rzeczy. Wiem, że mały już duży hehe ale jakoś wolę jeszcze odczekać. Tak samo mam skopiowane przepisy od Goji na skrzydełka i zupę z soczewicy. Wivi, Goja - oby to nic poważnego nie było.Ita, daj znać co ze Stasiem. Wivi, dzięki za Twoje słowa ale chyba przesadzasz. A poza tym ja nie jestem brunetką, to jest brąz tylko tak wygląda jak czarny. Asiulka, naprawdę mylę Ci się z Wivi, bo ja nie jestem na FB. :D Jak prześlesz mi swoje zdjęcie na mojego maila, to odeślę Ci swoje. Jak ktoś by jeszcze chciał taką wymianę to proszę bardzo. Fajnie wiedzieć z kim się pisze. :) Ja też się zastanawiałam nad spróbowaniem dania Kacprowi chrupek kukurydzianych ale jak widziałam jak go naciąga przy jedzeniu szpinaku z ziemniakiem to nie wiem co by zrobił jakby tak się tym przytkał. Wiem, że one się rozpuszczają w buzi ale mimo wszystko mam stracha. Nie mówiąc o bułce czy skórce od chleba. Chyba jestem przewrażliwiona ale straszliwie boję się udławienia. Teraz jak mam tak od paru dni dużo pokarmu to mi się co rusz krztusi a ja od razu cała potem zlana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×