Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

ja.mam bardziej.opuchnieta prawa.stope.itez.nie.schodzilo ale.teraz.co.wieczor.masuje.te.noge, sciskam, ugniatam i mniej.puchnie.i dopiero.poznym wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30juz30 ja tak miałam pare dni a potem wszystko wróciło do normy,a tak jak goja pisze teraz to może być juz tak do rozwiązania. a domowe ćiśnieniomierze to nic nie wartaja. wziełam mój ciśnieniomierz do szpitala żeby porównać ciśnienie i na tej szpitalnej maszynie do mierzenia ćiśnienia było cos około 134/90 a na moim cisnieniomierzu 160/100. lekarz powiedział mi że niema nic przeciwko tym ciśnieniomierzom bo ludzie muszą jakoś spr ciśnienie jak maja problem, ale te szpitalne musza mieć legalizacje i sa spr co roku więc sa bardziej prawdopodobne. miłej nocki kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam do wypełnienia ankiety na temat funkcjonowania związku wszystkie panie, które są mamami dzieciaczków, które nie przekroczyły 6 miesiąca życia. Badanie jest w pełni anonimowe, a uzyskane wyniki posłużą wyłącznie do celów naukowych. http://www.ankietka.pl/ankieta/93434/funkcjonowanie-zwiazku-u-kobiet-z-jednym-dzieckiem.html Z góry serdecznie dziękuję za pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny, pewnie mnie nie pamiętacie, bo odezwałam się może ze dwa razy, ale Was czasem podczytuję. Mam termin na 30.08., więc przede mną jeszcze kawał drogi. Wszystkim rozpakowanym już mamusiom- serdeczne gratulacje! Widzę, że zaczynacie się martwić o sam poród i jego przebieg, ja również się już zaczynam stresować, tym bardziej, że pierwszy trwał około doby i skończył się cc, a po drodze przeszłam chyba wszystko, co możliwe (oxytocynę, masaż szyjki i inne atrakcje). W każdym razie, jeśli Was to pocieszy- głównie mamy rodzące po raz drugi, to moja koleżanka właśnie urodziła drugie maleństwo w trzy godziny ( poród nr 1 trwał 12 godzin). niestety, nie zdążyła do szpitala, bo lekkie skurcze zaczęły się o 1, o 4 poszła się odświeżyć przed wyjazdem na porodówkę i zaczęła rodzić. Mąż przyjął poród i tak 20 minut później mała była na świecie. Przyjechało pogotowie i już z nimi rodziła łożysko. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło:) Także zyczę Wam wszystkim, i sobie też:), szybkiego porodu, ale chyba jednak w szpitalu:) Dobrej nocki, postaram się częściej odzywać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i Aga.S powita dziś na świecie swoją córeczkę ... a ja dalej się toczę i toczę ... no i w nocy spać nie mogę :-( Margaretka, gratuluję :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margaretka- serdeczne gratulacje!!! tylko pozazdrościć tak szybkiej akcji;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agataK - faktycznie w domu bym nie chciała rodzić... Ale czasem nie jesteśmy w stanie wyczuć dobrego czasu na wyjazd do szpitala. Ja za godzinę mam gina, zobzczymy, co powie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie to chyba dzis bedzie-czop mi odszedl,brzuch boli...bede sie chyba zaraz pakowac do szpitala,pojade na wszelki wypadek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margaretka również składam ci gratulacje kolejna w domciu niebawem:) karolinka piekne zdjęcia naprawde az pozazdroscic takiej sesji. Ja ide dzis do gina na ostatnie badanie w koncu:) Dzis u nas masakryczny upal nalepiej w baseniku siedziec albo na tarasie w cieniu pozazdroscic tym co maja te mozliwosc. moje brzdaki mama zabrala na spacer wiec chwila oddechu . Ide gotowac malym jakas zupke bo po 14 musze wyjsc a ciezko mi sie zebrac ta ciaza jest ciezko przechodzona przez te upaly . asiulka wlasnie zamowilam sobie te torbe co pierwsza pokazywalas ciekawe jaka pojemna tylko wzielam bez zadnych dodatkow bo do poprzedniej torby mialam i nie uzywam niczego. Ja powiem wam ze wszystko oprocz zywnosci to na allegro kupuje. Milego dnia i kolejnych porodow zycze :) zaraz bedzie nas mniej irzadziej bedziemy sie odzywac jak sie zacznie pieluchowanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpisze mi ktos do tabelki imie malej bedzie Olenka z gory dziekuje za wyreczenie miss super daj znac co tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej Mamusie:)widzę dalej czekacie:)nadal trzymam za Was kciuki:)mam chwilkę tylko i problem mały w sumie pytanie trochę już z tematu macierzyństwa a nie ciąży więc wybaczcie, ale sporo z Was ma już dzieciaczki więc może pamiętacie jak to było. Otóż od wczoraj miałam zacząć podawać małej witaminę k i d w takiej kapsułce. W składzie tylko te witaminy i oliwa z oliwek i małą mi porządnie przeczyściło, myślę że po tej oliwie może na 1 raz, i chciałam zapytać tych które podawały maluchom czy nie pamiętają jak ich maluchy reagowały na taką witaminkę, bo nie wiem czy panikować, eh mąż mówi że spokojnie że po pierwszym razie tak na pewno, ale mała też zwymiotowała trochę chociaż to od tarmoszenia raczej:)eh wybaczcie ze Wam zawracam głowę mało ciążowym tematem ale Wy już doświadczone mamusie jesteście:)trzymam za Was buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margaretka serdecznie gratuluje!!! Faktycznie ciekawe jak tam trala :) kurcze nie mialam czasu sie w weekend odezwac wczoraj caly dzien nad rzeka bylismy kacper w wodzie ciagle pelno znajomych ogolnie super bylo takie moje ostatnie podrygi jeszcze :) no a ja myslalam ze bede rodzic wczesniej zostalo 4 dni do terminu a tu nic :( tzn o pt wieczorem goni mnie do wc no i jakies takie skurcze mam od wczoraj ale lekkie jakies i nieregularne ze 3 mialam wczoraj wieczorem tak co 20min ale pozniej byl spokoj tylko jak tak czytam was i ktoras napisala o tym proodzie w domku to taksobie mysle ze nastepnym razem poprostu chyba zadzwonie po meza i dawaj do szpitala bo to jednak drugi porod no i sama droga min 45min to chyba nie powinnam za dlugo czekac :) a wogle to sie zastanawiam bo wy w domku po terminie a ja mam skierowanie na pt do szpitala jakby mnie wczesniej nie ruszylo i tak chyba pobede juz do porodu :) dlatego mam nadzieje ze mnie ruszy wczesniej bo nie lubie szpitali a jakbym miala tam siedziec i czekac az mnie ruszy i jeszcze sie zastanawiac czy maz zdazy dojechac na czas to ja dziekuje bardzo :) tak mysle ogarne troszke domek i biore malego na spacerek moze cos ruszy :) maz przed chwila dzwonil i pytal jak tam bo on by wolal zebym dzis nie rodzila bo ma ogromnie duzo pracy i to na jutro wiec byloby niewskazane zeby jechac dzis na porodowke ale bym sie smiala jakby maly zrobil psikusa tatusiowi i jak na zlosc urodzil sie wlasnie dzisiaj :D:D:D milego dna dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja, malutka-napiszcie jak po wizycie. ja mam o 14;50 i jak mi powie że dziecko dziś urodze to powiem mu że głupi jest;) bo miałam urodzić w zeszłą środe;) w nocy mnie brzuch pobolewał i nic więcej. a spałam jak zabita;) miss m-mi jak czop odchodził to tez mnie brzuch pobolewał przez dwa dni i bóle ustopiły;) ale lepiej jedz i spr u którejś tak było że czop odszedł i za pare godz tuliły swoje maleństwa;) aby tak było u Ciebie;* wysprzątam troszke mieszkanie i bede się nudzić;) obiad mam z wczoraj i wsio;) Basia-nie pomoge z witaminkami bo zielona w tym temacie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwoniłam do położnej,mogę się jeszcze wstrzymać z przyjazdem do szpitala,mam czekać na silniejsze skurcze... Może pojadę wcześniej to wypożyczę sobie internet z plusa bo w tel nie umiem i nigdy nie korzystałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas nic się nie szykuje jescze:) Szyjka zamknięta, główka ponoć wysoko. Ale jest w porzadku, nic się nie dzieje. Tylko młody malutki - 2800 i trochę mnie to martwi, choć lekarz mówił, ze w granicach normy. Trzy razy mi go mierzył, żeby potwierdzić wagę. Następną wizytę mam 21, jak nie urodzę:P Upał okropny! Krzyż mnie dzisiaj boli, chyba się nie wyspałam. Zaraz jadę do mamy, potem do kumpeli na kawkę, więc jakoś ten dzień nam w ruchu zleci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margaretka gratulacje ogromne:)))) Aga S. trzymam kciuki i czekam na relację... może zdążysz coś napisać za nim mnie pokroją:p Tralala pewnie się już cieszy maluszkiem:))) Basia to już 2 tygodnie masz małą...:))) a u mnie póki co bez dolegliwości... w piątek godzina W... :p czy Wasze walizki/torby do szpitala są aż tak duże jak moja??? w sensie moja wyszła ogromna jak to wszystko zapakowałam co w wyprawce... mąż się ze mnie śmieje:p miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kobietki od dwoch godz mam skurcze tak co 15-20min ae kurcze one takie jakies slabe sa wiec narazie nawet do meza nie dzwonie :) musze jeszcze ogarnac pare rzeczy w domku potem jak nic sie nie uspokoi to wskocze do wanny a jak nie przejdzie to chyba bede musiala pojechac do szpitala no nic narazie jeszcze nie panikuje tylko czekam :D co do wit ja niestety tez nie pomoge bo wit k kacper mial cala dawke w zastrzyku a wit d nikt mi nie kazal mu podawac :) jakbym miala jechac to dam znac :) milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Mi dzisiaj zaczął się właśnie 39tc :)) Też czekam na jakieś skurcze,a tu jak na złość ,znajoma tez ma na 13 sierpnia,a urodziła już kilka dni temu i ja tak czekam sobie...:/ Dzisiaj przyszły ubranka ,które zamawiałam przez allegro i powiem Wam jestem MEGA zadowlona z nich ,bo jeszcze ładniej wyglądają na żywo niż na zdjęciu i przyszła też parasolka do wózka. Może dzisiaj pomalują mi pokój :)Ale łóżeczko nie rozkładam jeszcze ,rozłożą jak mała się urodzi dopiero,jak przyjadę z małą to wszystko już będzie gotowe :)Już się jej doczekać nie mogę ,a jeszcze wczoraj napatrzyłam się na takie małe cudeńka,to dzisiaj już chcę rodzić!!:p Malutka tak się wierci ,wypycha wszystko ,mam tak zniekształcony brzuch,że heej ..:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć dziewczyny ja od prawie 6 godzin jestem w domu :D Córcia smacznie śpi budzi sie co 2 godzinki na karmienie a ja czuje sie jak czuje ;d dobrze ze mam rogala poduszkę to na niej sobie siedzę bo wygodniej ;d nic mi sie nie chce ale mam dobrego męża bo jak wruciliśmy oto całe mieszkanie było wysprzątane obiad ugotowany łóżeczko rozłożone wogule cały pokój od dziecka uszykowany przez męża no ale miał na to prawie 4 dni ;d. wiec ja mam dziś wolne od wszystkiego tylko oczywiście karmić i karmić:D za chwilkę zrzucę zdjęcia od malutkiej to prZeślę na pocztę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a co myślicie o takiej alternatywie dla pampersów http://allegro.pl/pieluchy-pieluszki-wielorazowe-alva-dodatkowe-napy-i2518582202.html/. Zastanawiam się właśnie ale mam wątpliwości. Koleżanka mi mówiła że ona się na nie skusiła jeszcze je sprowadzała bodajże ze stanów bo u nas tego jeszcze nie było. Mocno się na tych pieluszkach zawiodła popierwsze bezprzerwy trzeba było prać malutka wykorzystywała ok 30 pieluszek dziennie to po kilku praniach te wkładki wyglądajy jak szmata do podłogi zwłaszcza jeśli chodzi o kolor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też myślałam nad tymi pampersami ale jednak wolę kupić normalne u mnie też znajoma miała i nie chwaliła ich za bardzo po 2msc przeszła na pampersy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margaretka gratulacke!!!!:)mala jest sliczna a jakie ma wloski fajniutkie...kurcze az lezka zakrecila mi sie w oku tez juz bym chciala byc po;)a jeszcze 2.5tygodnia przed nami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki!!! Agus trzymamy kciuki, pewnie już tulisz, ale Ci fajnie:) Margaretka malutka przesłodka, fajnie mieć już szkraba w domku:) Dziewczyny ja w końcu laktator butelki wyparzyłam więc już wsio gotowe. Od soboty mój śluz co jakiś czas przyjmuje formę galarety-zastanawiam się czy to może powoli ten czop odchodzi??ja mam pessar założony i się zastanawiam czy to możliwe??są to kawałki, nie podbariiowe krwią, ale takiego śluzu w ciązy nie miałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vicodin faktycznie 10 w piątek jest ulala:) ja jutro będę miałą ściągany ten pessar i liczę na to, że nie będę już długo musiała z brzuszkiem chodzić bo od wczoraj de facto ciąża donoszona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dziś mam skurcze ale tylko w szyjce i bardzo duży nacisk na szyjkę czuję go jak chodze i leze na plechach a dodatkowo miałam ból brzucha jak na okres...do tego z prawej piersi poleciała mi siara...mala za to zmieniła znowu nogi z prawej przerzuciła na lewą i mam wrazenie ze teraz nie moze wrócić i jakoś inaczej sie rusza...ale to pewnie te upały u nas 33-35 stopni :( bez słońca za to nieziemska duchota.... nie znam się na tym jak wyczuć poród ale miałam wrażenie ze to dziś...ale chyba jednak te upały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a właśnie i zauważyłam białą i przezroczystą wydzielinę i ogolnie mi mokro...myślicie ze wkońcu czopers wyleci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja tez juzb po termin cc mam na 21 no chyba ze sie cos zacznie wczesniej. Mala wazy 3kg wiec nie jakos specjalnie ale wszystko wporzadku szyjka zamknieta ale skroca sie juz w piatek mam ktg .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane a więc u mnie tak. masaż jak masaż;) do tego rozwarcie na 3,5 palca. ciśnienie 140/95 jak do czwartku nie ruszy samo to mam się w czwartek zgłosic na 8 rano na wywołanie porodu. a niech się dzieje co ma dziać;) śliczna mała na zdjęciu, mozna taką całować i cłować;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×